Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Kosa spalinowa |
Witam posiada ktoś kose,podkaszarkę nierenomowanej firmy i kupionej w Łomży lub na Allegro jeśli tak to proszę o opinie,markę i w jakim sklepie kupiona znanej firmy kosztuje około 1500 zł ) może są tańsze i też dobre.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kosa spalinowa |
Kosa spalinowa firmy NAC, kupiona w MediaExpert. Koszę nią od paru lat i nigdy nie było z nią żadnych problemów. Leję tylko paliwo zmieszane z dedykowanym olejem (silnik dwusuw), zmieniam żyłkę i koszę, często prócz zwykłej mieszanej trawy, również gęstą trawę i grube zielsko, tylko do tego potrzebna jest grubsza żyłka o średnicy co najmniej 2,4 mm, a najlepiej 3 mm. Dobra jest o przekroju gwiazdki lub chociaż kwadratu, bo zwykła, okrągła rzekłbym jest nieco tępa.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kosa spalinowa |
Dzięki za fachową i rzetelną poradę.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kosa spalinowa |
Podpisuję się pod tym co napisał przedmówca :) NAC jest ok. Koszę 3 ci rok i nic poza zmianą żyłki się nie dzieje (wersja 2 konna z dzielonym wałem). Dodatkowo dopiszę, że posiadam także kosiarkę samojezdną tej firmy (5,75 KM) i także same paliwo i zmiana oleju co rok nic poza tym się nie dzieje.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kosa spalinowa |
Ja mam firmy Bass lub coś w ten deseń. Prawdopodobnie to samo co NAC (jedna fabryka w Chinach pewnie). Przeżyła 5 sezonów i niestety ale 6-ego chyba nie wykończy. Odpadł tłumik, szarpak już 2 razy wymieniony, ale ja i tak jestem zadowolony z tego zakupu. Biorąc pod uwagę trudność terenu na mojej działce to pewnie i HUSQVARNA i STIHL by tego nie wytrzymały ;).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kosa spalinowa |
Moja kosa NAC zaliczyła dwie naprawy gwarancyjne.Wymiana pękniętego tłoka i cylindra.Nie wytrzymuje długotrwałej pracy ciągłej.Na małe działki wystarczy.Radzę na początek zmienić świecę na lepszej jakości.Po roku oderwała się osłona głowicy:(.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kosa spalinowa |
Dziękuje za odpowiedzi i podpowiedzi przydały się nawet już podjęłam decyzje jaki sprzęt i nie miałam nawet pojęcia że są jakieś rodzaje żyłek. Żyłka to żyłka ;) Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kosa spalinowa |
Co do NACa to posiadam piłę spalinowa tej firmy i szczerze mówiąc nie polecam tej marki.w przeciągu 2 lat eksploatacji został wymieniony gaźnik i pękła sprężyna przy szarpaku..przez cały okres użytkowania wypalilem ok 20 l paliwa..tak dla zobrazowania iż nie jest to wcale dużo ..nie wiem jak spisuja się kosy tej firmy ale sądząc z moich doswiadvczen to podobnie jak pilarki..więc kiepsko..podobnie jak kolega w temacie rozglądać się za kosa spalinowa..jeśli chodzi o Łomżę to w przedziale cenowym do 1500 zł najciekawszy wybór ma demart w Łomży..makita ,ryobi.itp
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kosa spalinowa |
No ja mam kosę i wykaszarkę, nie kupiłam ich na alllegro ale w przydomu.pl Nawet nie był to zbyt drogi sprzęt a już cały sezon bardzo dobrze się spisuje.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kosa spalinowa |
buahaahhahahahaha debilizm zbnowu gora? husqvarna stihl, tylko takie brac pod uwage lekkie, ergonomiczne i do tego oszczedniejsze i to o ile, a te buble chinskie niech przedmowcy sobie w dupe wkladaja, ile tam sie leje oleju? 1 do 25? hahahaha, husq 1 do 50 madrale zasrane z nacami i srakami panie autorze, prosze sie udac do serwisu i za takie pieniadze zbrac naprawde dobry sprzet, ktorym zajma sie potem porzadni ludzie w razie wymiany linki czy czego kolwiek innego, kierzkowa, badz noworgrodzka 60 (tu polecam pana bogdana,) robi solidnie i bez sciemy. pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kosa spalinowa |
Mój przedmówca niewątpliwie popisał się inteligencją i poziomem wypowiedzi.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kosa spalinowa |
ty sie popisales z tym nac -em kretynie, ktos pyta o rade to albo sie pisze konkretnie albo sie wcale nie udziela kazdy kto bedzie namawial do zakupu chinczykow powinien byc banowany, nikt nie bierze odpowiedzialnosci za swoje glupoty czasami ktore wypisuje , wasze doradzanie jest z dupy. polecam stihl i husq, lub cos podobnego made in usa, zadne badziewie typu nac, tego nawet w serwisach nie chca naprawiac, jedynie praktykanci z nudow za 1500 dostaje sie do reki konkretny sprzet
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |