czwartek, 28 marca 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Wycieczka szkolna problem z uczniem

Witam jestem nauczycielką angielskiego w szkole podstawowej. W Tamtym roku zostałam wychowawczynią 5 klasy . Uczę w szkole dopiero 3 lata i jest to moje pierwsze wychowawstwo więc doświadczenie muszę jeszcze zdobyć . Pojechaliśmy 3 klasami do Krakowa na 4 dni . W szkole już były z nim problemy Ale chciałam dać mu szanse . W autobusie już zaczął wariować to posadziłam go koło siebie i przynajmniej podróż minęła spokojnie . Na wycieczce spóźniał się na zbiórki i źle się zachowywał Wiec ograniczyłam mu czas wolny do minimum .dzwonilam do rodziców ale nic nie dało Miał cały czas chodzić koło mnie ale on nawet tego nie rozumiał i uciekał cały czas na koniec wycieczki . Wkoncu przegiął bo byliśmy w energylandzie (wesołe miasteczko)I No niestety powiedziałam mu że nie mogę ryzykować i postanowiłam że tu też nie dam mu wolnej ręki i Bedzie chodził ze mną oczywiście znowu pyskowanie oraz powiedział że i tak sobie pójdzie gdzie chce . Wkurzyłam się. bo co on sobie myśli złapałam go za rękę i powiedziałam że skoro zachowuje się jak małe dziecko tak będzie traktowany i przez cały dzień chodził ze mną za rękę . Wróciliśmy z wycieczki a jego mama przychodzi do szkoły i mówi że napisze do kuratorium że ośmieszyłam jej syna a jutro mam rozmowę z dyrektorem . Nie wiem czego się spodziewać nie uderzyłam przecież dziecka a co miałam zrobić żeby mi tam nie uciekł ja za niego odpowiadam.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

to raczej pytanie retoryczne, radzę napisać do pani minister co ona na to

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Niestety teraz tak zwani rodzice w takich sytuacjach to są miernotami i.t.p.Najlepiej takich debili nie brać nigdzie z uzasadnieniem do Dyrekcji szkoły, po to Oni tam są,aby zdecydować o takim uczniu za nim dojdzie do koszmaru na takiej wycieczce.A pani postąpiła super,ale mimo to współczuję pani nerwów nad tym typem.

Maria47

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

nie głosuj więcej na Chrzanowskiego i uwierz mi, że będzie lepiej !



Sytuacja tego auta przypomina sytuacje Łomży za kadencji Pana Chrzanowskiego. Po uszy w błocie, bez perspektyw na ruszenie dalej a kierownik bezradnie stoi z rękami w kieszeniach i lans !

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Nie nadajesz się do wychowywania dzieci. Nie miej własnych. i zmień zawód zanim komuś krzywde zrobisz na całe życie



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Niby czemu według Ciebie się nie nadaje

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Bo chłopcy to nie dziewczynki i nie chodzą za rączkę w rządkach. mi taka małpa jak ty ucho urwała. weś się ogarnij



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Autor: Stinson (---.etth.elomza.pl) Data: 27-05-18 15:08

Bo chłopcy to nie dziewczynki i nie chodzą za rączkę w rządkach. mi taka małpa jak ty ucho urwała. weś się ogarnij

glupi jesteś ja bym ci przy wszystkich wpierdolił pasów na gołą dupę.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem


Mario 47

gratuluję pisania o dzieciach (5klasa) debile a o ich rodzicach miernoty,
chętnie bym Ci powiedział kim dla mnie jesteś, ale prosto w oczy ...
anonimowo i przez internet ... dobre dla niedojrzałych emocjonalnie i tchórzliwych dorosłych ....

do Pani nauczyciel :-)
na przyszłość proszę takiego delikwenta nie brać na wycieczkę w ogóle,
albo klasie zapowiedzieć, że wycieczek nie będzie bo dziecko X nie umie się na takiej wycieczce zachować,
ostatecznie można dziecko wziąć pod warunkiem, że rodzić pojedzie razem z nim....


to są proste rzeczy,
szukanie pomocy na tym forum wiele o Pani mówi ...
to nie jest miejsce, Pani nauczyciel powinna wiedzieć jak ma się zachować ... bo to była normalna sytuacja ...

niestety wielu rodziców nie zauważa, że źle wychowuje własne dzieci i robi im krzywdę ....

KAŻDY KIJ MA DWA KOŃCE ...

za dzieci odpowiadamy my dorośli,
tego dziecka niestety nikt nie nauczył jak się ma zachowywać ...ani dom, ani szkoła ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

zgadzam się.
jeśli dziecko nie umie się zachować to niech rodzić jedzie razem z nim i sam go pilnuje. Rodzice wierzący w ideał swojego dziecka robią im krzywdę ...



Sytuacja tego auta przypomina sytuacje Łomży za kadencji Pana Chrzanowskiego. Po uszy w błocie, bez perspektyw na ruszenie dalej a kierownik bezradnie stoi z rękami w kieszeniach i lans !

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

To się nazywa bezstresowe wychowanie przyszło z kurestwa zwanego unią europejską.

Czas żeby zerwać z tym kurestwem unijnym i zacząć dzieci wychowywać tradycyjnie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Na bachory powinno być pozwolenie i obowiązek chodzenia z gówniakiem na smyczy. Nie ma nic gorszego niż tępe polskie rodzinki z rozwydrzonymi smarkaczami. Nie potrafią smroda wychować, i jeszcze mają do innych (!!!) pretensje, że reagują na gnojka tak jak powinien zareagować każdy normalny człowiek.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Jc-denton w takim razie obyś nigdy takiego pozwolenia nie dostał, podejrzewam że posiadanie nawet psa nie jest dla ciebie. Właśnie dzieci się wychowuje a nie chowa, w twoim przypadku byś je pewnie tresował i prowadzał w razie nieposłuszeństwa na smyczy.

