4lomza.pl/

Z relacji wiemy, że kierujący miał 1,8 promila, jechali bez kasków i nic im się nie stało. A dlaczego nie ma wzmianki o psie potrąconym przez pijanego durnia? Mnie np bardziej obchodzi los psa.

w tej sytuacji,niestety ...ja również pomyślałam o biednym piesku...

Judyta99

Pies chciał najwidoczniej popełnić samobójstwo wiec ja tam mu nie współczuję

Dobra sytuacja do interpretacji. Gdyby kierujący był trzeźwy to czyja to jest wina i kto ponosi odpowiedzialność za szkody? Mnóstwo razy się widzi jak psy wybiegają z posesji na wsiach prosto pod koła samochodu bądź motoru. Kto za to odpowiada?

Zawsze odpowiada kierowca i czego tu niedzielni kierowcy nie rozumiecie.....
Będziecie mieli ze 30 lat stażu jako zawodowy to podyskutujemy a na razie to nauczcie się niedzielniaki włączać kierunki przy zjedzie z ronda a nie na wjeździe,nauczcie się że swoimi próchnami nie wyprzedza się gdy pali się żółte światełko i nauczcie się jeździć kulturalnie bo to jest ***** miasto a nie autostrada....
I powiedzcie mi w końcu co jest podniecającego w staniu pod stacjami???
rajcuje was smród paliwa/tam dziewczyny nie poderwiecie...

no tak najlepiej teraz zwalić winę na psiaka?a patologia wiejska pod wpływem niewinni nie pewnie oni dobrze jechali prawie 2 promile i są bez winy co za naród.............??????

wina właściciela, nie psa
pies był główną przyczyną, choć alkohol w tym też pomógł :)

---------------------------------------------

Nie chodzi o tą konkretną sytuację, bo tutaj to wiadomo. Wina tego co był pod wpływem.
Jednak chodzi o sytuację hipotetyczną, że gdyby była taka sama tylko prowadzący trzeźwy. Mi się wydaje, że odpowiada właściciel psa i to on ponosi odpowiedzialność za wszystkie szkody, gdyż nie upilnował własnego psa. Jak jest faktycznie?

No co zrobić?
Boże Ciało, więc wyborcy Dudy dali sobie od rana w palnik, jeno psa szkoda...
ten pies (mam nadzieję, że nic poważnego mu się nie stało) we wszystkich testach na inteligencję zmiótłby tych dwóch wyborców Dudy.

Pozdrawiam.

To, że motorowerzysta był na bani i jechał bez kasku nie ma znaczenia. Winien jest pies, a dokładniej właściciel, który psa nie upilnował.

to ze tacy idioci jak ci dwaj powyżej stąpają po polskiej ziemi tez jest winą psa?

adamus- czego czepiasz się polityki , pies tez miał alkohol , po drodze do baru wchodził i piwo z butli wypił , właściciel psa był pijany w trzy dupy, pies na pasach dla pieszych nie przechodził na ogonie nie miał żadnego odblasku , takich psów i piesków powinno wsadzać się do karniaka do czerwonego boru

Borys-50

adamus- czego czepiasz się polityki , pies tez miał alkohol , po drodze do baru wchodził i piwo z butli wypił , właściciel psa był pijany w trzy dupy, pies na pasach dla pieszych nie przechodził na ogonie nie miał żadnego odblasku , takich psów i piesków powinno wsadzać się do karniaka do czerwonego boru

Borys-50

no-nie a czyja to wina ze psy latają bez pańskie ,tylko ludzi , to lepiej mieli zginąć ludzie jak tę zawszone kundle bez pańskie . Widziałem psy porzucone przez ludzi ,jak rzucają się pod koła samochodów . Widziałem osobiści z kolegą w Chojnach w zimowi wieczór jak przejechanego psa na jezdni , ciągnął pies bezdomny na pobocze i tam go zjadał . To wszystko człowiek jest sam przyczyną zabitych psów na jezdni

Borys-50

Autor: no nie (5.134.76.---) Data: 06-06-15 15:10

Autor: jojo1403 (---.biaman.pl) Data: 06-06-15 14:55

\\\"własnie wystawiłem nos w łomży bo tu niestety muszę mieszkać w tej wsi i widzę że tu sami debile cywilizacji żadnejsam kosciół i Pis niestety same dno i wodorosty tu mieszkają iestety\\\"

Borys-50

Temat brzmi:\"wypadek przez psa?\"
Moja odpowiedz:\"Zawsze odpowiada kierowca\"
A czyja to wina?
Odp:Państwa,systemu,właściciela psa(jeżeli takowy był)w zależności od sytuacji .

a co mnie irytuje;pijani kierowcy,niedzielni rajdowcy,którzy nie przestrzegają ani prawa drogowego ani kultury na jezdni.

Powtórzę się cyt: \" i czego tu niedzielni kierowcy nie rozumiecie....\"

no nie...

Za szkody spowodowane przez zwierzęta winę i karę ponoszą ich właściciele. Po się czipuję czworonogi, ażeby bez trudu dotrzeć do ich właścicieli.

Ja myślę że psy są winne za wszystko co się dzieje w sejmie i za afery podsłuchowe.Nie wiem czy nie za katastrofę w Smoleńsku.

Kede pies z PIS i nikogo to nie obchodzi.Taki kraj jakie psy.

zenek