4lomza.pl/

Co myślicie o klubie bilardowym na Jatkowej ???

3773455

Syf.

Pozdrawiam

sam jestes syf

3773455

syf straszny, stoły do dupy (byłam tam w tamtym roku i podejrzewam że nic sie nie zmieniło), klub bilardowy to stanowczo za dużo powiedziane

pozdrawiam

cydd per "syf" to mów do swoich rodziców. Byłem tam ostatnio. Jeden wielki syf. Podzielam opinię kaschi, to nie klub bilardowy. Wg mnie to żulownia, znana wśród młodzieży jako miejsce, gdzie bez dowodu można bez problemu kupić wszelkie alkohole... Mam wrażenie, że próbujesz zrobić reklamę temu lokalowi, bo pytasz o opinię, ale nie przyjmujesz do wiadomości, że takowa może być negatywna.

Szczerze odradzam wszystkim wizytę w tym syfie jakim jest lokal na ul. Jatkowej.

Pozdrawiam

spoko lokal - dawno nie bylem ale kiedys tam na kule sie latało czesto :))
pozdroo

Do MrS - nie pasuje Ci ten lokal - nie łaź tam - opinie swoja napisales to oka - ale nikomu nie odradzaj bo nie od tego jestes

________know your enemies-know yourself_________

Odradzam w nawiązaniu do mojej opinii. Nie mów mi co mam robić bo od tego nie jesteś.

Pozdrawiam

ktos chciał opini na ten temat i jest MrS, a kogo obchodzi gdzie chodzisz MrS.
kiedys tam byłem, żulernia, zakątek małolatów itp. ,niewarto.
Żada przyjemnosc, jak ktos chce juz pograc w bilard, to polecam inny lokal.

Czy ja coś pisałem gdzie chodzę? Nie pisałem. Wyraziłem tylko swoją opinię o tej jak sam przyznałeś "żulerni i zakątku małolatów". Mógłbyś wskazać mi konkretny fragment mojej wypowiedzi, w której mówię, gdzie sam chodzę i jaki lokal polecam?

Pozdrawiam

ludzie nie czujecie kluimatu gangesterskich klubów chcesz to saie umowimy na jatkowej i porozmawiamy o plusach i minusach ale mysle ze przydygaz i nie przyjkdziesz bo wolisz kluby dla snobów typu Jama cafe gdzie sprawdzają stna portfelu na wejściu czekam az MRS odpowie chce pogadać tylko kto bedzie zjechany nie mysle ze wyjdziesz cało
pozdrawiam cydd

3773455

cydd jestes typowym burakiem dla którego 'klub bilardowy' to speluna w której jets syf i mnóstwo zakazanych twarzy. pojęcie klubu gangsterskiego też Ci się troszkę myli bo gangsterski klub to nie klub dla małolatów którzy piją tam zakazany alkohol i mają radochę. a poza tym bilard człowieku to coś więcej niż porwane stoły i obdarte kije. a do Yamu pewnie nie chodzisz bo zawsze to lepiej komuś sklepać gębę 'u siebie' czyli w twoim gangsterskim klubie na Jatkowej

I kaschia znów ma rację. Jesteś typowym burakiem. Na dodatek próbujesz zgrywać gangstera, hehe! Wielbicieli "gangsterskiego klimatu" zapraszam do "Klubu Bilardowego" na ul. Jatkowej, rotfl! (rolling on the floor laughing).

Cydd do wora buraku!

btw (by the way): Nie porównuj tej zawszonej nory na Jatkowej do Yam, gdzie panuje pełna kultura, i jest atmosfera.

Pozdrawiam

oj, MrS, uważaj co mówisz, bo cydd, the gangsta, zaraz zrobi z Toba porządek..... ja sama zastanawiam się, czy nie przesadziłam z tym burakiem, wiesz koledzy tu i tam... teraz idąc ciemną ulicą będę łypać na boki co by mi jakiś cydd nie wyjechał ;D

założę się że chłopak ma 14 lat i mówi rodzicom że wychodzi do kolegi 'na komputer' a idzie obcować z prawdziwymi gangsterami (swoją drogą to ma szczęście, skubany)

będą z niego ludzie...

Tak, będą z niego ludzie jak cholera. Swoją drogą pewnie już teraz wożą go czarną bmw, z przyciemnianymi szybami ;-)

kaschia co robisz w sobotę? ;-)

Pozdrawiam

za kilka lat usłyszymy o bezwzględnym gangsterze z małego miasteczka na Podlasiu i nietrudno domyśleć się któż to będzie... z tym bmw to racja, jest gangsta to go wożą, sam przecież nie będzie prowadził ;)

w sobotę, MrS, będę przemykać z pubu do pubu zastraszona i nie wiem czy ten wieczór będzie udany... no i straszna lipa bo w końcu karnawał i bawić się trzeba... ;)

pozdrawiam

??????????????????????????????

wypad imbecylu ---> Autor: duch (---.ac.gov.br)

jatkowa to nie jest zaden klub bilardowy to jest speluna jakich malo. 100 razy bardziej wole klub 54 tam jest git ;)