Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Robaki w pizzy |
Wie ktoś która to pizzeria? Z powietrza się robaki nie wzięły a pizza miała być wegetariańska.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Robaki w pizzy |
Myślę, że nie tylko w jednej może tak być.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Robaki w pizzy |
Jest to pizzeria da grasso . 2 pizza byla to PIZZA CAPRICIOSA ( tradycyjna ) nie wegetarianska .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Robaki w pizzy |
Żebyście wiedzieli jak na skalę przemysłową produkuje się żywność, to byście z głodu umarli :) Lat temu ...dzieści parę dni miałem okazję popracować w Zakładach Mięsnych na Służewcu w W-wie. Jak rano o godz 6tej zapalali światło na hali produkcyjnej, szczury wielkości kotów chodziły po podłodze, maszynach , jak i wszelakich przewodach podwieszonych nad urządzeniami produkcyjnymi. Nie raz zdarzało się, że do dzieży z mięsem wpadł szczur i poszedł pod \" wilka \" :) Podobne rzeczy widziałem w Zakładach Piekarskich na Woli, oraz małej piekarni osiedlowej. Żebyście widzieli ręce chłoporobotników spod W-wy tam pracujących a i co trafiało do dzieży, to byście chleba do ust nie wzięli. W jednym z browarów w Polsce, na hali stała skrzynia z siarką, którą \"na oko\" często i gęsto pijany chłopek dosypywał łopatą do dzieży :)) W większości takich lokali karaluchy to norma, nie da się tego skutecznie wytępić, szczególnie w starszych lokalach. Instalując i serwisując maszyny oraz nowe linie produkcyjne w \"spożywce\" i gastronomii wiele ciekawych kwiatków widziałem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Robaki w pizzy |
na szczeście speech ... większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy i dla tego nie głodujemy :-) z drugiej strony ludzie w innych częściach świata dobrowolnie jedzą to, co my nazywamy robakami, larwami, owadami .... jajka na twardo gotowane w moczu i inne tego rodzaju przysmaki, więc nie ma co histeryzować ....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Robaki w pizzy |
Pierwszy taki przypadek ?? 28 grudnia zjadłam dwa kawałki pizzy z pizzeri Da Grasso w Brzegu. Będąc w 14 tygodniu ciąży bardzo mocno zatrułam się zakupioną w Da Grasso pizzą. Skończyłam na pogotowiu, ponieważ jak się okazało, bakteria znajdująca się w jedzeniu spowodowała infekcje płodu i realne zagrożenie dla zdrowia i życia mojego dzieciątka. Sprawa z miejscowosci \" Brzeg \" Ale po co histeryzowac ... Dobrowolnie chcieli zjesc pizze a dostali robaki .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Robaki w pizzy |
Autor: aleksander21, i to ty jesteś tym klientem z łomżyńskiego Da GRASSO, który trafił te robaki ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Robaki w pizzy |
Dodam że kontrola sanepidu już dawno tam wjechać powinna i przetrzepać i stan zatrudniania ludzki wyzysk ,ktoś mi mówił jak woził pizze to stan i wyrabianie higieny to meksyk.Gdzie jest łomżyński PIP i co robi? Anatol M.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Robaki w pizzy |
Pizza byla zgloszona w sobote do szefa pizzeri . W poniedzialek dopiero do sanepidu . Dziwne ze wysprzatane ? .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Robaki w pizzy |
Dziwne to jest to, że ty już raz jak sama piszesz zatrułaś się pizzą z pizzeri Da Grasso w Brzegu, teraz cytuję za 4lomza : ...Moja żona, karmiąca piersią, zjadła kawałek i zwymiotowała...tym razem Da Grasso w Łomży ? Nie bronię konkretnie tej pizzerii , wszędzie jest podobnie. Ale mi to ŚMIERDZI KONKURENCJĄ , albo jakaś osobista krucjata przeciw tej sieci czy też właścicielom ? https://www.4lomza.pl/index.php?wiad=48501
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Robaki w pizzy |
A sprawdzaliście u siebie??? Może to fauna z waszej kuchni???
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Robaki w pizzy |
nie dotyczy masz rację.Przecież robak został znaleziony na drugi dzień podczas odgrzewania.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Robaki w pizzy |
Jeju nie spodziewałam się takich sytuacji w pizzerii!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |