4lomza.pl/

Wiadomo coś? gdzie szukać info?

jutro się okaże

Szkoła 4 ,, szkoła 1

Teraz uczniowie powinni zacząć i nikt nie powinien chodzić no chyba że ustalą wakacje na sześć miesięcy.

Znalezione w internecie:
Tak się burzą niektórzy o ten strajk nauczycieli, że „jak im źle, to niech zmienią pracę”
A może to wy poślijcie dzieci do prywatnej szkoły, jak wam z nami źle.
Co? Nie stać was? Ach, to zmieńcie pracę.

jest coś takiego jak obowiązek szkolny,
jak rodzic nie dopilnuje własnego dziecka i to przestanie chodzić do szkoły, to rodzic ma sprawę w sądzie za demoralizację małoletniego ....

pool

jesteś taki głupi/głupia .... czy tylko udajesz ....


każdy nauczyciel ma pensję z podatków, więcej pokory !

tak tak POLL
oddaj mi podatki które wydaje na utrzymanie nierobów nauczycieli, całego ministerstwa oświaty (nieudolnych jełopów co nawet nie potrafią się z nauczycielami dogadać) itp wydatków na oświatę, a gwarantuję Ci że każdego będzie stać na prywatną szkołę bez zmiany pracy !
A skoro już zapłaciłem jakimś darmozjadom za pracę - tak zapłaciłem tyle ile chcieli poborcy nie mając nic do powiedzenia (nikt się mnie nie pyta czy mam ochotę płacić podatki !) TO DO ROBOTY I .. taki wielki .. mnie obchodzi czy się za tą kasę chce.
ALBO ZMIEŃCIE PRACĘ !!!

Ja popieram. Ale nie chcę, aby teraz dzieci w domu nadrabialy material w ramach pracy domowej. To by było samobójem nauczycieli, dlatego musza znaleźć jakies rozwiazanie. Plan B byl?

Kupujący to samo jest ze służbą zdrowia Gdyby zlikwidować ten cały NFZ i móc ubezpieczyć się tylko prywatnie nie płacąc na nich to też bym się sam ubezpieczył i leczył się tylko prywatnie.
Niestety ta rzesza darmozjadów z rządu ( każdego) musi gdzieś upchnąć na stokach tych \"swoich\" miernych ale wiernych

Czy szkoła 10 dla dzieci z klas starszych niż 1-3 to działa już, czy nadal strajk.

Re pool \"Z naszych podatków na dzieci idą ponad 52 miliardy złotych. Na jednego ucznia przypada ponad 9 tysięcy zł. Daj mi te 9 tysi i będo wszyscy w szkołach prywatnych....

nawet gdybyś to dostał to i tak być przepuścił a dzieci dalej do państwówki

POOL
ale bym musiał za nią normalnie zapłacić, a wtedy wybrał bym taką szkołę gdzie nauczyciele by uczyli a nie zwalali całą robotę na rodziców
- tak zadawanie takich ilości prac domowych jak w obecnej chwili (np SP9 Łomża - matematyka) nie robiąc praktycznie nic na lekcji jest zwalaniem pracy na rodziców.
Jeśli matematyk co lekcja tylko siedzi z nosem w kompie lub komórce zamiast cokolwiek tłumaczyć, a zadaje prace domowe z zagadnień nie omawianych na lekcji to jak to nazwać ?
Rozumiem że nauczyciele nie otrzymują zbyt wielkich wypłat - ale oni nie mało zarabiają - oni mało pracują, niech robią po 40 h/tydzień to dostaną dobrą kasę !

najprawdopodobniej nie znam Pan?Pani realiów szkoły, z tej wypowiedzi wynika: zaprowadzam do szkoły i się zajmujcie, a Broń Boże, żadnych prac domowych bo mamuni/tatusiowi zawracają głowę, ale 500+ już nie boli, oooo to jest ok.
4o godz. ???? ok, ale żadnych wycieczek, żadnych wyjść gdziekolwiek, żadnych prac domowych, żadnych douczeń poza godzinami, żadnych zabaw, studniówek, zebrań, itp itd, niech intelektualnie rozwijają swoje dzieci rodzice. I koniec w tym temacie:) Pozdrawiam

Praca domowe zajmujące 2-4h to jest normalne?

Skoro chcą zmian to niech zaczną od siebie. Tak chcą do Europy a nauczanie jak w PRL. To tylko z zarobkami do tej UE rozumiem, z resztą już nie?

to proszę zgłosić do MENu i Zalewskiej to rząd odpowiada za programy nauczania, były rozwojowe, zaczęły się średniowieczne, bo to rządowi eksperci ustalili

Programy są dobre tylko nauczanie do du.py

które programy proszę podać przykłady

Które programy były rozwojowe przed panią Zalewską?

Dziwię się rodzicom. Jak mogli dopuścić do strajków ! Czy z Polakami można robić co się chce ?

najłatwiej obarczać całym złem nauczycieli, ale nikt nie myśli, że oni też są rodzicami

A kogo sklepową?
Od 2012 przez 5 lat nie było żadnych podwyżek i wtedy nie przeszkadzało. Od dwóch lat są podwyżki i nagle teraz jest po prostu nie do wytrzymania.

CO ROKU pensja minimalna w naszym kraju rośnie. Pensja nauczycieli cały czas stoi w miejscu. Była podwyżka 105 zł na rękę, którą zjadła inflacja, bo tyle lat te pensje były zamrożone. Dziwicie się, że ludzie, którzy wykonują zawód nauczyciela, też mają rodziny, rachunki, dzieci na utrzymaniu chcą żyć godnie? Ceny rosną, za prąd, za ciepło, ceny wynajmu mieszkań, ceny żywności, a pensja stoi w miejscu. Domagają się podwyżek za pracę, nie proszą o dodatki socjalne, siedząc na bezrobociu. Chcą godnej płacy za uczciwą pracę.


Proszę zwrócić też uwagę, że w strajku biorą udział nauczyciele z dwóch różnych związków zawodowych, a także ogrom nauczycieli niezrzeszonych w żadnym związku, nieokreślonych politycznie, sympatyków różnych partii, także insynuacje, że to strajk polityczny są wysoce nie na miejscu.

A przez pięć lat za pana Tuska i pani Kopacz nie rosły pensje w kraju? Nauczycielom nie i było dobrze.

Nauczyciele jako urzędnicy powinni pracować jak to mówi Broniarz <wszystko o troskę ucznia> tak jak inni 40 godzin tygodniowo. Skończyłoby się biafolenie, że klasowki trzeba sprawdzić, kartkówki, to zebranie zorganizować. Nauczyciel w ciągu tych ośmiu godzin wytlumaczy materiał dzieciom, którzy nie zrozumieli, sprawdził kartkówki, klasowki i po godzinach pracy miałby czas dla siebie! Dzieci by przestały chodzić na płatne korepetycje a kasa rodzicom by została w kieszeni! Można przyjąć, że uczniowie małoletbi ciężej pracują niż nauczyciele. Przykładowo mają po 7lekcji dziennie to już 35 godzin tygodniowo, dodać do tego odrabianie lekcji, korki, to te dziecko nie ma czasu na swoje pasje by móc się rozwijać! Zgodnie z prawem dzieci nie moga pracować więcej niż 30 godzin, a taki nauczyciel 18 godzin w tygodniu przebimba i ma wyrabane. To trzeba zmienić by rolę się odwrócił.

popieram

kawa na ławę - zgadzam się. Napisz list otwarty do nauczycieli, niech zobaczą to ! Bardzo mądrze ! I to jest wyjscie i święta prawda

Good point!

Kawa na ławe - 100% racji.