4lomza.pl/

Wkrótce zawita do nas zima i czas pomyśleć o ciepłym schronieniu dla psów mieszkających na zewnątrz. Dobrze dobrana wielkością i ocieplona buda + porządne jedzenie to podstawa.
Psa, który jest przywiązany łańcuchem ( choć bardzo tego nie popieram ) należy zaopatrzyć w wygodną obrożę i lekki łańcuch. Łańcuch nie może zastępować obroży. Zimą jest bardzo zimny, a poza tym niewygodny.
Budę można ocieplić styropianem. Wkłada się go między deski, tzn. ściana z desek, na nią styropian i znów deski. Inaczej pies styropian zniszczy.
Najlepiej, żeby buda stała pod zadaszeniem, w miejscu osłoniętym od wiatru. Ewentualnie tak ją ustawić, aby do środka nie wiało, nie padał tam deszcz, ani śnieg. Budę trzeba postawić na podwyższeniu, np. na cegłach, deskach, palecie, żeby nie było w niej mokro, kiedy pada.
Do wnętrza budy można włożyć słomę lub siano. Być może będzie wyrzucał, więc trzeba będzie dokładać. Kołderki, poduszki i kocyki nie nadają się, bo pies wnosząc śnieg i błoto na łapach leży potem na mokrym i może chorować.

Zgłoś do UM,że w ok.dawnej drzewnej błąka się duży biszkoptowy pies.idzie zima,trzeba mu znaleźć ciepłe lokum



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

wolny niewolnik , jeśli widzisz tego psa to dlaczego nie zgłosisz ?

bo mnie on nie przeszkadza,nie jest agresywny.garnie się do ludzi.a Ty tak się
Troszczysz o te czworonogi,pomyślałem,że poinformuję Cie o losie jednego z nich.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

a Ty wiedząc o jego niedoli,z pewnością go nie Zostawisz na pastwe zimy i Zadzwonisz gdzie trzeba.na start worek karmy podrzucę.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Lubię psy, a możliwości pomocy mam niestety bardzo niewielkie. Więc chociaż przypomnę właścicielom o ich obowiązkach wobec psich podopiecznych.

no toć.
może nie tyle Przypomnisz,co Poinstruujesz,choć ci,którzy wiążą psy na łańcuchach raczej tu nie zaglądają...
siano też nie spełnia wymogów,długa słoma,najlepiej z żyta.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Tak, słoma zdecydowanie lepsza, ale z jej braku i siano może być.
A może jednak ci, którzy mają psy na łańcuchu też tu zaglądają, albo chociaż ich sąsiedzi i innych poinstruują.

A co za problem wolny niewolniku w osobistym zadzwonieniu o pomoc dla psa? Widzisz- reaguj !
86 215 67 86 albo do straży miejskiej 86 215 67 56/57

Moje psy na wsi, choć mają kilka bud i schowków, wygodnych, ocieplonych, osłoniętych...., wolą leżeć na przewiewnej werandzie, blisko drzwi wejściowych na schodach, albo na gołej ziemi - nawet śniegu... Jestem tym często poirytowany, wstawiam tam karmę, a psy to wszystko mają pod ogonem....


rudy błazen z druhem

Pies jak każda istota ma swoje upodobania i nikt nim nie będzie rządził.Ci którzy psa trzymają na łańcuchu są nie reformowalni żeby mu czaszkę otworzył i łopatą nakład wiadomości to i tak nie przyswoją.

Psy lubią być tam, gdzie człowiek. Wiązanie ich, trzymanie w kojcu jest dla nich więzieniem i są wtedy nieszczęśliwe.
I są takie, które lubią niższe temperatury i dobrze się czują.

A z psami uwiązanymi lub w kojcach jest zwykle tak, ze im chłodniej. Mają mało ruchu, nie mogą sobie pobiegać jak te chodzące po podwórku luzem.

żaden jeśli chodzi o te pierwsze(drugiego nie uznaję).ale te panie wiedząc o takiej sytuacji,zawsze wykręcają się "ogonem",a przecież też mogą dzwonić.
ja teraz próbowałem,ale nikt nie odbiera,więcej nie spróbuję.jeździ też policja i również nie reagują,a wystarczyłoby zapytać ludzi czyj to pies,a w razie braku możliwości ustalenia właściciela,mogliby poinformować odp.służby.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Od sierpnia nie jestem wolontariuszką w schronisku, a od września nie należę do ŁTONZ, więc pomóc temu psu nie mogę. Prędzej ktoś, kto go widzi, jeśli właśnie zareaguje.

Tak często wyglądają budy dla psa :( . Psy dodatkowo cierpią z powodu niedożywienie, wżynającego lub wrośniętego się łańcucha lub sznurka w szyję.

