4lomza.pl/

Witam. Bardzo prosze o pomoc. Moze ktos doradzi do kogo lepiej sie udac czy do psychologa czy psychiatry, Bardzo przezywam smierc brata a teraz zmarla mi Mama . Prawdopodobnie cierpie na depresje, Kogo byscie polecili , wolalabym na fundusz ale i prywatnie jak cos to pojde, Blagam pomozcie, Moze jakis nr telefonu mozna prosic, Dziękuję za kazdy post

Na pewno na początek psycholog. Niestety nie znam na fundusz nikogo, ale chyba w przychodni doradzą. Ja z mojej strony mogę polecić Ci sprawdzony lek homeopatyczny naprawdę sprawdzony w tych sytuacjach ignatia amara 200 Ch kupisz w aptece na przeciwko garaży wojskowych na Bema. Weź na noc trzy granulki przez trzy dni powinno pomóc i potem doraźnie bierz. Poza tym koniecznie kup witaminę B 125 lub 100 firmy np. Swanson i bierz jedna dziennie kipisz na allegro. Naprawdę pomoże. Współczuję i czas leczy rany.

a może warto udać sie do poradni zdrowia psychicznego w szpitalu? tam na pewno otrzyma Pani pomoc i na pewno pokieruje Panią w odpowiednie miejsce..

:)

Potrzebujesz pomocy psychoterapeuty . Proponuje w takiej sytuacji w jakiej się znajdujesz nie leczyć się na własną rękę tym co jest dostępne w aptece można się od tego uzależnić nawet tych ziołowych sięgać po nie potem już w tedy kiedy nie są potrzebne by czuć tylko spokój . Wiem sama po sobie. Polecam korzystałam z ich pomocy Jan Paweł Kołakowski – tel. 880 440 699
Magdalena Kołakowska – tel. 663 623 308 Plac Niepodległości 16 lok. 6 taka wizyta na prawdę pomaga. Trzymam kciuki .Bądź dzielna i głowa do góry.

Poradnia Psychologiczna Rodzinna http://psycholog-rodzinie.pl/ wejdź na ta stronę też poczytaj tam masz ten cennik wizyta 60-70 zł

Do Psychologa kieruje Psychiatra i to on powinien zadecydować o leczeniu lub pomocy psychologa, a tym bardziej jeżeli wspominasz, że podejrzewasz u siebie depresję, która jest chorobą. Na ul. Wyszyńskiego jest niepubliczna poradnia zdrowia psychicznego sylus, solus, nie pamiętam,w bloku z apteką na rogu. Wizyta jest bezpłatna, także zadzwoń i umów się na wizytę do psychiatry.

Na ul. Wyszyńskiego na NFZ - Daruj Sobie bo tylko czas zmarnujesz w tym miejscu. A pozniej i tak bedziesz szukac dobrych lekarzy.

Nie ograniczaj się do Łomży - dobrych specjalistów można znaleźć w tej, warszawskiej klinice: https://psychomedic.pl/psychiatra-warszawa. Myślę, że wyjazd z miasta i pobyt w nowym miejscu także dobrze Ci zrobi. Trzymaj się!

najlepszym lekarzem jest Bóg. zwróć się do niego po pomoc.Pamiętaj on cierpi razem z tobą.Cierpi twoja dusza. Próbuj różnych dróg.Farmakologia wspierana duchową pomocą powinna ci pomóc.A tak nawiasem to ci którzy odeszli powiedzieli by ci żebyś była silna bo oni napewno są szczęśliwi dotarli już do kresu swej wędrówki .To my na tym łez padole cierpimy oni już nie. Powodzenia.

Na sen kup w sklepie zielarskim Kalmę. 2 saszetki i spałam do rana reszta leki bez recepty doraźnie i rozmowa ze sprawdzonymi przyjaciółmi . Nie chodzi o to by ktoś dźwigał Twój ciężar,ale o to by się wygadać ,żeby było lżej.Nad lekami od psychiatry dobrze się zastanów ,bo uzależniają. Przy nich świat jest cudowny, nawet listek na drzewie daje radość Nie każdy potrafi z tym stanem się rozstać. Moi znajomi mimo zapewnień lekarzy, że to delikatne leki , że to tylko na miesiąc lub 2 nie odstawili bo życie bez nich jest brzydkie. I tak 10 lat. Za zmarłymi nie płacz. Ich już nic nie boli. Nie ma i nie wrócą.Tylko pozytywne myślenie wyprowadzi Cię z tego stanu. Dziękuj Bogu ,że byli w Twoim życiu,że było Ci z nimi dobrze.To tyle trzymaj się!

Zapisz się na fundusz do poradni w Szpitalu Wojewódzkim, najlepiej do Pani Ordynator- Dobrołowicz.

Przeczytaj sobie ten artykuł https://wetalk.pl/blog/specjalista-ma-znaczenie-czyli-czym-sie-rozni-psychiatra-psycholog-i-psychoterapeuta/ w nim masz wyjaśnione czym się różni specjaliści, są tam też artykuły na temat depresji i radzenia sobie z nimi, a także żałobą.