4lomza.pl/

Życiowa sytuacja zmusiła mnie do odwiedzenia hospicjum w Łomzy. Nie zyczę tego nikomu - aczkolwiek włodarzy naszego grodu tam zapraszam. Nie czynię tego złośliwie - nie zyczę nikomu choroby - jednakze proszę jedynie o odwiedzenie tych ludzi. Tych - którym przyszło tam kończyc swój żywot i tych - którzy dla nich poświęcaja swój czas.
Panowie Prezydenci, Panowie i Panie Radni - którzy tyle obiecali przed wyborami uczynić dla miasta i ludzi..... wybierzcie się tam!!! Postarajcie się dotrzeć bezuszkodzenia zawieszenia w samochodzie- albo jeszcze lepiej - zapraszam wieczorową porą - spacerkiem po dziurach i błocie - ciemnym brzegiem Narwi. A tam musi dojechać i karetka z pacjentem - i lekarz na czas. Chcą też dotrzeć bliscy - często na ostatnie pożegnanie.
Jak to bolesne - w szczególności gdy się popatrzy na piękny dojazd do Caritasu - i obok błotnista droga gruntowa - do tych - co często oddali całych siebie tym - co teraz tu mieszkają, rządzą i decydują. Czy naprawdę to tak wiele??? Czy dla tych - co w bólu umieraja - to już za dużo???
A może ktoś z Was się tam wybierze - ot tak - z dobrej woli - nie wieziony karetka na ostatnie swoje chwile?

Do czego ten temat ma doprowadzić??
Po co wogle taki temat zaczynać. beznadzieja.

Nie zrobili nic przez 4 lata to i pewnie nic teraz ani za czasu obecnej kadencji nie zrobią. Jak to się mówi "żal za dupę ściska".
Ale słyszałem że mają stawiać pomnik Hance Bielickiej w Łomży. A ja sie pytam po co??? To nie ma już na co pieniędzy wydawać tylko na pomniki???Ronda starczą ku jej pamięci.
Akka wspaniały temat i pomysł przede wszystkim. Miejmy nadzieję że "głowy" przeczytają ten temat i może coś pomyslą w tej sprawie.
Pozdrawiam.

Akka, niestety masz racje...i z calego serca popieram podjecie takiego tematu...o takich rzeczach trzeba krzyczec...bo zycie jest przewrotne i nigdy nic nie wiadomo...

A tobie "biernaczento" powiem jedynie,ze sam jestes beznadzieja... i lepiej nie odzywaj sie w kwestiach ktorych nie potrafisz jeszcze pojac...
Nie tobie kolego decydowac, kto tu co moze pisac...kazdy ma prawo wypowiadac sie - dlatego nazywa sie to forum...

Kochani, Hospicjum w Łomży jest organizacją pożytku społecznego. Naprawdę niewiele trzeba zainwestować wysiłku, żeby przekazać 1 % swojego podatku należnego Naszemu Wszechmocnemu Państwu. Zamiast oddawać grzecznie wszystek należny podatek pasąc wielkie brzuchy naszych "p-osłów" skierujmy niewielki strumień środków na tę instytucję.
Kto wie kiedy komuś z nas potrzebna będzie tego rodzaju pomoc.

Potrzebny numer konta i numer w KRS do przelewów - ktoś może nim dysponuje?

annamira słuszne słowa, a więc nie do dzieła. Podaję nr konta, na które dokonujemy wpłat 1% podatku: Bank i nr konta : PKO BP SA Oddział Łomża
Nr konta: 70 1020 1332 0000 1402 0308 1205 Łomżyńskie Towarzystwo Przyjaciół Chorych "Hospicjum" p.w. św. Ducha - 18-400 Łomża Rybaki 3 Mamy szansę, więc skorzystajmy i odpowiednio ulokujmy swój 1 % podatku. Decydujmy sami.

Moim skromnym zdaniem jest wyjście na zrobienie dojazdu do hospicjum!
Wystarczy znaleźć sponsora, który by dał kostkę na dojazd, a do ułożenia można by było się zwrócić do panów z poradni anonimowych alkoholików, którzy tak jak w Caritas położyli w ramach zajęć terapii odwykowej!

Dla mnie temat jest jak najbardziej na czasie bo moja mama obecnie w tym hospicjum. Dojeżdzam tam samochodem i odczuwam to samo co Wy - wstyd, że moim miastem zarządzają tacy ludzie, głusi na problem tego dojazdu już od lat ...
Oczywiście przekazanie 1% podatku jest bardzo dobrym pomysłem znanym nie od dziś, tak samo jak sponsoring, ale nie można tak gładko odpuścić włodarzom naszego miasta, przeciez to też w ich interesie jest aby jedyna instytucja tego typu na terenie naszego miasta i powiatu miała normalny dojazd, a nie XIX wieczną dziurawą i błotnistą drogę !

