4lomza.pl/

Gdzie i czyj hipermarket?
więcej: http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=10594

Dlaczego nie bierze się pod uwagę super lokalizacji jaką są tereny po prawej stronie Szosy Zambrowskiej (za rondem w kierunku Zambrowa) ? Kłótnie na temat obecnej lokalizacji skończą się jak w wypadku budowy w okolicach kościoła Św. Krzyża. Zambrowska, obrzeża Łomży .... trasa wylotowa, bardzo dużo miejsca na infrastrukturę w postaci sklepu, basenu, multikina, etc. Najwyższy czas Panowie Prezydenci aby ten teren zagospodarować !


Pozdrawiam
Ile nie karmić faceta i tak cycka szuka.

Moim zdaniem
Jestem za kazdym miejscem czy to w Łomży czy to tuż za Łomżą i tak będzie komunikacja i łatwe dojazdy.
Ważne aby wreszcie powstał i to nie jeden.
Ostatnio byłem w kilku mniejszych miastach i co widziałem :... kilka nawet marketów w jednym mieście.
Ktoś kiedyś powiedział oby Łomża nie stała się miastem studentów
( 4 Uczelnie) szpitali i hospicjów.
Czyli miasto wymierajace
PS: Studenci tu zdobywają wiedzę i wyjeżdzają do Warszawy, Białegostoku ... no i oczywiscie za granicę.
Pozdrawim

Zrobić market na bawełnie ;)

www.level6.yoyo.pl

I jeszcze trzeba usprawnić komunikację miejską. Miejską i daleko bieżną. Tak, bo nasza komunikacja jest bardzo bardzo zła xD xP

www.level6.yoyo.pl

Mnie już to nie obchodzi gdzie będzie , żeby tylko zbudowali . Jak każdy będzie miał jakieś problemy to nigdy supermarket nie powstanie . Niech stawiają na skrzyżowaniu i na bawełnie .

Wombat napisał(a):

> Mnie już to nie obchodzi gdzie będzie , żeby tylko zbudowali .
> Jak każdy będzie miał jakieś problemy to nigdy supermarket nie
> powstanie . Niech stawiają na skrzyżowaniu i na bawełnie .
Ale inteligencją bije z tej wypowiedzi...Nie ma niech stawiają...Pamiętaj człowieku że tak na dobra sprawe to oni maja pełnić wole ludu!!

A jakiej sieci handlowej chcielibyscie ten hipermarket? Ja osobiscie Carefour.

Za 10 lat będziemy szukać lokalizacji dla marketów w centrum miasta ponieważ nastąpi degradacja historycznego śródmieścia i trzeba będzie naprawiać przestrzeń publiczną. Wszyscy będą biadolić że wyludniło się ścisłe śródmieście, że potrzeba działać aby ściągnąć spowrotem do centrum mieszkańców,żeby powstały lokale handlowe o różnym standardzie, żeby miasto nie stawało się wsią. Obecnie jest to ćwiczone w europie , nie tylko w wielkich miastach. Było to ćwiczone już w latach 70-tych w Anglii. Wynika z rozwoju urbanistyki i socjologii. Teraz jest trend aby umieszczać sklepy -galerie w pobliżu śródmiejskich rynków, kościołów i innych wartościowych budynków w celu przyciągnięcia ludności właśnie w te rejony. Daje to zastrzyk finansowy właścicielom historycznych budynków, umożliwia ich odnowienie, przebudowę i dalsze funkcjonowanie. Jeśli "wyrzucimy" handel i rozrywke na obrzeża miasta, w centrum powstanie pustka. Odpadające tynki i stare elewacje nie bedą wyglądały zachęcająco. Ale ponieważ ludzie będą 10 km dalej - nie bedzie komu się tym martwić. Na pewno władze miejskie nie wpompują pieniędzy na odnowę czegoś co jest nierentowne. Teraz daje na to Unia, ale za 10 lat- właściciel niech się martwi. To jego obowiązek. A jak własciciel nie będzie miał klienta w swoim lokalu, to z czego zapłaci za remant ? Pomyślcie - lepiej uczyć się na cudzych błędach. To już było, tylko wtedy u nas nie istniał wolny rynek. Teraz jesteśmy na początku pewnej drogi, czemu nie wykorzystac doświadczeń innych?

Niech budują na Małej Krasce przy okazji zrobiliby asafalt i ludzie nie topiliby sie w blocie.

jancio1

raz a dobrze na Bawelnie. MArket, sklepy, kino, moze jakas kregielnia i wszystko w jednym miejscu na obrzezach miasta. W miescie takim jak nasze nie potrzeba 10 duzych sklepow, wystarczy jeden a "konkretny" na obrzezach. W samym miescie, miejsce na takowe sklepy niech lepiej zostana przeznaczone na chociazby nowy basen, kryte boisko ze sztuczna murawa, korty itd.

grzecznie chciałbym nadmienić, ze już ktoś wcześniej założył taki temat:
http://www.4lomza.pl/forum/read.php?f=1&i=29348&t=29348

pozdrawiam!

Doskonały pomysł. Szosa Zambrowska. Dodatkowo można byłoby wybudować krytą pływalnię. Nie trzeba byłoby jeździć do Zambrowa !!

Pozdrowienia.

ADALL

Tak mi się spodobała wizualizacja Wenedy , że już nic innego nie chcę.

u nas to zawsze jakies glupie problemy powstaja ludnosc boi sie ze ruch bedzie wiekszy jak jednemu z drugim sie nie podoba to sprzedaj mieszkanie i zaszyj sie w jakiejs puszczy tylko nie wybieraj rospudy bo tam mimo ze droga nielegalna pewnie powstanie bo tak chcce jarek i co z tego ze bedzie trzeba zaplacic kilkka milionow nie stac?

z tego co widze to chyba wiekszosc jest za tym by hipermarket powstal na bawelnie...ale osobiscie wydaje mi sie ze powinien on zostac zbudowany na rogu sikorskiego kolo parafii Milosierdzia Bozego.swoja opinie moge poprzec tym iz w tej czesci lomzy znajduje sie duze osiedle mieszkaniowe a ludzie z checia robiliby zakupy i spedzali czas w centrum handlowym.gdy zostanie ono wybudowane na lomzycy watpie ze zdobedzie tylu klientow ile zdobyloby lokazlizujac sie na "poludniu".

sasanka100 piszemy o hipermarkecie, a miejsca przy Miłosierdziu starczy ledwie na parking, duuzy parking, jaki powinien byc w tego typu miejscach...

jak ma już być =ten hipermarket to na bawełnie przy Miłośierdziu za mało miejsca

Co Wy bredzicie? Jaki hipermarket na Bawełnie? Gdzie? Tam jest tylko miejsce na byle jakie targowisko. Poczekajmy jeszcze trochę jak rząd uchwali zakaz wpuszczania wielkich centrów i obudzimy się z ręką w nocniku. Głupi dwa razy traci. I tak będzie , zobaczycie.




Nierozsądnie jest zapłacić zbyt wiele, ale dużo gorzej jest zapłacić zbyt mało. Kiedy płacisz zbyt dużo, tracisz trochę pieniędzy – i to wszystko. Kiedy płacisz za mało, czasami tracisz wszystko, ponieważ rzecz, którą kupiłeś, nie nadaje się do celu, w którym została kupiona.

mało? Ty chyba tam nie byłeś! Z pewnościa więcej niż przy miłosierdziu.

A osobiście bym polecił raczej tereny koło MPECu przy wylocie z Łomży do Ostrołeki (też Bawełna) a miejsca od ...

Autor: autochton (82.139.181.---)
Data: 27-02-07 19:00

Co Wy bredzicie? Jaki hipermarket na Bawełnie? Gdzie? Tam jest tylko miejsce na byle jakie targowisko.





