poniedziałek, 25 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
I mamy strajk w szpitalu!

I mamy strajk w szpitalu!
Tak moi państwo mamy strajk, a szpital funkcjonuje, i nie wszyscy strajkują.
Powód, bo są na kontrakcie i zarabiają niezłą kasie. I taka jest prawda, o Łomżyńskich lekarzach. Niewielu ma mało. Pytanie, co ma powiedzieć pozostały personel szpitala, pomocniczy, techniczny, tym nawet strajkować nie można, choć zarabiają tylko niewielka część tego, co lekarze
Nie wspomnę o jakości usług, bo to już każdy zna z własnego doświadczenia.

Płacz i płać, nie wymagaj jakości!!

Temid

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

A czy lekarze będą strajkowac rowniez w swoich prywatnych gabinetach ?

RUMCAJS

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

W prywatnych gabinetach na pewno nie , bo tam za leczenie biorą niezłą kasę.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

A medycyna pracy?(pokój 120)Otwarte bedzie?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

no i lekarze kontraktowi nie strajkują.... cieeeeekawe dlaczego :)



________
Malachit



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Jeszcze im mało, fakt rozumiem żeby zarabiali marne groszę, ale obi biorą po kilka tysięcy i to jest za mało?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

No właśnie zarabiają po kilka tysięcy, i gdyby się to przekładało na jakość taka jak na zachodzie, w końcu na zarobki zachodnich lekarzy się powołują nasi,,specjaliści’, choć to liga nie trampkarze. (Aha żeby było jasne: liga to zachód)
Ciekawa była natomiast wypowiedź dyrektora szpitala w wywiadzie dla jednego z mediów, odnośnie tego, dlaczego pielęgniarki nie strajkują. Padła odpowiedź ze ponoć są usatysfakcjonowane poborami.( po prostu brak słów podziwu dla elokwencji)
A może nie strajkują, bo się nie solidaryzują ze strajkiem lekarzy i uważają ze ci i tak zarabiają nadto do umiejętności i tego co robią, do tego (angaż, często kontrakt, albo dwa, i dodatkowy etat w przychodni specjalistycznej, o prywatnej praktyce nie wspomnę)
Padły też pogróżki z ust dyrektora ze jak strajk potrwa jeszcze kilka dni to będzie 40 % wypłaty w szpitalu, ale to chyba dla strajkujących panie dyrektorze szpitala.

Temid

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

No to proszę forumowiczów, przytoczcie konkrety, kto i ile zarabia, a nie tylko ...tysiące.... Śmiało, makmarc, temid podzielicie się wiedzą ?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Ciekawe , doprowadzą szpital do bankructwa , czy nie? Jeżeli tak , to może do Białego do pracy będą dojeżdżać. Może tak będzie lepiej.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Ale zobaczcie jacy lekarze są zaradni !!. Mają tak niskie płace, a mają tak drogie samochody i wcale nie ściągnięte za grosze gdzieś z Belgii czy innej Europy :)



________
Malachit



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Trzeba wziazc pod uwage, ze praca w szpitalu to dla lekarza nie tylko wyplata. To takze dodatkowe mozliwosci zarobkowania, ktore stracilby odchodzac z pracy. Ale nie tylko. To takze mozliwosc rozwoju zawodowego, zdobywania doswiadczenia i podnoszenia kwalifikacji, a to bardzo cenne rzeczy. Tak samo jak w przypadku nauczycieli akademickich. Zarabiaja grosze na uczelniach panstwowych, ale to dzieki nim rozwijaja sie zawodowo, publikuja prace naukowe i zyskuja prestiz, pozwalajacy im zarabiac wieksze pieniadze prywatnie. Kto zatrudni za gruba kase takiego nikomu nieznanego profesorka za gruby szmal? Ale juz taki profesor powiedzmy Uniwersytetu Warszawskiego moze sobie zazyczyc ladna sumke. I podobnie ma sie rzecz z lekarzami. Jaka praktyke i wiedze zdobedzie, przyjmujac tylko prywatnie w jakims malutkim gabineciku?

Mysle, ze takie sa powody, dla ktorych lekarze nadal pracuja w publicznych placowkach. Sa tez pewnie inne, np takie, ze nie kazdy ma glowe do interesow i potrafi sam poprowadzic biznes. Poza tym panstwowe placowki sa tez przechowalnia, dla pewnej czesci nieudacznikow, ktorzy niewiele potrafia i nie maja specjalnej checi sie rozwijac. Bo co tu ukrywac, tacy ludzie trafia sie w kazdym zawodzie i zwykle panstwowe cieple posadki sa dla nich wybawieniem.

Jesli jest inaczej, to prosze kogos kompetentnego, do wyjawienia powodow, dla ktorych lekarze od lat mecza sie za te marne pieniadze w szpitalach. Bo w powolanie, nakazujace komus 20 lat tyrac za grosze, dla dobra ogolu zwyczajnie nie wierze.




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

juz niedlugo nie beda sie meczyc. udowodnimy ze nam praca za te pieniadze nie odpowiada. zlozymy wypowiedzenia i niech religa na zmiane z piecha lecza ludzi za te pieniadze.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Nie sądzę.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

x_muza: chciałbyś/chciałabyś, żeby o Tobie tak konkretnie też pisali co? Nie będę przytaczał przykładów, ale znam kilku lekarzy, i wiem jak zarabiają, wiem jak mieszkają, czym jeżdżą i uwierzysz czy nie, czegoś takiego nie mają zwykli ludzie zarabiający nawet po 2000-2500zł. Więc nie chrzańcie mi tutaj, że mają źle.

Jeszcze dzisiaj te nowe ustawy odnośnie OC, a czemu szpitale nie korzystały z prawa wyciągania kasy od sprawców wypadków? Teraz kierowcom się dostanie po kieszeni żeby Skarb Państwa miał na wypłaty dla lekarzy, których to nie stać na chleb.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Prawda jest taka że lekarz to jeden z najlepiej opłacanych zawodów w Polsce ( w Polsce podkreslam). Mało ? Zawsze będzie mało i zawsze bedą narzekać tak jak pielegniarki,górnicy,nauczyciele itp itd.
Byłem ostanio prywatnie u stomatologa.Pół godziny nie za ciężkiej pracy i 100zł w kieszeni.Kto zarabia 100zł/30 min ?
Pozatym jeżeli już ktoś postanawia wykonywać ten zawód to powinien mieć świadomośc zarobków w przyszłosci. Mało,mało i mało ale jak ostatnio na Izbie Przyjęc czekałem na pomoc lekarską (skręcenie kostki,5 godz czekania aż pan doktor z łaski swojej zajmie sie pacjentem) i jak widziałem jak opowiadają sobie kawały i popijają kawę to aż krew zalewa...
A te piękne domki na ul.Hipokratesa przecież wszyscy znamy :)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

zazdrość - straszna rzecz!
a serio to nie chcialbys wiedziec za ile godzin pracy te domki sa pobudowane. ty w 3 zycia tyle nie popracujesz, wiec moze tak nie zazdrosc.
a pensja w szpitalu daje jakies 10zl/godzine - wiec chyba bez rewelacji co?
a co kto robi w wolnym czasie to jego prywatna sprawa. jeden bierze dyzur a drugi uklada kafelki sasiadowi - kazdego prywatna sprawa. rozmawiajmy o zarobkach za podstawowa prace a nie o dorabianiu. moze niektorzy nie chcieliby "dorabiac" a "zarabiać" a w wolnym czasie po prostu pobyc z rodzina. ja chcialbym dyzurowac sporadycznie by miec czas dla rodziny a nie zapieprzac jak dzikus. ale ma przymus ekonomiczny - moja pensja to ok 1100zl - i co wy na to jeden z drugim. pewnie jak nie zobaczysz odcinka plac to nie uwierzysz. i taka to dyskusja. wy wiecie lepiej. zdrowia zycze.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

To musialbys pracowac ponad 24 godziny na dobe, jesli ktos tyle w 3 zycia nie popracuje ;)
10zl za godzine to jest tak zle? Zorientuj sie moze w zarobkach w naszym rejonie. Moze i bez rewelacji ale na pewno nie tragedia. Ludzie dostaja i po 3zl, czasem jeszcze na czarno. Idz wyplacz im sie w rekaw.
Co kto robi w prywatnym czasie to faktycznie jego sprawa. Dodaj jeszcze tylko, ze juz inna sprawa to to, ze nie wszystkim zaklad pracy daje mozliwosc dorobienia. Wielu by korzystalo. Np. w policji albo w sadzie ludziom nie wolno dorabiac bez wiedzy przelozonych, a juz na pewno nie w zawodzie. W szkole nauczyciel nie moze dawac korepetycji swoim uczniom. Tylko w szpitalu lekarz moze sobie leczyc pacjentow prywatnie. Nie widzisz tu konfliktu interesow ?? Moze powiedz ile Ci placa za dodatkowy dyzur np? Bo skrzetnie to pomijasz, a przeciez to szpital daje Ci ta mozliwosc. Powiem Ci, ze MNOSTWO osob skorzystaloby chetnie z takich mozliwosci, a dymaja nadgodziny, za ktore nikt im nie placi nawet zlotowki, wiec nie badz taki pewien, ze kazdy pracuje 8 godzin. Ile razy poza tym lekarz wychodzi sobie wczesniej z gabinetu w przychodni/szpitalu i leci zarabiac prywatnie, tyle ze w oficjalnych godzinach pracy.
Idz na prywatne, zaczniesz pracowac na jednej posadzie, zaplacisz zusy i inne koszty prowadzenia dzialalnosci, sprzet itd, dostaniesz jeszcze moze kase fiskalna i bedziesz mial kokosy pracujac 8 godzin dziennie. Bedziesz mial w koncu tak dobrze jak inni.




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Tylko że w dzisiejszych czasach każdy musi "dorabiać" bo za podstawową pracę to nikt juz rodziny nie wyżywi ! Porównaj sobie tylko gościa zarabiającego 5zł/godz +układanie kafelków sąsiadowi 200zł = ??
a porównaj sobie wynagrodzenie podstawowe lekarza +dyżury (zazwyczaj spanie w pokoju lekarskim) + hmm wdzięcznośc pacjentów = ??

A teraz powiem Ci szczerze !!Gdyby nasza służba zdrowia i personel medyczny wyglądał jak w serialu "Na dobre i na złe" to dla mnie mogliby nawet zarabiać po 10000zł !! Jednak jeśli człowiek idzie do lekarza i czuje sie jak łach,zwykły przedmiot,jak widzi "rozłożonych" na kanapach lekarzy flirtujących z pielegniarkami i popijających kawe,a na korytarzu pacjentów czekających na łaske kilka godzin to nie dziw sie z negatywnego nastawienia ludzi do proestu lekarzy!

Jeszcze jedna sprawa... Skoro "dać" lekarzom to należałoby również dać policjantom,pielęgniarkom,nauczycielom,górnikom itp itd jednak nasz budżet tego nie wytrzyma bo nie jestesmy krajem 3 świata :) Dla "biednych" lekarzy proponowałbym prywatną działalność albo wyjaz za granicę a nie ośmnieszanie sie !



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

ty wiesz lepiej. nie dyskutuje z toba, jesli uwazasz ze lekarz powinien dostawac 10zl/godzine. jestes jakim postkomuchem co zaraz jeszcze pewnie rzuci, ze wszyscy mamy rowne żołądki :) i jak widze specjalista od machania łopatą powinien wg. ciebie dostawać nie mniej niż lekarz. chłopie otrzeźwiej, naprawdę !!! a jak już otrzeźwiejesz to pokaż mi na mapie świata taki kraj, gdzie tak właśnie się dzieje.
apropos dorabiania - to kto nie moze dorabiac? moim zdaniem kazdy moze. nauczyciel daj korepetycje, a ty mozesz pozamiatac naprzykład. a najlepiej w nocy tak żebyś wiedział jak to jest popracować 24, 48...godz. non stop. żadna praca nie chańbi. kazdy moze sobie jakies zajecie znalezc - to kwestia zaradnosci. a lekarze to zaradni i inteligentni ludzie - wiec sobie radzą. a raczej nauczyli się sobie radzić w tej komunie w służbie zdrowia. i to niektórych kłuje.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

mieczkoś jak cie ktoś sponiewierał to idź na policję się wyżal, no chyba, że sam jesteś policjantem. uważaj z takimi oskarżeniami - to niebezpieczna zabawa. czyżbyś wiedział o jakimś przestępstwie i nie doniosłeś o tym Policji... lepiej to zrób natychmiast!!!
z tym dorabianiem to nie masz racji bo jest wiele zawodów w tym kraju, które sa odpowiednio opłacone, mimo że należą do tzw. budżetówki. nie bede przytaczał bo nikomu nie chce wytykać. my walczymy o pieniadze dla nas bo wierzymy ze sie nam nalezą. a ze tobie sie to nie podoba... trudno. wielu ludzi nas popiera, a inni rzucaja kamieniami. takie zycie.
obys byl zawsze zdrow i rodzina twoja, bo natkac sie na pacjenta z takim nastawieniem to zadna frajda.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

