4lomza.pl/

Witam, czy ktoś coś wie czy to prawda, że w tej sieci sklepów olewa się przepisy dotyczące pracowników?

Słyszałem, że pracownicy nie mają nic do gadania tylko muszą płacić za przeterminowane towary z własnej kieszeni a zarabiają najniższą krajową. Podobno pracują robiąc nadgodziny a później są wysyłani na przymusowe wolne. Podobno często jest tak, że jeden pracownik stoi na tak dużym sklepie i podobno wieczorami zostaje jeden pracownik do zamknięcia sklepu, czy aby to nie jest nie zgodne z przepisami prawa pracy?
Z urlopami jest też podobno tak jak sobie Pani kierowniczka życzy nie jak dziewczyny chcą uzgodnić która kiedy będzie brała wolne, nawet tego co słyszałem Pani kierowniczka rozdziela tak pracownice, że muszą dojeżdżać przez pół miasta do pracy mimo, że obok jest ich sklep, tak na złość. Ciekawe czy o tych wszystkich problemach wie właściciel tej sieci bo myślę, że raczej w dzisiejszych czasach by nie ryzykował. słyszałem znacznie więcej o bardzo ciekawym postępowaniu kierowniczki ale to chyba raczej do sprawdzenia przez Inspekcję Pracy niż na forum. Ale dziewczyny się skarżą klientom jak są traktowane.....dziwne w dzisiejszych czasach.

_____________________
Łomża...... cała prawda!

Właściciel jest z Łomży więc chyba wie.

na dmowskiego jest podobnie jak piszesz z tym ze 4-5 pracownikow a jeden na kasie i stoisz w kolejce kilka minut, pozostale emerytki laza po sklepie, dla mnie najgorsze w tym sklepie jest ze sucz jeb..na nie moze reszty do reki dac tylko pierdo..nie na tacke miedzi chyba z nadzieja ze nie wezmiesz i patrzy dziwnie kiedy mowie ze zolte to jej napiwek, tak poza tym drogi sklep i wiecznie pelno zuli ktozi uzierali na setke

F10n47 wiesz, ja myślę, że to problem z organizacją pracy z tego co się dowiedziałem, bo specjalnie podjechałem wczoraj do jednego ze sklepów to wszystko ustala Pani kierowniczka nie jaka Pani Wioleta, podobno są dwie ale ja byłem w sklepie pod tej patronatem i ceny ona ustala i podobno pracownice mówią, że klienci skarżą się, że jest drogo. Co do zachowania pracowników to naprawdę się nie dziw bo zapieprzają tam jak mrówki i przemęczone jak cholera, jeśli widzę wieczorem dziewczynę przed 21szą i następnego dnia z rana już o 7mej to co się dziwić jak chodzą nieprzytomne i na dodatek pojedyncze dyżury z rana i wieczorem bo oszczędzają na personelu. dodatkowo zauważyłem, że pracują co niedziela, że niby to punkt z paczkami. Pieprzenie farmazonów to zwykłe omijanie przepisów. Z całego serca współczuję tym dziewczynom bo to chyba następny super pracodawca typu PIEKARNIA OKRUSZEK gdzie straszy się niepełnosprawnych właścicielką i wyczynia cuda traktując pracowników jak śmieci. Uważam, że trzeba wreszcie się zająć tymi zaściankowymi pracodawcami bo tylko w naszym regionie tak traktuje się ludzi, zachodnia Polska już dawno dba o pracownika. Jak można płacić ludziom najniższą krajową, wymagać nie wiadomo czego a samemu jeździć na Kanary i bawić się w najlepsze, tak bo biedni pracodawcy sieci Alex są tak słabo prosperującą firmą, że nie stać ich na godne wypłaty ale na wyjazdy już tak. Ze wstydu nie mają to ja nie rozumiem.

_____________________
Łomża...... cała prawda!

F10n47 nie dziw się, że emerytki bo dziewczyny przychodzą na okres próbny i uciekają bo nie chcą pracować w takich warunkach. Mówię Ci robią tak tylko Ci którzy nie mają wyjścia bo albo są w takim wieku, że ciężko będzie im znaleźć inną pracę albo nieoperatywni, którzy boją się, że nie znajdą innej pracy. Co powoduje, że obsługa jest taka jaka jest, przemęczona, zrezygnowana, bez chęci do pracy bo z Panią kierowniczką muszą wykłócać się o wszystko.

