4lomza.pl/

We wrześniu tego roku wychodziłam za mąż.Suknię ślubną kupiłam w salonie La Paris w Łomży. Po tą suknię przyjechałam z Londynu ponieważ poznałam tu kilka osób które pochodzą z Łomży i które gorąco poleciły mi ten salon. Gdy przyszłam już na pierwsze umówione spotkanie przekonałam się że to był strzał w 10! Zacznę od tego że już sam wystrój wnętrza i aranżacje salonu sugerują bardzo wysoki standard. Na wejście przywitała mnie urocza pani i zaproponowała abyśmy porozmawiały przez chwilę o moich oczekiwaniach co do sukni. Przy świetnej kawie i ciasteczkach porozmawiałyśmy na temat różnorodności posiadanych kolekcji itp. Następnie przeszłyśmy do wyboru sukni. Tu zaskoczył mnie bardzo duży wybór sukien oraz duża wiedza i doświadczenie obsługi. Naprawdę godne rekomendacji! Wybrałam suknię z kolekcji MonCheri. Po chwili przeszłyśmy do specjalnego pomieszczenia w którym przymieżyłam suknie. Gdy tam weszłam byłam zaskoczona wysoką jakością wykonania wnętrza oraz wysokiej klasy oświetleniem, które naprawdę daje niesamowity, niepowtarzalny efekt. Dla porównania odwiedziłam inne salony w okolicy i muszę zaznaczyć że żaden z nich nie posiada czegoś takiego.
Salon posiada szeroką gamę różnorodnych wysokiej jakości dodatków do sukien ślubnych jak również biżuterię ślubną.
Ceny sukien oczywiście zależą od marki, gatunku materiału itp ale nie są wygórowane, można cenę negocjować i jeszcze dostać rabat. Tak było w moim przypadku.
Podczas wesela czułam się w wybranej sukni bardzo komfortowo i elegancko. Pomimo szaleństw na parkiecie suknia zachowała swoją barwę, kształt i liczne dodatki.
Czytałam wcześniejsze negatywne komentarze na temat tego salonu i muszę zaznaczyć że trudno mi w nie uwierzyć. Doświadczyłam zupełnie czegoś innego.Zostałam obsłużona na najwyższym poziomie, pracownicy sklepu podeszli do moich wymagań i oczekiwań w sposób bardzo profesjonalny. Przemiła obsługa. Przekonajcie się sami!Naprawdę warto. W końcu ma się jeden taki dzień w życiu!
Dziekuję La Paris za wszystko, życzę wielu sukcesów i jak najmniej negatywnych i niezadowolonych klientów.
pozdrawiam
Justyna

Tylko że jest więcej osób pokrzywdzonych przez ten salon niż tych które są zadowolone ... To o czymś świadczy . Wystrój jest ładny ale płacenie za przymierzenie 4 sukni z koleji to chyba przesada

ha ha ha ha ha w odwecie za niepochlebne opinie ktoś z tego salonu postanowił napisać taką sielską i anielską reklame. Kochani tak przesłodziliście ,że opowieśc stała sie nierealna i należy ją zaliczyć do gatunku SF.

Riposta

Żenada ceny z kosmosu bardziej się opłaca stracić zaliczkę i kupić tę samą nową suknie w Białymstoku o połowę taniej- fakt wystrój fajny.

kawa i ciasteczka to wspolny element złych i dobrych opinii;)

ja wam powiem tak: wlasciciel la paris to kawal cwaniaczka i znany jest z tego ze lubi obsmarowywac inne salony i wciska kit, ze jego kiecki sa prosto z Wloch czy ciort wie z jakich tam zagranic, a prawda jest taka ze moze tylko materialy sa z zagranicy ale kazda kiecka szyta jest w Polsce przez polskie krawcowe, wiec wez nam tu kitu nie wciskaj i sobie autoreklamy nie rob, bo jedna pozytywna i to az przeslodzona opinia i naprawi tych wielu negatywnych, kiecki macie drogie, spore zaliczki i wogole. zamiast obsmarowywac innych zrobcie cos aby klient byl naparqwde zadowolony, bo czasem mniej znaczy lepiej, a nie myslicie ze jestescie Bog wie jaka firma i musicie byc najlepsi, piekny wystroj lokalu to nie wszystko, ciasteczko i kawke to ja moge sobie na miescie wszamac

