4lomza.pl/

06:50 rano, Łomża.
Kierowca tego auta urządził sobie wyścig przez miasto. Ponad 100 km/h, wciskanie się miedzy inne samochody na grubośc lakieru, slalom całą szerokością ulicy.
Znalazł się ktoś z aparatem, kto uwiecznił kolesia.
Może to dzieciak, i rodzice zabiorą mu wózek?
A może sam się zawstydzi i trochę opanuje?

O tej porze to jeszcze wszyscy śpią

a jakim autem sie woził ??

pff 100 km/h... to zalezy gdzie... bo jak np. Giełczyńską czy Rządową to już jest szybko, ale na np. Spokojnej czy dwupasmówkach to żaden hardkor...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

ale jaki autobus PKS czy MPK?? i jaka linia?

wycięli mi fotkę :P
ok, to tylko tyle:

ciemnozielone Audi 80 1,9 TDI
BL 18xxx

:)

SaneOne, miasto to nie wystepy dla niewyzytych chloptasiow.
A jak na tej Spokojnej wyjdzie ci dzieciak pod kola, albo na dwupasmowce nie zdazysz sie zatrzymac i przepuscic pieszego na pasach, ktoremu ustapil inny samochod?
Jak nie trafisz do ciupy to do konca zycia bedziesz walczyl ze swym sumieniem. Pamietaj, rozwalisz sie sam = OK Twoj wybor (i nikt nie bedzie plakal, moze poza rodzina "bo dobry dzieciak byl"), zabijesz kogos to ktos inny bedzie przeklinal Cie do konca zycia.
Jezeli pod tym nickiem jestes tez na AK to gratuluje "wspanialej" postawy kierowcy.

zuberto: ale ja nie mówiłem, że ja tak jeżdżę...
bynajmniej nie w środku dnia... owszem, zdażyło mi się przycisnąć parę razy, ale po upewnieniu się, że nikomu nic nie zagraża... powiedz mi czy Ty np. o godzinie 3 nad ranem, na pustej ul. Sikorskiego nigdy nie jechałeś więcej niż te przepisowe (po 23.00) 60km/h??? jakoś ciężko mi w to uwierzyć...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

moge dostac fote na maila ?? :D

piratów jest wielu , z roku na rok wiecej bedzie przestepców drogowych.. jak w tej rekalmie "pirat drogowy jest w kazdym z nas" we mnie tez i mi wstyd, na szczescie jeszcze nic złego sie nie stało

w takim na przykład Thurgau od razu można zidentyfikować pirata, wchodzimy na stronę http://www.autoindex.tg.ch/index.php wpisujemy numer auta i mamy gościa jak na dłoni

1972: no i co by Ci to dało??? zgłosisz gościa na psy czy sam wymierzysz sprawiedliwość (raczej ryzykowne)???

brak jakiegokolwiek materiału dowodowego (czyli np. filmu z homologowanego videoradaru)...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

chodziło mi raczej o co innego - u nas poufne łamane przez tajne a gdzie indziej......

zastanawiam się, czy zdjęcie auta jazdącego pod prąd byłoby dowodem dla policji?

obie opcje, zgłaszanie na psy jak i samosąd dość ryzykowne - wpierwszym wypadku brak jakiegokolwiek zaanagażowanie w wyjaśnianie drobnych spraw druga opcja nigdy nie wiadomo na kogo się trafi :-)))

Może Ten Typ chciał sie popisać przed starymi babciami wychodzącymi z domu do Sklepu Po Pieczywo hehe;)

Żyje By Pakować Pakuje By Żyć

1972:
"zastanawiam się, czy zdjęcie auta jazdącego pod prąd byłoby dowodem dla policji?"

z tego co się orientuję zdjęcia nigdy nie były i nie będą wystarczającym materiałem dowodowym na podstawie którego można kogoś skazać... potrzebne jest zdjęcia z HOMOLOGOWANEGO fotoradaru bądź film z videoradaru...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

SaneOne -> masz racje a zarazem jej nie masz. Było już kilka spraw jak to amatorskie taśmy stawały sie materiałem dowodowym. Nie jednokrotnie przciwko samym "reżyserom" takich wyczynów. Oczywiście jak ktoś sie uprze, ma kase, to moze wziąźć prawnika i dowieźć iż taki materiał jest nic nie warty. najcześciej jednak jest to kwesta mandatu kilkuset złotych więc sprawa nie warta zachodu dla przeciętnego zjadacza chleba.

wydaje mi się, że zamiast tych fotoradarów powinni montować fotokamerki sprzężone z czerwonymi światłami na skrzyzowaniach - parę km/h ponad normę może nikogo nie zabije ale jak ktoś komuś przywali prostopadle w bok to może skończyć się krwawo

a może nie zamiast tylko jednocześnie???

a teraz z trochę innej beczki - rozumiem, że są kłopoty z parkowaniem ale żeby aż tak -->

hehe na 99% to parkowała znana mi kobietka :D

dla tak parkujacych osób to bym najchetniej garsc gwozdzi rzucil zeby wkoncu sie nauczyli. albo inny sposob to zadzwonic po policje zeby samochod scholowali.

