4lomza.pl/

Jak zawsze pozytywne rzeczy pisze o Krynickiej ona sama albo jej rodzina a negatywne jej rywale polityczni, ci co nie lubią PiSu albo jej samej. Spotykałem się z nią prawie 2 lata i pozwolę sobie napisać o niej kilka słów. Czy Bernadeta Krynicka ma jakąkolwiek wiedzę czy umiejętności by kierować MPWIKiem? Oczywiście, że nie. Krynicka jest pielęgniarką – umie zrobić zastrzyk czy opróżnić basen i tyle. Formalnie skończyła w Łomży MBA ale wiem, bo byłem wtedy z nią, że nie była na ani jednych zajęciach. Była na rozpoczęciu i na odebraniu dyplomów. Nie widziałem też żeby przez ten czas kiedykolwiek coś czytała bądź pisała – bezpiecznie można więc założyć, że jakiejkolwiek wiedzy o zarządzaniu na MBA nie nabyła. Co do jej posłowania to bycie posłem to tak naprawdę imprezy w hotelu sejmowym, na komisjach - robienie zakupów online i bezmyślne siedzenie a przede wszystkim niekończące się imprezy w całym województwie – jedzenie i chlanie za darmo. Robiłem wtedy za jej kierowcę i bywało, że zawoziłem zwłoki do domu :) . Oczywiście treści na jej profil na FB czy Twitterze oraz przemówienia pisali inni. Ona tylko je czytała z czym jak pamiętacie też miała problemy :) . I na koniec podnoszenie ręki na sali sejmowej zgodnie z rozpiską :) Nie wierzcie w te brednie, że posłowie ciężko pracują :) .
Mówi się, że Krynicka gardzi dziećmi niepełnosprawnymi – to nieprawda – ona gardzi absolutnie wszystkimi. Każdy jest dla niej albo ku.wą albo chu.em do tego pier..loną albo jeb.nym. Każdy, nawet tak zwani znajomi. Kiedyś zadzwonił do niej znajomy z Wizny z przyjacielską radą to po rozmowie dostała 20 minutowej furii – „jak ten ch.j pier..lony” śmie ją pouczać. Jakiekolwiek znaczenie maja dla niej tylko ci, co mają władzę lub kasę i mogą jej w czymś pomóc. Ile to ja się nasłuchałem o osobach przychodzących do jej biura poselskiego i „zawracających jej dupę”. Kiedy przegrała wybory i nie dostała się do Sejmu stwierdziła, że nienawidzi Łomży, „tego popierdo..nego miasta i tych pojeb..nych ludzi”. Subtelną naturę i głęboką wrażliwość (sarkazm) najtrafniej oddają następujące słowa Krynickiej - swoje małżeństwo podsumowała słowami „ Ten debil ani razu nie zorientował się, że mam romans”. A do mnie powiedziała, że powodem rozstania ze mną było to, że nie spełniam jej finansowych oczekiwań. Cała Benia :) To, że zdradzała mnie romansując na prawo i lewo to jej prywatna sprawa – lubi kasę i seks. To, że nie ma umiaru jeśli chodzi o alkohol to mieści się w naszej kulturze. Ale narkotyki już nie. Są one obecne w jej domu. Częstowała mnie nimi kilkukrotnie. W głowie mi się wtedy nie mieściło, ze poseł na Sejm RP regularnie ćpa, pije i w takim stanie współrządzi krajem.
Podsumowując Bernadetę Krynicką – kwalifikacje merytoryczne – 0 ( słownie: zero), kwalifikacje moralne 0 ( słownie =: zero). Nie mieszkam w Łomży i patrzę na jej sprawy z boku. Nie pozwólcie by kiedykolwiek taka kreatura jak Bernadeta Krynicka reprezentowała was kiedykolwiek w Sejmie i pilnujcie by miejskimi przedsiębiorstwami kierowali ludzie mający o tym pojęcie a nie decydowały o tym znajomości czy łóżko. Krynicka przymierza się do zostania prezydentem Łomży. Trzymam kciuki by do tego nie doszło. Pozdrawiam. Mariusz Godlewski.

Mariusz

Te twoje wiesci to tak wiarygodne jak to, że Pani Dyrektor Krynicka jest dyrektorem MPWiK-u, dowody na te wywody chyba masz.

DiDi

Tak istotnie jest dyrektorem MPGKiM a w MPWIku jest wiceprzewodniczącym rady nadzorczej - moja pomyłka. Tak mam - zdarzyło mi się
zrobić kilka zdjęć :D

Mariusz

Toż Dr Romuald Krynicki miał kontrakt do końca lipca 2020 jako ordynator kardiologii Szpitala Wojewódzkiego w Łomży .
Czyżby to nie on jest byłym mężem Bernadety Krynickiej ?