_____________________
Łomża...... cała prawda!

Niestety , ale wszystko co piszecie jest prawdą. Towar nie schodzi bo jest drogi ,a potem sprzedają zgniłe owoce, wysuszone warzywa i często przeterminowane produkty i to po tej samej cenie co świeże oczywiście. Ekspedientki są bardzo nieprzyjemne /ale wcale się nie dziwię dlaczego/. Poza tym kultura osobista ich pozostawia bardzo wiele do życzenia , poza paleniem papierosów pod sklepem i dłubaniem w nosie podczas obsługiwania... brr. Jestem bardzo pokorną klientką ,ale wszystko to pozostawia wiele do życzenia. Nie mówię im o tym bo nie chce im sprawiać przykrości , ale skoro jest ten temat to też dołączam swoje spostrzeżenia. Poza tym czasem ciężko o ...paragon.

deleta a dziwisz się, że palą pod sklepem jak nie maja nawet miejsca socjalnego bo przerwa im się nie należy, no i tak jak mówisz jak brak higieny osobistej to świadczy tylko o tym jacy ludzie tam pracują bo nikt kto się ceni i ma wybór nie będzie tam pracował. Co do towaru to dziewczyny go wciskają inaczej będą musiały zapłacić z własnej kieszenie za przeterminowany. W zamian za to Pani kierowniczka jedzie na wycieczkę ufundowaną przez duże hurtownie za branie towaru z krótkim terminem. Faktycznie smród papierosowy jest wstrętny ale gdyby dziewczyny miały czas i miejsce do palenia to by tak nie śmierdziały przeciągniętymi na szybko szlugami. Weź i tu wspieraj lokalny biznes jak widzisz i słyszysz takie rzeczy. To pracownice w zachodnich marketach mają o 100 razy lepiej, bo lepsze wynagrodzenie, przerwy w pracy i urlopy jak się miedzy sobą dogadają a nie jak Pani kierowniczka ustali i już. I przypomniała mi się jeszcze jedna kwestia, że muszą być dyspozycyjne pracownice w Alexie, nie wolno im planować wolnego bo mogą być wezwane do pracy. Kurde kiedy pracodawcy nauczą się, że za to się słono dopłaca!!!!

_____________________
Łomża...... cała prawda!

Trochę tych Alex-ów w Łomży jest jakby pracownicy się zebrali. ........

outsiderka no niestety muszę Cię rozczarować robiłem dzisiaj rano zakupy i dziewczyny są przestraszone tym tematem bo podobno Pani kierowniczka straszy je rozmową z szefem, że niby sobie z nimi szef porozmawia jak tak im źle w tej pracy, jak widać czasy w których zastraszano pracownika nie minęły. Do Pani kierowniczki i jej wiadomości, czy naprawdę uważa Pani, że pracownik jest winien służalczość szefowi? bo ja uważam, że jak szefa stać na wyjazdy za granicę w celach rekreacyjnych to powinien szanować i godnie płacić pracownikowi a taką osobę niekompetentną zdegradować do roli pracownika bo mu psuje opinię!!! Widzę, po reakcji pracowników, że Pani czyta to forum, ciekaw jestem tylko czy właściciel sklepów to czyta i czy ma ochotę się wypowiedzieć na niniejszy temat. Jeśli nie jest to prawdą co piszę z chęcią wysłucham i drugiej strony bo bardzo mnie ciekawi co Pani kierowniczka ma na swoją obronę. A swoją drogą to powinno się bojkotować takie sklepy i usługi gdzie pracownicy są tak traktowani, jest sporo sklepów spożywczych.

Panowie pracodawcy możecie być pewni, że to nie jedyna firma której temat poruszę na forum i nie tylko na forum bo czas żebyście zaczęli szanować ludzi którzy robią na wasz dobrobyt.

_____________________
Łomża...... cała prawda!

Wiecie gdzie jeszcze są sklepy Alex? bo ja na stronie Chortenu znalazłem 4: Studencka 1, Śniadeckiego 11, Długa 24, Ks. Anny 22. nie ma tam wpisanego Dmowskiego ale pisaliście o tym sklepie. Może wiecie gdzie jeszcze?

_____________________
Łomża...... cała prawda!

A tu dzisiaj nowe fakty o działaniach na rzecz pracownika, okazuje się, że Pani kierowniczka w panice pozmieniała godziny pracy niektórym pracownikom tak aby w oczach Inspekcji Pracy wyglądało zgoooodnie z prawem. No cóż niestety ale jest jeszcze kwestia zamykania sklepu przez jednego pracownika, czy naprawdę musi dojść do tragedii żeby zrozumiała Pani, że dziewczyny boją się same zamykać sklep po zmroku w ciemnym zaułku, czy trudno zrozumieć, że jedna dziewczyna w sklepie po 20stej to łatwy kąsek dla bandziora? W dzisiejszych czasach jest tyle ćpunów i bandytów, że nie zastanowią się nad tym czy będą na kamerze nagrani czy nie. Musimy poczekać aż będzie tragedia a wtedy niech Pani uwierzy, że pierwszy polecę zeznawać bo po tym co wiem i słyszałem, nie nadaje się Pani na stanowisko kierownicze bo kierownik dba o pracowników a nie ich poniża.
CDN

_____________________
Łomża...... cała prawda!