Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Potrącenia na pasach |
Potrącenia na pasach są w dużej mierze winą tych, którzy te przejścia wyznaczali i projektowali (jeżeli w ogóle są jakieś projekty). Po niektórych ulicach (m. in Polowa) trzeba by jechać z 15 km/godz, żeby mieć pewność, że nikt nie zdoła \"wtargnąć\" pod koła. Ulice są jako tako oświetlone ale chodniki z pasem trawnika bardzo często już nie. Żeby się przekonać, najlepiej przejechać się wieczorem Polową w górę. Ludzie wchodzący na jezdnię z prawej strony stają się widoczni dopiero gdy wejdą już na jezdnię. Moim zdaniem, na równi ze sprawcami potrąceń, odpowiedzialni są także wykonujący i projektujący te przejścia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Przejścia w Łomży są tragicznie oświetlone, w wielu miejscach w ogóle nie ma oświetlenia lub jest takie beznadziejne że jakby go w ogóle nie było. Drugą sprawą są piesi, którzy nauczeni , że im wszystko wolno wchodzą bez najmniejszej ostrożności bo przecież ma pierwszeństwo. Nie mówię tu o tym konkretnym wypadku z ul.Polowej bo tu małolat jechał bardzo szybko. Policja powinna apelować także do pieszych i przypominać im zasady jak powinno wchodzić i poruszać się na pasach. Zwłaszcza emerytom, którzy nie raz bez namysłu wchodzą bezpośrednio pod koła samochodu. Sądzę że miasto powinno zainwestować w lepsze oświetlenie przejść.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
W przypadku tamtego przejścia problemem może być ustawienie słupów oświetleniowych, które są zbyt blisko jezdni (ok 40-50cm). Jadąc od al. Legionów pod górę te słupy znacznie ograniczają widoczność przejścia - tym bardziej biorąc pod uwagę to, że kierowca jechał prawdopodobnie z nadmierną prędkością. --- http://www.geodezjalomza.pl/
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Dlaczego żaden z was nie piętnuje tego 18-letniego skur.wiela, jadącego z pominięciem ludzkiego rozsądku wieczorową porą w terenie zabudowanym Ta nastoletnia gnida z premedytacją zabrała komuś matkę, babcię, ojca, dziadka ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Dlatego bardzo dobrze, że zaczyna się popularyzować noszenie odblasków. Zwłaszcza w przypadku dzieci. Pieszy staje się dzięki temu bardziej widoczny dla kierowcy - no i to ratuje mu nieraz życie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
to że chłopak jest winny jest bezapelacyjne, ale fakt jest też taki, że faktycznie przejścia są kiepsko oświetlone! Ma to duże znaczenie w dżdżysty wieczór, tym bardziej że większość ludzi chodzi w ciemnoburych kurtkach, są mało widoczni, do tego rzadko kiedy rozglądają się wchodząc na jezdnie :(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
blondloczek1 - mamy nadzieję że wymiar sprawiedliwości go napiętnuje. Fakt faktem gówniarze za kierownicą robią co chcą dla tego uważam że prawo jazdy powinno zdawać się od 21 roku życia, nie oceniam tu wszystkich osiemnastolatków, ale w większości siano w głowie i ułańska fantazja za kierownicą samochodu Taty.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
W tym przypadku a bi w sytuacji z ul Piłsudskiego nie było mowy o wtargnieciu bo piesi byli już na pasach. Wina leży po stronie kierowcy. Ja zwalniam przed każdym przejściem dla pieszych. I nie zwalajmy tu na oświetlenie. To nie oświetlenie pójdzie za ten czyn odpowiadać tylko kierowca. Niestety wielu kierowców uważa ze są zawodowcami i gnaja przez ulicę miasta z dużą prędkością. Ja jadąc ulica zawsze wychodzę z założenia ze ktos moze mi na jezdnie wtargnac dlatego jezdze ostroznie. Co mi z tego ze potem będę się sprzeczac ze to pieszy mi wtargnal? Życia nikomu nie wrócę i potem trzeba żyć z ta myślą. Dlatego wolę zapobiegać takiej sytuacji.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Szanowni kierowcy, krytykujący pieszych, oświetlenie przejść, ich rozmieszczenie i wiele innych rzeczy - proponuję raz w miesiącu zrobić sobie godzinny spacer ulicami miasta! Tak dla zmiany perspektywy. Przekonacie się jak to miło stać w nieskończoność, zanim ktoś was przepuści. Z tym, że nie cieszcie się zbytnio, bo najpewniej kierowca jadący po sąsiednim pasie śmignie tylko przed nosem. Zobaczycie z jaką prędkością poruszają się samochody, nawet na ulicach osiedlowych. Byle tylko nie przepuścić, byle się wbić przez tym pieszym co chce tutaj ruch zablokować. Dopóki nie zmienicie myślenia o pieszych, to nawet jak się okleimy odblaskami to i tak będziemy ginąć!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
