4lomza.pl/

Niedługo zaczynam tam pracę, ale większość znajomych mi odradza. Czy tam jest tak naprawdę źle ??? Może mnie pocieszycie :)

Kołchoz. Lepiej zamiatać ulice. Nielimitowane godziny, wymagania z sufitu i najlepiej ze skierowaniem UP. Mile widziane orzeczenie o grupie inwalidzkiej. Atmosfera bardzo gęsta.

Pozdrawiam.

pjerdol to chlopie i wez sie za normalna robote

Skandal!!!! W tej firmie trzeba naprawdę pracować! Nie chcą płacić za samo \"przyjście\" do roboty, nie można wyjść na zakupy, nie można...... dużo rzeczy nie można. Co oni sobie myślą, wstrętni prywaciarze- wyzyskiwacze!!!!?

~Kede...
Wspominasz coś o płaceniu. Może napisz otwarcie jak te płace wyglądają, bo ja co nieco wiem nt. stawek.

Pozdrawiam.

Pracowałam tam 6 lat mogę powiedzieć że pracować trzeba wszędzie , praca jak każda inna, a czy ciężko i tak i nie każdy z nas ma ciężkie dni ale i takie które należą do lepszych. Nie rozumiem że tak narzekacie na ten zakład pracy ja nie pracuję już tam 7lat ale jedno mogę napisać że jeśli chodzi o umowę, wypłatę nadgodzin , wypłaty wszystko to co należy się pracownikowi jest na najwyższym poziomie. Nigdy nie zdarzyło mi się czekać na kasę , dwa razy do roku KAŻDY z pracowników otrzymuje tzw prezenty świąteczne jak ja pracowałam było to w formie talonu ( i nie są to małe kwoty) ot taki zastrzyk gotówki bardzo przyjemny - u obecnego pracodawcy tego nie mam . Uważam że praca jak każda inna trzeba pracować. A to że wam MŁODZI nie nie chce się pracować to już inna inszość. W Multi Pharme należy zauważyć że pracują tam osoby po 15 lat tam \" stara kadra\" (nikogo nie chcę przez to obrazić) ludzi na magazynie jest od kilku lat ta sama i oni nie narzekają bo oni chcą pracować zmieniają się tylko nowi pracownicy a z tego co wiem to roszada jest . A co do kierowniczek magazynów obie są spoko a że mają niewdzięczny obowiązek spinania tego wszystkiego to tylko trzeba im pogratulować zaangażowania oraz profesjonalizmu w organizacji pracy tak dużych grup. Pozdrowienia dla ludzi pracujących w Multi Pharme.

Ty tempaku, jak 6 lat pracowales po 1? po 2nie rob reklam tej zasraanej firemce ktora zaraz upadnie

po 3 pjerdolic chamstwo i nie pracowac tam.

po 4 ten wyzej to moglby dla wiekszej wiarygodnosci napisac 2 lata.

po 5 spjerdalaj do roboty

twójszef Nie obrażaj mnie nie tymi słowami . Nie życzę tego sobie. Forum tylko z pozoru jest anonimowe . Pamiętaj o tym

spjerdalaj durniu bo zaraz kopa zapjerdole

praca za najniższą, ogłoszenie widnieje w PUP, czyli spis firm, do której lepiej nie iść. Na pewno wynagrodzenie to akord, tak przynajmniej jak w pgf. Nie odradzam, idż i zobacz. Podobno tam lepiej troszkę niż w PGF.

