4lomza.pl/

Jak wszyscy doskonale wiecie w ubiegłym roku na Starym Rynku w Łomży były dwa ogródki piwne, jeden Browaru Łomża (Karczma), zaś drugi Browaru Żywiec (namiot), jak myślicie czy w przyszłym sezonie Nasz Prezydent wyrazi zgodę na taką działalność, czy też stanie za 200 osobami protestującymi (mieszkańcami okolicznych kamienic) i pozbawi Nas wszystkich możliwości spędzenia czasu na naszej Starówce. Może niech Ci mieszkańcy wykupią ten teren na własność i ogrodzą.

Mam nadzieję, że przyjmieniecie temat pod konstruktywną dyskusję i przyczyni się on do zobrazowania ogólnej opini mieszkańców Naszego miasta.

Pozdrawiam

Jerrod

P.S.
Podobno Karczma browaru Łomża ma być ale już nikt inny. Co wy na to czy właściwe jest dawanie komuś zgody a innym nie?

Słuchajcie, a jak to jest z przepisami dotyczącymi sprzedaży alkoholu w pobliżu obiektów kultu sakralnego? Mam dokładnie na myśli klasztor kapucynów i katedrę - czy te ogródki piwne nie będą za blisko? Bo szkoła jest na pewno w dobrej odległości.

Pozdrawiam.
grover

Był kiedyś taki wątek: "Ogródki" na Starym Rynku. Oto on: http://4lomza.pl/forum/read.php?f=2&i=3890&t=3809 ...jeśli ktoś zmienił zdanie.... albo chciałby coś dopowiedzieć... :)

---
PGG

Nie rozumiem, dlaczego w odległości mniejszej niż 100m od dowolnego obiektu mogę wypić sok pomidorowy a nie mogę wypić butelki piwa. Piwo nie jest towarem zakazanym. Jesteśmy chyba jedynym krajem w europie, które ma takie nieżyciowe przepisy. Możliwość odprawiania w odległości mniejszej niż 100 m od miejsca, w którym JA spożywam piwo, jakichkolwiek nabożeństw odbieram jako obrazę moich uczuć religijnych.
Trzy lata temu jechałem trasa z Ostrołęki do Łomży w dniu Bożego Cała.
Był nieprawdopodobny upał, żar i duchota. W Miastkowie drogę publiczną zatarasował patrol policji, bo odbywała się procesja. W kilometrowym korku stało mnóstwo samochodów z różną rejestracją. Rodzina jadąca z Poznania klęła w żywy kamień policję i kościół ( rzygające i prawie nieprzytomne dzieci). Tak jak wszyscy płacę podatki i nie mogę zrozumieć dlaczego droga publiczna (chyba państwowa, ale nie jestem pewny) może być blokowana, bo jakiś pleban robi procesję. Przy każdej parafi jest przynależny do niej teren. Szosa Miastkowo - Łomża nie jest własnością kościoła. Czy gdzieś w innnym (cywilizowanym) kraju, jakikolwiek facet mógłby zablokować bezkarnie trasę przelotową tylko dlatego, że jest "odziany" w szaty liturgiczne.

Wielospójny teatrzyk:
Występują:
Ksiądz (niski, z rękoma złożonymi na brzuchu - wysoko - dłoniom leży się wygodnie)
Parafianin (głowa lekko pochylona, acz spojrzenie odważne)
Miejsce: konsekrowane.

Ksiądz:
W czym Ci mogę pomóc synu?

Parafianin:
Proszę księdza, chciałbym zobaczyć księgi parafialne. Chciałbym zobaczyc ile moja parafia zbiera pieniędzy i na co wydaje.

Ksiądz:
Tak. To miło. A w czym mogę Ci pomóc synu?

(grają chorały, ksiądz uduchowiony, parafianin potwierdził swoje wątpliwości)

---
PGG

Był w Łomży jeden vice-biskup chudy- bo bardzo przyzwoity. Niestety, nie żyje już. Oglądałem niedawno synod biskupów...i nie widziałem chudych...
Był sobie probosz chudy...

Zbych

Miało być o ogródkach a wy piszecie o biskupie.Były ogródki w latach ubiegłych będą i w tym roku,o co wam chodzi? JERROD:Nie wiem dlaczego martwisz się o Żywiec wcale nie musi stać na rynku .Karczma naszego browaru wystarczy,wspierajmy miejscowy produkt!!!

Tak nam się zboczyło...A ogródki muszą byc i już bo ten "plac czerwony" i tak do niczego porzadnego się nie nadaje przez większą częśc roku.

Zbych

to nie ma nic do rzeczy... w krakowie cally rynek jest zajety przez ogrodki a do okoloa roi sie od kosciolow kapileczek itp.

Ogrodek powinien byc a w nim jakies karaoke jak w minione wakacje. Powinno cos sie dziac ciekawego a jesli komus ogrodek nie pasuje to niech tam nie chodzi tylko niech stoi pod bramą lub pod blokiem i niech se tam pije piwo

POZDRO

śmieszy mnie to że w Yam caffe robią ankiety, spisy poparcie i inne takie pod tym aby były ogródki i to Łomżyńskie... a sami tylko obce piwa sprzedają - Łomżyńskiego nie ma!

---
PGG

cwaniaczki z yamy zbieraja podpisy dlatego ze sami kombinuja postawic na rynku ogrodek.niech sie wala na ryj