pisałem i inni też pisali o CHAMSTWIE i potrzebie walki z bandytyzmem kierowców z nr BL. \" nie zauważyłam / em\" - z zasady z debilami nie zadaję się i nie wchodzę w dyskusje na bardzo niskim poziomie nawet nie skomentuję hasła: \"odblaski w mieście\" pod latarniami gdzie bez problemu można czytać książki napisane drobnym drukiem powszechny dostęp do broni zmniejszy automatycznie liczbę poszkodowanych pieszych i rowerzystów o 99% ... od razu nastąpi tzw \"cud otrzeżwienia i przybycia rozumu\" szkoda strzępić języka sami swoi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Pieszych nie widać zakładać odblaski ! Samochód ma swoją drogę hamowania,w miejscu nie stanie. Dojdziemy nie długo do absurdów że pociąg będzie musiał ustępować dla pieszego ( świętej krowy)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
do login : normalny22 nie wyjeżdżaj za granicę , nie radzę , bo nie będziesz wiedział za co masz zabrane prawo jazdy i dlaczego siedzisz w areszcie sami swoi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
po pierwsze jechał szybko,młody kierowca i już se pojezdzi w kryminale,
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Mordercom zabierać dożywotnie prawo jazdy. Do wszystkich pojebów co im za ciemno. Za czasów PRL jeździłem dużym fiatem, przejścia były gorzej oświetlone niż dzisiaj i nie było wypadków na przejściach dla pieszych. Kierowca który miał trupa na sumieniu żegnał się z prawkiem, znam takie dwie osoby.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Wina oczywiście kierowcy,ale należy zachować szczególną ostrożność podczas takich warunków drogowych, oświetleniu- tragicznym, a i na pieszego trzeba wziąć poprawkę bo coniektorym życie chyba nie jest miłe...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Passat juz z nimi walczy, wrócił na miasto...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
\"Sami Swoi \",pomyśl zanim coś napiszesz,widzę ze jesteś kolejny mądry co odpowiada za kolejną śmierć na pasach. Policja namawia do noszenia odblasków w terenie zabudowanym,ale ty jesteś wszech wiedzący . Jeszcze powiedz że na zachodzie pociągi muszą się zatrzymywać bo pieszy wszedł na tory... Po za granicami kraju jeżdżę 50 tys km rocznie,więcej niż w kraju także nie zabłysnąłeś .Kultura pieszych na zachodzie jest o niebo większa niż u nas...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Obecne przejścia dla pieszych powstały w latach PRL. W tamtych czasach nie było tylu samochodów, których jest teraz pełno i mają o niebo wyższe depnięcie. Kierowcę obowiązuje zasada ograniczonego zaufania na drodze, zwłaszcza przy przejściach dla pieszych. Kierowców i samochodów jest tyle, że mają w poważaniu zasade 50 km/h w mieście to raz. Za kierownicą są panami dróg, to dwa. Słabe oświetlenie przy pasach to słaby argument dla kierowców, bo są znaki poziome i pionowe, widoczne z daleka. Skoro ktoś się tłumaczy słabym oświetleniem w mieście, to nie powinien w ogóle wieczorem jeździć samochodem. Piesi nie są święci, ale samochód to jednotonowa maszyna i trzeba przewidzieć, że trzeba będzie przewidzieć zachowania innych uczestników ruchu. W Polsce dochodzi do wielu wypadków samochodowych nie przez zły stan drogi, czy słabe samochody a przez kierowców ignorantów łamiących stale przepisy drogowe.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Ciekaw jestem jak będziecie argumentować hipotetyczny fakt, gdy na doświetlonym przejściu dla pieszych zginie kolejny z nich z tytułu kolejnej bezmózgiej wszy jadącej grubo ponad przepisowe 50 km/h ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
