sobota, 23 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Fajerwerki i psy.....

tak jak w temacie skoro nie można strzelać bo pieski się boją, to może by tak zakazać wychodzenia z psem na dwór bo ludzie się boją że wejdą w gów... lub piesek ugryzie.... mam cicho nadzieje że miasto nie da du... i Hucznie przywita nowy rok. Pozdrawiam forum szczęśliwego nowego roku

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

Nie popadajmy ze skrajności w skrajność

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

Mam psa który boi się strzałów i dla mnie (dla niego) nie jest problemem odpalanie fajerwerków w Sylwestra przez 2-3 godziny. Problemem raczej są petardy (huk) i strzelanie od 20 grudnia do 20 stycznia o różnych porach dnia.
Pokaz sztucznych ogni w Sylwestra chętnie oglądam tak jak większość normalnych ludzi.
Tyle w temacie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

Psom które boją się petard, proponuję kupić zatyczki do uszu.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

do du.. sobie kup będziesz miej śmierdziało....

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

Popieram zatyczki dla psów

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

Popieram informację, że fajerwerki o godzinie 0.00 to nic w porównaniu ze strzelaniną, która od wczoraj dociera do mego domu. W \"sylwestra\" każdy właściciel psa da radę go uspokoić, pocieszyć przez owe pół godziny. Czas do nocy sylwestrowej jest znacznie trudniejszy. Już dziś mój pies nie wychodzi na dłuższe spacery, w domu ukrywa się pod stołem, bo rozlegają się petardy. Polecam straży miejskiej skate park przy Ks. Anny.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

Wyprowadżata się wieśniaki tam skąd przybyliśta do mniasta,
na zabitym dechami zadupiu nikt wam psów nie będzie straszył .

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

dokładnie :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

Dzieci Wam i Waszym sąsiadom się nie budzą, ale kundle siedzące pod stołami łamią Wasze serca.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

Bo psa trzeba umieć ułożyć mój pies od wielu lat w sylwestra sam fajerwerki odpala.Ale jak się ma psa geja to nie dziwne że piardnięcia nawet się wystraszy.Hahahaha.....

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

Mialo być ciszej , bylo glośniej,skutek odwrotny.A psy truchleją, ptaki szaleją a ludzie się cieszą.Wszystkiego najlepszego milośnikom zwierząt.Przeciwnikom, więcej empatii.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

Polecam przetestować ten preparat: https://www.adaptil.com/pl. U nas sylwester bez tego nie może się obejść. Ale dzięki niemu psiak dość spokojnie znosi strzelanie petardami.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Fajerwerki i psy.....

A po co to strzelać i stresować zwierzęta niepotrzebnie? Dla ludzkiej frajdy?! Proszę Was. I tak już tyle krzywd wyrządziliśmy zwierzętom, że moglibyśmy sobie darować...

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org