4lomza.pl/

przerażąją mnie niektóre wypowiedzi na forum. W niektórych ludziach jest tyle jadu, tyle nienawiści a jednocześnie samouwielbienia... czy my nie umiemy zrozumieć że wbrew pozorom nie możemy być pewni że nasza racja nie jest racją ostateczną. Mnie fascynuje następująca maksyma - nigdy nie wiesz kim będzie ten z którym teraz rozmawiasz więc szanuj go.

Disco Polo. Ile to jadu wylano na tą muzykę. Zapomina się że 99,999999% muzyki na świecie to chłam z której zostanie zaledwie kilka płyt. Jeżeli było zapotrzebowanie na tą muzykę i słuchano jej wszędzie, to była potrzebna. Zaskakiwało mnie że najbardziej psioczyli na na nią pseudointeligenci, którzy po paru kieliszkach śpiewali i najlepiej się przy niej bawili. Dzięki niej powstało kilka naprawdę wielkich przebojów, z których zapewne przejdą do historii muzyki rozrywkowej polskiej piosenki tak wyśmiewanej grupy Bayer Full: Moja Muzyka i Bo wszyscy Polacy. To wielka sztuka stworzyć klasyk muzyki biesiadnej, nie każdemu się to udaje...

Tu w Stanach mieszkają ludzie którzy wyjechali z Polski wiele lat temu, i ze względu na urząd emigracyjny nie mogą do niej wrócić. Dla nich liczy się nie tylko Niemen, ale i fogg, sośnicka, bayer full, gronicki... Każdemu została jakaś nuta w głowie, i trudno jest powiedzieć, iż ktoś jest dnem ponieważ słucha Ich troje. Całyświat szanuje swoją muzykę popularną, tylko my polacy szukamy dziury w całym. Zapominamy że nagroda i krytycy nie zawsze wybierają dobrze - wiele filmów oskarowych po prostu jest po latach chłamem, nikt tak naprawdę nie wie co jest nieoszlifowanym diamentem.

Podróże uczą - szacunku dla kultury innych. Sztuka rodzi się z różnorodności. Im więcej się tworzy, tym większa jest szansa że pojawi się coś wartościowego.

Drodzy forumowicze. piszcie, malujcie, grajcie... nie przejmujcię się zazdrośnikami, którzy umieją tylko krytykować. każdy ma jakiś talent, tylko musi go odkryć. (pewnie u tych ludzi talentem jest krytykanctwo).

Aby coś krytykować, należy się na tym czymś znać. I tu jest sentencja wszystkiego. Wiedza uczy pokory.

Dasto - dziś moralizator...

ps. Pamięta ktoś classix noveaux i sala solo. Gra teraz piosenki religijne, często koncertuje w chicago. przesyła pozdrowienia dla wszystkich fanów w polsce. Fajny ciepły gość, który stworzył super kawałek San Damiano (no i never never comes).

Dobrze mówisz, ale nie zapominaj że Polska to kraj w którym wszyscy się kłócą, ubliżają sobie nawzajem, ale gdyby ktoś się czepną do Polaka to daję słowo że wszyscy Polacy stanęli by w jego obronie. Tzrymaj sie nara

MARCIN

Redds ciekawe spojrzenie. Ale popatrz na Polaków którzy myją się raz na tydzień, raz na tydzień zmieniają bieliznę, siedzą w domu piją piwko, w pracy są 3 godziny (a mogą dłużej) i narzekają jak im jest źle. A i do tego spalają 2 paczki papierosów na dzień.

Disco Polo to fajna nuta jest zreszta wiekszosc ja krytykuje ale jakos w jeziorku na wichurze w szumowie jest duzo wiecej ludzi niz we wszystkich lokalach w lomzy i tak jest co tydzien.

Dziekuje to wszystko w tym temacie:)?

Zaobserwowalam rzecz ciekawa. Mianowicie: wiele osob oczernia jak moze wspomniana przez Was muze. Jednakze na jakiejkolwiek imprezce, kiedy juz wszyscy maja mocno w czucbie, gdy im puscisz cos w rodzaju "jestes szalona" - skacza lepiej niz przy najnowszych hitach z poplist:)

Moim zdaniem poprostu ludzie wstydzą się przyznać, że coś im się podoba bo jest to np. nie modne lub ich środowisko tego nie akceptuje. I oczywiście jak to w Polsce każdy kto myśli inaczej musi być zrównany do poziomu ogółu...żenada. Chłopak nie powie, że mu sie dpolo podoba bo go koledzy wyśmieją...Ludzie, wszystko jest dla ludzi!!

Myślę więc jestem?

I tu się nie zgodzę, przynajmniej nie na całej frontu linii. Disco polo to muzyka najtańsza, muzyka nie ucząca wrażliwości na Muzyke przez takie M właśnie. Nie chcę żeby disco polo rządziło w Polsce, podobnie jak nie uważam żeby jakieś prawa do zawiadywania polską sceną miał Lepper estrady Michał Wiśniewski. Jasne że nieodżałowany Niemen to nie wszystko, jasne że sam pobrykam jak mam w czubie przy "Sąsiadce" i takich tam. Ale standardy powinni wyznaczać inni. Bo tak się składa, że ci którzy są uwielbiecilami (:-) Di Ska Pe, nie sięgną po inny rodzaj muzyki, poza dichem własnie. Disco polo to najtańsza muzyka, traktująca o najprymitywniejszych subject'ach. Disko polo pomijając jej jego znikome wartości muzyczne, jest konformistyczną muzyką nie zmuszającą do myslenia i to jest i popzostanie jej największy grzech. Już hip hop za swoimi wulgaryzmami to coś innego, to muzyka niezadowolnych, to jakaś prowokacja. Więc disca na salony proponuję nie wpuszczać....

...ale pobrykać czasem można ;-)


i jeszcze tytułem polemiki...

Autor: QQ-Majsta (80.240.164.---)
Data: 17-02-04 08:41

Disco Polo to fajna nuta jest zreszta wiekszosc ja krytykuje ale jakos w jeziorku na wichurze w szumowie jest duzo wiecej ludzi niz we wszystkich lokalach w lomzy i tak jest co tydzien.

Nie zawsze większość ma rację.

Pytanie podchwytliwe:
Czym różnią się ostatnie poczynania budki suflera od ich troje?

stylem???