4lomza.pl/

Może mi ktoś wytłumaczyć po co tam te ich regularne wizyty? Szkoła postawiła sobie zakaz wjazdu, żeby zapewne nie parkowali mieszkańcy pobliskich bloków, ale na Boga, karać rodziców odwożących pod drzwi szkoły kilkuletnie dziecko? Nauczyciele którzy dzwonicie tam sami, wstydźcie się! Wam ciężko ruszyć kilkudziesięcio- letnią dupę i twierdzicie, że nie macie gdzie zaparkować? To gdzie mają zaparkować rodzicie tych dzieci? Może na Księcia Janusza? Każdy podjeżdża na minutę do pewnie maks 10 a Ci aferzyści piszą mandaty, naprawdę nie macie czym się w Łomży zajmować? Ja Wam mogę podpowiedzieć..............

A ja jestem za. Przepisy są po to żeby je respektować, a nie robić samowolę. Jeszcze nikomu się nic nie stało jak przeszedł 10 metrów. Najlepiej to do samej szkoły wjechać. I komu ciężko coś ruszyć. Codziennie odprowadzam dziecko do szkoły i widzę co tam się dzieje. Ciężko przecisnąć tyle samochodów. Chodzi tam tyle dzieci, może w pierwszej kolejności o ich bezpieczeństwie należy pomyśleć.

A komuś wypisali te mandaty ....

dzis w TVP bedzie wodzu SM przekonywac ze z roku na rok maja wiecej zgloszen.

No pewnie ze maja :))) 70% z nich to chyba telefony mojej sasiadki ze psy sraja pod blokiem

Muszą zarabiać przecież na siebie bo by ich rozwiązali. Nie marudzić tylko zrobić zrzutkę! jak dla Owsiaka to macie.

10 metrów? jak masz blisko z domu to ci latwo mowic, gozej jak jedziesz autem i nie ma gdzie zaparkować. Poza tym jakie przepisy? droga wewnętrza, postawili sobie zakaz, który nie dotyczy pracowników i zaopatrzenia, to jaki to zakaz? A jak kaleb się nie masz jak przecisnąć, to może pora się wziąć za siebie?

ot logika, jak nauczyciel wjezdza albo dostawczak z bulka to bezpiecznie, jak rodzic z dzieckiem to już nie haha.

A ja się z Tobą nie zgodzę, jak zaparkujesz kawałek dalej i się przejdziesz z dzieckiem, korona z głowy Ci nie spadnie. Twierdzisz że nauczycielom ciężko ruszyć kilkudziesięcioletnią dvpę, więc domniemam że masz młodszą, więc ruszenie jej wyjdzie Ci tylko na zdrowie, a i dziecko się dotleni i lepiej na lekcjach myśleć będzie.

dzieci do podstawówki prowadzają, ale sami chyba niepełna? Umiesz jeden z drugim czytać ze zrozumieniem?

widzę, że co drugi to tępa ciota w tym społeczeństwie ... pśepiśiów tśeba pśeśtśegać ...

Jesteś bardzo roszczeniową\"paniusią\"? Mam nadzieję że jak nie podporządkujesz się pod znaki to jeszcze zapłacisz nie jeden mandat i to czegoś Ciebie nauczy.Nie obrażaj innych\"wykształciuchu\" kiedy sama zdanie zaczynasz z małej litery.

pisze z malej bo to ludzi twojego pokroju szacunku nie mam, nie zaplace, mam tabliczke zaopatrzenie.................

jak pani nauczyciel jedna z druga się przejdzie kawalek to tez jej nie zaszkodzi. Bezpieczenstwo? Co wspólnego z bezpieczeństwem ma telefon od pani nauczyciel, która skarzy na rodzicow którzy przywieźli dziecko do szkoły i zaparkowali na kilka minut zajmując jej miejsce pod sama szkola? Z czyim bezpieczeństwem to jest związane?

Jeżdząc autem, często nóż się w kieszeni otwiera jak się widzi to co się widzi..Pierwszy przykład z brzegu przedszkole niedaleko Lidla ulica Sikorskiego, swego czasu godziny poranne obok przedszkola kilka aut jedno za drugim na awaryjnych, wysiadają rodzice, prowadzą do przedszkola swoje pociechy, a następnie wsiadają, awaryjne pstryk-wyłączone i odjeżdzają, auto cudem się naprawiło...

I to ich wina? czy może miasta ze pod publicznym przedszkolem nie ma gdzie auta zaparkować? Gdzie znasz tam jakies inne miejsce do zaparkowania? a może te przedszkolaki puszczac samopas z domu?

Szacunek to raczej nie ma nic wspólnego z zaczynaniem zdania z małej litery, spytaj dziecko skoro chodzi do szkoły to może Ci wytłumaczy? Co ma z bezpieczeństwem? Gdyby tak każdy parkował gdzie i jak mu się podoba, tarasując wszystko i tłumacząc że to na minutę, max 10 , a w tym momencie musiałaby do szkoły dojechać karetka ewentualnie straż to do kogo potem taka roszczeniowa mamuśka by miała pretensje, że \"erka\" tak długo szuka miejsca do zaparkowania?

Twoje rozumowanie jest na poziomie\"mojego\" Kuby,przedszkolaka, to że nie ma miejsca to znaczy że trzeba ustać na awaryjnych? Kto Ci dał prawo jazdy? Samego nie, można ustać dalej i jak zwykle przejśc się dla zdrowia, ja często tak robię,nie staję gdzie mi się podoba, bo mam taki kaprys.

ale ze zwracaniem do kogos tumanie ma. Poza tym debilu jak nauczyciele stoja to karetka dojedzie?? jak rodzice to nie? chyba tam uczysz co? Poza tym gdzie tam jest zakaz parkowania, bo jakos nie widziałem? tam jest zakaz wjazdu który nie dotyczy pracowników i zaopatrzenia i cala afere robia nauczycielki, które przyjezdzaja do szkoły za 10 osma i nie ma akurat gdzie ustac. Wiekszosc rodzicow nawet nie wysiada z aut bo nie ma takiej potrzeby, natomiast chyba dobrze jest podwieźć takiego 6-7 latka pod samo wejście żeby sobie bezpiecznie wszedł do szkoły i nie musial zwracać uwagi na to czy nie przejedzie go jakas zdenerwowana pani nauczyciel której ktoś zajal miejsce?

To wskaz mi miejsce gdzie tam można ustac spoleczniaczku, nawet dalej? Może pod liedlem co z takim zaspanym 3 latkiem? :D

Nie jestem społeczniakiem, nigdy na nikogo nie dzwoniłam i nigdy tego nie zrobię, jak będziesz miała pecha to zapłacisz i tyle.Dyskusja z Tobą jest jałowa i kończę ją, nie zamierzam zniżać się do Twojego poziomu bo bym musiała położyć się na podłodze. A prawo, znaki i przepisy są po to aby je respektować, a jak jakieś tumany jeżdzą po mieście jak po wioskowej drodze, parkując i stając na awaryjnych gdzie im się podoba to niech płacą mandaty.

Twoja matka to chyba zimą sporo śniegu jadła jak była z tobą w ciąży co?

Być może i do bałwana jesteś podobna..Z rozumowania napewno.

to której tam dupę liżesz? :)

Obecnie mam 34 lata i do dzisiaj pamiętam jak ze Śniadeckiego (za strzelnicą) jako 6 latek spacerowałem zimą do przedszkola na Prusa. Nie każdy miał wtedy samochód, a to ojciec pojechał wcześniej do pracy i matula na piechotę mnie transportowało do przedszkola i jakoś wszyscy się wychowali. Dzisiaj się ludziom w dupach z dobrobytu przewraca, potem się dziwić że dzieci spaślaki jak w ciągu dnia wszędzie się je samochodem wozi. Wystarczy spojrzeć nawet na parkingu pod marketami - wszyscy oby bliżej wejścia a jak by się dało to pewnie i do środka by wjechali samochodami. Ludzie jak nie macie 5km drogi do przebycia to dla zdrowia nawet gdy jest mróz -10C wyjdźcie na świeże powietrze i zapewnijcie ruch swojemu ciału.

Trudno żeby z Zawad, Gielczyna, Kupisk dziecko szlo na piechotę do szkoły co? Poza tym nie wiem czy wiesz, ze takie dzieci zgodnie z prawem nie mogą same chodzic do szkoły ani z niej wracac?

Stefan bo są ludzie i taborety. Gdyby niektórym przyszło żyć w czasach naszych rodziców ( moja mama jest ciut po 60 tce) to by usiedli i płakali bo trzeba do szkoły iść, a mróz i zimno.Najlepiej to mamusia z tatusiem niech wezmą dziecko i podjadą pod same schody szkoły bo może sapki dostać jak trzeba przejść się ze 200 metrów gdy auto się dalej zaparkowało.

poza tym stefan się nie ośmieszaj bo w twoim wieku 6latki chodzily do podstawówki a nie przedszkola!

