4lomza.pl/

tresc z "niusa" nomber uan:

Drogi Mikołaju,

Musisz być zaskoczony, że piszę do Ciebie dziś, 26 grudnia. No
cóż,bardzo pragnąłbym wyjaśnić pewne sprawy, które miały miejsce na
początku miesiąca,
kiedy, pełen złudzeń, napisałem do Ciebie list. Prosiłem o rower, kolejkę
elektryczną, parę rolek oraz strój do piłki nożnej.
Zniszczyłem sobie umysł ucząc się przez cały rok. Nie tylko byłem
pierwszy w klasie, ale miałem też najlepsze oceny w całej szkole.
I nie skłamię, jak powiem, że nie było nikogo w całej okolicy, kto
zachowywałby się lepiej ode mnie wobec rodziców, braci, przyjaciół i
sąsiadów.
Byłem posłuszny i nawet pomagałem starszym przechodzić przez ulicę.
Faktycznie nie było niczego możliwego dla mnie do zrobienia, czego
bym nie zrobił dla ludzkości.

(...........)

powiem tak..... w takiej formie mało zabawne....

lepiej było wrzucić link do stronki na której to można znaleźć...!

---
PGG

Admin - dzięki Ci za reakcję. ( mogłaby być nieco szybsza )

Popieram! Dzięki!

---
PGG

xtravert czy ty tu na tym forum oznajmiasz wszystkim co jest smieszne a co nie? bawia cie linki? lepiej to sobie wrzuc link'e na szyje i sie wychustaj bo ja gdybym mial takie poczucie humoru jak ty to tak bym zrobil.
zibi 1 i tester rodzina bartheza albo tych lalek???

Bartez: ...to jest właśnie Twoje poczucie humoru, a nie XtraVerta! A też uważam, że te kawałki byłyby lepiej odebrane w otoczeniu innych joemonster'owych (czy podobnych) tekstów (też czytuję - ale na chama nie wklejam).

I nikt by Ci tego nie wyciął!

---
PGG

Tia... JoeMonster.org rulez ;-)

MrS

pretho na prezydenta!!!

zibi1 i tester na kalawerów do rżnięcia!!!

sorki chłopaki bez obrazy
poniosło nas trochę po epilogu Cavalerra i Waszych komentarzach
pretho tak trzymaj, zibi1 i tester - wyluzujcie :)

kaschia... ja i luzowanie...? ...to się mi udaje tylko w czasie odpadania.... a ja nie odpadam, a do łopotu nie lubię....

---
PGG

kaschia =powiem Ci jeśli dałaś swa wypowiedz po przeczytaniu pełnej wypowiedzi pretho zanim zdążyłł skrócic ją admin z bezsensownych wulgaryzmów to żałuj że głupota nie ma skrzydeł bo byś nigdy nie musiała zaglądać do sklepu obuwniczego - PA

Tester jestes adwokatem XtraVerta?znasz jego poczucie humoru czy wciskasz mu sie w d....e bo wydaje mi sie ze to on powinien napisac o swim poczuciu humoru a nie ty.a tak pozatym to wydaje mi sie ze tworzycie tutaj na tym forum takie towarzycho wzajemnej adoracji,jeden cos pierdnie reszta za nim...
Zibi jak bys umial czytac i myslec to pewnie bys sie zjarzyl ze po okrojeniu tekstu przez admina nie ma nic o Cavalerze a o tym napisala wlasnie Kaschia.Zibi (wielki esteto) twoja glupote i poczucie humoru tez juz znam idz sie wychustac.a bezsensowny to jest twoj post

najwyraźniej jedyną rozrywką zibiego 1 jest tłumaczenie ludziom że nie mają poczucia i że są głupi
mam tylko jedną uwagę do Ciebie, drogi Zibi1 ludzie którzy mówią o głupocie innych moim zdaniem pokazują swój własny niski iloraz inteligencji. co innego komentowac wypowiedzi, co innego oceniać ludzi
musisz mieć bardzo nudne życie, skoro tak bardzo się tym wszystkim przejmujesz i nie masz innych problemów
powodzenia
kasia

jeszcze jedno:
pretho ma rację że tworzycie tu kącik wzajemnej adoracji. jestem tylko ciekawa skąd Wy bierzecie takie super ciekawe żarty i teksty, może jest jakaś strona internetowa dzięki której można się podszkolić w Waszym poczuciu humoru, mogłabym wtedy dołączyć do szacownego grona (oczywiście za zgodą członków)
na wypadek jakbyś nie zrozumiał to moja wypowiedź została doprawiona ogromną dawką ironii

zibi, nie martw się o moje skrzydła. są, i mają się dobrze. odlatuję bardzo często i bynajmniej nie z powodu głupoty. zdarzają mi się głupawki, ale to trochę co innego i nie jestem pewna czy rozumiesz o co mi chodzi (a raczej obawiam się ze nie)

pozdrufka dla pretho i ludzi którzy jeszcze nie zesztywnieli

pretho... jeśli tak Ci będzie łatwiej.... to tak: Tester jest moim adwokatem...

