4lomza.pl/

Chciałbym poruszyć temat cen benzyn i oleju napędowego w naszym mieście.Nie trzeba być wielkim analitykiem żebyzauważyć pewną prawidłowość. (Szkoda, że nie można umieścić zdjęć tzw. słupków) Wystarczy przejechać się Aleją Legionów wstronę Warszawy i popatrzeć. Kolejno dzisiejsze ceny; Pb95 - 4,05 4,03 4,03 4,05 ; ON - 3,96 3,94 3,92 3,96. Uważam, że jest to rekord świata. Wystarczy jednak wyjechać autem w stronę wspomnianej już Warszawy, lub w dowolną inną, by znależć się w innym świecie. Tam ceny tych paliw są niższe o ok. 30-40 groszy na litrze. Słyszałem też, że firmy łomżyńskie posiadające większy tabor samochodowy mają w naszych stacjach rabaty sięgające 40 groszy na litrze paliwa. Nasze karty stałego klienta dają nam 3 grosze rabatu. Wczoraj w Białymstoku kupowałem Pb95 po 3,65 !!! Wydaje mi się że nasi "nafciarze" jeżdzą po nas jak po łysej kobyle. Może Prezydent Brzeziński w ostatnim geście zajmie się tą sprawą tak jak w przypadku "zmowy" budowlańców?

Popieram, popieram. Powinna być podjęta jakaś interwencja w tej sprawie. Paliwiarze biznesboje z Łomży od siedmiu boleści. Trzeba im się raz a dobrze do dupy dobrać bo to naprawdę przegięcie co się wyrabia. Ceny takie jakbyśmy w tej Łomży zarabiali niewiadomo ile. To jest sprawa bardzo ważna abyśmy nie dali się dalej nabijać w butelkę.

Zabrac im telefony żeby nie ustalali miedzy sobą wysokich cen!

Zbych

Jak się stało chyba w Rzeszowie , Urząd Miasta powinien otworzyć Stację z paliwami po kosztach własnych , to by automatycznie i u nas wyregulowało ceny. Jakaś stacja , mało wykorzystywana , na bazie jakiejś firmy , vabank by się znalazła.













„Nierozsądnie jest zapłacić zbyt wiele, ale dużo gorzej jest zapłacić zbyt mało. Kiedy płacisz zbyt dużo, tracisz trochę pieniędzy – i to wszystko. Kiedy płacisz za mało, czasami tracisz wszystko, ponieważ rzecz, którą kupiłeś, nie nadaje się do celu, w którym została kupiona"