4lomza.pl/

Ścieżek rowerowych sukcesywnie w Łomży przybywa, rowerzystów także, łokery powoli się rozkręcają (jeżdżą już nie tylko Janusze i Grażyny).
Wielki apel do pieszych - uszanujcie ścieżki rowerowe i poruszajcie się po ciągach dla Was wyznaczonych.
Jeżdżę codziennie rowerem po Łomży i nie ma dnia, żebym kilka razy nie przeganiał dzwonkiem ludzi ze ścieżki rowerowej pomimo, że obok jest pas dla pieszych. Jeszcze raz apeluję o rozwagę, kolizja rowerzysty jadącego przyslowiowe 15 km/godz z pieszym może się skończyć bardzo fatalnie dla dwóch stron.

Biorąc pod uwagę beztroskę pieszych i tak dobrze, że tak rzadko dochodzi do podobnych zdarzeń.

Niektórzy z niewiedzy tak chodzą.... Ale faktycznie, niech zwracają większą uwagę gdzie chodnik dla pieszych a gdzie ścieżka rowerowa

Piesi na ścieżkach rowerowych drażnią okropnie, to fakt. Ale jeszcze bardziej drażnią rowerzyści na np. Piłsudskiego, gdy tuż obok biegnie ścieżka rowerowa. Rowerzyści wlokący się środkiem pasa, nie dający się nijak wyprzedzić, rowerzyści przejeżdzający pędem na czerwonym świetle przez skrzyżowania, rowerzyści mknący bez mała 60-70 km/h, bo jest z górki. Jeżdżę zarówno rowerem, jak i samochodem, szlag trafia i tu i tu.
Apel skierowałabym do wszystkich. Piesi -zejdźcie ze ścieżek rowerowych, macie chodniki. Rowerzyści- zjedźcie z ulic, jeśli wzdłuż ulicy macie ścieżkę rowerową. Szanujmy się nawzajem.

Masakra ...

plaga z tymi rowerzystami lewactwo do łbow nakladlo ze rowerzysta i pieszy ma pierszenstwo i gina setkami bo na zachodzie tak jest Polska to nie zachod Polska to wschod

Choćbym ciemną doliną kroczył zła się nie ulęknę

A na drogach zamiast liści będą leżeć rowerzyści...