4lomza.pl/

Witam chiałbym kupic psa rasy typu 'bull' amerykański staffordshire terrier (taki większy amstaff). Niestety nie mogę znaleźć nigdzie tej rasy:( szukałem już na allegro i przeglądałem różne ogłoszenia. Jeśli ktoś mógłby mi w tym pomóc to z góry dziękuję za okazaną pomoc

bigi2004

witam.. tej rasy, której szukasz musisz poszukać w warszawie.. ale mam dla ciebie również ciekawą propozycje: mam tu dorosłego, ułożonego pieska rasy "american bulldog"- duże śliczne psisko wieksze od tych wszystkich amstafów i oddam go wzamian za dobrą opiekę
powód: wyjeżdzam na studia i zamierzam pracować, cieżko byłoby to wszystko pogodzić.
jeśli cie interesuje mam troche zdjęć
pozdrawiam

riz: ja bardzo chętnie przygarnę American Bulldoga. Nosiłem się z zamiarem zakupu psa tej rasy. W jakim wieku jest Twój? Zostaw jakiś namiar na siebie (GG lub coś podobnego).

Głos Rozsądku

interesuje. moj mail to krefeld666@interia.pl

bigi2004

Ja mogę nawet odkupić, za dobre pieniądze.

Głos Rozsądku

riz ten pies umrze z tęsknoty jak go po takim czasie oddasz , psy oddaje się jak są szczeniakami a kiedy są już dorosle .Jak ktoś decyduje sie na zwierze to musi umieć pogodzić sprawy psa ze swoimi :lol:

wombat myślisz, że nie jest mi z tego powodu przykro i smutno..tobie mama pewnie daje na rachunek za telefon, a tata samochodu od święta!!
a oddam go właściwej osobie, która bedzie miała dla niego więcej czasu niż ja

Ad. bigi
Dlaczego wybrałeś tę rasę? Czy wiesz, jak to są trudne psy do opanowania ich cech dominacji. Jeśli nie masz doświadczenia w wychowywaniu i układaniu twardych, agresywnych psów, to doradzałbym jednak wybrać łagodniejszą rasę.
Pozdrawiam, życzę trafnego wyboru.

powodzenia z szukaniem

Ja tez uwazam, ze nie powinno sie zaczynac przygody z psami od takich ras, bo zle ulozone naprawde moga narobic mase problemow, a wychowac je ciezko.
Co do oddawania doroslego psa, to nie ma co przesadzac Wombat, z tesknoty nie umrze. Czasem psy potrafia sie przyzwyczaic tak szybko, ze mozna by sie zdziwic. Gorzej juz moze przyjsc nowemu wlascicielowi poradzenie sobie z nawykami psa ;)

Osobiście miałem już nie jednego psa. Mam wiele czasu, ponieważ pracuje w domu, więc pies cały czas byłby ze mną.

Głos Rozsądku

american staffordshire terrier to w skrocie amstaf, a nie jak piszesz wiekszy amstaf. wiec zastanow sie co chcesz, o co pytasz.

krs sluszna uwaga, tez sie nie moglem polapac o co dokladnie chodzi;) myslalem ze moze chodzilo mu o pita, bo troche nieskladnie to napisal.

masz racje draniu z tym oswojeniem dorosłego psa przez nowego własciciela..ale rzucisz kawał mięsa pobawisz sie z nim i jest twój! głosie rozsadku dostałeś nr to dzwoń.. na co czekasz bigi dzwonił jutro chce go obejrzeć, a mi tylko zależy zeby ten pies miał jak w "raju"

bigi2004 zanim zdecydujesz kupić takiego sobie psa to poczytaj o tej rasie w internecie a pozatym w łomży pełno jest amstafów więc może znajdziesz kogoś kto ma szczeniaki w łomży :]

ten pies to nie amstaff!! widać jak można liczyć na pomoc kogoś kto się zna. znawców pełno ale onkretnych ludzi mało. a pies jest dla mojego zaprzyjaźnionego sąsiada. jemu kilka dni temu zdechł podobny po 14 latach. więc chyba wystarczający czas żeby umieć się zajmować takimi psiakami. ehh znawcy znawcy

bigi2004

bigi2004 american staffordshire terrier to nie amstaff? Przeciez to dokladnie jedno i to samo. Zauwaz, ze nie ma takiej rasy jak amstaff, to jest tylko skrocona dla wygody nazwa.

