Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
Kilka dni temu część lokatorów SM"Perspektywa" otrzymała list podpisany przez wiceprezesa spółdzielni Leszek Konopkę, z informacją o możliwości zmiany statusu mieszkania na tzw. pełna własność, czasami nazywaną wyodrębnioną. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że przez porzednie lata ten sam zarząd spółdzielni,ustalił możliwośc podobnego przekształcenia za jedną z najwyższych stawek w kraju tj. 20% wartości rynkowej, gdy wiele spółdzielni faktycznie działających dla dobra mieszkańców miało stawki rzędu 3-5%, szybko załatwiło te sprawy dla dobra ludzi. A w "Perspektywie" można było usłyszeć wszelkiego rodzaju dyrdymały, a to , że wejdzie podatek katastralny, który zniszczy was finansowo, proszę oddać sprawę do sądu itp. Oficjalnie wszystko dla was "drodzy" spółdzielcy, a co do czego to pełne warcholstwo, patrzące własnego interesu. Skąd teraz nagła aktywność, wcale to nie chęć wynagrodzenia poprzednich kretactw, ale rychłe wejście w życie ustawy, która pozwoli wszystkim mieszkańcom spółdzielni mieszkaniowych uzyskać pełne prawo własności zajmowanego mieszkania, bez rekliktów komunizmu, czyli form wymyślonych jeszcze w radach leninowskich tzn. kołchozów rolnych, mieszkaniowych i rad "przodowników" nimi z woli ludu zarządzających. Pisze wiceprezes, że możesz przeksztłcić swoje mieszkane, ale bezczelność i fałsz tego pisma polega na tym, że to ostatnie miesiące starej ustawy, kiedy akurat w "Perspektywie" zapłaci delikwent jeszcze kilkadziesiąt tysięcy. Po wejściu nowej lokatorzy posiadający tzw. mieszkania spółdzielcze własnościowe, by uzyskać prawo pełnej własności ponoszą jedynie koszt opłaty notarialnej, księgi wieczystej, czyli zmieniają własność praktycznie "za darmo" w porównaniu do obecnych cen. Natomiast mieszkańcy lokali spółdzielczych lokatorskich płacą kwotę do 1500zł wliczając wszelkie opłaty, przy najwyższych stawkach, a nie np. 25.000zł jak sobie marzyli "preziowie". Słuchałem wcześniej jak Józef Lipski opowiadał w programie "Oko w Oko" puszczanym w kablówkach, że nową ustawę tworzyli ludzie "z willi, którzy nie znają życia spółdzielczego...". Cóż, od dawna mówi się ,że "Józikowi" woda sodowa wysadziła dekiel i czuje się Półbogiem, w kołchozie "Lipki-Konopki", stąd gada niestworzone i bezczelne głupoty, by kryć własne kołchożniane "koryto". W wielu spółdzielniach od lat ludzie mieszkają we własnych mieszkaniach, tzn. pełnej własności,która obowiązuje od wieków w całej Europie, tam gdzie są uczciwe i faktycznie nastawione dla mieszkańców administracje, a do kilkunastu lat taki stan wprowadzono również w byłych krajach socjalistycznych, jedynie "towarzysze' kołchożnicy u nas, którzy znależli sobie wspaniały sposób przedłuzena PRL-u , plota ludziom wszelkie głupoty, by stale mieć na nich wpływ. Nie daj się oszukać, będziesz dowiadywał się, że nie warto po wejściu nowej ustawy nic nie zmieniać, ale miej swój rozum, a na pewno dobrze na ty wyjdziesz, jak tysiące ludzi w Polsce!,
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
Skoro jestes tak bardzo przeciwyny spóldzieli i władzy "Półboga" to proponuję wystapić ze spółdzielni i utworzyć wspólnotę mieszkaniową. Są Łomży osoby,które chętnie obejmą w zarząd taka wspólnotę. Pytanie tylko jak wtedy na tym wyjdziesz. szyszunia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
słuchaj fakt jak ciebie czytam to mam wrażenie że jesteś pasożytem za mieszkanie się płaci a nie tak jak ty chcesz wszystko za darmo ja rozumiem że zacznie obowiązywać ta nowa ustawa i to strasznie mie wku***a nie rozumiem dlaczego wprowadza się rozdawnictwo kiedy wszyscy normalni ludzie muszą za to płacić?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
To ciekawe. Mieszkania idą ciągle w górę, ich ceny sięgają astronomicznych kwot, a tacy jak fakt przejmą za friko mieszkania w których mieszkają. Ciekawych czasów dożylismy. Podobnie rzecz ma być rozwiązana z działkami pracowniczymi... Zwykle jeśli coś dostaje się bez wysiłku, to nie cieszy...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
Jakos zle mi sie kojarzy nick "Fakt" , z jakas gazeta codzienna ktora juz dawno zyskala przydomek "FUCKT". Biorac pod uwage ilosc postow czyzby prowokacja??:>