kaanna - a ty myślisz że kierowcy nie chodza pieszo ? Każdy z nas chodzi, ale wina jest w dużej ilości przypadków po obu stronach. Czarne ubrania, pewność siebie lub głupota pieszych, złe oświetlenie, złe warunki atmosferyczne i za szybka jada kierowców to sa główne czynniki ale nie tylko za szybka jazda. Jesienią trzeba myśleć i nie włazić na przejścia z marszu, a niestety większość emerytów tak robi, a samochód w miejscu nagle nie stanie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Debilom nie powinoo się dawać uprawnień najwyżej na taczkę i to trzeba uważać, żeby kogoś przy nadmiernej prędkości śmiertelnie nie potrącił. Na moje oko to było zabójstwo i tak powinno być traktowane gość lomza
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
KEDE. W mieście poruszamy się najwyżej 50 a nie 120. gość lomza
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Kukułko. Gdyby jechał 40 góra 50 nie było by takiego skutku. Co najwyżej byli by fest poobijani ale życiu nc by nie zagrażało. stąd prośba o zaostrzenie przepisów i większy wymiar kar. Bo te 10 punktów to troszke mało żeby do kierowców docierało. od razu 25 i obieraćć uprawnienia gość lomza
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Tak egzaminuja kierowcow w Łomży !!!MOJA KOLEZANKA ZDAŁA EGZAMIN I OTRZYMAŁA W ŁOMŻY PRAWO JAZDY A AUTEM UMIE JEZDZIC TYLKO PO ŁOMŻY I TO PO TYCH ULICACH PO KTORYCH JEZDZIŁA ELKA !!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
za śmiertelny wypadek na pasach powinni dożywotnio zabierać prawka i/a za ciężkie uszkodzenie ciała urzędowo nakazywać płacenie rent na rzecz poszkodowanych. inaczej bydło się nie nauczy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Ostatnio był temat budowy ronda w tym miejscu i było stękanie no i chyba za późno bo już jaki czas temu powinny być wyremontowany ten odcinek drogi bo jest tragiczny i oświetlenia znaki a nawet krzaki są winne tak samo zabójca ale co to zmieni jeśli nic się nie zmieni ? jeśli posadzą typa to co to komu da ? życia nie przywróci , typ posiedzi w ciepełku kilka latek wyjdzie i tyle a w tym czasie kolejni zginą na drogach .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
TIM i co z tego? Tysiące osób zdaje w Łomży w ciągu roku i jeżdżą w innych miastach. To że twoja koleżanka tak umie jeździć to świadczy o niej, a nie o Wordzie. Ludzie przyjeżdżają z innych miast i zza granicy, żeby tu zdać i sobie radzą więc nie zwalaj winy na kogoś kto nie jest temu winny. W ośrodku trzeba wyjeździć 30 godzin i godziny można sobie dokupić. Po to jest instruktor żeby pomóc, wytłumaczyć.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Gość łomża. owszem, czasami i zmniejszenie prędkości może ochronić przed skutkami ale nie zawsze. Może ktoś jechać wolniej, potrącić kogoś a ten upadnie niefortunnie i uderzy głową np o krawężnik co spowoduje również tragiczne skutki. Jesli chodzi o zapis o depnięciu samochodu nie chodziło mi o pieszych a kierowców jeżdżących brawurowo - pseudorajdowców na publicznych drogach, którzy muszą być również pierwsi, nawet wtedy gdy wyprzedziwszy inny samochód za chwilę hamują tylko po to, by skręcić. Nie każdy powinien być kierowcą, bo nie każdy ma do tego predyspozycje. Ile razy to się słyszało, że osoba która dopiero co zrobiła prawko doprowadziła do tragedii na drodze. Minimalny wiek to moim zdaniem jakieś 21 lat a nie 18, bo w tym wieku mija niektórym kozakom ułańska wyobraźnia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Z policyjnych statystyk wynika: wypadki w których piesi giną lub zostają ranni, w ogromnej większości powodowane są przez kierowców samochodów. Dlatego przypominają, że