A czym się różni specjalista od łopaty od lekarza?
To człowiek i ten drugi człowiek
Trochę pokory!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Lekarz lekarzowi nierówny to po pierwsze !
a po drugie po cholere oni chcą więcej jak ich miesięczny dochód wynosi z kilka tysięcy złotych ?? (oczywiscie z tym Twoim tzw. "dorabianiem" )
A odnośnie machania łopatą rzeczywiście uwazam że taki człowiek powinien dostawac nie mniej niż lekarz bo wykonuje bardzo ciężką pracę fizyczną nie mówiąc np o bardzo wysokiej temperaturze albo piekącym słońcu.
Tymczasem lekarz ma czystą i lekką pracę choc nie zaprzeczam że odpowiedzialną,jednak nie ma zawodu,który byłby nieodpowiedzialny!
Wiec niech lekarze nie robią z siebie takich ofiar i nie mówią jakie to oni mają ciężkie dyżury i jak wiele godzin spędzają w szpitalu,bo wszyscy wiemy że na dyżurach się zazwyczaj śpi a praca w szpitalu jest pracą czystą,lekką i za niezłe pieniądze jak na pensje w naszym kraju



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Czy to nie jest chore , by w czasie strajku wysyłać pielęgniarki do pacjentów , by kwalifikowały czy należy im się doraźna pomoc? Wygląda na to , że mają one nie gorszą wiedzę niż lekarze.
Artykuł w Kontaktach polecam , jak młody lekarski bufon pogonił swojego kolegę lekarza emeryta , który przyszedł ze swoją żoną zrobić b. ważne i terminowe badania , bo on przecież strajkuje. S-two do n-tej potęgi. A może przypomnieć tak co niektórym , co przysięgają młodzi adepci lekarscy?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Ja ci (zaczynam do ciebie pisac z malej litery, ucze sie od ciebie kultury) napisalem, ze w Lomzy ludzie zarabiaja i po 3zl na czarno, dla porownania twoich 10zl i dla ciebie to jest niewyobrazalna krzywda i niesprawiedliwosc spoleczna. tak z racji swojego wieku to nie moge byc nikim innym jak postkomuchem, bo za komuny ganialem w krotkich gaciach po podworku. i pokaz mi jaki "specjalista od machania lopata" zarabia u nas 10zl/h ? moze sam otrzezwiej.
twoim zdaniem kazdy moze dorabiac? nie otrzezwiales? moze sie zorientuj w takim razie, zanim zaczniesz pisac, a pozniej wyrzucaj innym nieznajomosc realiow, bo sam niezle bzdury piszesz. nauczyciel jak da korki swojemu uczniowi to leci dyscyplinarnie z pracy. policjantom, czy pracownikom sadu, nie wolno dorabiac nigdzie, chyba ze uzyskaja specjalne pozwolenie przelozonych. jak widzisz nie kazdy moze dorabiac... i to nie jest kwestia twojej zaradnosci geniuszu. jakby ci ustawowo zakazali dorabiac to bys dopiero beczal co? a tamci ludzie nie zarabiaja wiecej od ciebie przeciez. i co panie zaradny? twoje "radzenie sobie" to sytuacja korupcjogenna tak zwana i zwyczajnie chora, zdajesz sobie sprawe?I zdarzalo mi sie juz pare razy w zyciu pracowac dzien, noc i dzien. Powiedz mi jeszcze ile z tego czasu przesypiasz? i pozamiatac mozesz rownie dobrze i ty, w koncu obaj mamy wyzsze wyksztalcenie, moze by ci dobrze zrobilo. Zadna praca nie Hanbi...




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

widze ze dla was najlepszy bedzie wracz ze wschodu. a wogole to macie sposob myslenia jak ze wschodu. coz - pewnie od rodzicow co jeszcze w KC byli przeszło.
jesli dazymy do zachodu - to pokazcie mi kraj w ktorym lekarz zarabia jak niewykwalifikowany robotnik a pielegniarka jak sprzataczka.
a co do przysiegi Hipokratesa, to ignorancie jeden, tam jest napisane też o dobrych zarobkach. no ale skad ty mozesz o tym wiedziec....

i na koniec do ostatniego posty drana - to niech strajkuja jak im zle, kto komu broni, nie?

pa

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Nie wiem jak tu się leczyć u takiego człowieka.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

psilocyber potrzebowałem pomocy lekarskiej w ostatnich drzwiach (uznałbym moja dolegliwośc za drobiazg) ale widziałem wielu ludzi (starszych i dzieci) którzy potrzebowali tej pomocy naprawdę,a lekarze odprawiali ich z kwitkiem! TO ZWYKŁE SKUR...ŃSTWO A NIE STRAJK!!Nie chcę wszczynać żadnej prowokacji ale powiem co mam powiedzieć!Otóż widziałem na własne oczy jak starsza kobieta DAŁA W ŁAPĘ lekarzowi w zamian za badanie jej męża!Lekarz pieniądze wział (nie wiem ile) i badanie wykonał na szpitalnym sprzęcie.JAKIM PRAWEM !!?? Sprzęt w szpitalu nie jest własnością lekarza wiec jakim prawem wział pieniadze w zamian za uzytek tego sprzętu na rzecz pacjenta!!?? Podsumowując!MASZ KASE,MASZ OPIEKĘ MEDYCZNĄ!NIE MASZ KASY TO SPIER.... !!
Panom doktorom proponuję zmianę pracy na "wywalanie gnoju" !! Może wtedy dorobią się majątku...



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

(...) dniach (...)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

moze niektorzy widza trudna sytuacje, a nie tylko "mi sie nalezy"?
psilocyber czy ty masz jakies skrzywienie na punkcie komuny? jestes z PiSu? Bo zupelnie jak oni wszedzie widzisz komunistow... No to chyba sie dogadasz ze swoim rzadem nie?
jesli dazymy do zachodu, to pokaz mi gdzie ludzie pracuja na czarno, ponizej najnizszej krajowej. Cos pisales o zlych zarobkach lekarza? Przeciez zarabiasz kilka razy wiecej niz ci ludzie... nawet liczac tylko podstawowa pensje. Wiec w czym problem? A jesli teraz masz 1100 na reke, to rzad ci obiecuje, ze za 3 latka bedziesz mial 2200. ale to nadal glodowa i zenujace pensja dla ciebie? Inni w tym czasie pewnie znow dostana 5% podwyzki jak beda mieli szczescie.