Kasia Pisarska :
Jak zabezpieczyć psa przed mrozem ?
Niestety nie dla każdego psa śnieg=zabawa
Co roku w Polsce zamarza wiele psów. Temperatura za oknem i wiadomość o kolejnym psiaku który nie przeżył (dwa lata temu, wrzucam ten sam tekst po raz kolejny) skłoniły mnie do napisania tego artykułu. Najbardziej na zamarzniecie narażone są psy bezdomne, i te mieszkające na naszych podwórkach.

Co robić?

PSY PODWÓRKOWE

1. Jeśli trzymamy (oby nie, ja jestem absolutnie i bezwarunkowo przeciwna!) psa na łańcuchu - ściągamy go, ewentualnie zamieniamy metalową część na zwykłą obrożę. Metal zamarza, odmraża kark.

2. Uszczelniamy i ocieplamy budę na przykład styropianem, wyścielamy ją słomą, czy (ewentualnie) kocami. Sprawdzamy regularnie czy nie są wilgotne bądź spleśniałe.

3. Budę ustawiamy na kołkach, cegłach, palecie - nie bezpośrednio na ziemi.

4. Pozwalamy psiakowi wchodzić do stodoły, pomieszczenia gospodarczego czy garażu - szczególnie jeśli pies ma krótką sierść.

5. Psa o długiej sierści codziennie szczotkujemy - kołtuny zmniejszają izolację.

6. By utrzymać stałą temperaturę ciała, podczas mrozów pies potrzebuje dodatkowych kalorii. Dajemy mu więc mu jeden posiłek więcej. Można (czytaj "należy") dawać ciepłe/letnie posiłki (ale nie gorące).

7. Minimum dwa razy dziennie dajemy ciepłą/letnią wodę do picia.

8. Za bramę można wystawić miskę z jedzeniem dla bezdomnych psiaków. Na pewno jakiś chętny się znajdzie.

9. Dzwonimy do Straży Miejskiej, lokalnej fundacji, schroniska jeśli widzimy psa bezdomnego, bądź nieodpowiednie zabezpieczonego przez mrozem. (nawet u sąsiada)

10. Obserwujemy psa, szczególnie uszy, łapki i ogon - to one najbardziej narażone są na odmrożenia.

11. REAGUJEMY i nie przechodzimy obojętnie - długotrwałe przebywanie na zimnie powoduje obniżenie temperatury ciała. Hipotermia może być śmiertelna!

Kanapowce

1. Przed wyjściem na spacer smarujemy łapki wazeliną, oliwą, olejkiem albo tłustym kremem.

2. Skracamy czas spacerów (no chyba, że naszym kanapowcem jest Husky- wtedy nie;) )

3. Po powrocie do domu myjemy łapki- żeby spłukać z nich sól. Inaczej pies będzie ją zlizywał.

4. Psom o krótkiej sierści zakładamy kubraczki- nawet jeśli ktoś spojrzy na nas z politowaniem.

Inne

1. Jeżeli mamy stare, niepotrzebne koce, ręczniki,słomę, siano, budy - zawozimy je do Schroniska, oddajemy Fundacji.

2. Można wozić ze sobą karmę "na wszelki wypadek" i gdy ten "wypadek" się nadarzy nakarmić psiaka.

3. Jeśli mamy czas jedziemy do Schroniska pomoc pracownikom i wolontariuszom.

4. Jeśli mamy ochotę organizujemy wśród znajomych zbiórkę darów dla bezdomnych psów.

5.Jeśli mamy możliwość- adoptujemy jednego psa, bo "adoptując jednego psa nie zmienimy świata, ale zmieni się świat dla tego jednego psa".

"Pies jest najlepszym przyjacielem człowieka" - pokażmy zimą, że psy mogą na nas liczyć, inaczej będziemy jak co roku, liczyć psy które nie przeżyły zimy!

W czasie świątecznych przygotowań, w czasie Świąt pamiętajmy o naszych podopiecznych ......

Zima w pełni. Mróz jest bezlitosny.
Pamiętajcie o własnych i bezdomnych zwierzętach.

Zima w pełni. Mróz jest bezlitosny.
Pamiętajcie o starszych nieporadnych i bezdomnych ludziach jak również tu cyt:
"Pamiętajcie o własnych i bezdomnych zwierzętach."
Dziękuję...

jedzenie i ciepłe legowisko

Jest bardzo zimno. Pamiętajcie o ciepłym jedzeniu i wodzie dla zwierząt żyjących na zewnątrz i bezdomnych.

tu http://www.domki-zylajek.pl/ są fajne budy dla psa i wszystko co z tym związane

Ja również polecam firmę Zylajek. Zamówiłam u nich ostatnio budę dla mojego labradora i jestem bardzo zadowlona. Buda wykonan jest bardzo estetycznie i solidnie. Nie zapłaciłam też jakoś dużo.