Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Wyobraźcie sobie lumpa mieszkającego w pudle po telewizorze. Któregoś dnia jego "sąsiad" przytaszczył sobie pudło po lodówce. Ten mniej uposażony sobie pomyślał: "Nie jestem gorszy, też chcę mieć takie duże pudło". Bla, bla, bla... Jeśli są z Polski, to ten od telewizora pomyśli zupełnie inaczej: "A w czym on jest lepszy ode mnie? Też powinien mieć pudło takie małe jak ja!!! Obniżyć mu daszek!" Bo wyrównywanie w dół jest polską specjalnością. Znalazłem dzisiaj w Internecie forum, gdzie jakaś nauczycielka narzekała na pobory 1100 zł. Nasiadło na nią kilkadziesiąt osób zarabiających 800-900 zł, że pracują dużo ciężej, więc belferka też powinna dostać najwyżej 900. Ludzie, co za kretynizm! Czy 800 czy 1200 zł to i tak płaca jak na warunki unijne dziadowska. Więc u nas jeden dziad miesza z błotem drugiego dziada tylko dlatego, że tamten jest dziadem troszkę mniej. Paranoja! Wytłumaczcie mi, z czego to wynika, że w Polsce pracownicy zarabiający 800 zeta do łapy zamiast walić garścią w blat szefa, że też chcą mieć 1500, jak Kowalski, walą w blat z żądaniem obniżenia Kowalskiemu do 800????? I takim debilnym pomyślunkiem chwalą się nawet ludzie z wyższym wykształceniem! Jaki pracodawca w Polsce zacznie lepiej płacić za pracę, skoro lud pracujący ma tutaj mentalność wyrównywania płacy w dół??? Romi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
jeśli będą chętni do pracy za 800zł to po co podwyższać pobory
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
a może nie są pojebani,tylko zdaja sobie sprawę ile kosztuja pracodawcę. Może lepszym określenie pojebani skierować do ministrów którzy nie robią nic aby obniżyć koszty utrzymania pracownika. minimalne 800zł + zus i inne pierdoły dało by niezła sumę. akapulko12
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Nie przeklinajcie! Nie każdy chce wylecieć za granicę po większą kasę. Wiele pięknych chwil, i osób ich tutaj trzyma. Wystarcza szczęście widocznie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Tak wiec najrozsadniej jest zastosowac prawo dzungli, wszystkich niezadowolonych ze swych zarobków powyrzucac z roboty,zmobilizuje ich to do szukania innej,czesto po za granicami kraju,ale rozwiaze problem narzekania ,Jak górnik narzeka,to go z roboty,jak nauczyciel to go z roboty.Za pare lat bedzie i górników i nauczycieli tylu ze kazdy bedzie sie o nich zabijał,zarobki beda sobie sami ustalac według umiejetnosci i bedzie ok.Swoja droga jest tylko kilka takich zawodów ze zawsze ,jest tam zle,co by sie nie robiło,a mimo to ludzie wala w tych kierunkach ,az miło,ciekawe co by było gdyby rynek regulował popyt na zasadzie :nam nie trzeba dziesieciu nauczycieli po 900 zł tylko 5 po 1800 .Pewnie trzeba by było zaiwaniac po 12 godzin(jak to robi wiekszosc budowlanców ,mechaników(mam siebie na mysli)itp.Kiedys juz to przerabiałem z jednym nauczycielem i dowiedzaiłem sie ze oni nie pracuja po 8 godzin ale tez pracuja w domu sprawdzajac prace,jakies kólka dodatkowe dla dzieci itd.No ale chyba tego nikt przed nimi nie ukrywał ze nauczyciel to musi prace sprawdzac,górnik ma przejebane bo pod ziemie musi schodzic, a praca jest tak niebezpieczna ze przez piec lat to zgineło ze 100 osób(i jak to sie ma do kierowców,np?)Jak to mówia kazdy ma swój krzyz panski,trzeba go sobie tylko tak ułozyc zeby w plecy nie uwierał,lecz wiekszosc naszego narodu nie dos ze nie umie go sobie dopasowas to obarcza nim reszte swiata za to ze mu sie w plecy wbija
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