Mariusz Godlewski - cyt....\" Robiłem wtedy za jej kierowcę i bywało, że zawoziłem zwłoki do domu :) .

... cyt. \" A do mnie powiedziała, że powodem rozstania ze mną było to, że nie spełniam jej finansowych oczekiwań.

... Czyżby odrzucony i wzgardzony kochanek rudej Beni ?

oj, będzie się działo :)

to wklejaj jak jedziesz na całego to juz jedz.

facmen

Paniedomu !
typie ukrywający tożsamość za kobieco brzmiącym nickiem ,
czyżbyś był trzecią płcią albo i homo-niewiadomo ?

... musi gość coś wiedzieć w tym temacie, skoro tak odważnie pisze .

Łatwo sprawdzić , czy Pan Mariusz Godlewski był kierowcą pani beni i czy
\\\"... Spotykałem się z nią prawie 2 lata ... \\\" - były jakieś relacje pomiędzy tą parą ?
jak i \\\" A do mnie powiedziała, że powodem rozstania ze mną było to, że nie spełniam jej finansowych oczekiwań. \\\"

oj, będzie się działo -
albo ktoś sprostuje/zaprotestuje i wystąpi na drogę sądową w obronie swojego dobrego imienia, albo pogodzi się z tym, że to jest prawda ?

https://www.facebook.com/mariusz.godlewski7/

Mariusz

a możecie łaskawie wypierdalać na forum polityczne? .

Taki tekst niezależnie czy fejkowy , czy zawierający elementy prawdy i to na forum publicznym nie przystoi normalnemu człowiekowi , no chyba ,że jest się zwykłą kreaturą niezdolną do rozwiązywania swoich problemów w inny sposób niż wylewanie swoich żali w poczuciu syndromu odrzucenia , ze łzami w oczach , z opuszczonymi do kolan spodenkami angażując w to przypadkowych czytelników.
A może użalający się , nie jest w stanie spełnić nie tylko oczekiwań finansowych ale i zdać egzaminu z przyzwoitości , o męskości nie wspominając , czego dał dowód publikowanym przez siebie wyżej tekstem.
Wpadłem przypadkowo na ten tekst ale jestem zażenowany autorem i jego publikacją , bo wygląda mi to na takiego zagubionego Jasia MAZGAJA i żeby nie mieć niewiary ,że to zadziało się w rzeczywistości i nie jest snem , z opuszczoną szczęką przeczytałem jeszcze raz.
No nie , niestety nie był to sen..

fajnie zybuś, a teraz się przedstaw ,
rodzina czy ty z kręgów znajomych beni ?

Uważasz zybeksie, że o osobie bądź co bądź publicznej i pretendującej dodatkowo do kolejnych stanowisk nie należy pisać w tak dosadny sposób, jak zrobił to prelegent Godlewski? Rozumiem, że przyklaskujesz takiej postawie i nie widzisz w tym nic amoralnego ...

Swoją drogą i bez tych rewelacji to indywiduum zasługuje na pełne potępienie ...

Po konkursie na dyrektora szpitala w Łomży nic nie wyszło,
to \"ekspertka\" , była zwolenniczka dobrej zmiany PiS, ( ... a może dojnej zmiany ? ) - znalazła ciepłą posadkę jako dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Łomży.

Faktycznie pielęgniarka nabyła kwalifikacji do ; zarządzania konserwacją terenów zielonych - nadzoru nad remontami i budową dróg - utrzymaniem zimowym dróg i ulic - utrzymaniem czystości na ulicach itp... ALFA i OMEGA :)

Omnibus !

Ot, dla swoich znajdzie się zawsze jakiś stołek . I nie przeszkadza, że to wg zasady BMW (czyli: Bierny, Mierny, ale Wierny). Jakaś nagroda/synekurka, ciepła posada za popieranie panicza się należała ). ,
Nie tu, to tam.

Idzcie na forum polityczne

Dla wielu to zadna rewelacja , wielu wie co ta pielegniarka soba reprezentuje !!!ale podziwiam za odwage i pisanie PRAWDY !!!!

mario

Dobre! ciekawe kiedy przeproszenia polecą?

