4lomza.pl/

Gdzie najlepiej w Łomży zorganizować wieczór panieński? Podzielcie sie pomysłami na wystrzałowy babski wieczorek:)

Jesli macie duzo pieniedzy, wieczor w limuzynie bylby dobry ; )

Yama

Obudź mnie i czuwaj dopóki nie zasne...przy Tobie...:*

w kufelku, znajoma robila mowila, ze bylo super.

u mnie na działce :)

Najlepiej wynajac domek na mazurach i konkretnie zaszalec!

Polecam "Pod Gruszą" koleżanka tam robiła i podobno super.

...::: Dobry chłopak był.... i mało pił.... :::...

Dzieki za dobre rady - "Kufelek", "Pod Gruszą" ???????? No tak a człowiek naiwny pisze i myśli, że naprawde ktoś coś poradzi....

Człowiek naiwny bo nie umie zaplanować własnego wieczoru panienskiego tylko po ludziach pyta...

...::: Dobry chłopak był.... i mało pił.... :::...

kobieta chciała się poradzić bo liczyła na czyjąś dobrą radę, na wasze opinie o klubach....ehhh
moim zdaniem nieważne gdzie ale z kim

...to Ty zakładasz rodzinę a nie wiesz gdzie balangę zrobić ?? lol co za czasy.



________
Malachit

do "czarnego kota" na żabiej

dajcie dziadkowi 50 zł do łapy to Wam striptiz zrobi może
hehehhe

moze rampaaa?? bylem swiadkiem kilku takich imprez w tym lokalu :)

Malachit ja rodziny nie zakladam tylko jestem świadkową
luizfernandez skoro twierdzisz że niawna jestem to masz racje ale tylko dlatego że myślałam że forum jest od tego np żeby poznać zdanie innych ludzi ale widać że nic z tego...

marchewko teraz całkiem serio. Jest coraz cieplej, myślę o wieczorze i nocy, więc może jakieś ognisko w urokliwym miejscu ?



________
Malachit

Moim skromnym zdaniem.... to wieczór panieński jako, że impreza niecodzienna to powinna być zrobiona bardziej niecodziennie....
Wydaje mi się, że imprezy w lokalach typu "yama" itd odpadają... codziennie możemy się tam pobawić...

Tak jak Malachit mówi: jakieś ognisko w urokliwym miejscu... tylko trzeba pamiętać, że jak pogoda się popsuje to, żeby impreza się nie skończyła... Ja np: byłem na różnych imprezach... mile wspominam te z Baranowskiego w Piątnicy... za hotelem mieliśmy ognisko(miejsce jaknajbardziej urokliwe.. wystarczy się wieczorkiem tam przejechać).. było całkiem miło.. a jak zaczęło padać to prznieśliśmy się pod grill... a później do środka... a później..... jacuzzi... dla mnie bomba... :-)

Wiem też, że na przeciwko Baranowskiego.. bliżej Marianowa też jest coś podobnego i że jest fajnie....
Ja np: nie zrobiłbym takiej imprezy w lokalach, gdzie w sumie się mogę bawić co tydzień...

To jest moja opinia....

Marchewka poznałas moje zdanie więc o co Ci chodzi ? Na ile osób ta impreza ? W giełczynie jest miłe miejsce "Biełka" - hawajski grill , jeziorko dyskretnie, niedrogo i napewno można zorganizować super impreze. Ale jeżeli to ma być na 5 czy 6 osób to wogóle nie widzę sensu poszukiwania czegokolwiek.

...::: Dobry chłopak był.... i mało pił.... :::...