Kasia..

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Nigdy, przenigdy nie będę miał śmierdzącego, wrzeszczącego gówniaka. Szkoda czasu i życia ( ͡◉ ͜ʖ ͡◉)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Na następną wycieczkę po prostu nie wziąść gawniaka, nauczyciel ma zbyt dużą odpowiedzialność przez 24 godziny by absorbować swoją uwagę na jednym. Nie może to się odbywać kosztem innych dzieci i także zagrożeniem ich bezpieczeństwa.

I oświadczyć to w rozmowie przy rodzicach i dyrektorze. Ma pani do tego prawo uzasadnione dobrem dzieci, ich bezpieczeństwem. Jest na to konkretny zapis w prawie oświatowym zwanym Kartą Nauczyciela. Może pani odmówić wykonania polecenia wzięcia tego człowieczka na wycieczki i dyrektor nie może do tego pani zmusić nawet jeśli wycieczka jest w programie nauczania. Chyba, że zapewni oddzielną kadrę dla tego wyjątkowego dziecka, stosownie do potrzeb bezpieczeństwa, co jest jego obowiązkiem. O ile szkołę na to stać.

Żeby wykazać temu dziecku niewłaściwość jego postępowania potrzebna jest właściwa postawa mamy i potępienie jego zachowania. Jeśli mama tak postępuję, użaliła się nad dzieciulkiem z powodu uzasadnionej indywidualnej opieki to tylko utwierdziła go w tym, że dobrze się zachowywał, a pani jest zła. No, no niezły prognostyk na przyszłość się zapowiada. Ciekaw jestem jak szybko obróci się to przeciwko niej i kiedy zapłacze nad własnym losem?

Niestety tacy coraz częściej trafiają się rodzice. A proszę sobie wyobrazić jakby ananasek wpadł pod samochód na wycieczce lub jeszcze coś mu się przytrafiło co by ta mama wyprawiała. Dlatego trzeba być konsekwentnym. Jak się pani ugnie i bez zmiany zachowania tego ananaska pozwoli pani go sobie dociskać do opieki na wycieczkach to może skończyć się to oskarżeniem prokuratora i
odpowiedzialnością przed sądem z powodu niedopełnienia obowiązków i złej organizacji wycieczki. Dyrektor tak samo jest za to odpowiedzialny.

Powinna pani dostać pochwałę. I taką postawę powinien przyjąć wobec rodziców, a nawet wobec kuratorium w odpowiedzi na ewentualne badanie sprawy. Jeśli sprawa nie ma drugiego dna to tak sobie wyobrażam to.

Chyba, że wobec oczywistych faktów dyrektor ( a może i ci z kuratorium) okażą się bojaźliwi i będą chcieli załatwić sprawę kosztem nla, próbując zastraszyć go i kombinując). Ma nadzieję, że dyrektor okaże się odpowiedzialnym pedagogiem i dyrektorem , a nie dupkiem, który wskoczył na stołek dla większej kasy i innych chorych aspiracji.
Jeśli fakty są po pani stronie proszę zachować postawę godną nauczyciela, nie urągającą jego godności jak dotychczas. Brawo.

franciszek

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Wobec nla młodego stażem będącego, nisko na ścieżce awansu mogą być czasem zastosowane pewne technologie zarządzania (manipulacyjno - mobingowe) niegodne odpowiedzialnego dyrektora. Mam nadzieję, że tak nie będzie. Takie typy nie powinny być dyrektorem, a nawet nauczycielem.

franciszek

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Ewidentna wina rodziców mają w domu święte krowy ,które myślą że wszystko im wolno.Mamusia z tatusiem na wszystko da wszystko kupią.Ich jedynym zajęciem jest siedzenie i granie w gry lub na portalach społecznościowych.Jedyny sport który uprawiają to bieg do lodowki w czasie gry.Nic nie muszą niczego nie są nauczeni na wszystko maja w......A jeszcze taka mamusia ma niewiadomo jakie mniemanie o swoim oderwanym granatem od komputera dziecku.Nie mają dla nikogo szacunku nawet dzień dobry nie potrafią powiedzieć.Nie zaprzeczajcie proszę bo większość przyzna mi tu rację. Rośnie nam pokolenie cyborgów.Ja sama wiele razy chodziłam do wychowawczyni jak moje dziecko było szykanowane w szkole 10.

Pozdrawiam

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Trzymaj sie kobietko i nie daj się zaszczuć gówniarzowi i jego rodzicom.

Pozdrawiam

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

Co za bezczelny bachor , należało mu sie na tej wycieczce porządnie pasem po ***** wpierdol spuścić, a Pani się nie przejmuje tym gnojkiem i jego rodzicami bo widać, że maja tyle w głowie co ich syneczek, Pani chciała dobrze , zabrała go Pani na wycieczkę nie Pani winna jak go rodzice wychowali, a Pani postąpiłą na prawde super , bo ja bym mu wpierdol spuscił jeszcze . NIe przejmować sie głowa do góry nic Pani nie zrobią za dobre zachowanie z Pani strony :)

Toms

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

na sraczkę było mu cos dosypać to by na kiblu spokojnie siedział

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wycieczka szkolna problem z uczniem

A gdyby dziecku coś się stało to wtedy by nauczycielce łeb urwali.

Pozdrawiam

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org