4lomza.pl/

witam, nie mieszkam w bloku więc cisza nocna chyba nie obowiązuje sąsiadów ale mam pytanie gdzie mogę zgłosić że od ponad tygodnia pies sąsiada wyje/szczeka po kilak godzin w nocy.NON STOP.wczoraj od 23 do 4 rano.wszystkie okna musza być w domu zamknięte, przy upale to problem. dzieci pół nocy nie śpią. rano sa ledwo zywe a ja do pracy ide w stanie jak na kacu gdyż kolejna noc nie przespana. Najepsze to to że właściciele sobie siedzą w domu i wszystko słyszą i im widocznie to odpowiada. gdzie mogę zgłosić taki problem??policja przegięcie?

kiedyś ktoś zgłaszał nie wiem czy nie do straży miejskiej że u sąsiada o 4-5 rano kogut pieje a to miasto a nie wieś... psy tam też szczekały i interweniowali. Z tego co pamiętam to psów musiał się pozbyć, co z drobiem nie wiem. Ale próbuj to że nie blok to nie znaczy że można wszystko i wszystkim.

a moze zamiast na policje na poczatek isc pogadac z sasiadami???

i z psem

Ja bym się nie zastanawiała tylko dzwoniła dotąd aż by pomogło. Pogadać z sąsiadami?? Każdy normalny człowiek powinien zdawać sobie sprawę, że jak sierściuch szczeka pół nocy to może to wszystkim przeszkadzać. Skoro do tej pory nic z tym nie robili to co niby teraz mieli by zrobić?? Dadzą szlaban pieskowi na wyjście z budy żeby był ciszej??

Stopery lub słuchawki i problem z bani poco się męczyć ...

Lepiej najpierw porozmawiać z sąsiadami w kulturalny sposób

.