akapulko12, obniżenie kosztów nie zwiększy poborów, bo jeśli o te pieniądze nikt nie walczy, to nie ma powodu żadnych kosztów obniżać, żeby pracownikowi zadowolonemu z 800 zł na siłę coś jeszcze dodawać. I właśnie o pracownika pytam, nie o pracodawcę. Sprecyzujmy, że pracownika budżetówki, żeby rodzimi byznesmeni nie schodzili z tematu. Kowalski zarabia 1500 zł do łapy. Ma lekką robotę, pierdzi w stołek, pije kawę i czyta gazety. Ty harujesz 10 godzin dziennie i dają ci tylko 800 zeta w garść. Co sobie myślisz? A. 1500 złotych za pierdzenie i narzeka, a mnie za ciężką pracę tylko 800? Też powinien zarabiać 800, poznałby co to bieda!!! B. On 1500, a ja za moją harówkę tylko 800? Moja praca chyba warta jest nie mniej. Też należy mi się 1500. Co najmniej 1500. CZEMU WIĘKSZOŚĆ ROBOLI MYŚLI KATEGORIĄ A ???? Romi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Dobry temat :) Ale czy ja wiem czy Ty nie przesadzasz Romi? Pewnie częściowo jest jak mówisz, ale ja myślę, że 50% myśli kat. A, a 50% kat. B. Pozdrawiam.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
romi: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. pracodawcy nie zaczną więcej płacić , ponieważ w naszym kraju nie jest popularne alby to pracownik chodził do swojego pracodawcy i mówił że mało zarabia. wolą rozmawiać i narzekać jak to oni bidolą. więc może zamiast nazywać ich pojebani robole warto podać kilka dobrych argumentów z którymi poszedl by do swojego szefa o podwyżkę. no i najważniejsze żeby nauczyć i przekonać pracodawców że to jest wporządku że pracownik upomina sie o podwyżkę. akapulko12
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Przestańcie winić pracodawców!Tu jest potrzebna rewolucja cenowo-płacowa.Jak pracodawca da wieksze pobory ,zwiekszy koszt wytwarzania produktu ,nie sprzeda go i po prostu zbankrutuje.Kretyńskie przetargi wygrywają firmy KRZAK poniewaz jedynym kryterium jest cena.Zeby utrzymać niska cene trzeba niestety słabo płacic i tak w kółko.Pozdrówka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Mam szefa, który płacił mi 800 do łapy i tłumaczył się że więcej nie może. Pomyślałem: nie będzie dłużej rósł w siłę i żył dostatniej moim kosztem. Poszedłem do niego i spytałem, czy jak jedzie do hurtowni po towar i każą mu zapłacić 10 tysięcy, to też proponuje 5 tysiaków, bo z kasą krucho i więcej nie może? Oznajmiłem uprzejmie, że nie jestem instytucją dobroczynną, a moją pracę sprzedam mu za nie mniej niż 1200 w garść, i jak go na mnie nie stać, niech szuka innego sponsora. O dziwo stówkę więcej dostałem od razu, a resztę obiecał załatwić stopniowo w ciągu kilku miesięcy. Słowa dotrzymał. Pracuje nam się miło i bez zgrzytów. Mój poprzedni szef na podobną propozycję zareagował negatywnie. Rozstałem się z nim bez żalu. Właściwie to z żalem - do siebie, że tak długo zwlekałem pozwalając się oskubywać. Romi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Romi - odpowiedź jest prosta. Praca jest w Polsce dobrem luksusowym, tak jak kiedyś papier toaletowy, pomarańcze i dżinsy. Jak się dostało zawieszkę papieru wystaną w dwudniowej kolejce to się nie patrzyło czy ten papier jest szorstki, szary i do wszystkiego tylko nie do d....Teraz masz wybór - możesz sobie wziąć papier z półki jaki chcesz biały kolorowy, pachnący lasem, lawendą i czym tam chcesz. Gdy praca będzie tak na ludzi czekała jak ten papier to wtedy będzie można sobie pomarudzić, że chcesz 1500 zł a nie 1000 albo poszukać lepszej. Poza tym gdy masz do wyboru siedzieć w domu i nie mieć nic, albo pracę za 600 zł na rękę to co wybierzesz?? Nic? Bo to za mało? Idąc za twoją logiką powinniśmy żądać zarobków prezesów różnych ciekawych spółek na poziomie 50 tys miesięcznie najmarniej. No bo skoro oni mają to czemu nie ja? tak? Obudź się. Jestem po studiach a zarabiam 100 zł więcej niż sprzątaczka. Jasne że mnie to drażni. Ale naprawdę gdy widzę rachunki do zapłacenia to wiem że przynajmniej moja marna pensja na coś się przydaje. Pracuję w budżetówce, a tam tylko likwidują stanowiska zamiast tworzyć. Czy w takiej sytuacji mam iść do szefa i poprosić go o podwyżkę?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