Jeśli któryś z Panów władców tego miasta przeczyta ten post to proponuję mu wybranie się na przejażdzkę (albo lepiej wycieczkę pieczą) do Hospicjum pw. Świętego Ducha - życze powodzenia i raczę wziąć ze sobą buty gumowe (najlepiej wodery).

Panowie Prezydenci nie zapominajcie że służycie temu miastu !!!

Nie wiem czy mówicie o tym samym hospicjum, z którym ja miałam styczność(p.w. Św. Ducha)-Piątnica-Łomża.
Moja Babcia zmarła w tym miejscu-byłam przy Niej wraz z rodziną. I fakt,droga paskudna itp, ale nie zapomnę nigdy sióstr, które tam pracują. TO są osoby z powołaniem! Gdy Babcia umierała ( w nocy), siostra, która miała akurat dyzur była przyz nas non stop- modliła sie z nami,co chwila mierzyła Babci temperature itp, udostepniła swój pokój,po wszystkim odpprowadziła do samochodu....Nigdy im tego nie zapomne!
DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA!!!!

aniołek24

Widzę - że temat poruszył wiele osób. Ja wiem - że najbradziej zainteresowani są Ci, którzy odwiedzają hospicjum. Egon - który ma tam mamę - ja - bo lezy tam tata. Ja nie mogłam tam pierwszego dnia dojechać - bo .... raptownie skonczyła mi się droga... Nie docierało do mnie - ze obok Caritasu - który służy dobroczynnie ludziom - moze być droga do nikąd- chociaż to wspólna nasza droga - droga do śmierci. Każdy nią przejdzie, nikt nie ominie, prędzej czy później.
Wiem - że i tak już nie zdążę "zrobić" tej drogi za życia mego Tyaty- ale wiem - że dołoże wszelkich starań - aby inni podążający nią - nie musieli grzęznąć w błocie - aby spokojnie dojechali do swych bliskich - i im poświęcili swoją energię i czas.

Dlatego zwracam na to uwagę - i poświęcę czas - aby pomóc tym - którzy tego potrzebują. Być może nas czeka ta droga - któż to wie. Wytrwałości i wiary w lepsze jutro - Egon - jestem pod 2.

Popieram całym sercem takie inicjatywy. Macie rację bo ja w zeszłym roku też tam codziennie jeździłem wypełniać smutny czas pożegnania z bliską osobą...
A co do "władz" to juz pisalismy, że "oni" nie mają rozwiniętych 'uczuć wyższych" (defekty osobowości) i w swojej "uproszczonej mentalności" nie czują problemów drugiego człowieka, a więc uczuć , kultury, pomocy, ofiarności, a chociażby potrzeby wypełniania obowiązków wobec ludzi. Za cały sens życia wystarczy im liczenie mamony i czywanie nad utrzymaniem atrybutów władzy.
Ja od dawna przekazuję swój procent na to hospicjum bo mogę chociaz tyle zrobić... na razie...

Zbych

Akkka temat super, gratuluję w tym roku przeznaczę 1% na hospicjum, a barbarze dzięki za podanie nr konta.
pozdrowienia

orii

Co jakiś czas widzę jak pani Teresa Steckiewicz stoi osobiście z puszką pod kościołem i zbiera pieniążki dla swoich podopiecznych. Bądźmy hojni i nie żałujmy pieniążków, bo przeznacza je na szczytny cel. Wielu z nas pośrednio otarło się o hospicjum. Ja sześć lat temu, gdy umierała w nim bliska mi osoba. Wspominam te chwile ze smutkiem ,ale też z ogromną wdzięcznością ,uznaniem i podziwem dla personelu.
Z roku na rok ta placówka rozwija się dzięki sponsorom i ludziom dobrej woli. Ale wiadomo ,że potrzeby są ogromne i zawsze każda przysłowiowa złotówka się przyda. Ten temat w związku z tym jest jak najbardziej zasadny ,a wręcz pożądany.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę wiele wytrwałości.

G a z e l a

Zbych, orii, Gazela - wielkie dzięki. Myslę, że ludzi dobrej woli znajdzie się więcej. Takich którzy przekażą swój 1% podatku - a może i takich, którzy znajdą sposób na zrobienie czegoś więcej. Może ktoś znajdzie trochę kostki i ułoży dojazd. Łomża ma ludzi o wielkim sercu - wiem o tym - pozdrawiam wszyskich - którzy mają serce i patrzą sercem :)

Chciałbym wrzucić kamyczek do Waszego ogródka.
Wszyscy winicie władze miasta za niezbudowaną drogę, a obstajecie za Panią Steckiewicz. Czy Pani steckiewicz jest bez winy. Hospicjum wybudowane za pieniądze społeczne, na działce Urzędu Miasta, Pani Steckiewicz traktuje jak swój prywatny folwark i pewnie tu tkwi problem z wybudowaniem drogi dojazdowej.
Od niej zależy czy komuś udzielić pomocy lub nie.
Poniżej zapisane jest komu powinno służyć Hospicjum. Pani Steckiewicz za nic ma zapisy.