Ale Reklama ho, ho! ;)

:)

Cześć
słuchajcie dziewczyny to co tu własnie przeczytałam strasznie mnie zadziwia, ja również miałam swój Wielki Dzień w tym roku i tak jak i wy sukienkę kupowałam w salonie la paris i ja jestem zadowolona, najchętniej to przeżyłabym to jeszcze raz jak "w dniu świstaka" takie mam wspomnienia, żadnych niesnasek z salonem, czy tym bardziej z obsługą, idealnie dobrany każdy szczegół sukni i dodatków (a nie było łatwo), mąż się zakochał we mnie drugi raz!
naprawdę dałabym 5 na 5
Edyta

Pojawiły się niepochlebne opinie, więc trzeba trochę zatrzeć złe wrażenie typowo reklamowym żargonem :)

poczekajmy, az autorka napisze, ze to nie jest autoreklama :)

Czy właściciel naprawdę wierzy w to, że ludzie nabierają się jeszcze na taką "reklamę"?

Mają tupet . Miałam już zakupioną suknie poszukiwałam tylko rękawiczek do niej zapytali z jakiej kolekcji kupiłam suknie więc powiedziałam a on powiedział ze kolekcje tych sukni są na drugim miejscu po kolekcjach w ich salonie normalnie oczy wywaliłam mówi tekst " u nas ceny sukni sięgają nawet 7 tys" i nie wiem po co mi to mówił jak ja byłam przekonana że takiej firmy jak suknie Demetrios nie dorównają tymi swoimi nawet jak by kosztowały 10 tys .

zabawne te posty, sami siali czarny pr na inne salony, a teraz to do nich wróciło...

strasznie mdło się czyta ten tekst daje 1 na 10 bo glupi nie jestem ;)

Drogie Panie, nie dajcie się nabrać! Ceny za suknie w salonie La Paris są piekielnie drogie. To bezczelność, żeby w czasach ogromnej konkurencji i możliwości wyboru, za wypożyczenie bardzo skromnej sukni, w dodatku z nie najnowszej kolekcji kasować od klientki ponad 3.000,- zł. Wprawdzie na początku mówi się o niższej cenie, np. 2.600, ale potem dolicza się jakieś tam uszkodzenia itd, (ocenione na oko przez ekspedientki). Właśnie tak wrobiła się moja przyjaciółka, czego potem nie mogła odżałować.
Naprawdę ci ludzie nie mają sumienia. Uwierzcie mi, za tę kwotę można kupić na własność o wiele ładniejszą suknię (i na czasie) w innym salonie. Nie myślcie proszę, że jestem konkurencją, (bo naprawdę - z ręką na sercu, nie mam z tym nic wspólnego), dlatego też radzę zajrzeć do innych salonów, obojętnie w jakim mieście.
Wiem, że nikt nikogo nie zmusza, ale często bywa tak, że przyszła panna młoda ma nietypową figurę, albo zbyt mało czasu na poszukiwanie sukni, a nazwa salonu La Paris brzmi światowo, więc daje się omotać.
A`propos pierwszego wpisu, to podejrzewam, iż pisała to osoba związana z salonem La Paris i nie należy się tym sugerować.

Dla zainteresowanych panienek:
http://allegro.pl/piekna-suknia-slubna-rozmiar-36-38-i2020317949.html

Idą ciężkie czasy, dziad się reklamuje za darmo, a i tak to mu nic nie da.