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

oho mieczkosiu teraz to pojechales :)
uwazaj zeby ktos z policji tego nie przeczytal. bo jeszcze wyjdzie ze nieprawde piszesz i mozesz miec nieprzyjemnosci. a jak prawde to wiesz co nalezy zrobic z taka informacja ;)
a koncowka to juz naprawde niezla. wyszlo szydlo z worka i sie zdradziles z pogladami.
ps. tak szczerze to czuje, ze ty jestes z policji, mylę się?
pa

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

a bym zapomnial odnosnie twojego pytania, kto im broni.... policjantom np broni ustawa. fajnie maja nie? powiedz co bys zrobil zaradny ;)




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

psilocyber a Ty myślisz ze po co były te naloty policji na szpitale?? Nie spodobalo sie to Wam jakos i zrobiliscie z tego straszną afere!Jestescie skorumpowaną i wiecznie niezaspokojoną grupą zawodową której zaproponowałbym przepadek mienia a nie podwyżki ! Tyle mojego zdania w tym temacie.
Pozdrawiam



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

psilocyber a jak napisal prawde to co? wszystkich policja straszysz... ale jesli faktycznie w trakcie strajku pielegniarki musza oceniac kto sie kwalifikuje do pomocy albo tej pomocy odmawia sie ludziom pilnie jej potrzebujacym, a przy tym zwyczajowo za lapowe nie ma problemu z leczeniem, to faktycznie ktos sie ta sprawa powinien zajac.

szczerze to ja sie zaczynam zastanawiac, czy ty naprawde jestes lekarzem, czy tylko masz radoche z robienia tu dymu? bo szczerze, to chcialbym wierzyc, ze nasi lekarze prezentuja jednak wyzszy poziom...
ale dedukujesz ostro... jak ktos ma w nicku 997 i strony policyjne w podpisie, to ja bym w zyciu nie wpadl ze moze byc policjantem albo chce nim zostac...




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Dran postanowilem nawiazac do Twojego postu,a wiec rzeczywiscie ustawa zabrania,ale oni nie zamierzają olewać swojej pracy,ani udawać że pracują!Poprostu postanowili znaleźć inne zajęcie i to samo radze lekarzom...

http://praca.wp.pl/kat,18453,wid,8852846,wiadomosc.html?ticaid=13cd6

POPATRZCIE!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

A tak dla przypomnienia tym lekarzom , którzy już zapomnieli lub w d...ie mają: "Przyrzeczenie Lekarskie
] Tekst Przyrzeczenia Lekarskiego (obowiązujący w Polsce)

Przyjmuję z szacunkiem i wdzięcznością dla moich Mistrzów nadany mi tytuł lekarza i w pełni świadomy związanych z nim obowiązków przyrzekam:

* Obowiązki te sumiennie spełniać;
* Służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu;
* Według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując należny im szacunek;
* Nie nadużywać ich zaufania i dochować tajemnicy lekarskiej nawet po śmierci chorego;
* Strzec godności stanu lekarskiego i niczym jej nie splamić, a do kolegów lekarzy odnosić się z należną im życzliwością, nie podważając zaufania do nich, jednak postępując bezstronnie i mając na względzie dobro chorych;
* Stale poszerzać swą wiedzę lekarską i podawać do wiadomości świata lekarskiego wszystko to, co uda mi się wynaleźć i udoskonalić.

Przyrzekam to uroczyście!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

szkoda ze pominąłeś fragment
"Jeżeli przysięgi tej dotrzymam w świętości i w niczym jej nie naruszę, (i
teraz fragment celowo pominięty wcześniej przez piszącego!!!) oby mi wolno było w szczęśliwości i poważaniu wszystkich ludzi wieść życie po wsze czasy i błogich owoców sztuki mojej używać w obfitości"

błogich owoców w obfitości. wszyscy zrozumieli treść przysięgi? no w końcu przysięgalismy więc trzeba to teraz zrealizować :)))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

mieczkoś997 Kodeks Karny ART. 18 & 3 mówi: "odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie."



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Ten fragment to tylko Twoja fantazja.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Kończ waść wstydu oszczędź!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

na szczeście nie :)

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=305&w=56870226

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

brzeczyszczykiewicz a co czujesz sie pobity ? :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

wy policjanci mieczkosiu tez jestescie niezle skorumpowani i nikt nie lamentuje z tego powodu, nie?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

psilocyber ty na pewno masz wyzsze wyksztalcenie? Bo nie potrafisz chyba czytac ze zrozumieniem...
I czego dowodzi ten fragment, ktory przytoczyles?

Wyraza jedynie NADZIEJE, ze jesli lekarz dotrzyma warunkow przysiegi to bedzie mu dane zyc w powazaniu i korzystac z owocow pracy...
Zrozumiales? Nie, a wrecz przeciwnie, wypaczyles zupelnie. Odwrociles kota ogonem rzec mozna. Ta przysiega zawiera obowiazki lekarza i w niczym nie uzaleznia ich dotrzymania od zaplaty.

A z twojego rozumienia wyszlo wrecz odwrotnie, ze zaplata jest niezbednym warunkiem ich dotrzymania. Nie zrozumiales co przysiegasz biedaku? Oszukali cie? Banda zlodzieji, polskich decydentow... ;)
A jak rozumiesz w takim razie chocby fragment:

Według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, STAN MAJĄTKOWY i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując należny im szacunek

Szacunku to juz nawet nie wspominam, bo czytalem twoje wczesniejsze wypowiedzi.
Pominac powinienem tez chyba inny fragment:

Strzec godności stanu lekarskiego i niczym jej nie splamić, a do kolegów lekarzy odnosić się z należną im życzliwością, nie podważając zaufania do nich, jednak postępując bezstronnie i mając na względzie dobro chorych

Jak czesto zdarza ci sie wystapic bezstronnie w obronie pacjenta, jesli kolega blad popelnil, czy domaga sie lapowy za ratowanie zycia? Wtedy nikt nic nie widzial, nikt nic nie slyszal co? Czyzbys nawet tutaj mial zamiar mi napisac, ze takie przypadki nie wystepuja?




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Proszę o wypowiedzi , czy mieczkoś997 powinien odpowiadać przed sądem za pomocnictwo? - vide poprzednie posty.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

psilocyber no tym ostatnim stwierdzeniem to przegiąłeś!Porównaj sobie jak żyje lekarz i jak policjant!Co do wysokości dochodów(nawet po łapówkach) nie ma porównania!
Uważacie się za wykształciuchów i inteligentnych ludzi,tłumaczycie że praca dla Was jest powołaniem i daje Wam satysfakcję, a ODESZLIŚCIE OD ŁOŻEK PACJENTÓW ODMAWIAJĄC IM POMOCY!
Jestem pewnien,że zaden policjant(choćby nie wiem jak skorumpowany) nie odmówiłby pomocy napadniętej kobiecie,zgwałconej dziewczynie itp.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

buhahaha
kabaret :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

psilocyber sadze, ze jako pierwszy powinienes dac dobry przyklad, ile moze zarobic lekarz prywatnie i zwolnic sie z pracy. co ty na to?




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

mieczkoś997 - przytaczam Twoje słowa "Jestem pewnien,że zaden policjant(choćby nie wiem jak skorumpowany) nie odmówiłby pomocy napadniętej kobiecie,zgwałconej dziewczynie itp."

Kilka miesięcy temu na oddziale jakiś psychopata latał z nożem - tak się złożyło że policjant pilnował jakiegoś tam bandytę (który i tak nie mógł się ruszać) i co??? My (lekarze) mówimy "Panie zrób coś z nim ( do policjanta)" a Pan policjant mówi " to trzeba na policje zadzwonić" (myślałem że umrę ze śmiechu). I tak wyszło że 4 lekarzy sami go wziełą za fraki a było ciężko a dzielny Pan policjant się patrzył. Fajnie....

A tak w ogóle to jest co najmniej jeden lekarz na oddział dziennie więc każdy ma opiekę dostateczną.

Aha i do tych co uważają że ten co macha łopata powinien mieć tyle samo co lekarze - z tą różnica że lekarz może zacząć machać łopata, a robotnik fizyczny już chyba lekarzem sie nie stanie.... I to jest taka malutka różnica.

Aha i z psilocyberem nie gadajcie. On na pewno nie jest lekarzem i chce tu tylko zrobić zadymę więc z nim nie dyskutujcie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

nie chcę robić zadymy ale jak każdy człowiek mam prawo się wkurzyć niektórymi postami. to chyba nie jest mecz do jednej bramki.
a z waszymi pogladami to naprawde na wschód. większość na tym forum toby najchętniej widziala lekarza jako społecznika pracującego za darmo lub za dobre słowo. i to nas zasadniczo różni.
i mysle ze kompromisu nie osiagniemy. zreszta, cobysmy tu nie powiedzieli i jak bardzo na siebie nie nawrzucali... wazne jest to co postanowi rzad. a to sie dopiero okaze.
pozdrawiam

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

I tak wiadomo że każdy ma swoje racje. Chodzi tylko o to aby uświadomić jak jest na prawdę i aby poznać drugą stronę medalu. I możliwe dojść do jakiegoś kompromisu.

A z tym, że wszyscy chcieliby aby lekarze leczyli za darmo to się zgodzę. I najlepiej powoływać sie na przysięgę Hipokratesa, ale na fragment
"Jeżeli dochowam tej przysięgi, i nie złamię jej, obym osiągnął pomyślność w życiu i pełnieniu tej sztuki, ciesząc się uznaniem ludzi po wszystkie czasy; jeżeli ją przekroczę i złamię, niech mnie los przeciwny dotknie." już nikt nie patrzy.

Trudno, taki naród. Dlatego należy dyskutować aby uświadamiać bo Wy na pewno wiecie najlepiej, a najlepsze jest to że wiecie lepiej nawet od samych lekarzy.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Chlopie skoncz z tym wschodem, bo naprawde nie wiem komu tu blizej do wschodniego myslenia, szkoda ze tego nie zauwazasz. Pokaz mi w jakiej branzy w sektorze prywatnym ludzie zarabiaja u nas tyle samo w calym kraju? Tylko w placowkach publicznych, bo to jakas jedna wielka pomylka panstwa, zeby placic taka sama stawke w calym kraju. Powinna byc zroznicowana w zaleznosci od rynku lokalnego. I od tego jak wydajnie kto pracuje. Nie mowiac juz o tym, ze przy tylu roznych specjalizacjach, lekarz lekarzowi nie rowny... Chirurg w duzym miescie ma zarabiac tyle samo co lekarz "prosze pokazac gardlo, dobrze dziekuje, przepisalem panu butelke syropu" na jakims wypizdowie? Kto tu ma wschodnie myslenie?

Poza tym wciaz nie rozumiesz, ze budzetowka utrzymywana jest z podatkow i nie moze byc tak ze ludzie w niej beda zarabiac kilka razy lepiej niz sektor prywatny, bo to byloby jakies nieporozumienie? Pracuj prywatnie, zarabiaj duze pieniadze, tam nie bedzie ze ci sie nalezy, ale tez nikt nie powie, ze ci sie nie nalezy. Ile zarobisz tyle bedziesz mial.
Budzetowka ma za to inne zalety, np. to ze masz ciepla posadke, z ktorej nie wylecisz, chyba ze sie bardzo postarasz, nie ryzykujesz tez ze firma zbankrutuje, ze masz wyplate w terminie, wszystkie swiadczenia socjalne, dodatki, itp itd. I wszystkie te czynniki bierze sie normalnie pod uwage, przy wyborze pracy. Ale niektorzy widac chcieliby polaczyc to wszystko z zarobkami z gornej polki. Tak to tylko w Erze...


Marcin, pisalem w ktoryms z ostatnich postow w temacie tej przyslowiowej juz lopaty. Naprawde sadzisz, ze przebitka razy 9, w stosunku do takiego pracownika, to jedyne minimum na jakie moze przystac lekarz? Poza tym, czy wierzysz w to, ze stajac przy lopacie faktycznie popracujesz tak samo wydajnie jak ten robotnik? Smiem watpic, ale chcialbym wierzyc, ze probowales i wiesz o czym mowisz ;) Oczywiscie lekarz powinien zarabiac wiecej, ale ile wiecej?

No i druga rzecz, o ktorej tez wspomnialem, ze srednia krajowa w naszej Lomzy chocby, to wyciagaja dobrze wykwalifikowani ludzie, czesto po studiach. Czy przebitka w stosunku do nich razy 3, to tez jedyne minimum za jakie zgodzisz sie pracowac?

Jest jeszcze taka sprawa, ze prywatnie, to pracownik wypracowuje jakis zysk, jak bedzie on nizszy od jego zarobkow, to mu podziekuja prawdopodobnie. A jak okreslic wydajnosc pracy lekarza na panstwowej posadzie? Jak uzasadnic ze tyle akurat powinien zarabiac, a nie mniej? I jak zapatrujecie sie na to, ze inni tez zarabiaja o wiele mniej niz powinni teoretycznie, ale przeciez nie dostana wiecej, bo nie ma z czego?




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Kurde mało im zarobków. Co rusz nowy bogato strojony dom z 4 garażami buduje sobe lekarz w Łomży ... wiec o co wam chodzi lekarze ?!

www.level6.yoyo.pl

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Nie przepadam za Kaczyńskimi, nie są moimi idolami, w ogóle nie interesuję siępolityką, co więcej mam mdłości gdy słyszę słowo polityk czy to z lewa czy z prawa, ale po raz pierwszy, dziś zgodziłem sie z ich postawą wobec żądań lekarzy.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

A może ktoś by zapytał lekarzy skąd mają takie właśnie domy ( sam wiem , który ma z basenem w podpiwniczeniu - widziałem ), samochody i to mało, żona własny, Pan doktor własny, a i synalek bądź córeczka też ma autko i mieszkanko na osiedlu. Niech ktoś powie skąd to nasi lekarze mają? Niech ktoś z góry zada im pytanie o te majątki! No przecież 20 letni syn czy córka takiego Pana doktora nie zarobiła jeszcze na brykę i własne mieszkanie? Przysięgę składacie, a za jej łamanie powinniście odpowiadać przed sądem. Tak jak przysięga policjant, tak jak przysięga strażak. Oni jakoś nie strajkują, a pieniądze powinni dostawać naprawdę największe. Skoro tak mało zarabiacie i żyjecie w na skraju ubóstwa :) to dlaczego wasze dzieci rónież idą na medycynę? Zabrońcie im tego!!!! Rodzin nie utrzymają w przyszłości z tych poborów lekarskich!!! Tak szczerze mówiąc to wielu z was mineło się z powołaniem, na rzeźników się nadajecie nie na lekarzy. Wybór medycyny podyktowany był łatwym zyskiem, nie powołaniem. Kasa, łapówki, chabory, świniak, itd, itp...Pieleęgniarki powinny więcej od was zarabiać, spotkałem się z większą wiedzą doświadczonej pielęgniarki jak jednego z medyków naszego szpitala. HEh, dobre.
KONIOWAŁY ! ! !

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

W pełni sie zgadzam!Idzcie w cholere z torbami!Przyjdą inni z zagranicy.Wolę żeby mnie obcokrajowiec leczył niż rodak-koniował (jak to ujął Intruder)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Jakoś żaden z lekarzy nie spieszy z odpowiedzią na mój poprzedni post, hmmm. Zatkało DOKTORÓW kakao! A kleiku połknij jeden z drugim, może przejdzie. KONIOWAŁY!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Intruder widzę ze nie umiesz czytać ale juz wczensije w innym poście wyraźnie widnieje odpowiedź na Twoje pytanie, ale dla Ciebioe to skopiuje żebyś wyraźnie widział!!!!

"To, że mamy super wypasione samochody i ekstra domy to też puste słowa zazdrości. Mój dom wybudowałem sam, cegła po cegle i nikt mi nie pomagał bo nie było mnie stać. Zacząłem 17 lat temu a ukończyłem 12 lat temu, a żeby zarobić na te "wielkie metry kwadratowe" to jeździłem do pracy do Niemiec bo w Polsce nie udało mi sie tyle uciułać aby wybudować własny dom. Więc niech nikt mi za przeproszeniem "nie pieprzy" że te super domy to za wielkie pieniądze ze szpitala bo to gó*no prawda!!!"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Muszę przyznać, że inteligencją nie zabłysnąłeś. Bo skoro pisać potrafię to i czytać zapewne, ale mniejsza o to. Przyznam Ci, że nie czytałem wszystkich postów. Poprostu krew mnie zalewa na samą myśl o tym wszystkim. Marcin123, może jesteś wyjątkiem, bo nie sądzę, że wszyscy co te domy budowali byli na saksach w tym właśnie celu. A gdyby tak wszyscy wybyli na saksy to w Polsce lekarzy by nie było w poprzednich kilkunastu latach., nie uważasz? Twoja odpowiedź nie jest odpowiedzią na moje pytanie. Dotyczy wyłącznie Twojej osoby. Udziel proszę mi odpowiedzi szczerej, dotyczącej Twoich kolegów i koleżanek ze środowiska lekarskiego. Czy zaprzeczysz mi, że nie biorą łapówek ( być może Ty właśnie nie brałeś ), czy powiesz mi że każdy kto ma co najmniej 2 samochody, piekny dom, a syn bądż córka 20 letnia własne mieszkanie i również samochód, to był na saksach, powtarzam każdy???? Przecież wielu z nich nie ruszało się ze swoich gabinetów przez lata, a może i są tacy co nie byli zupełnie poza granicami RP, nie wspomnę o czasach PRL - u gdzie nie mieliście możliwości wyjazdu. Wielu Łomżan to potwierdzi, zwłaszcza starszych. Więc nie mów mi, że wszyscy byli za granicami kraju w ostatnich 17 - latach i dorabiali się domów i samochodów. Weż na logikę.
Pytam się Ciebie jeszcze raz. Czy zaprzeczysz, że lekarze nie biorą łapówek, skąd dobytek o którym wyżej pisałem ( tych co nie byli za granicą ). Skąd ma synalek bądź córcia ( 20 letni - a ) auto i mieszkanie? Pytam Cię? Podaj mi inne przykłady, w Twój przypadek załóżmy, że wierzę.
Pozdrawiam.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Możesz wierzyć albo nie - mało mnie to obchodzi. A z tymi łapówkami to oczywiście znowu na lekarzy... Ahhh, teraz Ty to weź na logikę... myślisz, że my mówimy "daj 300 zł albo wynocha"??? Otóż aby lekarz wziął to pierw ktoś musi dać. A daje człowiek. To nie jest tak, że my wymagamy. Niestety taka jest choroba społeczeństwa, że myślą że jak nie dadzą to zostaną nie przyjęci. A jak sie odmawia to wciskają bo i tak wiedzą swoje. Pomyśl troszkę o tym, bo Wy stawiacie wszystko tak jak chcecie a na wszystko należy patrzeć obiektywnie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Nikt nie daje z tego powodu,że ma zapas gotówki i nie ma co z nią robić!
Nie dasz to będą się Tobą zajmowali jak psem!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Masz rację mieczkoś, nie dasz to jak psa cię potraktują.
Marcinie135, spodziewałem się takiej odpowiedzi, z oczywistych powodów nie innej. Jesteście kliką i idziecie jeden za drugim w zaparte. Odpowiem na Twój ostatni post tak. Skoro twierdzisz, że nie czekacie na łapówę!
Żona moja prawie dwa lata temu rodziła, rodziła pierwsze dziecko. Trafiłą do szpitala dnia pewnego o godzinie 17 - ej. Następnego dnia, o 5 - ej rano odeszły jej wody. Męczyła się do godziny 19.45. Byłem z nią od 7 - ej rano do końca. Nie urodziła siłami natury. Zapewne wiesz ile można czekać z tzw. cesarskim od momentu ujścia wód. Więc sam widzisz ile ona czekała ( dla zainteresowanych zaznaczę, że o kilka godzin za długo ) Przechodziła męczarni, gdyż dziecko się nie ułożyła akurat jak trzeba. Ja na to patrzyłem. W pewnym momencie jedna z położnych dyskretnie do mnie podeszłą i mi powiedziała, że już dawno powinien odbyć się zabieg i dała mi do zrozumienia dlaczego to się odwleka. Ja niestety nie byłem na to przygotowany, nie potrafię poprostu dawać do łapy. No i interweniowałem u jaśnie Pana doktora i to bardzo natarczywie, a on na to, że jeszcze nie czas. Mogło to się skończyć tragicznie, wiedziałem to od tejże położnej ( Jestem Pani bardzo wdzięczny, to tak na marginesie - może to przeczyta i skojarzy ). Raptem inny lekarz zupełnie przypadkiem, przechodząc przez porodówkę zwrócił uwagę na moją żonę ( dla mnie to był koszmar ) i dał znak temu koniowałowi, że to już najwyższa pora. W biegu dosłownie zabrali żonę na inną salę do cięcia. Dzięki najwyższemu ( a może położnej ), wszystko skończyło się dobrze. Dzisiaj, posiadając już jako taką wiedzę gdyby i jeśli moja żona będzie rodziła kolejne dziecko i powtórzyłaby się taka sytuacja, to zrobiłbym ja cesarskie cięcie, ale nie, nie mojej żonie, tylko jaśnie Panu doktorowi, tfuuu, koniowałowi. Po takich doktorach to w kisielnicy na konie powinni wsiadać! ! ! Nie boję się tego powiedzieć. Taka sama sytuacja miała miejsce kilka lat temu, było o tym głośno - skończyło się niestety tragicznie, a znam sprawę z pierwszej ręki - niedoszły ojciec to mój kolega.
To na tyle, tyle tylko, że Ty i tak wymijająco na mój poprzedni post odpowiedziałeś, właściwie nie odpowiedziałeś.
Nawet nie wiem po co wchodzisz na te forum, przecież Ty sam tego pewnie nie zauważasz, ale przyznajesz rację swoimi niedomówieniami takim jak ja.
Najnormalniej nie potrafisz odpowiedzieć na powyższe pytania, nie chcesz. Bo prawdopodobnie sam jesteś taki jak Twoi koledzy po fachu. Wejdziesz miedzy wrony.....dokończ sobie.
Powtórzę się. Odpowiedz mi na moje pytania w przedostatnim moim poście.
Jeśli nie potrafisz dać odpowiedzi to nie odzywaj się tu wcale, bohaterze !!!
Pozdrowienia dla weterynarzy, lepiej się obchodzą ze zwierzętami jak lekarz z człowiekiem.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Jeszcze odpowiem na Twoje pytanie. Mówisz, że nie mówicie - daj do łapy !
To dlaczego jak ktoś nie da to często słyszy odmownie, jak da to pozytywnie. Ktoś w mojej rodzinie, czeka na wyjazd do sanatorium i uwież mi ma naprawdę powody by tam jechać. Czeka już kilka miesięcy na ten wyjazd i nic. A zupełnie nie dawno pewien znajomy, raptem sanatorium mu się zachciało, zdrów jak przysłowiowy byk w porównaniu z tamtą osobą. Dał do łapy i już siedzi w sanatorim 3 tydzień. Jak to jest więc mi powiedz, czemu jeszcze ta pierwsza osoba nie jest w sanatorium, a ktoś po 2 tygodniach od jego zachciewajki już tam się znajduje? Co do tego, że wy nie chcecie, heh, nie oglądasz tv? Ile to razy w programach interwencyjnych pokazują prowokacje, ile to razy już widziałem i słyszałem z ust lekarza w tychże programach: cytuję - Jak się da to się coś zrobi. Albo - to będzie kosztowało.
Jesteś żałosny ze swoimi wypocinami, nic w nich nie mówisz, wręcz przeciwnie, powtarzam - przyznajesz swymi postami tylko rację takim jak ja.
I jescze jedno, masz po części rację, ale tylko po części. Mianowicie, prawdą jest, że to ludzie nauczyli was brać do łapy. Wiocha was tego nauczyła w latach 70 - tych, ta napływowa ! Wszędzie z chaborami lecieli, gdzie tylko co trzeba było załatwić, nie tylko do lekarzy!
I jeszcze jedno do Ciebie: To czemu nie potraficie odmawiać skoro wam się wciska? ! Wygoń takiego za drzwi jak z łapówą do Ciebie przyjdzie, a niech spada menda jedna ! ! ! Nie potraficie, bo to niegrzeczne pewnie by było, buhaha!!!
Ps. Przypominam, nie zapomnij odpowiedzieć na moje pytania z postu o domach, samochodach itp. lekarzy. Albo wcale już się nie udzielaj.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Intruder dodam jeszcze jedno!Osoba która "daje" jest przestępcą zarówno jak osoba która bierze... Gdyby więc lekarz miał swoj honor i pracował zgodnie z przysięgą Hipokratesa to nie pozwoliłby sobie na popełnienie tego rodzaju przestępstwa