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
A ja tam jestem za faktem,tylko nie koniecznie mowiac o perspektywie!Uwazam ze wiekszosc ludzi zaplacila juz z nadwiazko za mieszkanie i spoldzielnie powinny przepisywac akty wlasmosci za free!A te posty na gorze to chyba tych,ktorych spoldzielnia wyj""""a na dobra kase,czyli za wykup na wlasmosc zaplacili po kilkadziesiat tys. i teraz nie mogac przebolec,chca zeby i inni bulili!Ale nie ma tak lekko :):):)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
fakt ma rację. tego mieszkania nie dostaje się za darmo, w większosci ludzie płacili przez wiele lat czynsze. no i dalej będą płacić ale już na swoim swoim a nie na swoim spółdzielnianym.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
fakt ma oczywiscie racje . Przerazeni sa roznej masci biurokraci ,ktorzy nic innego nie potrafia robic jak tylko pierdziec w spoldzielcze stolki . użytkownik usunięty
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
wieśmin: kto trochę mysli, nie wyda nic lub wyda mniej, a kto nie myśli to odda wszystko za swoją nie wiedzę. Przemyśl te słowa
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
Ciekawi mnie pewien problem mieszkań zarówno tych własnościowych jak i spółdzielczych. Co się stanie, gdy te bloki nie będą się już nadawały do eksploatacji i trzeba będzie je wyburzyć? Gdzie pójdą mieszkać ci ludzie? Czy spółdzielnia wybuduje nowe mieszkania dla nich? Nie mam pojęcia jak przedstawia się ta sytuacja. Gdy ma się działkę na której stoi dom, to można go zburzyć i postawić sobie nowy, jak to zrobić w sytuacji gdy kilkudziesięciu mieszkańców ma pieniądze na wybudowanie bloku w tym samym miejscu po zburzeniu starego, a reszty nie stać na to (nawet jeśli wszyscy wykupili mieszkania na własność).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
Ale o co kłótnie? Przecież nie tylko w Łomży spółdzielnie chcą zarobić... Spółdzielnie chcą jeszcze zarobić na lokatorach (PAP, tm/25.04.2007, godz. 06:20) Spółdzielnie zachęcają teraz do nabycia lokali za kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych. Najprawdopodobniej już wkrótce będzie można to zrobić za kilkaset złotych - przypomina "Życie Warszawy". To jest skandal oburza się Antoni Szmit z Ogólnopolskiego Związku Poszkodowanych w Mieszkalnictwie. "Dochodzą do nas sygnały, że prezesi spółdzielni wszelkimi sposobami chcą zmusić lokatorów do wykupywania mieszkań jak najszybciej, zanim wejdą w życie przepisy umożliwiające ich przejęcie za grosze" - mówi wzburzony. Do mieszkańców trafiają pisma i ulotki zachęcające do wykupu, niszczone są informacje o korzystnych dla niektórych zmianach w prawie. Praktyki takie stosowane są m.in. w Poznaniu, Gdańsku, Legionowie, Grodzisku Mazowieckim i w stolicy - wylicza dziennik. Akcja wynika ze zmiany przepisów, które w środę mają być głosowane w Sejmie. Jeśli wejdą w życie, spółdzielcy będą mogli wykupić mieszkania na własność za kilkaset złotych - podaje "Życie Warszawy". Poczekamy, zobaczymy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
uchwalili "poslowie " ta ustawę o spoldzielczosci czy nie?Chyba nie ---a ja zaczynam podejrzewac ,ze prezesi "figury" )))) jak cholera chyba wynajeli kogos od brudnej roboty -poniewaz ta ustawa ciagnie sie jak flaki z olejem! HUmmm ale czego ja moge sie spodziewac po Sejmie ,, chyba oszalalam!!!!!!!!! bagrmosen
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
Z tego co ja się orientuję (pismo otrzymała moja ciocia) ten "list" dostały osoby, które wcześniej złożyły wniosek o ustanowienie odrębnej własności. Chyba miał im przypomnieć o tym fakcie i wskazać co mają robić żeby to sfinalizować. Podobno nasze społeczeństwo ma problem ze zrozumieniem tego co czyta. Fakt jest dobrym tego przykładem;) A jeśli chodzi o oczekiwaną ustawę dajacą mieszkania za nic to aż mi się włosy jeżą, gdy to słyszę. Ludzie nadal myślą, że coś im się należy za friko. Jak w poprzedniej epoce. Te czasy już minęły-chcesz mieć mieszkanie, dom na własność -płać, nie stać ciebie-wynajmuj. Tak jest na całym świecie. A pisanie, że płacili czynsz i już to pokryło wartośc mieszkania jest śmieszne. Pragnę ci ponadto przypomnieć fakt, że nikt nie moze bezkarnie opluwać innych. Intenet daje poczucie anonimowości, ale jest to uczucie złudne. Lepiej żebyś się o tym nie przekonał. A