pracodawca narzeka,ze ma wysokie koszta utrzymania pracownika. pracownik narzeka,ze malo zarabia. dwie strony narzekaja? to chory objaw,nalezy szukac dobrego lekarza kilka lat temu byl program walki z tzw. szara strefa.nie wiem,czy nadal wystepuje bo mnie to nawiasem...... nie interesuje sa inne organa aby sie tym zajmowaly. kiedys pracowalem u pewnego bzizmesmena i poszedlem sie upomniec o lpodwyzke.robilem mu zyski,podnosilem sprzedaz itd. co uslyszalem,nie! bo i tu duzo wymyslow,ze ciezko,ze nie ma z czego,a tak wogole to jestem slaby sprzedawca i .........;takie tam glupoty itd. tu nasze drogi sie rozeszly,moge zrozumiec ciezko sytuacje finansowa,ale nie glupie zarzuty,tak aby jego bylo na wierzchu. jezeli macie pryncypala musicie widziec,czy on jest wiecej princem,czy jest wiecej pala pozdrawiam wszystkich,ktorzy pragna wyjechac na upragniony zachod. po duuuuuuuza KASE duza to zarabaja specjalisci tzw.fachowcy i nie tak wielka jak wiesc gminna niesie.czytalem,ze w kraju jest brak rak do pracy,brakuje specjalistow,ze wszyscy wyjechali? cos tu nie gra,bo ja ich tu nie widze tzn.specjalistow,tych innych jest,az nadto,spia w parkach tabunami alkohol spozywaja wszedzie,w niedziele nawet mszy nie opuszcza,a nawet wszystkie przepija. /aby nie pomylono ich z innym nacjinalite na krzkach w parku gdzie spia,mieszkaja powiesili polska flage?/ wszystkie wasze wypowiedzi zawieraja jakas prawde,choc rozumowana na swoj sposob i tak ma byc. tylko gdzie jest zloty srodek? moze w wyborach do samorzadu? ludzi rzutkich i inteligentnych? takich co chca przed i po.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Dobre jest to, że w budżetówce/administracji likwiduje się stanowiska najniższe w hierarchii, z najniższymi zarobkami, a tworzy się nowe aparaty, które działają nieskutecznie albo dublują kompetencje już istniejących, jednocześnie zwiększając gaże "wysokim" urzędnikom. Dodatkowo dochodzi oklepany już temat "pałaców ZUSu" i "niekończącej się informatyzacji" takiego czy innego urzędu. Do tego oddłużanie PKP, kopalń, szpitali, stoczni. Prezesem to rzadko zostaje się z castingu, chyba że z politycznego i to raczej w spółkach skarbu państwa. Pogodziłem się z faktem, że prezesem zarabiającym 50 kafli miesięcznie nie zostanę. W zasadzie to nie musiałem się nawet z tym godzić, bo nigdy się nie buntowałem. Zresztą, szczęście można znaleźć niezależnie od braków w portfelu. Oczywiście pod warunkiem, że będzie się w stanie zaspokoić podstawowe ( i nie tylko te fizjologiczne ) potrzeby swoje i swoich bliskich. Za 800 zł/msc nawet to staje pod znakiem zapytania.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
mikan, z żądaniem zarobków prezesów to oczywista przesada i nie piszę o takich dyrdymałach. "Poza tym gdy masz do wyboru siedzieć w domu i nie mieć nic, albo pracę za 600 zł na rękę to co wybierzesz?" - właśnie to napisałem, że ani jedno, ani drugie - wybrałem trzecią opcję - pracę za 1200 netto. Dowiedziałem się, że są firmy w okolicy, które za podobną robotę płacą właśnie tyle, więc uznałem, że tyle jestem wart i za tyle po okresie próbnym sprzedałem się pracodawcy. "Czy w takiej sytuacji mam iść do szefa i poprosić go o podwyżkę?" - jak nie poprosisz, to nie dostaniesz, jak poprosisz to być może dostaniesz; jeśli tak czy siak nie dostaniesz, możesz nadal sponsorować szefa albo szukać innego szefa tak długo aż osiągniesz swój cel. Ale wybór należy do ciebie. Weź pod uwagę, że co roku opuszczają nasz cudny kraj setki tysięcy siły roboczej, więc czasy, gdy "praca będzie tak na ludzi czekała jak ten papier" właśnie nastają... Rozumiem, że na zmiany w życiu - także zawodowym - czasem trudno się zdobyć, bo sam musiałem się przemóc (obudzić). Przez 10 lat zarabiałem 700-800 złotych, narzekałem, zazdrościłem tym, co dostają tysiąc i nie robiłem nic, by to zmienić. Wmawiałem sobie, że trzeba się cieszyć, bo już nic lepszego mnie w życiu nie spotka. Gdy w końcu poukładałem sobie klepki we łbie we właściwej kolejności, pracę z zadowalającymi poborami znalazłem w ciągu kilku miesięcy (dwa lata temu). Ale oczywiście Ty masz prawo wmówić sobie, że te 600 zł to najlepsze, co mogło ci się w życiu przytrafić i nie robić nic. Twój wybór. Romi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Romi ja wcale sobie nie wmawiam że 600 zł to najlepsze co mnie spotkało, bo zarabialam już więcej. Tyle tylko że wiem co to nie mieć kasy w ogole. Poki co cieszę sie że pracuję. I rozglądam się za czymś lepszym, owszem. Specjaliści powyjeżdżali, brakuje rąk do pracy, a pracodawcy jakoś płac nie podwyższają...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
