4lomza.pl/

Moja babcia od dawien dawna zbiera złoto. Uważa, że wszystkie jej łańcuszki, kolczyki ze złota kiedyś podniosą swoją wartość na rynku i będzie z tego zysk. Czy myślicie, że jest w tym jakaś racja?

Pewnie pod warunkiem że się złodzieje dowiedzą gdzie babcia mieszka i wyślą wnuczka do pomocy.

Amber Gold tez inwstowalo w zloto . Nastepny kombinator wilk z wall street .

Trzy , dwa , jeden . Reklama .

Złoto to ja lubię tylko mój mąż tego nie rozumie że to dobra inwestycja.

malania dobrze mówi.

A ja to mam krowę na złotym łańcuchu

Najgorsza inwestycja. Załóżmy że kupisz pierścionek 5 gr. próby 585 zapłacisz za niego 1000 zł. Przyparło cię do muru i musisz go sprzedać idziesz do tych cwaniaków co skupują złoto. Oni wyjmują oczko z pierścionka i warzą same złoto wychodzi jakieś 4 gr. po 85 zł. za gram. Mamy 4 x 85 = 340 zł. Tyle dostałem.