---------------------------------------------

W muli są dwa magazyny, zależy do którego trafisz - drugi jest ok ale pierwszy to \"firma w firmie\". Teoretycznie praca jest 3 zmianowa, praktycznie zmiana popołudniowa i nocna, ranna wypada 1-2 razy w roku no i fenomen kierownictwa tzw. podwójne nocki czyli dwa tygodnie z rzędu pracujesz na noc i to często w godzinach nadliczbowych

Zarobki to najniższa krajowa i nie ważne czy pracujesz rok czy 15 lat są na jednym poziomie tylko większy zakres obowiązków dla starych pracowników, dodaj do tego premię + przepracowane soboty. Atmosfera pracy - niska kultura osobista kierowniczek to przeklinanie, wyzywanie od głupich idiotów, motywowanie do pracy w sposób \"ruszajcie się szybciej\", \"nie gadajcie\", \"nie śmiejcie się\". Krzyki rządzicielek to normalka.
Nie straszę Cię ale po krótce taka jest rzeczywistość, popracujesz to przekonasz się sama. Powodzenia i wytrwałości!

koorwa na nic wiecej was nie stac jak nie nabijc kieszeni zydowi?


do wlasen roboty koorwy

Praca , jak każda inna, nigdzie za darmo nie płacą....W magazynie drugim jest lepiej, ale tak było zawsze :).
Praca na 3 zmiany to nie lajcik, niestety, ale da się wytrzymać.Jak co niektórzy mądrale wolą zamiatać ulice , to droga wolna, nikt nikogo nie zmusza,żeby tam pracował.
Pracuje tam 10 lat i nie narzekam, nie pierd...cie głupot i nie straszcie !
Aha i nie jestem niczyim przydupasem, normalny pracownik.
Jak ktoś chce pracować , to będzie , a głupie komentarze po prostu oleje...
Pozdro.

Agnes75 potwierdziłaś moje słowa - wulgarność\"nie pier...cie glupot\" oraz stosunek do ludzi \"jak co niektórzy mądrale wolą zamiatać ulice, to droga wolna\"
Swoją drogą nie masz na co narzekać, nieźle się ustawiłaś...

Wszystkim dziękuję , każdy ma odmienne zdanie. Trzeba samemu spróbować. Pracy się nie boję , ale przypadkowo trafiłam na temat na tym forum o Multi. Przeczytałam jak tam , źle i jacy źli właściciele itd...Dopiero później zerknęłam na datę i było z 2008 roku hihi. Gapa ze mnie :) Do tej pory mogło się dużoooo zmienić :)

Wcale się nie ustawiłam, po prostu krew mnie zalewa, jak piszecie te głupoty...A nie cenzuralnego słowa użyłam, bo wiem , jak tam jest, tez nie napisałam ,że słodko, ale....nie można porównywać pracy z Multi za zamiataniem ulic, no SORRY !!!
W 100 procentach wolę być tu , niz zapierdzielać w spożywczaku, albo w sklepie , w soboty , niedziele....
Ktoś, kto pracował ciężko potrafi docenić tam pracę...i nie będzie narzekał...narzekać będą lenie i tacy , co im zawsze i wszędzie jest żle...
To moje zdanie...ale każdy ma prawo mieć swoje....to wolny kraj .

agnes75 powiedz, ile potrzebujesz lat pracy, aby bez wydawania ani złotówki odłożyć na mieszkanie? Zarobisz tylko na życie, i to skromne.

---------------------------------------------

Przecież nie pisałam ,że zarabiam kokosy...tak ,skromnie, ale w miarę, lepiej niż w sklepach czy marketach i uczciwie , wszystko na czas.
Mnie pasuje, gdyby była lepsza opcja, na pewno bym z niej skorzystała, ale nie ma...więc nie krytykuje, nie obrażam i nikogo nie zniechęcam.
Ludzie są różni, jedni bardziej pracowitsi , inni mniej, jeszcze inni mają słabsze zdrowie , ciężko znoszą nocki.....ile ludzi tyle charakterów....
Łomża to nie metropolia, więc nie stękajcie, kto chce będzie pracował !!!!!

agnes75
Mam do Ciebie kilka pytań:
1) Czy ustaliłaś już sobie urlop w pracy na ten rok??
2) Na ile przed końcem pracy się dowiadujesz, że musisz zostać nadgodziny??
3) Czy sama odbierasz nadgodziny , czy oddaje Ci firma ?
4) Z jakim wyprzedzeniem masz ustalany grafik?
5) Czy jest szansa, żeby dostać dzień wolny np. do lekarza, stomatologa itd.?
6) Jak jest z przerwami w pracy?
7) Czy zarząd jest przyjazny dla pracowników niższych ranga czy podchodzą
służbowo?