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

No widzisz mieczkoś, ale pacjenci traktują to jako prezent, anie łapówkę. Przecież dając chyba nie chcą iść do kicia.

A do tych domów. Mam dwóch dorosłych synów - żaden nie ma swojego mieszkania ani samochodu. Więc nie wiem o co Ci chodzi i nie znam lekarza, który kupił 20 letniemu dziecku mieszkanie. Więc nie wiem skąd Ty masz takie informacje. Te "wielkie wille" na Hipokratesa zaczęto budować 20 lat temu, a połowa mieszkańców wcale nie jest doktorami tylko maja prywatne biznesy. A część po prostu dorabiała wszelkimi możliwymi sposobami żeby sobie taki dom wybudować. Już na studiach wszyscy w wakacje wyjeżdżali za granicę na uczciwą pracę, zamiast siedzieć tak jak połowa społeczeństwa i marudzić, że jest źle. Jak się ma pomysł na biznes to nikomu nie jest źle, ale najlepiej marudzić prawda???? Tak już jest w tym kraju, zamiast się wziąć do roboty to najlepiej narzekać i żeby pieniądze same napływały na konto... najlepiej za to, że..... że się jest na przykład na tym świecie w ogóle.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

"...Tak już jest w tym kraju, zamiast się wziąć do roboty to najlepiej narzekać i żeby pieniądze same napływały na konto... najlepiej za to, że..... że się jest na przykład na tym świecie w ogóle." - masz rację marcinie !. A lekarze właśnie to robią :)



________
Malachit



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

przytaczam post lekarza z innego forum: "Rząd postępując w taki sposób lekceważy lekarzy. Zaprasza na rozmowy inne grupy zawodowe, żeby poniżyć lekarzy i pokazać im gdzie jest ich miejsce. To jest jasny komunikat: wszyscy się domagają podwyżek, i górnicy i hutnicy i pielęgniarki. Wszyscy mają takie same żołądki więc dlaczego lekarze mieliby zarabiać więcej... Niestety to spuścizna wielu lat komunizmu i zniszczenia właściwych relacji społecznych. W Anglii, gdzie teraz pracuję takie podejście byłoby nie do pomyślenia. Lekarz to jest ktoś kto budzi respekt i szacunek a za tym idzie odpowiednie traktowanie i wynagrodzenie. To jest widoczne na każdym kroku, nawet na karcie kredytowej czy przy kupowaniu biletów lotniczych mam Dr a nie Mrs. itp. itd. W Polsce nie szanuje się lekarzy, rządzący nas opluwają a pacjenci wykazują postawę roszczeniową i jawną wrogość. Uważam, że aby ten stan rzeczy zaczął się zmieniać ludzie muszą poczuć na własnej skórze, że jest to grupa zawodowa nie do zastąpienia. Tylko zbiorowe zwolnienia z pracy mogą coś zmienić."
zgadzam sie z przedmowca. przejdziemy od slow do czynow. w czwartek sie przekonacie i miny wam zrzedna (tym co niedowierzaja)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Malachit, fajnie, że sie śmiejesz z tej sytuacji. Dobrze jest mieć poczucie humoru, ale już niedługo wcale nie będzie tak śmiesznie. Zobaczysz...

Ja też bym sie pośmiał, ale nie mam z czego.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Autor: psilocyber (---.techtel.pl)
Data: 29-05-07 15:53

(...) To jest widoczne na każdym kroku, nawet na karcie kredytowej czy przy kupowaniu biletów lotniczych mam Dr a nie Mrs. itp. itd. (...)


Jeszcze raz powtarzam co stoi na przeszkodzie, abys jechał do Anglii i tam poczuł się w końcu jak prawdziwy pan? Ok napisałeś, że zobaczymy w czwartek, zatem cierpliwie czekam czy się zwolnisz;)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

A tak w ogóle w Niemczech też piszą na kartach kredytowych Dr. x y, tyle że z doktorem w rozumieniu lekarza niewiele to ma wspólnego - raczej tytuł naukowy, wiec może i tamto źle zrozumiałeś;)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Dosc juz mam tego biadolenia lekarzy. Dla porownania:

1) Do lekarzy nie strzelaja na sluzbie tak czesto, nie musza narazac zycia w ramach swojej pracy!
2) Strajkujacy policjanci nie odmawiali pomocy, jedynie sie oflagowali.
3) Lekarze nie ryzykuja zycia na codzien w takim stopniu jak policja, wojsko, ochrona!
4) Wszystkie te sluzby powaznie traktuja skladana przysiege!
5) Policjant, ochroniarz, zolnierz, rowniez ratuja zycie!

Od kazdej z tych grup zarabiacie WIECEJ! Nie chec mi sie dalej wymieniac.

Jestescie pazernymi i nieodpowiedzialnymi leserami! Szkoda na was slow!


W przypadku zolnierzy dodam jeszcze jedno:
Zolnierz odpowiada za bezpieczenstwo kraju, mienie, zdrowie, zycie i POSTEPOWANIE podwladnych! Bierze udzial w cwiczeniach, w ktorych rowniez ryzyko zawodowe jest ogromne! Wychowuje mlodszych stopniem, za byle wykroczenie moze trafic do wiezienia! Lekarz moze pic na sluzbie i nikt mu nic nie zrobi (ostatnie przyklady afer z pijanymi chirurgami). Traktujecie zdrowie ludzkie i zycie jak towar, ktorym dysponujecie jak sie wam podoba (Lodzkie pogotowie).

K... W dupach sie wam poprzewracalo od tej wolnosci! Lepiej dla was, jak sie wam da podwyzki kosztem ulg w lekach i kosztow leczenia, najlepiej okrasc wszystkich i dac wam!

Jak wam tak sle, to wyp... na zachod, tylko przed wyjazdem oddajcie spoleczenstwu koszty waszej edukacji.


Sorki za skopiowanie tej samej wypowiedzi na drugi temat

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Lekarz to jest ktoś kto budzi respekt i szacunek - psilocyber- zapomniałeś dodac , ze na to trzeba zasłużyc , a nie skończyc studia medyczne.

Konia kują , zaba łape podnosi chce sie powiedzieć.
Psilocyber - Ty nawet nie wiesz ile Tobie i niektórym Twoim kolegom brakuje , do angielskiego lekarza.
I to jest podstawowy powód męczenia klawiatury przez nas wszystkich.

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"


Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

wlasnie widze na tym forum jaki budzi szacunek w Polsce...

a ty kulig masz porownanie i wiesz ile nam brakuje?
to jedz sie leczyc do muslima w anglii, tylko czy cie bedzie stac?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

No właśnie widzisz, a nie stawiasz sobie pytania dlaczego??
Chciałbys tak za ukończenie studiów, tak??
A co powiesz tym co skończyli ASP- oni chcą może życ jak wielcy artści.
I jak kraj może sie obyć bez artystów??
Średnio po 5000 tysięcy na głowe dla absolwentów ASP proponuję .
A i szacuneczek też, ohy ahy też by się zdały, jak artysta coś nabazgrze.

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"


Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

wiesz co and tymi z ASP bym sie zastanowił, ale tobie kulig tobym dal te 5tys od razu, bo mi ciebie sie zwyczajnie żal zrobiło...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

marcinie, chodzi mi o to że po zetknięciu z "lekarzami" pozostał mi już tylko śmiech.... z nich, z ich nieudolności i braku wiedzy. Bo czy to pacjent musi tłumaczyć lekarzom co mają robić i jak ?!!



________
Malachit



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

no pewnie ze musi. w koncu w Polsce to pacjent wie lepiej a lekarz "tylko siedzi na dupie i wypisuje recepty" nie?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

% tysięcy dla kuliga?? Psilo - poczciwa chłopina z Ciebie. Powiedz jak Ty tam trafiłeś . Przecież, na owsiankę nie zarobisz wśród Tych nygusów.

A i jeszcze jedno, nie licz na rewanż. Ja po prostu nie jestem taki uczuciowy.

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"


Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

5 tysięcy

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"


Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Kiedyś strajkowali ci którym było zle, dzis strajkuja ci, ktorzy maja duzo i jeszcze im malo. Zwykla pazernosc. Zapraszam dyskusji o nauczycielach.

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I mamy strajk w szpitalu!

Taki strajk dobra rzecz, prywatna koniunktura kwitnie, pamiętam strajki z lat 80, całodobowe , głodowe, a tu rano strajk a po południu leci kasa. I to jest chyba właściwy powód tego strajku, żeby płacić ubezpieczenie i w prywatnym gabinecie w obliczu prawa napełniać kieszeń. Pamiętam była niegdyś propozycja wprowadzenia prawa handlowego do szpitala, gdzie lekarz musiał by się zdeklarować czy przyjmuje u konkurencji, czy w firmie. A tak zamiast wypocząć , pracuje a w pracy wypoczywa.

Temid

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org