zbliżając się do przejścia dla pieszych kierowcy mają zawsze obowiązek zachowania szczególnej ostrożności czyli zawsze muszą być przygotowani na obecność pieszego na przejściu i na jego nietypowe zachowania w pobliżu. Przy obecności pieszego w pobliżu przejścia kierowca ma obowiązek zmniejszenia prędkości tak, aby nie narazić go na niebezpieczeństwo. Natomiast, gdy pieszy jest na przejściu kierowca musi go przepuścić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Przed chwilą przejeżdżałem przez te przejście dla pieszych jest normalnie widoczne. Więc kierowca tego wypadku jest mordercą. Z boku jest szkoła liceum i jak ogląda się na laski to są skutki. Ci dwoje starszych ludzi to nie małolaty którzy nagle wbiegli pod koła samochodu, oni normalnie przechodzili. Gówniarz jest mordercą......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Wielka tragedia znam tych ludzi, może więcej ich dzieci i wnuczki. Tego kierowce powinien sędzia odpowiednio docenić. My łomżyniacy będziemy obserwować wynik sprawy. Jest to morderstwo tak jak napisał inny forumowicz. Morderstwo. morderstwo, morderstwo.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Wielu kierowców jeździ brawurowo, zbyt szybko i niebezpiecznie. Na dwupasmówkach strach przepuszczać przechodnia na pasach, żeby go nie wpędzić pod przejeżdżający obok samochód. I dotyczy to całej Polski, Łomża nie jest wyjątkiem. Mimo, że sporo kieruję autem, coraz częściej przelatuje mi przez głowę myśl: a może by tak na wszystkich przejściach dla pieszych, które działają w miejscach szybkiej jazdy (czyli nie przy skrzyżowaniach) ustawić progi zwalniające?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
a ja jezdzac po drogach europy nigdzie jak tylko w polsce takich \"swietych krów\" nie widze. gdzie indziej ludzie nie lezą na pasy bez konkretnego rozgladania sie daja nawet pierwszenstwo dla auta. przeciez to oszczedza nasza planete miliardy razy kiedy auto sie zatrzymuje i znów nabiera predkosci to zuzyzcie paliwa. szokiem dla mnie było jak raz jade w polsce wiekszym autem z zestawem po rondzie a babka i za nia dziecko na rowerach mi prawie pod koła wymuszaja pierszenstwo. innym razem ktos juz naprawde hamsko wbija na pasy wiedzac ze bede musiał nadmiernie mocno hamowac zła jest tez kultura pierszych, powinno byc ze jak jest wolne ide jak jada stoje jak pada to auta daja szanse dla pieszego dwustronna kultura, raz ja jade raz ide, duzy ruch swiatła zamontowane. w łomzy i polsce nie brak tego ale.. a tu hamstwo z kazdej strony i takie sa efety brawura tez... no ja brawurował to teraz łezki niech se w pierdlu maluje
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
W 90 % winni są piesi myslą ze jak widzią samochod to i kierowca ich tez widzi Choćbym ciemną doliną kroczył zła się nie ulęknę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Nie będę nic nowego pisał. Bardzo mądrze napisali już: aanaa kaanna kukulka kaanna vonReuffen: \"Mimo, że sporo kieruję autem, coraz częściej przelatuje mi przez głowę myśl: a może by tak na wszystkich przejściach dla pieszych, które działają w miejscach szybkiej jazdy (czyli nie przy skrzyżowaniach) ustawić progi zwalniające?\" A dlaczego ja mam ponosić konsekwencje zachowania jakiegoś \"barana\"? Łapać tych, co źle jeżdżą i bardzo surowo karać. Inny będzie jechał już znacznie lepiej. Dlaczego jak jeden głupi zrobi coś źle, to zamiast surowo ukaraćjego kara się wszystkich innych?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Skoro jakiś kierowca ma problemy ze wzrokiem i nie widzi pieszych to raczej nie powinien siadać za kółko I tyle :P Nie bronię pieszych ale skoro ktoś idzie normalnie przejściem a kierowca jedzie sobie miastem ponad 50 km/h rozgladajac się dookoła to czyja to wina ?? Nawet gdyby się obkleil odblaskami to ten by co nie zauważył. Najpierw kierowca musi zrozumieć ze ulice Miasta to nie tor wyścigowy. Gdyby jechał przepisowo to nawet jeżeli ktoś wtargnalby mu przejście to nie skonczyloby się to śmiercią a jedynie obiciami.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