Ponad 10 ha miejsca to mało?To teren który został ostatnio sprzedany ostatnio po byłej bawełnie.Zastanów się co mówisz.Najpierw zobacz ile to jest a później zabieraj głos na temat ilości miejsca

SN4P--- jak bys był w jakiejs galerii to bys zrozumiał że parkingi są podziemne wielopoziomowe

A mi się wydaje, że to następna próba odwleczenia w czasie budowy czegokolwiek w tym mieście. Inwestorzy, jak ładnie się nazywa osoby, które kupiły część hal na Bawełnie nie mają kasy na inwestycje. Może się mylę ??? Chcą wg mnie odsprzedać z zyskiem miejsce docelowemu inwestorowi strategicznemu.

ADALL

Podzielam Twe zdanie ADALL.

Już sobie wyobrażam te parkingi pod halami Bawełny.

http://www.podlaskiklubmotorowerowy.fora.pl/index.php właźta pls !!!!

loko :) hehe w galerii to bylem nie jednej tylko, ze takie parkingi podziemne maja tez swoje ograniczenia, np wysokosc auta lub z czym sei spotkalem zakaz wjazdu samochodow z instalacja LPG. Po za tym mowimy o hipermakecie, a przy takowej budowli parkingi sa raczej przy niej, anei pod nia.

parkingi są też nad galerią np. w Krakowie



________
Malachit

SN4P to typowy przykład łomżyniaka z przegrzanymi zwojami od jazdy TIR-em i chęcią zaparkowania na parkingu obok a nie pod. Biedaczysko nigdy nie było w hipermarkecie z parkingami pod obiektem.
Opcja z parkingiem przy obiekcie jest poprostu dużo tańsza ale potrzebuje dużo więcej przestrzeni.
Sprawa bawełny myślę, że jest już przesądzona no chyba, że Panowie Właściciele się nie dogadali jeszcze co do podziału zysku na odsprzedaży tego obiektu z kim trzba. Poczekamy, zobaczymy
Kupili za 2mln, sprzedadzą za 10mln to muszą coś odpalić. Echo Investment gadało ale się wygadało. Tu sami swoi. JBB nie umie gadać i na terenie po Jednostce Wojskowej będą pasły się kozy.

i tak to jedyne miejsce jakie można by było zaproponowac jakiemuś inwestorowi na uruchomienie jakiejś produkcji zostanie zagospodarowane na handel i usługi. Tereny gdzie faktycznie mogłyby powstac takie centra handlowo-usługowe, będą porastały krzaczory. Miejska Komisja Przedsiębiorczości powinna się nazywac Komisją handlu i usług.
Pozatym opinie na temat miejsca lokalizacji takiego obiektu powinni wyrażac emeryci i renciści oraz okoliczni rolnicy bo to oni będą głównie korzystali z tego centrum. Młodzieży i osób zdolnych do pracy i coś potrafiących już w naszym mieście nie ma. Cieszą się z nowego życia w Islandii, Irlandi, Norwegi itp. i żałują że wcześniej stąd nie wyjechali. Polska gospodarka rozwija się w zawrotnym tempie tylko, że w Naszym mieście oznaką tego wzrostu jest migracja zdolnych i ambitnych do innych miast. To co pozostało to sieczka.

"Sprawa bawełny myślę, że jest już przesądzona no chyba, że Panowie Właściciele się nie dogadali jeszcze co do podziału zysku na odsprzedaży tego obiektu z kim trzba. Poczekamy, zobaczymy
Kupili za 2mln, sprzedadzą za 10mln to muszą coś odpalić''

W koncu ktos napisal o co chodzi w tym calym zajsciu.Tam niebedzie zadnych kregielni i basenow.Pewnie jakies fabryczki,hurtownie moze jakis dyskont typu stokrotka.Przeciez tam niema dojazdu.Mozna albo od ul.Poznanskiej waziutka droga kreta na dodatek lub kolo budynku WSA gdzie tez jest niezaszeroko.Echo inv. przedstawilo bardzo ladny projekt nie byle budy tylko stylistycznej budowli w dobrym miejscu.Ale coz ludzie wola kregielnie na Bawelnie i Galerie ''narew" z basenem i promem kosmicznym hehe.
Tylko co dla miasta lepsze ? Zagospodarowanie niszczejacej bawelny na zaklady pracy i galeria weneda.Czy moze to co tam powstanie + haszcze w centrum miasta i siedlisko dla zuli ?

