4lomza.pl/

Poszukuję opinii na temat domu spokojnej starości Uśmiech jesieni w Olszynach.

Go work polecam poczytać

Raul

Zajedz sam zobacz. Ja byłem i powiem szczerze nie polecam. Ale to moja prywatna opinia

bigi2004

Jesień to jest piękna pora roku. Kocham ją. Ona jest po prostu niesamowita!!!
_______________________________-
zielonatablica.pl/prace-po-angielsku

Właścicielka Domu Opieki \"Uśmiech Jesieni\" Ewka K. jest osobą nieuprzejmą i nieprofesjonalną. Po przyjęciu mojej mamy, tylko przez kilka pierwszych tygodni była miła, a później wszystko się zmieniło. Nie odbierała telefonów, mimo wcześniejszych zapewnień, że mogę dzwonić do mamy codziennie. Gdybym nie kupiła mamie telefonu komórkowego, nie miałabym z nią kontaktu. Kiedy zapytałam o stan zdrowia mamy, usłyszałam: \"Rozmawiasz z matką co tydzień, to chyba wiesz, jak się czuje!\" (mama ma demencję i często nie była w stanie powiedzieć, co jadła na śniadanie).
Właścicielka wielokrotnie podkreślała, że jako dyrektorka i właścicielka ośrodka powinna chodzić w szpilkach, a nie zajmować się mieszkańcami. Zależy jej tylko na pieniądzach. Wszystkie rozmowy sprowadzały się do kosztów i porównywania cen z innymi domami opieki. Od początku pobytu mamy, pobierała pieniądze na pieluchy, mimo że mama ich nie potrzebowała. Kiedy już były potrzebne, nie poinformowała mnie, że mama miała dofinansowanie, i musiałam płacić pełną kwotę.
Składała obietnice, których nie dotrzymywała. Przyjmując mamę, zaproponowała, że w zamian za stałą cenę za pobyt, weźmie meble, obrazy i srebra mamy (po wczesniejszych ogledzinach oczywiscie) Po roku zaczęła narzekać, że nabrala gratów i chce więcej pieniędzy. Obiecywała, że zawiezie mamę do dentysty, aby zrobić nową protezę. W zamian za pomoc, prosiła o perfumy, alkohole, czekoladki i kawy. Po ponad czterech latach, prezenty były brane, meble zatrzymane, a proteza nie zrobiona. Dodatkowo wielokrotnie obrażała mnie, mamę i moją rodzinę. Utrudniała kontakt z lekarzami mamy, twierdząc, że nikt nie będzie chciał ze mną rozmawiać. Mama przebywała u niej ponad 4 lata. Po jakimś czasie przestała mówić i wyglądało na to, że przestała tez chodzić. Przy odbiorze mamy, rodzina zauważyła (przebywam w USA) że jest bardzo słaba. Bez pomocy nie była w stanie sama wsiąść czy wysiąść z samochodu, ani chodzić.
Po 3 tygodniach pod nową opieką, mama nabiera sił, jest spokojniejsza i bardziej świadoma. Skurcze i drgawki powoli ustępują, zaczyna sama jeść i dużo chodzić. Nie rozumiem, jakim cudem Ewka K. dostała pozwolenie na otwarcie domu opieki. Radzę nagrywać rozmowy i zachowywać wszelką korespondencję, ponieważ właścicielka jest niestabilna i często zmienia zdanie. Brak dokumentacji medycznej z pobytu mamy oraz nie wydala dokumentacji rozliczeniowej z ZUS. Okazało się, że brakuje wielu rzeczy mamy, a w zamian duzo obcych ubran, w tym za małe buty o 2 numery
Bardzo się cieszę, że zabrałam mamę spod opieki tej kobiety.