Zależy mi na tych odpowiedziach !

mmm11, oto moja odpowiedź :

1) Urlopu nie ustaliłam , bo w firmie będą zmiany, więc logiczne,że chwilę to potrwa,ale zawsze w marcu był losowany, tak było , kto kiedy wylosuje , wtedy ma
2)Jak jest dużo zamówień , normalne,że trzeba zostać, tego nie przewidzisz, jak loteria he, he
3)Nadgodziny zazwyczaj odbiera się na rankach, czasem wtedy kiedy pasuje, a czasem kiedy trzeba :)
4)Każdy wie , kiedy i na jaką godzinę ma przyjść, jest kolejność, jest przestrzegana, czasem ktoś potrzebuje się zamienić , nie ma z tym problemu
5)Nie ma problemu z wolnym , żeby iść do lekarza
6)Przerwa 20 minut
7)Zarząd przyjazny na tyle , ile jest to możliwe, raczej mało kontaktu bezpośredniego, chyba ,że na spotkaniach firmowych itp.
Jest kierowniczka i to ona jest raczej od ,,wszystkiego,,

mmm11 mam nadzieję,że jesteś usatysfakcjonowana(y) moją odpowiedzią, napisałam prawdę, może pracuję w ,,tym lepszym magazynie,, ,ale to przecież nie ma znaczenia, przynajmniej dla mnie :).

To by było na tyle, nie mam nic więcej do dodania !!!

Kłamstwo KŁAMSTWO I JESZCZE RAZ KŁAMSTWO . SPRAWIEDLIWY GRAFIK DLA KOGO ? SCHODZISZ NA PODWOJNE NOCKI I ZAŁATWIASZ SWOJE SPRAWY . ZAMIANA NIE WCHODZI W GRE . TAM SIE NIC NIE ZMIENIŁO OD TYLU LAT OPRÓCZ LUDZI .

Agnes75, komu mydlisz oczy?
Może zarządowi firmy, ale ludziom się nie uda. Te same problemy przewijają się od lat (wpisy z 2008 dotykają tych samych tematów). Zaniedbania na magazynie prowadzą do niezadowolenia pracowników i wpływają na ogólną opinię o firmie. Dla pracowników jest to przykre i żenujące. Każdy chce pracować z godnością!
Problemy trzeba rozwiązywać, a nie udawać że nie istnieją. Kierownictwo jak widać ich nie dostrzega, kłamstwem broni swoich systemów (wszystkie punkty twojej wypowiedzi).
Dwa magazyny = dwa światy?
Rusz głową.

Prawda szefostwo powinno zainteresowac sie praca, grafikami godz pracy dlaczego zaprowadzone są podwojne nocki , co jest przyczyną że ludzie poruszają problemy pracy na forum .

Ruszam głową dobrze, spokojnie...
Dokładnie tak jest...Dwa magazyny , dwa światy.
Nie jestem z ,,kierownictwa,,...ale lubię swoją pracę, nie mam zamiaru narzekać, owszem są zgrzyty , przeróżne, ale przecież gdzie ich nie ma.

Ale każdy ma prawo do swojej opinii, ja napisałam , co wiem ....
TYLE.

...nie mogę się wypowiadać na temat pracy w pierwszym magazynie, bo...ja tam nie pracuję, więc sorry....macie prawo pisać , jak tam jest.