Kashia - jeśli dla Ciebie wulgarność jest świetną zabawą, a utrzymanie resztek kultury sztywniactwem... to wolę być dobrze sie bawiącym sztywniakiem, niż wulgarną tubą.

A gdzie można się podszkolić w Naszym poczuciu humoru? Może by tak Konstanty Ildefons Gałczyński.... hmmm..... a może chłopaki od Monty Pythona? ..no właśnie.... Monty Python - czy zauważyliście, że oni też bywają wulgarni...? ...ale za to ten kontekst!

Pozdrawiam miłośników K.I.Gałczyńskiego, Wiliama Blake'a, Terry'ego Pratchett'a, zestawu skeczy, scenek, bohaterów z produkcji pod znakim Monty Python oraz pana Miodka!

---
PGG

Title: Argument Sketch
From: Monty Python's Flying Circus
Transcribed By: unknown

A man walks into an office.

Man: Good morning, I'd like to have an argument, please.
Receptionist: Certainly, sir. Have you been here before?
Man: No, this is my first time.
Receptionist: I see, well we'll see who's free at the moment.
Mr. Bakely's free, but he's a little bit concilliatory. No.
Try Mr. Barnhart, room 12.
Man: Thank you.

He enters room 12.

Angry man: WHADDAYOU WANT?
Man: Well, Well, I was told outside that...
Angry man: DON'T GIVE ME THAT, YOU SNOTTY-FACED EVIL PAN OF DROPPINGS!
Man: What?
A: SHUT YOUR FESTERING GOB, YOU TIT! YOUR TYPE MAKES ME PUKE! YOU VACUOUS STUFFY-NOSED MALODOROUS PERVERT!!!

cd: http://www.intriguing.com/mp/_scripts/argument.txt

(może więcej argumentów, a mniej emocji!)

Pozdrawiam serdecznie na zakończenie mojej wycieczki po tym wątku w dniu dzisiejszym...

---
PGG

No nooooo XtraVert ale strzeliles tu pokazowe...az mi kamien z serca spadl bo tak mi ciezko bylo ze slow mi brakuje zeby to opisac.no to sie chwali takie wklejanie to sie nazywa pelen profesjonalizm i do tego na poziomie ,ze nie wspomne o wyrafinowanym poczuciu humoru....ol yeeee wklej tu cos jeszcze normalnie baki zrywac....(tylko koniecznie po angielsku zeby kazdy wiedzial ze to angielski humor)

pozdrowienia dla kaschi i dla ludzi z poczuciem humoru:)

mam nadzieję, że nie spadł na stopę...

...a doczytałeś do końca, czy z tej lekkości takżeś odleciał, że już literek dojrzeć nie mogłeś...

...a może przetłumaczyc trzeba...? ...to poproszę swojego adwokata, bo pewnie na angielskim znam się tak, jak na humorze...

...acha... zapomniałbym.... wypadasz z kontekstu chłopie...! :)

---
PGG

to mnie zastrzeliłeś, XtraVert
w życiu bym nie powiedziała że lubisz Mont Pythona jakoś Twoje poczucie humoru nie pozwala mi w to uwierzyć i wydaje mi się że powołanie się na chłopaków z Monty to lekka obraza dla nich

z Towjej wypowiedzi wynika że wylgarność po Polsku jest fe, ale po Angielsku toooooooooo już wyższe sfery

w sumie k***wa a f*ck to wielka różnica. brawo!

co do Monty to właśnie brak kontekstu jest taki zawaliście zabawny jeśli chodzi o ich humor, natomiast wypowiedź pretho jak najbardziej miała kontekst, tylko Ty najwyraźniej tego nie zrozumiałeś

a jeśli chodzi o Williama, to jakoś nie widzę jego wierszy jako kopalni tekstów. tu chodzi o mistycyzm, sens życia i o Boga a nie o sypanie żartami. oczywiście mniemam że czytałeś wszystko w oryginale i widziałeś jego ilustracje żeby lepiej wszystko zrozumieć.

a nawet gdyby spadl na stope to moj bol a nie twoj...
czytac do konca mi sie nie chcialo twoich wypocin...
chcialbym zebys jeszcze raz blysnal intelektem i sam osobiscie przetlumaczyl ten tekst bo widzisz ja angielskiego nie znam...a jak przetlumaczysz to pewnie posypia sie brawa(nie tylko od twojego adwokata..) jaka to madra uczona i inteligentna(itp) bestyja....cos ala lew salonowy
...

....aha... zapomnialby... co do kontkstu to kontekstu nie ma bo zostal wyciety chlopie!:)

bravo Kaschia ....wyłuskałaś Williama..! :)

...a teraz na poważnie... nic nie wiesz Kaschiu o moim poczuciu humoru... jedynie to, że nie podoba mi się przesadne przeklinanie i do tego na forum publicznym... jak widać adminowi też się nie podobało...

czy rzeczywiście nie dostrzegasz różnicy między wulgarnością w tekście który wrzucił Pretho, a wulgarnością w skeczach Monty'ch?

i na dobranoc:
"Teatrzyk "Zielona Gęś"
ma zaszczyt przedstawić
"Siedmiu braci śpiących"

Pierwsz brat:
(chrapie)

Drugi brat:
(chrapie)

Trzeci brat:
(chrapie)

Czwarty brat:
(chrapie)

Piąty brat:
(chrapie)

Szósty brat:
(chrapie)

Siódmy brat:
(chrapie okropnie)

Kurtyna" KIG

---
PGG

...i na dobranoc dla tych którzy nie wiedzą o co chodzi w dyskusji bo brak im kontekstu pierwszego postu:
http://www.joemonster.org/article.php?sid=1875 - no patrzcie, nawet na joemonsterze nie pozwoalają sobie na ochydztwa i troszeczkę przerzedzili ten tekst "gwiazdeczkami".

---
PGG

ojej... ale Cie XtraVert zrobił, pretho..... zamiast przetłumaczonego The Arument Sketch dostałeś Braci.... coś mi się wydaje że właśnie pogrążasz się w ogromnym smutku i nie bawią Cię nawet myśli o MMC... ;)

trochę mi się nie podoba sprawa publicznego przeklinania. zakrawa mi to na straszną obłudę. co za różnica kiedy czytamy wulgaryzmy z gwiazdeczkami, czy bez. i tak każdy z nas wie o co chodzi. nawet male dziecko czytając k*rwa nie będzie zastanawiało się pół godziny co to oznacza. ta cała afera na temat wulgaryzmow w texcie pretho jest ogólnie bez sensu. mikołaja jeszcze jakoś zrozumiem, ale żeby wycinać Cavelerra???
to był jeden z lepszych textów jakie ostatnio przeczytałam. i nie chodzi tu wcale o zawartość wulgaryzmów (zresztą niewielką) ani o epitety kawalerra (zresztą bardzo celne), ale o ogólną lekkość tekstu i opis zachowań ludzi który moim zdaniem jest (był) bardzo trafny. sposób w jaki ten program został opisany świadczy o ogólnej integencji człowieka. nietrudno zauważyć że jakiś prostak w zyciu nie stworzyłby tak spójnego i złożonego opisu, a wszelkie wulgaryzmy pewnie wzięły się z reakcji na tę szopkę a nie z głupoty. problem polega na tym, żeby dostrzec dobry tekst i nie czepiać się szczegółów

a co do wulgarności Monty, to wydaje mi się że, XtraVert, nie do końca zrozumiałeś wszystkie texty w skeczach Monty's albo miałeś kiepskie tłumaczenia. mam tylko nadzieję że nie podałeś przykładu Braci jako wulgarnego tekstu...

dobrej nocy

nie ma tekstu nie ma braw;)

kashia, pretho... czy nie macie wrażenia, że tworzycie kącik wzajemnej adoracji....? :)

...nie zauważyłem też, żeby XtraVert w jakimś miejscu pisał, że wszystkie teksty Monty'ch są wulgarne, czy też, że we wszystkich używają wyrażeń wulgarnych... na podstawie czego Kaschia "WYDAJE CI SIĘ", że "nie do końca zrozumiał on wszystkie teksty w skeczach"?