AgataI napisał(a):

> Właścicielka Domu Opieki \\\"Uśmiech Jesieni\\\" Ewka K. jest
> osobą nieuprzejmą i nieprofesjonalną. Po przyjęciu mojej
> mamy, tylko przez kilka pierwszych tygodni była miła, a
> później wszystko się zmieniło. Nie odbierała telefonów,
> mimo wcześniejszych zapewnień, że mogę dzwonić do mamy
> codziennie. Gdybym nie kupiła mamie telefonu komórkowego, nie
> miałabym z nią kontaktu. Kiedy zapytałam o stan zdrowia
> mamy, usłyszałam: \\\"Rozmawiasz z matką co tydzień, to chyba
> wiesz, jak się czuje!\\\" (mama ma demencję i często nie była
> w stanie powiedzieć, co jadła na śniadanie).
> Właścicielka wielokrotnie podkreślała, że jako dyrektorka
> i właścicielka ośrodka powinna chodzić w szpilkach, a nie
> zajmować się mieszkańcami. Zależy jej tylko na
> pieniądzach. Wszystkie rozmowy sprowadzały się do kosztów i
> porównywania cen z innymi domami opieki. Od początku pobytu
> mamy, pobierała pieniądze na pieluchy, mimo że mama ich nie
> potrzebowała. Kiedy już były potrzebne, nie poinformowała
> mnie, że mama miała dofinansowanie, i musiałam płacić
> pełną kwotę.
> Składała obietnice, których nie dotrzymywała. Przyjmując
> mamę, zaproponowała, że w zamian za stałą cenę za pobyt,
> weźmie meble, obrazy i srebra mamy (po wczesniejszych
> ogledzinach oczywiscie) Po roku zaczęła narzekać, że
> nabrala gratów i chce więcej pieniędzy. Obiecywała, że
> zawiezie mamę do dentysty, aby zrobić nową protezę. W
> zamian za pomoc, prosiła o perfumy, alkohole, czekoladki i
> kawy. Po ponad czterech latach, prezenty były brane, meble
> zatrzymane, a proteza nie zrobiona. Dodatkowo wielokrotnie
> obrażała mnie, mamę i moją rodzinę. Utrudniała kontakt z
> lekarzami mamy, twierdząc, że nikt nie będzie chciał ze
> mną rozmawiać. Mama przebywała u niej ponad 4 lata. Po
> jakimś czasie przestała mówić i wyglądało na to, że
> przestała tez chodzić. Przy odbiorze mamy, rodzina
> zauważyła (przebywam w USA) że jest bardzo słaba. Bez
> pomocy nie była w stanie sama wsiąść czy wysiąść z
> samochodu, ani chodzić.
> Po 3 tygodniach pod nową opieką, mama nabiera sił, jest
> spokojniejsza i bardziej świadoma. Skurcze i drgawki powoli
> ustępują, zaczyna sama jeść i dużo chodzić. Nie rozumiem,
> jakim cudem Ewka K. dostała pozwolenie na otwarcie domu
> opieki. Radzę nagrywać rozmowy i zachowywać wszelką
> korespondencję, ponieważ właścicielka jest niestabilna i
> często zmienia zdanie. Brak dokumentacji medycznej z pobytu
> mamy oraz nie wydala dokumentacji rozliczeniowej z ZUS.
> Okazało się, że brakuje wielu rzeczy mamy, a w zamian duzo
> obcych ubran, w tym za małe buty o 2 numery
> Bardzo się cieszę, że zabrałam mamę spod opieki tej
> kobiety.
_______________________________________________________________
Za nieprawdziwe opinie w Internecie,za zniesławienie – art.212 k.k.
Przestępstwo zniewagi – art.216 k.k.
Czy jest Pani świadoma tego co napisała Pani na temat Właściciela Domu Opiei Ewy Korytkowskiej???Te kłamstwa to totalna bzdura,z czego Pani doskonale zdaje sobie sprawę.Przez ponad 4 lata współpracy nie były zgłaszane żadne uwagi,wręcz przeciwnie była Pani zadowolona z opieki nad mamą.Według mnie to zemsta,że nie mogłam za tak niską opłatę(3100 zł) trzymać Pani mamy i musiała stąd odejść.
Byłam o każdej porze dnia do dyspozycji pod telefonem.Wiedziałam,że nie może Pani przylecieć z zagranicy,więc wszystko było udokumentowane poprzez zdjęcia,filmy(Whatsapp),rozmowy co drugi dzień i wideo rozmowy Pani mamy raz w tygodniu.Przyjechała ze szpitala w bardzo złym stanie fizycznym i psychicznym.Natomiast odjechała w bardzo dobrej formie fizycznej i w miarę psychicznej(odjazd z Domu Opieki jest udokumentowany na kamerach zewnętrznych).Nie będę rozpisywać się na wymyślone ze złośliwości przez Panią teksty.Wszystkie oryginalne dokumenty medyczne,leki,pieluchomajtki,decyzje oraz ubrania używane i nowe,a także inne przedmioty zostały odebrane przez Panią upoważnioną osobę.Jeśli ich brakuje proszę zapytać osobę wskazaną.
Przez ponad 4 lata byłam dla Pani miła,uprzejma,pomocna i bardzo starałam się wraz z opiekunami,ale okazało się to „rzucanie pereł przed wieprze”.
Dokumenty finansowe muszą być odebrane osobiście,bądź przez osobę upoważnioną notarialnie przez Panią.
Przykro mi ,że tak z „sercem” zaangażowałam się w tę współpracę.Nie sądziłam,że rozmawiałam z osobą,która ma dwie twarze.
Moi podopieczni zawsze byli,są i będą godnie traktowani i nikt nie zakłóci tego porządku.


