4lomza.pl/

mam pytanie czy lepiej jest studiowac filologie angielską czy anglistyke jaka jest róznica ????

po filologii masz uprawnienia nauczyciela akademickiego i na studiach uczysz sie jakichs pierdół typu: język staroangielski, kultura krajów anglosaskich i inne ...

po lingwistyce od razu masz papiery tłumacza przysięgłego i masz więcej umiejętności technicznych...

jak lubisz czytać poezję, debilne książki z dawnych wieków i nowożytne to idz na filologię...

a jak chcesz byc ekspertem od języka wybieraj lingwistykę...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

Z tą lingwistyką to tak nie do końca. Nie ma studiów po których można uzyskać tytuł tłumacza przysięgłego. Aby mieć uprawnienia przysięgłego należy zdać egzamin państwowy (całkiem trudny)
ewelinaa86 - tak naprawde to anglistyka i filologia angielska to to samo. Anglistyka to nazwa bardziej popularna.

nie jest to samo, bo są dwa oddzielne kierunki... z tego co ja się pytałem znajomych z UW to właśnie lingwistyka daje większe umiejętności techniczne i przygotowania do tego egzaminu, o którym mówisz są chyba jednym z przedmiotów na lingwistyce... poza tym na lingwistyce wybierasz sobie dwa języki np. angielski jako główny, a np. niemiecki jako drugi...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

witam
SameOne, ona pisala o anglistyce, nie lingwistyce
anglistyka,tak jak napisal Rahtid, to filologia angielska, polonistyka-filologia polska, germanistyka-...zgadnijcie;o]

my bad... tak czy siak wytłumaczyłem różnice między lingwistyką i filologią :P
maybe someone will find it useful :P

---------------------------------------------------------------------------------------------------

ewelina86 może miałaś na myśli filologię lub kolegium nauczycielskie? Wszystko zależy od tego co chcesz w życiu robić - jeżeli uczyć w szkole to TYLKO kolwgium nauczycielskie. Studia filologiczne nie przygotują Cię do zawodu nauczyciela.
Pozdro:)

beerFun: to dziwne co piszesz... bo np. ostatnio na mojej uczelni (SGH) był nabór na lektorów i właśnie podstawowym wymaganiem był dyplom "filologii"

---------------------------------------------------------------------------------------------------

SaneOne dzieki za wytłumaczenie, ale wierz mi że ne ten temat wiem sporo. Studiuję w instytucie Lingwistyki.

w takim razie zwracam honory... ja bazowałem na tłumaczeniach koleżanki, która studiuje lingwistykę na UW...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

SaneOne uwierz mi wiem co mówię. Osoba kończąca anglistykę (studia stacjonarne) nie ma pojęcia o nauczaniu. Zgadzam się z tym wymogiem dotyczącym lektorów, o którym piszesz. Pamiętaj jednak, że osoba kończąca kolegium może zrobić uzupełniające studia magisterskie - filodogię np - i też ma w tym momencie dyplom jak to nazywasz "filologii". Nadal ma jednak przewagę nad studentami studiów stacjonarnych, iż oprócz przygotowania pod względam językowym jest też przygotowana do nauczania, dzielenia się swoją wiedzą z innymi:))
Pozdrawiam