przegladam 4lomza i co widze bezrobocie spada rekordowo..... kiedy ten dziwny kraj bedzie normlny??? jak ma niespadac skoro kto jeszcze ma szanse to z tąd wyjechał????ja zwolniłam sie tez z pracy i niemam zamiaru tracić czasu na wypełnienie naprawde beznadziejnie zformułowanych druków stać w kolejce cały dzień i UWAGA uczyć sie jakis regułek NAA PAMIĘĆ??!!! w urzedzie pracy aby się zarejestrowac??gdzie ,poco ,-dostać kase na zapałki i to chyba po 3 miesiącach???Żyje szcześliwie na zachodzie mam godziwe nie upodlone zarobki np. dodatek do urlopu przyznano mi w kwocie w przeliczeniu 10.000zł i to jest normą owszem pracuje cięzko ale czy ekspedientka w sklepie pracuje lżej za 800 zł? stojąc jeszcze na bacznośc przed ,,jak to się teraz mówi w polsce....SZEFEM..... ale statystyka w polsce to swieta żecz,.,,,, zawsze to w brukseli dobrze swiadczy o partnerskim kraju ....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Dokładnie, smieszy mnie informacja że bezrobocie spada i jest to uwarunkowane tym ze pracodawcy zwiększyli zatrudnienie,, raczej zaczeli zatrudniac , bo nie ma komu pracować, i aby zatrzymac ludzi u siebie trzeba im dać godziwą umowę bo na czarno to już nikt tu nie będzie pracował.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
wy wszyscy jestescie zabawni:P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Zgadzam się z tobą, tarczyn. Wśród pracodawców też są ludzie z łbem i patałachy, uczciwi i świnie. Jeśli ktoś nie chce uczciwie płacić za uczciwą pracę, to niech sobie sam zapieprza w swojej manufakturze. Albo jak z niego "byznesmen" z bożej łaski i pracownikowi płacić nie ma z czego, to niech zamyka kramik, ustawi się w kolejce w pośredniaku i zrobi na rynku miejsce dla pracodawcy bardziej operacyjnego. Dlaczego pracownik ma mu sponsorować przedsiębiorstwo??? Jak mu kasy brakuje, to niech jej szuka w banku, a nie na liście płac. Posada za 800 zł netto to nie miejsce pracy tylko miejsce wyzysku. Najwyższy czas z tą grandą skończyć. Romi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Jeden z moich byłych szefów oficjalnie klepał biedę (1700 brutto), jednak jak kupił okna do domu, to faktura na firmę, odwiedziny u dzieciaka w akademiku lub rodzinny weekend w luksusowym hotelu - delegacja służbowa (wcale prywatnego auta nie miał, tylko firmowe), komórki całej rodzinki - tylko firmowe, rodzinne obiadki w restauracji też. W sumie księgowa (przypadkiem podsłuchałem gadkę) co miesiąc puszczała mu w koszty 3-5 tysiaków prywatnych wydatków, a okazjonalnie ponad 10 tys. I on mi się tłumaczył, że 850 netto za grafikę komputerową to wszystko, na co jego firmę stać i pokazywał mi pusty wyciąg z konta firmy. Po trzech miesiącach już zacząłem szukać innego zajęcia, a miesiąc później kazałem się cwaniaczkowi fakać. Od tamtej pory nie wierzę w ciężki żywot pracodawcy. No, chyba że naprawdę jest patałachem i nie potrafi zarabiać, ale z takim też zadawać się nie warto. To samo dotyczy budżetówki. Tylko przypatrzcie się uważnie na co i w jakich kwotach państwo wydaje kesz z podatków! Marnują albo kradną kasę miliardami (albo sprzedają nieruchomości z 99% bonifikatą) i kłamią, że na rzetelne pobory ich nie stać. Jakoś dla kadry kierowniczej wystarcza, tylko dla szeregowego szczebla już nie ma... Pracodawcy muszą się nieźle bawić, patrząc jak tu, "na dole" robol z 800 na łapę z zazdrości wiesza psy na robolu z 1100 na łapę i mu udowadnia, że aby było sprawiedliwie, to obaj powinni zarabiać po 800. Romi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
Romi wracajac do twojego pytania na samym poczatku... to wydaje mi sie ze tylko dlatego ze sa polakami
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czemu robole w Polsce są tacy porąbani???? |
cycq, coś dla Ciebie: http://www.ertclub.com/ciagnijcycka.html Specjalnie bez linka dałem, żeby się komu niechcąco nie kliknęło. Zawiera goliznę!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |