4lomza.pl/

witam wszystkich, chciałam sobie zrobić ciekawą pamiatkę z wakacji, zastanawiam się nad formą. Znalazlam cos w rodzaju albumu fotograficznego, jest to fotoksiążka, co myślicie? Ktoś ma coś takiego?

Adminie !!! Reklama !!!

http://4lomza.pl/forum/read.php?f=2&i=592647&t=592647

Widziałem taki album. Były dopisane jeszcze ciekawe i śmieszne komentarze. Fajna pamiątka. Robi to foto-gabs.

My mamy fotoksiążki ślubne, fajna sprawa polecam ;-)

Polecam!
https://www.facebook.com/pages/Monika-Narowska-Fotografia-dzieci%C4%99caci%C4%85%C5%BCowarodzinnaokoliczno%C5%9Bciowa/348973158523389

nie polecam trzeba bardzo o niego dbać a to czasem trudne jeżeli jakieś dziecko z np tłustymi paluszkami chce go oglądać lub inne tego typu przypadki polecam standardowe albumy z niestandardowo wywołanymi zdjęciami

MałaMII

...na mojej stronie w zakładkach Linki - przykładowe albumy ślubne - ceny dotyczą ślubnych zdjęć - możliwe inne wersje książek oczywiście tańszych...

leon321, polecam. Dosłownie klasyk z twardą kartką (droższe opcje) Następna sprawa, to nie szukać oszczędności na papierze fotograficznym. "Odbitki" w promocji, to z imienin teściowej się robi. Czyli odpowiednia gramatura i odporność na kilka elementów. Na dzień dzisiejszy do zdjęć jest ful zapinek, spinek kantów i wiele innych możliwości nieinwazyjnego, ale trwałego przymocowania zdjęcia, i można oglądać przez wiele lat, w razie czego zdjęcia przepiąć.
Fotoksiążki, to lansik lat 2000-nych, którego najlepiej nie dotykać, albo zalaminować bo i o takich pomysłach słyszałem :). Po kilku latach bardziej wyeksponowane są odciski palców rodziny niż fotografie, o napęczniałych i rozdwojonych rogach przy byle wilgoci nie wspomnę.
Dlatego marianny z gliwic nie polecam, bo nie dość że jest facetem, to i szmirę wciska. :)

Najbardziej opłaca się po prostu zamawiać fotoalbumy. Moim zdaniem to najfunkcjonalniejsze rozwiązanie, bo jednak kilkaset fotek można wstawić w niewielkim album - tak zdecydowanie wygodniej. W EmpikFoto coś takiego kosztuje 30 zł, a przynajmniej tyle płaciliśmy ostatnim razem. Mowa o książce w formacie A4.