staffordy sa mniejsze i nie ma "wiekszych" amstaffow, a amercian staffordshire terrier to wlasnie amstaff. i sie tu z nikim nie kloc bo widac ze gowno wiesz :D

Zreszta... zastanow sie czemu nie mozesz znalezc psa tej rasy. Podpowiem, bo szukasz amstaffa i jednoczesnie nie chcesz amstaffa ;) ehh znawca znawca ;)

panowie, panowie -----cos tu mi smierdzi walkami psow!Jesli sie myle to sorry-------------znam jedna rasę JAMNIORY!!!!!!!!!

bagrmosen

riz: nie otrzymałem żadnego numeru, niestety. Czy temat jest dalej aktualny? Czy pieska zabrał już bigi?

Głos Rozsądku

halina dlaczego od razu walkami psow?

bigi jeszcze dla wyjasnienia Tobie: mylisz prawdopodobnie staffordshire bullteriera z american staffordshire terrierem prawdopodobnie.
pierwszy ma 35-40cm w klebie i wazy 12-17kg, drugi 43-48 i wazy 25-30kg. Tylko ze to ten drugi nazywany jest amstaffem. Oba to terriery typu "bull". Jak sam widzisz american staffordshire terriera kupisz bez problemu ;)

allegro.pl

wysłałem tobie i bigiemu nr tele i zdjecie na meil-a.. dzwonił miał przyjechać, obejrzeć i nie przyjechał.. także temat jest jak najbardziej aktualny.. a co do tych walk puknij sie w głowe człowiek bo w życiu nie oszpecił bym mojego psiaka!! Głosie, moje gg (6469227)

Osoby decydujące sie na oddanie swojego pupila powinny 10 x sprawdzić w czyje ręce go oddają - przykładem jest historia psa riza, który został oddany osobie nieodopowiedzialnej.. delikatnie mówiąc;\
2 dni temu został znaleziony przez poprzedniego własciciela w chlewie pod Łomżą, brudny, zaropiały i wystraszony. Osoba która zadeklarowała się że się nim zaopiekuje po 2 tygodniach najwyraźniej znudziła się zabawką albo stwierdziła że nie podoła (nie wnikam) po uprzedniej próbie oddania go do schroniska (co się nie udało bo nie przyjmują tam takich psów) wyrzuciła go na Wojska Polskiego zamiast oddać poprzedniemu właścicielowi. Przez schronisko trafił na wieś...
Nie wiem co kieruje takimi ludźmi ale dla mnie jest to przerażajace, po co brać pod opiekę zwierzę, ściemniać że wszytko jest ok, żeby później wywalac je na ulicę?! Kretynizm, brak serca i mózgu :\\\

Ja bym sie chyba wk****il porzadnie i zalatwil sprawe z tym co wzial psa.

..droga koleżanko to jest delikatnie napisane, popieram tą drugą opcje tylko zamiast lasu wpier..le go do chlewa na dwa tygodnie i żywic będę gnojem obsrańca!!! spotkałem gościa jakieś dwa tygodnie temu i zapewniał mnie, że pies ma sie dobrze.. noo super!! tymczasem frajerzyna sie rozplynął, ale predzej czy pożniej przeprosi bullDOGGA i bedzie piszczał wrecz lizał zaropiałe rany...

człowiek czasem zachowuje sie gorzej niż zwierze.. choć to może nawet brzmieć jak obraza dla zwierzecia :((

Mam 12 miesięczną suczkę, która przebywa u mnie na zasadzie domu
zastępczego. Została porzucona 2 miesiące temu przez właścicieli z
powodu ciąży. Dowiedziałam się o jej losie przez internet, a gdy ją
zobaczyłam od razu się zakochałam. Całe szczęście nie trafiła do
schroniska, pod dobrą opieką weterynarzy została wysterylizowana. Ja
niestety mieszkam sama i nie mogę poświęcać jej tyle czasu na ile
zasługuje.
Ma na imię Hera - mix Pit Bull Red Nose. Jest bardzo przyjacielsko
nastawiona do ludzi i zwierząt, nawet kotów. Ujmuje za serce swoją
wdzięcznością i łagodnością. Jest idealnym przyjacielem.
Zależy mi żeby trafiła w dobre ręce.

mój nr 660.336.846

Pozdrawiam

paysage

Rafałku pisz na maila paysage.pl@gmail.com

Pozdrawiam

Joanna

paysage