A ja mam pytanie czy jaka kolwiek firma jest zainteresowana budową hipermarketu na bawełnie?

Witam, pewnie hurtownia "Mariola". Daleko nie mają, można widlakiem przewieść palety z towarem. I będzie "piękny hipermarket" taki jak kiedyś Biedronka za Statoil-em.
A tak poważnie, proszę zwrócić uwagę że inwestorzy planują adaptację hal po Bawełnie na potrzeby marketu.

Pozdrawiam
MirekO

A ja uważam, że jak długo kupcy będą mieli coś do powiedzenia w tej sprawie to każda lokalizacja będzie zła dla nich. Ba sama idea budowy takiego ,,Marketu” jest nie do przyjęcia, w końcu to będzie dla nich konkurencja, a tego nikt nie lubi.

Temid

Może jeszcze być tak, że ten teren zostanie sprzedany jakiejś firmie pod budowę hipermarketu, a potem zaczną się protesty handlowców i następny inwestor wywali kasę i przez parę lat będzie się ciągał z miastem po sądach. To co się dzieje w Łomży to są jaja.
Żadna poważna firma z tej branży nie będzie adoptować tych typowo produkcyjnych hal na potrzeby marketu a co dopiero Galerii z prawdziwego zdarzenia. Gdzie dojazdy (wąska Poznańska, spieprzone rondo na Wojska Polskiego) brak infrastruktury otoczenia takiego obiektu.
Gadanie o basenach, kręgielniach itp. to jest ewidentne naciąganie. I jakimś cudem Radni to lykneli.
Na szczęście mamy jeszcze ministra Ziobrę, CBŚ i CBA bo się szykuje niezły syf.

Radni z tej komisji to kolesie z biznesu i nie mogli nie zaklepać. Dla mnie Poznańska i dalej Bawełna to tereny pod przemysł i tam należy ściągnąć tego typu inwestorów. Nie wyobrażam sobie hipermarketu w halach po bawełnie. Ponadto w Łomży nie może być dwóch dużych centrow handlowych , bo jedno z nich nie wytrzyma konkurencji. W pierwszej kolejności będzie to na Bawełnie.

Mogą być dwa i więcej. Proszę zauważyć sprawę podatków lokalnych. Jeżeli żaden market nie "załapie się' na specjalną strefę ekonomiczną, miasto będzie miało niezłe wpływy do budżetu. Jak znam życie na pewno jeden zakwalifikuje się do powyższej strefy (o ile powstanie - jest to niezgodne z przepisami UE).

Pozdrawiam
MirekO

Obecni właściciele części hal (powtarzam części) na Bawełnie snują piękne plany przed szanownymi Radnymi. Trzeba być debilem, bez jakiejkolwiek wiedzy technicznej, żeby w to wszystko uwierzyć. Adaptacja tej ruiny pochłonie krocie. Ze dwa razy więcej niż budowa nowych obiektów. Stara sowiecka technologia budowy (w większości dźwigary strunobetonowe, szedowe okna) będzie barierą nie do przyjęcia dla poważnych inwestorów. Olbrzymie koszty adaptacji (o ile ktoś od razu nie rzeknie - wiązka granatów), następnie poważne kwoty na utrzymanie (30-sto letnie już obiekty), brak odpowiedniej infrastruktury, budowa w znacznej mierze uzależniona decyzyjnie od "humorów" administracyjnych i lokalnej polityki kupieckiej.
Panowie i Panie......... na to liczą nasi lokalni kupcy! Oni także wiedzą, że te opowieści to gruszki na wierzbie".

ADALL