Zmiany trzeba zaczac od góry a moze wtedy będzie lepiej . Porozmawiajcie z ludzmi ktorzy odeszli .

agnes75
Miałam okazję spróbować tego MIODU!!
Pracownicy Są traktowani jak chłop pańszczyźniany,
który niby nie był niewolnikiem, ale jednak był własnością swojego pana.
Pan zarządza urlopami, weekendami i czasem wolnym pracowników.....Pracownik
jako własność.....
\"Pańszczyzna w tej firmie jest nadal żywa\"
Pracownicy zmieniają się jak rękawiczki...nie dlatego że odchodzą legaci!
Odchodzą ludzie którzy maja pewność siebie i nie pozwalają sobie na takie
traktowanie. W większości pracują tam Matki które swoim dzieciom są w stanie
przychylić nieba i dać wszystko .... ale płaca za to przelanymi łzami ponieważ nie
mają czasu dla swoich rodzin!!! Niektórzy wyjścia nie mają bo musza pracować.
Ale to nie znaczy ze nie zasługują na poszanowanie.

To jest \"Poligon przeczołgiwania ludźmi\"

Też słyszałam zła opinię o tej firmie,a szczególnie o atmosferze w pracy między pracownikami. Najlepiej przekonać się na własnej skórze bo ile ludzi tyle opinii .Powodzenia :)

Dlaczego tymi problemami nie zainteresuje się szefowa ?

Ta firma jest nie reformowalna........swoimi prawami się rządzi od lat.
Z tego co wiem kilka osób chodziło do szefowej z tym problemem....i nic się nie
zmieniło , więc chyba tak ma być!

To fakt nie wiem jak jest w tej chwili ale kiedy to ja pracowałam to nie wiele szefostwo interesowało jak jest na magazynach a zwłaszcza jak to widzą ludzie tam pracujący

Nie raz zadawałam sobie pytanie.... czy to jest zła firma czy tak
niedobrzy pracownicy ?!!
Z perspektywy czasu nie pracując tam doszłam do pewnego wniosku ....
Nie ma złych pracowników, są tylko źle zarządzani ( kierowani). I myślę że
ta teza się sprawdza. Zły pracownik funkcjonuje w firmie, to chyba zawiódł
system naboru i selekcji. Jeśli pracownik mówiąc kolokwialnie zepsuł się w
firmie - to już wina niewłaściwego kierowania nim, a to już domena kierownika.
A złe firmy, to takie, które zatrudniają złych kierowników, niszcząc potencjał
pracowników. Więc wyzwanie jest jedno - niestety pozbyć się osoby, które
niekiedy mało wiedzą o zarządzaniu, ale trzymają się kurczowo stołków
niszcząc od środka firmę.

Tak sobie czytam i zastanawiam się czy w ogóle jest w Łomży jakaś szansa na normalną pracę?
Ma ktoś taką (nie pytam urzędników :) ) ? Może ktoś napisze gdzie się fajowo pracuje?

Już niedługo w firmie nastąpią zmiany organizacji pracy i miejmy nadzieję, że chore systemy i ludzie, którzy je tworzą przejdą do lamusa.

Każdy napisał jakie miał lub ma doświadczenia. Nawet te złe opinie wcale mnie nie zniechęciły, ale ZŁAMAŁAM nogę !!!! i praca niestety się przesunie, o ile w ogóle będą chcieli mnie później przyjąć . Strasznie smutno mi. Jeśli chodzi o zmiany to raczej jakieś będą, bo chyba coś w właścicielach się pozmieniało. Pozdrawiam wszystkich.

Nie polecam!! Sama rozmowa kwalifikacyjna to koszmar.. Padają pytania o rodzinę, posiadanie dzieci w czasie teraźniejszym i przyszłym. Wypytywanie gdzie pracuje małżonek, czy mamy mieszkanie własne czy wynajmujemy... Istna komedia. Może jeszcze Pan prezes życzy sobie saldo konta ha ha ha jakbym chciała się spowiadać to bym poszła do księdza a nie na rozmowę kwalifikacyjną..

Jak obecnie pracuje się w tej firmie, czy po tych zmianach, które jak napisano wyżej mały być, faktycznie cos się zmieniło ? , znalazłam ogłoszenie o pracy w tej firmie, zastanawiałam się czy nie spróbować i znalazłam ten temat …