HAha ... a jeszcze niedawno były posty, że wkońcu ktoś zginie na tym przejściu. No i masz :D Robię po tym mieście bardzo duże przebiegi. I powiem wam w sekrecie :D Jak na was kierowcy Łomżyńscy patrzę, to krew zalewa. 0 płynności 0 pomyślunku 0 techniki 0 umiejętności. Większość z was nawet poprawnie za kółko usiąść nie potrafi. Albo cyce na fajerze, albo głowa na podsufitce.....albo rąk brakuje. Wy nawet nie umiecie kręcić poprawnie kierownicą... To nie prędkość zabija.... zabija głupota wasza.... Ostatnio dałem dla \"pana\" samochód (dla ułatwienia w automacie), po zdanym egzaminie na prawo jazdy. Bardzo bałem się o własne życie i życie innych już przy prędkości 30km/h...... Później była przesiadka do busa.... po 100m kazałem wysiąść, bo to by się nie udało.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
do login: \"normaly22\" na zachód od Odry po Atlantyk pojazd z daleka zwalnia przed przejściem i przepuszcza pieszych i rowerzystów... jest zupełnie odwrotnie niż tu wciskasz ciemnotę ,np w terenie niezabudowanym rowerzysta jadący ścieżką lub chodnikiem przejeżdża przez ulicę bez spoglądania czy jadą auta i kierowcy jego nie zabijają , bo to ten rowerzysta na ścieżce ma PIERWSZEŃSTW ... takie samo PIERWSZEŃSTWO przejścia przez ulicę mieli Pani i Pan ZABICI na przejściu dla pieszych na ulicy Dwornej przy Sadowej bardzo dobrze oświetlonej lampami skoro obrażasz i rozpowszechniasz kłamstwa to nie kwalifikujesz się do dyskusji sami swoi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
\"perły w koronie \" to okazy które prawie codziennie spotykam na dwupasmówkach ...zawsze przepuszczam stojących pieszych, a tu raz jestem mijany z prawej strony, a drugi raz z lewej strony a piesi mają strach w oczach i stres że omało ich nie zabito iii od dzisiaj składam obietnicę że jeśli jakieś auto minie mnie gdy przepuszczam pieszych to obiecuję że spotkamy się gdy ten bandyta zaparkuje sami swoi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
poprawiam \" ... na ulicy Polowej przy Sadowej ... \" sami swoi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Blond loczek ma racje rodzina powinna dorwać i nie tak jak on osobówką a wynająć walec drogowy i rozjechać. gość lomza
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
niech to będzie przestroga dla wszystkich gówniarzy świeżo po egzaminie że nie jeździ się po 120 km/h bo nie dasz rady w razie takiej sytuacji się wybronić ,ojciec powinien jeszcze siedzieć obok . Ludzie stracili życie przez twoją człowieku głupotę , jesteś młody i życie przed tobą ,do końca życia będziesz miał już ich na sumieniu , zmarnowałeś sobie życie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Miejmy oczy otwarte !!!!!!!!!!. Co nam z tego że prawo jest po naszej stronie jak leżymy na cmentarzu. Przepuśćmy szaleńców a Policja niech im zabiera samochody i wystawia na licytacje. Będziemy żyli, miasto będzie miało pieniądze a piraci będą chodzić pieszo. ---- ZMIEŃMY PRAWO !!!!!!!!!!!!!!!!.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Niestety w ciemnościach jak się jedzie to często nie widać pieszych :(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Potrącenia na pasach |
Tak czytam i czytam sobie i dochodzę do wniosku. Większość osób którzy się udziela pewnie nie ma pojęcia jak się jeździ \" Ci niedzielni kierowcy\". I ten tekst \" bandyci z nr BL \". No ludzie właśnie Ci z BL mają większe pojęcie jak jeździć niż Ty. Moim skromnym zdaniem : Przejścia dla pieszych powinny być bardziej oświetlone zobacz jak jest na kazańskiej niech zrobią tak po całości. Albo Ci co pod maskę potrafią wejść bo oni mają pierwszeństwo, mochery to już najgorsze co może być. I brawura gości z BMW i na blm itp ......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |