4lomza.pl/

ŻENADA

Po ciort drugi raz zakładać ten temat . Ludzie byli i są zadowoleni zaczęły się już zapewne nawet zapisy na tegoroczy sylwester . Jak się ktoś nie umie bawić niech siedzi w domu

Żęnada żenadą ale 6 milionów dofinansowania wzięto...

Mało żarcia

A co było nie tak?

Niech się wypowiedzą zadowoleni klienci i Ci niezadowoleni
co dokładnie było nie tak. To jest bardzo dobry hotel.

Ludzi o zaściankowej osobowości ciężko zrozumieć, a wyjście na przeciw ich oczekiwaniom mija się z celem ...

Najlepiej byłoby podać kurczaki i kebab. Nie ma sensu się wysilać, nie w tym regionie, bo nikt tego nie docenia.

Co się stało się ?

No właśnie, ja też jestem za tym, żeby ktoś się wypowiedział, ktoś kto był.
Słyszałam duuużo opinii o tym hotelu, że warunki dobre, bo hotel wiadomo nowy, ale że jedzenie bardzo słabe. Myślałam, żeby w tym roku się wybrać, ale wybraliśmy inny lokal. Chętnie poczytam opinie żeby zaplanować coś za rok.

nie wiem nie byłem. Ale obiekt piękny i się tam na bank wybiorę na obiad. Prowadzącym przypomnę dobra kuchnia i nie za droga to połowa sukcesu takiego hotelu. Jeżeli to będzie to sala restauracyjna będzie pękać w szwach bo cła okolica jak się dowie to będzie walić całymi rodzinami na obiady i kolacje . A dodam ,że lokalizacja jest piękna i bardzo blisko miasta. W sumie życzę właścicielom sukcesu bo taki interes to duże wyzwanie.

Niech moc będzie z Wami

Myślę, że większość osób które tu piszą posty to albo obsługa albo właściciele hotelu. Nikt nie udzielił żadnej konkretnej odpowiedzi na temat jakości usług w Sylwestra

Podobno zupa była za słona.

o sylwestrze slyszalem od znajomych ze jedzenie słabe. schab na cieplo wysuszony na wior i ze salatek w miseczkach szczypta i podobno zespol tragedia. wiec cos jest w tych opiniach a ze swojej strony bylem w tym miejscy w wakacje w niedziele w porze obiadowej niestety nie zdazylem nic zjesc bo po wejsciu do lokalu zniechecilem sie bardzo wieksosc stolikow byla nie posprzatana po poprzednich klientach zalegajace resztki jedzenie i ogolny nielad zniechecil nas do jedzenia;//

bob

wybiorę się tam osobiście i wypożyczonym okiem od Magdy Gesler przetestuje i Wam opisze.

Niech moc będzie z Wami

z mojego skromnego doświadczenia jak na razie polecam Syta Panna na Sikorskiego. Co prawda wystrzału smakowego tam nie ma bo i tez jadłem tylko takie podstawowe zestawy obiadowe ale jest przyzwoicie i na poziomie. Polecam zupa tajska bardzo ciekawa. Jedyna uwaga to surówki. Rąbane chyba siekierą tak , że moje nowe licówki miały problem z pogryzieniem , smak też nie najciekawszy . Ogólnie średni dobry poziom i czysto.

Niech moc będzie z Wami