P.S.Rzeczy podarowane przez Panią są wycenione na 2500 zł,gdzie mam problem ze znalezieniem kupca.
Proszę sprawdzić co znaczy skrót „ZUS”.

Pisząc ze złośliwości oszczerstwa pod moim adresem,przyczyniła się Pani do większego zainteresowania na pobyt w moim domu.Mądry człowiek czytając Pani opinie szybko wyłapie z tekstu żal,zemste,że musiała Pani zabrać swoją mamę.
Konsekwencje zostaną wyciągniete.

Witam

Zgodnie z treścią art. 212 Kodeksu karnego (kk), kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku

Wiadomość dla administracji.

Przez zniesławienie rozumie się w prawie karnym sytuację, gdy ktoś pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Tak więc zniesławienie w internecie ma miejsce wtedy, gdy doszło do umieszczenia treści na czyjś temat, które są nieprawdziwe, a przy tym mogą poniżyć taką osobę bądź narazić ją na wspomnianą utratę zaufania. Najczęściej chodzi o komentarze dotyczące czyichś rzekomych negatywnych cech, bądź też o niepochlebne, niezgodne z rzeczywistością komentarze na temat wykonywanej przez tę osobę pracy lub prowadzonej przez nią działalności.

W powyższej sytuacji należy udokumentować post (będzie potrzeby do wszczęcia postępowania karnego przeciwko osobie oczerniającej po czym skontaktować się z administracja forum o usunięcie postu.

Jeżeli administracja nie usunie oczerniającego postu, również może zostać pozwana do sądu przez co od właścicieli strony tak samo można żądać roszczeń finansowych.

Pozdrawiam.

ProkuratorZTiktoka

Can you overcome all the challenges in <a href=\"https://slope-ball.io/\">Slope Game</a>? Roll the ball through the bumpy slopes and avoid obstacles to test your skills!

<a href=\"https://google.com/\">google</a>
google
google

--- RARE ---
[link=https://google.com/]google[/link]
[link name=google]https://google.com/[/link]
((https://google.com/))
((https://google.com/ google))
[https://google.com/ google]
[[https://google.com/ google]]
[L=google]https://google.com/[/L]
\"google\":https://google.com/
[google](https://google.com/)nythingpolecats napisał(a):

> Can you overcome all the challenges in <a
> href=\\\"https://slope-ball.io/\\\">Slope Game</a>? Roll the ball
> through the bumpy slopes and avoid obstacles to test your
> skills!