De. zawsze możesz się cofnac do tych czasów i tak zyc, choc mentalnie to w sumie widze ze tam jesteś. Ludzie pracują, nie każdy ma tak dobrze jak ty i może sobie pozwolić na to żeby zyc z zasilkow. Logika 100% debila!

az dziw ze z internetu korzystasz a nie jak twoja mama z fajerka latasz po wsi hahaa

Zapytaj kogoś z Zawad czy Giełczyna jak kiedyś chodzili do szkoły, zapytaj ile autobusów było w ciągu dnia i jaka glina była gdy nie było płyt we wsi Zawady. Dzieciom buty grzęzły w glinie jak maszerowały do szkoły, a dziś kuźwa problem bo pod szkołś znak postawili i trzeba poświęcić 5 minut dłużej aby dojść. Masz złe informacje, dziecko do 7 roku życia nie może samo wracać ze szkoły, a potem to już decyzja rodziców czy nauczyciel ma puścic czy nie, wystarczy napisać oświadczenie.

Ja jak Ja - nie pleć głupot. Pod koniec lat 80 było przedszkole, wieku 6 lat były \"sześciolatki\" oczywiście w przedszkolu a dopiero w wieku 7lat dziecko szło do podstawówki. Ale co to ma do rzeczy że wszyscy dzisiaj są wygodni i gdy trzeba przejść 100m to jest wielki problem.

Wiesz co? Stwierdzam z całą stanowczością że Kubuś jest bardziej inteligentny niż Ty, a nie ma nawet 5 lat..Jeśli żyjesz z zasiłków to na zdrowie, nikomu nie żałuję i nie zazdroszczę, ja nawet rodzinnego nie pobierałam, dochody przekraczały.

i było super co, może konia z wozem se kup? Poza tym jakie ja mam niby zle informacje? Bo widze znowu problemy z czytaniem ze zrozumieniem? idz ty już spac co? sama pisalas ze już idziesz a jednak? w takiej sytuacji odpuszczam ja. Zawsze mi mówiono, nie dyskutuj z glupim bo i tak pokona cie doświadczeniem!

Stefan, 6 latki były w szkole a nie przedszkolach!

Stefek ona same bzdury plecie, a wygodnictwo i roszczeniowa postawa za daleko w życiu jej nie zaprowadzą.Proponuję Ci mamusiu, abyś napisała podanie o zabranie znaku bo nie masz gdzie zaparkować a złe panie nauczycielki zabierają Ci miejsce.

oj bys sie zdziwila. Co do zarobkow, no niestety takie mamy czasy ze fizyczni zarabiają więcej niż umyslowi :D. Co do parkowania, ja nie parkuje, ale jakbys umiala czytac ze zrozumieniem to bys to wiedziała.......Widze wsparcia szukasz, a taka madra i doswiadczona hahahaa. No ta, u Was to w grupie sila :D

Ja nie napisałam że idę spać a że kończę z Tobą jałową dyskusję...Ale stwierdziłam jednak że może coś dotrze do pustej makówki, ale widzę że nie.Napisałaś że dzieci nie mogą wracać same ze szkoły, otóż masz złe informacje, bo mogą.. Tak jak i pieprzysz bzdury o 6 latkach w szkołach w dawnych czasach o których wspomina Stefek.

Ty tak na poważnie? Ja już nawet nie wiem jak w taki pusty leb klasc? Stefek napisał ze w wieku 6lat chodzil sam do przedszkola, ja mu odpisałem ze dzieci w taki wieku nie mogą chodzic, ty tumanie sama napisalas ze mogą do 7 lat a nagle mi piszesz ze ja napisałem ze żadne dzieci nie mogą same chodzic i wracac ze szkoły? To od denaturatu tak ci się miele w tej w glowie? Co do 6 latkow nie pieprze, w latach 80, 6 latki mialyoddzialy w szkołach podstawowych a nie przedszkolach, ale skad ty możesz o tym wiedzieć jak ty nawet podstawówki nie masz?

Widzisz nie zawsze trzeba pracować u kogoś i na kogoś.. Skoro nie zapłaciłaś, to mam nadzieję że jeszcze nic straconego. A te:\" No ta\"i \"se\" to skąd z jakiej gwary ? Teraz to chyba nawet na wsi w dzisiejszych czasach lepiej się wysławiają?

zapewniam cie ze nie zaplace, nie ma takiej możliwości hahaha. Widze lubisz obracać kotka ogonem co? :D Pewnie ze nie trzeba pracować u kogos ani na kogos, Ty od tym doskonale wiesz, po ile teraz kg aluminium? :D

Przeczytaj wypowiedź Stefka ze 3 razy napisał że matula na piechotę mnie transportowała, a jak nie pojmujesz to niech Ci dziecko wytłumaczy. Jednak parkuj kilometr od szkoły codziennie rano i dotleniaj szare komórki (jeśli tam są)

Niewiem ile masz\"dzieciaku\" lat, ale chyba nie za wiele, pewnie coś ok wieku mojej córki( deko pewnie jesteś starsza)..Jak ja się cieszę że Ona ma więcej oleju w głowie od pustych roszczeniowych lalek i dla niej nie ma problemu że trzeba ustać dalej i się czasem kawałek przejść.

