4lomza.pl/

jak to wszystko się czyta to chyba ludzie nic tu nie mają do powiedzenia tylko architekt .ludzie chcą zieleni i dużej fontanny a nie wodopoju
ludzie chcą żeby było tak jak kiedyś i kropka . a jak architekt chce inaczej to niech pieniądze swoje wyłoży i będzie tak jak chce

Dokładnie. Ze wszystkich propozycji B była najfajniejsza. Ale za jakiś czas się okaże, że pojawią się nowe projekty, albo miasto zrobi po swojemu nie licząc się z opinią mieszkańców.

Przecież to element dobrej zmiany w wydaniu lokalnym, czyli TKM bez społecznych konsultacji ...

A ja nie chcę żadnej generującej tylko koszty fontanny, niech zrobią wokół placu parkingi bo tam nie ma auta zaparkować

jak zwykle PISiory próbują wszystkiego na siłę, najpierw ten wymyślony park a teraz inna wizja prezia - i wcale by mnie nie zdziwiło jakby obstał przy swoim

Barany lomzynskie bez szkoły chciałyby zrobić z zabytkowego rynku To co PRL próbował zrobić czyli wymazać historyczne zabytki Lomzy. Dlatego zaslonietoe blokiem cmentarz na Kopernika. Pozmieniało nazwy ulic. Nie odbudowano historycznej zabudowy miasta po zniszczenia wojennych a zastąpiono ja PRL owskimi klockami.

BARANIE JEDEN Z DRUGIM
Rynek jest zabytkiem i takim powinien być zrewitalizowany. Widziałeś średniowieczny rynek z betonowa fontanna jaka tam stała? Jak chcesz żeby było jak kiedyś to właśnie był to rynek a nie krzaczory. Ma mieć funkcje usługowe i kulturalne. Krzaczory i fontanny można zrobić wszędzie. Wyobrażasz sobie warszawska starówkę z fontanna i krzakach? Od tego są parki

pabloz4 - baranie a wyobrażasz sobie starówkę w Gdańsku bez fontanny ? Na terenie warszawskiej starówki jest fontanna !!! Praktycznie na każdej starówce w większych bądź mniejszych miastach jest fontanna w różnych formach, nowoczesnych lub bardziej monumentalnych.
Na starówce w Łomży powinna być fontanna na środku i więcej zieleni ale nie zapomnijmy, że musi pozostać miejsce na letnie ogródki, bo to ważny element życia każdej starówki latem. Też głosowałem na projekt B ale tam rzeczywiście zieleni jest tyle że nie ma wolnego miejsca już na nic.

Szkoda, bo znowu zamkną ten rynek. A za parę lat przypomną sobie ,że jakiegoś kabla nie wkopali .... i kolejne konsultacje!!!! A ktoś z władz, ludzi biorących udział w tych konsultacjach pomyślał że na tym \"czerwonym placu\" odbywają się cykliczne imprezy o zasięgu światowym? Zaraz znajdzie się ktoś kto powie że że można przenieśc! Tylko gdzie? Na muszlę? Totalny brak jakiegokolwiek zaplecza miejsce dobre na imprezy przy piwie.

Dokładnie zgadzam się z Kszyniem. Łomżyńską Starówkę w dużej mierze \"utracono\" rozbudowując miasto, co było nieuniknione po wojnie. Chciało się Starówek, to nie trzeba było się stawiać Adolfowi H. Mało kto tam jeździ typowo na zakupy, bo Veneda i Os. Południe ma więcej do zaoferowania. Kiedyś konie, woźnice i przekupki to był tłum, na Starym Rynku były kocie łby...Za Starówkę powinni wziąć się lokalni przedsiębiorcy, bo inaczej będą musieli się zwijać. Albo dopilnują młodzieńca, aby zrobił tak, jak chcą ludzie, albo ludzie zagłosują butami i na lody, obiady i spacerek do Ełku, na zakupy do Venedy lub Białegostoku. I po Starówce.

tam nawet kurtyna wodna nie potrzebna, wystarczy szlauch z wodą :)

tam szlauch, wykopać nieckę i niech się naród pławi w błocie, bo tylko to po ich rządach zostanie

Może ktoś sensownie wytłumaczy co zmieni fontanna na Starym Rynku?

była tam i tam ma wrócić , trzeba ją taką zrobić by pasowała do otoczenia by ludzie mogli przyjść usiąść i odpocząć by w okresie letnim ten teren przyciągał ,woda i światło to dobre połączenie w wielu miastach przy fontannach toczy się życie

przy fontannach zawsze jest pelno dzieci - życie się tam toczy z niesamowitą prędkością :D

Tak to kiedyś wyglądało



- w fontannie woda była ostatnio około roku 1980, później już tylko bywali w niej menele w stanie \"silnego umęczenia\"
- fontanna była zbudowana z betonu pokrytego lastrikiem, które się rozpadało i z kostki granitowej, wbetonowanej w mur
- architektonicznie fontanna była ohydna - w stylu późnego socrealizmu, a właściwie bez żadnego stylu

Ja bym teraz nieco ją zmodyfikował i zamiast kilku rurek tryskających strumieniem wody do góry, na tej \"szpuli\" postawiłbym łomżyńskiego herbowego jelenia z brązu z wielkim przyrodzeniem, oddającego mocz :)

Bruksela ma fontannę sikającego chłopca, to my możemy mieć szczającego jelenia :)

Pabloz4 o jakim rynku piszesz gdzie furmankami wjeżdżalo bydło z wiochy. Mam fotki starego rynku z 1915 r. Cały zasrany końskim łajnem.