Zgadzam się z tą opinią w 100% - nic dodać, nic ująć. Ceny za wypożyczenie sukien wzięte z kosmosu, a oferowana tam biżuteria, to tandeta, wręcz jednorazówki. Szczerze nie polecam tego salonu, ponieważ sama zostałam tam omamiona i naciągnięta na nieprzewidziane wydatki, czego długo nie mogłam przeboleć.

powiem wam ze jestem bardzo zadowolona z salonu la paris . obsługa genialna w porównaniu do innych SALONÓW W ŁOMŻY la paris:) obsługa jest świetna JEST KLASA I KULTURA :)

Jagna

polecam ten salon w 100 %. bardzo profesjonalne podejście do klientki, miła obsługa, umieją doradzić i bardzo dobre warunki do mierzenia sukien. poza tym moim zdaniem mają najlepsze i najpiękniejsze suknie w Łomży, bardzo dobre gatunkowo i całą masę dodatków. ogólnie jestem bardzo zadowolona i polecam każdej przyszłej Pannie Młodej ;)

bylam w tym salonie i fakt obsluga mila, wybor sukienek tak duzy o ile ktos pragnie meic "ksieznicze" obczepiona tona diamentów, innych fasonow mało,
strasznie zdziwil mnie sposób przymiezania tych kreacji, kazano mi kucac i nie wiadomo co robic, po 20 minutach mierzenia odechcialo mi sie, jak zapytałam sie o sposób pobierania miary, powiedziano mi ze zamówia zblozony rozmiar do mojego np 36,38,40,42 a potem go przerobia, po pytaniu jaka miseczka bedzie to powiedzialy mi ze kazdy rozmiar ma przypisana do siebie meiseczke, jesli bedzie ona za mala to cytuje "panie wstawia wstawki"
ja piernicze mam wydac 3tys na sukienke ze wstawkami?
ogolnie w lomzy mozna tylko ksiezniczke kupic, jak chcesz cos innego jedz dalej
ja zdecyzdowalam sie na warszawe, i powiem ze obsluga jeszcze milsza chcoiaz nie bylo ciasteczek, a i cena taka sama, ale wybor o wiele lepszy, i tam normalnie mierzysz sukienki i co najwazniejsze pobieraja wybiary w biuscie, biodrach i talii i sukienka jest szyta pod ciebie, a nie dostajesz uniwersalny rozmair a potem robia ci wstawki, nigdy nie zdecydowałabym sie wydac 3 tys zlotych aby potem ktos ja miał rozpruwac i przeszywac.

Ja szukałam sukni slubnej w Łomży i nie dość że nie znalazłam nic wyjątkowego to jak tylko zaczęłam jakąś się interesować to powstawała odmowa przymierzenia po wejściu 'z ulicy' trzeba się umówić a w jednym z salonów padło nawet pytanie: a kupi pani? Bo jak nie to nie będę wyciągać żeby sobie przymierzała tylko'. W La Paris owszem obsługa bardzo miła, ale ceny nieziemskie. W Warszawie w przedziale cenowym 3-4 tys można przebierać cały dzień a i bez problemu się przymierza, tak mnie 'skusili' weszłam, przymierzyłam a gdy wychodzilam to miałam już wpłaconą zaliczkę, która wynosiła jakieś grosze. A wcale nie miałam zamiaru kupować wtedy sukni, bo to było 10 miesięcy przed ślubem. Dziś już kreacja czeka na ten wielki dzień a ja jestem przekonana, że nic lepszego nigdzie bym nie znalazła.

Mi się poszczęściło z butami w sklepie na portalu http://butyslubne.com.pl/ Niedrogie, wygodne, dokładnie w takim odcieniu i fasonie, jakiego potrzebowałam żeby mi się skompletował z suknią. Wysyłkę zrobili od ręki, but ładnie zapakowany, nowy, bez jakichkolwiek śladów użytkowania, czy błędów produkcyjnych.

Ja nie polecam tego salonu. Drugi raz po prostu nie skorzystałabym z usług tego salonu.