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
Antynko do kogo "pijesz" i komu grozisz?jasniej prosze! bagrmosen
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
Halina-przeczytaj ze zrozumieniem:)))))Pomyśl. Chociaż ty z tych nerwowych jesteś i pewnie lepiej ci nie odpisywać. I do nikogo nie "piję". A
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
Przeczytałem odpowiedzi po moim tekście, cóż, bez zaskoczenia. Osoby, bez argumentów, zawsze robią, jak w życiu "wycieczki" osobiste. Jeśli chodzi, o to, że rzekomo to ja coś "za darmo" skorzystam, to strzał "kulą w płot". W latach 90-tych odkładając wykupiliśmy mieszkanie, wówczas nawet nie śniło sie o zniżkach w stylu 3% wartości rynkowej. Co nie znaczy, że gdy weszła w 2001 roku ustawa o takim upuście i wówczas tysiące ludzi zmieniło za symboliczne 3% własność 100% "kołchożnianą", czyli spółdzielczą lokatorską na spółdzielczą własnościową, to protestowałem, czy zazdrościlem. Ot, życie kupisz jakiś produkt, a po pewnym czasie tanieje. Wręcz przeciwnie cieszyła mnie radość sąsiadów z bloku, starszego państwa, których nigdy nie byłoby stać na wyższe oplaty. Mając mieszkanie "swoje" wymieniali stopniowo okna, robili większe remonty, z zaoszczędzonych pieniedzy. Cały blok, jak i osiedle zyskiwało. Wówczas jednak skromna, bo skromna grupa osob złozyła wniosek o pełną własność, zwaną "wyodrębnioną'. Ustawę zawetował kryjący "towarzystwo" Oluś Kwaśniewski i do dziś o wszystkim zapomniano. Obecnie, gdy na horyzoncie jest nowa ustawa, wysłano pisemka do tych osób, które znajomi m.in. mi pokazali, jako dwulicowe działanie administracji. Stąd to znam. Co, nie zmienia rzeczy, że czy robi się taki "numer" na 500 osób, czy nawet na 5-ciu, zawsze jest to podłe postępowanie, jeśli za kilka miesięcy planowane są znacznie niższe opłaty. Cóż, dodam "mądremu dość po słowie, głupiem i referatu mało". Ludziom posiadajacym mieszkania spółdzielcze lokatorskie, a jest ich jeszcze sporo w Łomży, jak wejdzie w życie nowa ustawa, z serca polecam wykup na pełną własność mieszkania, za w sumie niewielkie pieniądze. Informacje o wejściu ustawu będą nagłośnione przez media, będziecie mogli doczytać o wszelkich szczegółach. Osoby z mieszkań spółdzielczych własnościowych, kupując pełną własność, praktycznie za koszty notarialno-ksiegowe (planuje się i ich obniżenie dla potrzeb tego przekształcenia), są na wieki zabezpieczone przed wszelkimi ewentualnymi przekretami, zadłużeniami spółdzielni, mają rzeczywisty wpływ, co dzieje się w obrebie własnego bloku. Na marginesie mając pełną własność mieszkania, nazywaną wyodrębnioną, wcale nie oznacza to, że automatycznie wychodzi się ze spółdzielni, jeśli jesteś zadowolony z jej działań to możesz w nie przebywać "do końca świata i jeden dzień dłużej", jak postępują lokatorzy w innych miastach. Jedynie masz normalną formę własności, jedyną znaną w cywilizowanych krajach. A zachowania administracji, Zarządu, "Perspektywy", jak i innych spóldzielni wcale nie lepszych,jeśli nie gorszych, które podobnie by robiły to bezczelność i obłuda, próba w "ostatniej chwili" wyciągnięcia większych pieniędzy od ludzi, dla których i kosztem których funkcjonują. Amen.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Beszczelny list z SM"Perspektywa" |
Jezeli jestem w bledzie, to niech mnie ktos z niego wyprowadzi: aby dostac mieszkanie spoldzielcze lokatorskie nalezalo wplacic wklad czlonkowski w wysokosci trzydziestu procent wartosci mieszkania, tak? Reszta, czyli siedemdziesiat procent stanowila kredyt mieszkaniowy, od ktorego placilo sie miesiecznie, wraz z czynszem, tzw. odsetki od kredytu, tak? Na przelomie lat osiemdziesiatych i dziewiecdziesiatych, w dobie inflacji, lokatorzy splacali kredyty mieszkaniowe, gdyz, o ile dobrze pamietam, nie nadazano za naliczaniem inflacji i bylo to calkiem korzystne, tak? Wiec ja sie grzecznie pytam - jezeli wplacilem wklad mieszkaniowy, splacilem kredyt i odsetki od kredytu, to czyje, do k.... nedzy jest to mieszkanie!? Czy wy w ogole wiecie o czym piszecie? W dziewiecdziesiatym sie urodziliscie? Zapytac sie tatusia, lub mamusi jak to bylo, a dopiero potem chrzanic, ze ja chce za DARMO MOJE mieszkanie!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |