4lomza.pl/

Ze wzruszeniem mogliśmy przeczytać o geście serca dla szpitala zakaźnego w Łomży od właścicieli Ubojni Rytel, maseczki jednorazowe, specjalistyczne maseczki węglowe, ponad 700 litrów płynu do dezynfekcji i 100 tysięcy par rękawiczek jednorazowych. 
Apel o pomoc dla szpitala płynie także od sztabu zebranego w Starostwie Powiatowym w Łomży. Warto jednak zauważyć, że łomżyński szpital jako państwowy i przekształcony decyzją wojewody podlaskiego na zakaźny, powinien przede wszystkim liczyć w pierwszej kolejności na zaopatrzenie przez struktury państwowe i samorządu wojewódzkiego.
A tymczasem warto zauważyć, że równie pilnego i rzeczowego wsparcia w ochronie przed pandemią potrzebują \"na cito\" nasi zdrowi seniorzy, a zwłaszcza seniorzy cierpiący na choroby współzależne. Jak pokazują najnowsze wyniki badań instytutu monitorującego gwałtowny przebieg epidemii we Włoszech, w których codziennie umiera po kilkaset osób, wysoki jest odsetek zmarłych na Covid-19, którzy mieli inne choroby: u 23,5 procent zmarłych zdiagnozowano jedną współistniejącą chorobę, u ponad 26 procent - dwa schorzenia, a u 48 procent - trzy lub więcej. 
Podstawą bardzo prostej profilaktyki przed pandemią poza samoizolacją, która odniosła sukces nad pandemią w Chinach i Azji jest codzienne używanie maseczek jednorazowych i płynu dezynfekującego ręce. Nietrudno jest zauważyć, że dostępność dla łomżyńskich seniorów obu tych składników jest jednostkowa. Zarówno ze względu na ich brak, jak również rynkowe ceny. Tymczasem samych jednorazowych masek przy założeniu ich zużycia przynajmniej 2 na osobę razy w ciągu dnia i przemnożeniu tego przez co najmniej 60 dni, potrzeba w ilości co najmniej 2.5 miliona.
Miałbym w związku z tym apel do łomżyńskich samorządów, aby poza potrzebami państwowego jednak szpitala, również zadbać o powyższą grupę wiekową, poprzez pilne zabezpieczenie jej potrzeb oraz opracowanie czytelnego systemu dystrybucji tych bardzo potrzebnych w zabezpieczeniu przez koronawirusem dóbr.