W ubiegłym roku odmówiła opieki dla mamy mojego kolegi, który od 30-tu lat jest na wózku inwalidzkim, mama 94 - letnia kobieta z chorobą Alzheimera i brat upośledzony. Powód odmówienia pomocy: bo mnie się nie kalkuluje.
I to ma być opieka dla wszystkich nieuleczalnie chorych, czy tylko dla tych co mają pieniądze.

Łomżyńskie Towarzystwo Przyjaciół Chorych „ Hospicjum” p.w.Św.Ducha w Łomży podjęło się zorganizowania profesjonalnej opieki nad ludźmi z chorobą nowotworową w jej terminalnej fazie . Już 1 grudnia 1993 r. utworzone Hospicjum rozpoczęło świadczenie opieki obejmując swoim zasięgiem miasto Łomża i teren całej Polski.

W lutym 2003 roku po wybudowaniu nowego budynku zakład został przekształcony w Niepubliczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej ŁTPCH „ Hospicjum” p.w.Św.Ducha i dzięki czemu opieka objęto również chorych z chorobą Alzheimera , Parkinsona , ze stwardnieniem rozsianym i w stanach po udarze mózgu .

Misja.
Udzielanie fachowej opieki osobom ciężko i przewlekle chorym w stanie terminalnym choroby nowotworowej - opieka stacjonarna w Domu Hospicyjnym oraz opieka domowa w środowisku pacjenta.
Udzielanie pomocy rodzinom osób chorych w sprawowaniu opieki.
Szkolenie pracowników i wolontariuszy w zakresie opieki hospicyjnej.
W miesiącu czerwcu 2005 r. otrzymaliśmy budynek po byłej szkole we wsi Giełczyn gmina Łomża z przeznaczeniem na Dom Pogodnej Starości

Działania
Odbiorcami działań jest społeczeństwo miasta Łomża i teren Rzeczypospolitej Polskiej .

Jesli ktos chce przeznaczyć 1% podatku na hospijum w łomży, to tutaj znajdziecie wszystkie info:
http://bazy.ngo.pl/search/info.asp?id=6035
wydrukuj druk przelewu/wpłaty 1% podatku

Proszę, zobcie to.....

Ps.Jeszcze raz dziękuję wszystkim siostrom, które opiekowały się moja Babcią do ostatnich dni.
DZIĘKUJĘ!!!!

aniołek24

Zgadzam się z wypowiedzią MACIKA Pani Steckiewicz daleko odeszła od działań mających nieść pomoc ludziom przewlekle chorym na dzień dzisiejszy liczy się dla niej tylko rachunek ekonomiczny. Jeżeli ktoś ma dobre ubezpieczenie i odpowiednią emeryturę to znajdzie pomoc jednak, co zrobić z osobami, które są nieuleczalnie chore i mają niewielką emeryturę?
Pani Steckiewicz wywodzi się z SOLIDARNOŚCI lat 80 i tak jak wszyscy wywodzący się z niej zapominają o zwykłych ludziach!
Podobny cyrk z przyjmowaniem, tylko na pobyt dzienny jest w zakładzie opieki na ulicy POLOWEJ u Pana dyrektora Chrzanowskiego:))
Zastanawiam się, w jaki sposób są kontrolowane finanse w takich placówkach i czy miasto ma na to jakiś wpływ.

1 2 3 4

1. Droga do Hospicjum widok od ulicy Zjazd w kierunku Hospicjum.
2. Ta sama droga, tylko widok od Hospicjum w kierunku ulicy Zjazd.
3. Najgorszy odcinek drogi.
4. Budynek Hospicjum od strony Narwi.

Urwanie zawieszenia to raczej tu nie grozi.

Pozdrowienia.

Witam, chciała bym zapytać czy jest tu ktoś kto mógłby napisać swoje doświadczenie z opieki nad sobą lub osoby bliskiej w Hospicjum? Nie zauważyłam żeby gdziekolwiek był poruszany ten temat A myślę że jest on bardzo istotny. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

Anna jedni już pewnie nie żyją drudzy właśnie dozywają swoich dni. Więc trudny to temat

follow me

Jest tam obecnie bliska mi osoba i jej stan zmienił się na gorsze. Trafiła tam bo potrzebuje 24h opieki i po to by poprawił się jej stan zdrowia A niestety tak nie jest... Martwię się i mam obawy stąd też moje pytanie

Takie hospicjum na pewno by się przydało. Szkoda że wszystkow tym kraju jest takie drogie!
______________________________
Magisterskie prace - pisanie