Ciekawe co skłoniło autora do założenia tematu? Jakiś żal albo zemsta? Liczę na dużą klepsydrę z przeprosinami na głównej

Ktoś kto tak oczernia kogoś lub próbuje brudy jakieś wyciskać albo historie wyssane z palca.
Jest pewnie nieudacznikiem zazdrosnym o to że komuś się powodzi i żal go za dupe ściska ale szkoła była dla wszystkich.
Ciekawe co sam by zaoferował lub co sam ma do zaoferowania w swojej pracy ale co mozna zaoferować jak brak szkoły i kwalifikacji

Bohaterka tego wpisu i szkoła :) nie pomoże i nie pomogła, szkół ci można skończyć multum i co z tego skoro przypadek tej Pani świadczy, gdy otworzy chałupę by się wypowiedzieć to wyłazi jej upośledzenie rozumowania i chamstwo

.\"ale szkoła była dla wszystkich.Ciekawe co sam by zaoferował lub co sam ma do zaoferowania w swojej pracy ale co można zaoferować jak brak szkoły i kwalifikacji.\"

Jeb*nąć można ze śmiechu, jak dziecko skoczy klasy 1-3 i zacznie klasę czwartą podstawówki lepiej i logicznej się wypowiada niż ten bełkot co to PiSdzi elektorat zrobił posłem na sejm nawet. Ludzie ułomni nie mają poczucia wstydu wybrać kogoś takiego do sejmu jest obrazu rozumu i przyzwoitości już lepiej wstawić kozę przynajmniej nie pierd*li bzdur i oszczędzi wstydu mieszkańcom.

swoją drogą ciekawe kiedy zostanie poruszony temat ciekawej Pani O. z Wety...żony Marszałka :-D

Jestem wytrzymały na głupotę ludzką, ale zaczynając lekturę tego postu musiałem postawić obok laptopa miskę, bo akapit zbierało mnie na wymioty. Na dzień dobry strzela sobie w kolano. krótko o tekście: autor nie wie że pielęgniarki nie są od podkładania basenu, tylko salowe. pisze o braku kompetencji - tylko na jakiej podstawie? zarzut mocny i mając dowody w garści zgłasza się je do prokuratury - tylko.....złożenie zawiadomienie o przestępstwie którego nie było jest karalne i chyba w tym tkwi problem. Całość to Gorzkie żale i treny w jednym gościa który liczył na karierę przy jej boku ale nie wyszło. Jęczy teraz jak potępieniec, bo musi radzić sam sobie, chłop z narządami we właściwym miejscu jak przychodzi kres związku mówi: \"Zegnaj Benia świat się zmienia\" idzie w swoją stronę i nie wraca do tematu zamiast uświadamiać wszystkich jak mu jest źle bo kobieta się na nim poznała i pognała. sam się do tego przyznaje, że jest człowiekiem któremu nie można zaufać cytując prawdę lub fantasmagorie (nie do sprawdzenia (czyli pomówienia). Kto się zbliży do człowieka który na pożegnanie wylewa kubeł pomyj. Żal nad losem tak sobie strzelić w kolano, najwyższy czas leczyć nogi, bo na głowę może być za późno.
Życzę zdrowia

Nie ważne czy mówi się o kimś dobrze czy źle ważne żeby się mówiło.Reklama dźwignią handlu,bo chyba to autor miał na myśli pisząc ten tekst.Pozostaje tylko pytanie o kim ma być głośniej o Panu czy o Pani?A może o obojgu?

Niewierzacy prawdzie o tej salowej niech sie popytaja w szpitalu o jej opinie !!!!

mario

No nie można bezpodstawnie kogoś dyskredytować,

... chiba, że ktuś mniał osobistą styczność z daną postacią ?

Witam wszystkich. Ilość próśb i gróźb ze strony otoczenia Krynickiej ( jej prawniczka dawała mi chyba z pięć „ostatnich szans” na wycofanie moich postów) upewniła mnie w tym co robię. Podtrzymuję wszystko to, co napisałem. Nie zamierzam poniżać się do polemiki z zarzutami pod moim adresem. Są to infantylne próby podważenia mojej wiarygodności, a jej w uczciwy sposób podważyć się nie da. Oczywiste jest dla mnie, że pisze to sama Krynicka, Tomeczek ksiądz ( znany koneser whisky i kobiet) albo inny Mariuszek :). Dla informacji powiem tylko, że nigdy nie starałem się w Łomży o żadne stanowisko ani posadę. Od lat prowadzę swoje interesy w Bartoszycach i Łomża nie jest w stanie zaoferować mi niczego ponad to, co mam u siebie. Poniżej mojej męskiej dumy i godności byłoby gdybym zawdzięczał swoje stanowisko partnerce ( Pan Przemek nie miał z tym problemu :) ). Nie mam parcia na szkło a moja osoba nie ma tu żadnego znaczenia – proszę pomijać ją zupełnie. Gdyby Krynicka pracowała w prywatnej firmie – byłaby to wyłącznie jej prywatna sprawa. Jeśli ktoś chce zatrudnić kogoś o zerowych kwalifikacjach merytorycznych czy moralnych to jego sprawa. Ale rozmawiamy o osobie piastującej publiczne stanowiska, opłacane z publicznych pieniędzy. Przekażcie proszę dalej co napisałem i obiecuję, że nie jest to moje ostatnie słowo. Pozdrawiam. Mariusz Godlewski.

Mariusz

I co!! koniec tematu??? A było tak fajnie

Lora