A co wulgaryzmów u Montych... to tak wogóle dużo ich nie bywa, ale obraźliwych słów.... tych jest TROCHĘ! :D

pretho - przykro mi, że tak Ci admin ściął wypowiedź, ale przynajmniej następnym razem będziesz wiedział na ile można sobie pozwolić :) ...a co raczej podwieszać do bujania...

pozdrawiam serdecznie wszystkich...!

---
PGG

oj Tester, Tester, kto tu mówił o wszystkich tekstach Monty's jako wulgarnych? coś nieuwaznie czytasz... i potem Twoje wypowiedzi nie mają sensu, bardzo mi przykro...

poza tym, różnica pomiędzy wulgaryzmami a obraźliwymi słowami jest tak niewielka, że.... szkoda gadać

dobra Tester, son of a silly person (to nie wulgaryzm, nie obrażaj się), dodam też, że your mother was a hamster i na tym kończę

a co do pretho i kącika, to płacimy sobie żeby obrzucać się komplementami, nie wiedziałeś? myślę o założeniu fanklubu, ale na razie czasu brak

pozrufka i powodzenia w uważnym czytaniu postów (pamiętaj, poooowooolliiiii......)

życzę Ci tego samego skarbie :) ...miłego dnia stinky girl (yes - I know, my english stinks too, not only you)... ...bez obrazy oczywiście... j.w. :)

(xtravert sugerował mi tłumaczenie, ale sie nie podejmę)

---
PGG

ale przywaliłeś..... poczekaj, muszę pójść poplakać i zaraz wrócę...... oh!

...

...

...

no estem. myślę że powienieneś pójść za przykładem rycerzy ktorzy mowia 'Ni' i juz więcej nie wypowiadać się na ten temat. kupię Ci a shuberry i będzie dobrze.... ;)

paps

ale przywaliłeś..... poczekaj, muszę pójść poplakać i zaraz wrócę...... oh!

...

...

...

no estem. myślę że powienieneś pójść za przykładem rycerzy ktorzy mowia 'Ni' i juz więcej nie wypowiadać się na ten temat. kupię Ci a shuberry i będzie dobrze.... ;)

paps

ale przywaliłeś..... poczekaj, muszę pójść poplakać i zaraz wrócę...... oh!

...

...

...

no estem. myślę że powienieneś pójść za przykładem rycerzy ktorzy mowia 'Ni' i juz więcej nie wypowiadać się na ten temat. kupię Ci a shuberry i będzie dobrze.... ;)

paps

ale przywaliłeś..... poczekaj, muszę pójść poplakać i zaraz wrócę...... oh!

...

...

...

no estem. myślę że powienieneś pójść za przykładem rycerzy ktorzy mowia 'Ni' i juz więcej nie wypowiadać się na ten temat. kupię Ci a shuberry i będzie dobrze.... ;)

paps

ale przywaliłeś..... poczekaj, muszę pójść poplakać i zaraz wrócę...... oh!

...

...

...

no estem. myślę że powienieneś pójść za przykładem rycerzy ktorzy mowia 'Ni' i juz więcej nie wypowiadać się na ten temat. kupię Ci a shuberry i będzie dobrze.... ;)

paps

sorki ze az tyle
to nie bylo zamierzone
pojawil sie jakis błąd i... tak to wyszlo ;)

dzień dobry, zastałem logikę??

nieee, u nas taka nie pracuje....

wiesz co jacko, jeśli śledzisz to od początku, to jeszcze zrozumiem
ale jeśli myślisz że post pretho był taki pierwotnie to daruj sobie komentarze bo nie jesteś w temacie

www.joemonster.org - Polecam!

Pozdrawiam

nie śledze do poczatku, ale zarys sytuacji sobie wyjaśniłem na podstawie postów oraz przy pomocy własnego intelektu
;-D

komentarze daruje, Wam i sobie, Świąt wesołych, życząc



do karczmy wszedł Wojciech, na głowie
miał czapkę, na nogach
buty, na ramieniu
płaszcz długi, w zębach
papieros, w oczach
wesoły wyraz!

:-D

pozdrawiam!

mam ochote komus podokuczac ale z uwagi ze mamy prawie swieta powstrzymam sie i odloze to chyba na .....kiedys

tymczasem zycze Wesolych Swiat:)

to ty niedobry jestes pretho....

Wesołych Świąt. wszytskim. bez wyjątku :)