NEWBIE o 6.50 to luzie do pracy wyruszajo wiec nie pisz ze nie ma nikogo na ulicach!!!

dziś spotkałam dwóch szajbusów na drodze wracając o godzinie 14 na AL. Piłsudskiego przy Duo Dencie- Gabinet Stomatologiczny Państwa P. będąc na pasach dla pieszych dwóch kierowców jechało z taką predkością że gdyby nie mój refleks panowie nie tylko sobie zrobiliby krzywdę (a szkoda zasłużyli sobie) ale przejechali by mnie.Pominę fakt wyprzedzania na pasach, jak również braku hamowania jednego z panów, K...gdzie wy się tak spieszycie!!Noga z gazu jak 50 km to 50. Nikt przepisów nie tworzy z własych widzimisie. To mnie boli:przepisy dostosowujemy do naszej wygody. A póżniej głupie tłumaczenia typu: nie widziałem, wypiłem tylko 1 piwo. Pozdraawiam wszystkich, którzy mają pojęcie o bezpiecznej jezdzie. :)

skinek naucz się pisac po polsku buahahaha

"wkoncu"

"wyruszajo"


Gdzie zostawiłeś widły?

Anthony

anthony ty nie ucz mnie polszczyzny!!! jestem ciekaw czy w 4 oczy tez bys byl taki mocny!!!




spojrz na swoje wątki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hehehe... teraz nawet za wytykanie błędów można w łeb oberwać...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

mewa no pieknie radar w oczach . no prawie cyborg : szłas po pasach , wyprzedali na pasach i jeszcze ten jeden nie zachamował. A zapomniał bym czułas woń piwa??? buheheheheh jesteś śmieszna trzeba czasami zerknąć jak się wchodzi na pasy a nie jak święte krowy pod samochód wchodzicie. No i nie zapomnij że leciałas od stomatologa państwa P. buhhhhhheee a moze myślałaś o zębie a nie o pasach???

Spoko loko luz i spontan
Znam przepisy panie loko, może trzeba panu je przypomnieć:
Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
2) przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
3) zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
4) przebiegania przez jezdnię;
5) chodzenia po torowisku;
6) wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto;
7) przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują.

W NASZYM PORĄBANYM KRAJU KIEROWCY NIEUSTĘPUJĄ PIERSZEŃSTWA NA PRZEJŚCIU /ZDARZAJĄ SIĘ SPORADYCZNE PRZYPADKI/TO NIETYLKO BRAK KULTURY ALE ŁAMANIE PRZPISÓW.
Niestety w Polsce kierowcy zachowują się tak jakby stale siedzieli za kierownicą i nigdy nie byli pieszymi!!!! Ja też jestem kierowcą ,ale staram się pamietać ,że jestem też pieszym!!!! Więc w tym przypadku, który opisałam mogę być dla pana świętą krową.
Hindusi mówią, że człowiek, który nie robi w życiu nic pożytecznego, ale troszczy się o krowy, zasługuje na szacunek i w przyszłym wcieleniu odrodzi się znów w ludzkiej postaci. Służyć krowie znaczy bowiem służyć Bogu.

MEWA A WOŃ ALKOHOLU??? JESZCZE TWGO ZAPOMNIALAŚ OPISAĆ. BUEHHEHEHE

widzę,że bardzo cie interesuje temat:
prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu.
Chce pana powiadomić że bardziej panu ten temat wyjaśnią pracownicy na ulicy Polowej.A swoją pogłębioną wiedzę proszę pochwalić sie na forum. Bo na razie widzę,że pana wiedza jest na bardzo niskim poziomie.


i uprzedzam,że na pana buehehe lub cytuję:

FLOOREK A HU.... CI DO TEGO ?? JAK SIE NIE MYLĘ TO JA KOŃCZYŁEM ŚREDNIA SZKOŁĘ JAK TY SRAŁEŚ JESZCZE POD SIEBIE.Buehehe
nie będe odpowiadać

nie no twoja wiedza jest na wysokim poziomie. zwłaszcza przepisując pół strony z kodeksu drogowego.
...Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych...

to teraz zabłysnełaś. TU CHYBA OPISUJESZ SWÓJ PRZYPADEK.

z kad u ciebie taka wiedza, ile i pod wplywem czego poruszali sie ci dwaj kierowcy????

A MOZE CIĘ LEKKO PONIOSŁO W PIERWSZYM SWOIM POŚCIE??

Loko:
skąd, nie z kąd, hamujesz, nie chamujesz... I Ty próbujesz dyskutowac o przepisach drogowych?
Idź do "Adulka" pojeździć samochodem na pedały, a nie na ulicę :(

ja nie wiem, wy na tym forum zabawni jestescie, to ze ktos robi bledy to znaczy ze jest niedouczony albo mlody??? przestancie sobei zartoac, jedyne co wam najlepiej wychodzi to wlasnie lapanie za slowka i wytykanie ortografow!!

skinek biegiem do podstawówki dzieciaku! W moich wypowiedziach nie znajdziesz ani jednego błędu. Bardzo chętnie się z Tobą spotkam w cztery oczy gówniarzu.

Anthony

vonReuffen--> a ty co obrońca ucieśnionych. Dymaj polatać po bunkrach kolego ( wiesz chyba o co mi chodzi ).
Nie rozpłacz się następnym razem jak o 6.50 rano zobaczysz szybko jadący samochód. Dzwoń odrazu na 997 i podaj jakie przepisy złamał Panie wszystko wiedzący.

polecam dla osob które maja problemy z ortografia, sam je mam ale od teraz kiedy jest :) [URL=http://]http://mozillapl.org/wydania/firefox/firefox_2.0_rc3[/URL] w wersji 2.0 która zawiera polski słownik poprawnej pisowni już moje problemy znikły. Jest dobry i działa podobnie jak słownik w word Office. Taka mała reklama. A sama przeglądarka jest super.