Zaproście wardege to zobaczycie na jutube jak nasi strażniki go okładają za wjazd ;]

I kto tu kogo nazywa tumanem? I kto w końcu pije ten denaturat i nie umie czytać ze zrozumieniem i kto ma pusty łeb? Napisałam jak wół że dzieci do 7 roku życia nie mogą wracać same ze szkoły a potem to już decyzja rodziców. Więc nie pogrążaj się więcej we własnej głupocie i nie przypisuj innym swoich idiotyzmów, odwracając sama kota ogonem ,zmieniając wypowiedzi innych osób, tu posty nie giną i literki same się nie przestawią. Drugim razem czytaj wszystko kilka razy, aż pojmiesz.

Ha ha ha poziom dyskusji bardzo wysoki i taki na \"czasie\". Po co myślec? Po co czytać jak się nie bardzo rozumie co się czyta? Trzeba tylko domagać się swoich praw i spełnienia zachcianek. To forum to czasem lepsze niż kabaret :)

a tamta dalej.......... Boże, widzisz i nie grzmisz!

Do: Ja jak Ja!
Co to za słownictwo!? Nie wierze, że jesteś kobietą! Słownictwo typowo z rynsztoka! Wyzywanie kogoś za odmienne poglądy i wyrażanie swojego zdania!!! Żenada! Od poniedziałku sam będę dzwonił do straży miejskiej i na policję z prośbą o interwencje pod SP9. Chodzę tam z dzieckiem od pon. do piątku i widzę co tam się dzieje!!! Pozastawiane chodniki i dzieci \"biedniejszych\" rodziców maszerujące między samochodami! Widziałem też mamusie dowożące swoje pociechy o 7.55, bo pewnie nie wyrobiła się wcześniej z kładzeniem tapety na face!!! Jedzie taka pod samą bramę, bo czasu mało! Są też osoby, które potrafią znaleźć miejsce i podprowadzić swoją pociechę do szkoły! Szacunek!
Tak więc zastanów się człowieku co za żale wypisujesz - wyluzuj i nie pogrążaj się w swojej głupocie! Pozdrawiam!!!

no faktycznie, samochod dziś to wyznacznik bogactwa :D jak pozastawiane chodniki, to może nauczyciele, bo chyba rodzice nie zostają z dziecmi na lekje?

Nie wiem czy zauważyłaś/łeś ale biedniejszych napisałem w cudzysłowie - myślałem, że zrozumiesz sarkazm!
Od razu widać który samochód należy do nauczyciela - ma wyłożony identyfikator! Proponuję żebyś w poniedziałek osobiście sprawdził/a! Przecież wyżej pisałaś/eś że każdy podjeżdża na minutę - max 10 minut! Proponuję abyśmy nie brnęli dalej w tę jałową dyskusję tylko w przyszłości stosowali się do przepisów, a wszystkim będzie dobrze;-) Pozdrawiam i kolorowych snów!

Zamiast zlikwidować straż miejską to może niech pracujją na 3 zmiany. Jak nie wiedzą jak to rozwiązać to już tłumaczę. 6-14, 14-22, 22-6 rano. tylko niech pracują a nie robią wycieczki albo gdzieś śpią na osiedlowym parkingu. teraz jest okres zimowy .

gość lomza

No fajnie jak Ty swoje podwieziesz pod same drzwi to OK. Ale inne, które idą z buta nie muszą być już tak bezpieczne, bo zdenerwowana mamusia jeździ jak chce. Chyba nie widzisz co się pod szkołą dzieje przed 8 Są dzieci ważniejsze ( Twoje ) i mniej ważne, bo chodzą piechotą. A co do legalności znaku to jak jeździsz samochodem to powinno się znać przepisy. Sami nie wybieramy przepisów które nam pasują. Aha i nie jestem nauczycielem, ale wkurzają mnie takie wygodne osoby. I też będę dzwonił.

czy ja gdzieś głąbie napisałem że tam wjeżdżam?

Czyli jednak nie\"paniusia\", a pan cham? Wszyscy wkoło debile,głąby, a tylko Ty najmądrzejszy? Nie zazdroszczę rozumku... Skoro nie znosisz krytyki to nie zakładaj tematu i nie pytaj więcej ludzi na forum i nie proś aby Ci ktokolwiek coś tłumaczył.Chyba że liczyłeś że wszyscy Ci przyklasną i poprą?

PRZCIEZ STRAZ MIEJSKA JEST TAKA POTRZEBNA, CO WY GADACIE

spodziewałem się ze będzie się tu udzielać więcej spoleczniakow niż normalnych ludzi.

Proponuję zakończyć temat. Ktoś zakłada wątek tylko po to żeby zwymyślać ludzi mających inne zdanie