Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
gawrony |
Gawrony to ptaki bardzo towarzyskie. W koloniach zimują, w koloniach budują swe gniazda. Na ich miejsce wybierają najczęściej grupy starych drzew w parkach, na cmentarzach lub w alejach. Pierwotnymi siedliskami tych ptaków były azjatyckie stepy. Wycinanie dużych połaci lasów w Europie i zamienianie ich na tereny rolnicze powodowało przemieszczanie się gawronów na wschód. Gawrony są ptakami stadnymi, rzadko spotyka się pojedyncze gniazda lub zaledwie kilka par lęgowych przy sobie. Konstrukcje lęgowe, przypominające duże, dość swobodnie zbudowane koszyki, lokowane są na wierzchołku rozłożystych drzew i w koronach. W tych ptasich koloniach na jednym drzewie zwykle znaleźć można po kilka gniazd (wyjątkowo nawet kilkadziesiąt). Ptaki często nawzajem kradną sobie materiały do budowy gniazd - są to głównie patyki oraz gałązki wzmocnione ziemią i gliną z wyścieleniem z sierści, suchej trawy i korzonków. Pary są monogamiczne. W kwietniu składa 4-5 silnie wydłużonych jasnych jaj. Od złożenia pierwszego jaja samica wysiaduje je ok. 18-19 dni. Wtedy też pozwala się karmić samcowi. Pisklęta opuszczają gniazdo po ok. 28-35 dniach. Pokarm gawronów jest mieszany, w okresie jesienno-zimowym przeważa pokarm roślinny w postaci ziaren i kiełków zbóż, bulw, nasion traw, owoców, odpadków kuchennych, natomiast w okresie letnim zjada bardzo dużo owadów i ich larw, dżdżownice i inne bezkręgowce, ale także gryzonie, jaszczurki, żaby, pisklęta, jaja innych ptaków i padlinę. Skład diety jest uzależnionych od lokalnych warunków i pory roku. Żerują prawie wyłącznie na ziemi, po której spokojnie chodzą i skaczą. Zimą pokarmu szukają na polach, zwłaszcza gdy nie ma zbyt grubej pokrywy śnieżnej. Powodują szkody rolnikom, gdyż wybierają kiełkujące nasiona zbóż. Pewnym jednak \"zadośćuczynieniem\" jest jednoczesne zbieranie spoczynkowych stadiów owadów i łowienie norników zwyczajnych. Wiosną kroczą po przeoranej ziemi za traktorem i zbierają odsłonięte pędraki. W miastach nierzadko odwiedzają wysypiska śmieci. Można śmiało też stwierdzić, że jest swojego rodzaju „miejskim sanitariuszem”. Zjada wszystkie organiczne resztki pokarmu wyrzucone przez człowieka zarówno na ulicę jak do niezabezpieczonych śmietników. Kolonia gawronów nie jest obojętna otoczeniu. Jak każdy ptak stadny, gawron często i chętnie komunikuje się ze swymi sąsiadami - ustalając swą przestrzeń, chroniąc budulec gniazda przed złodziejami, czy też przepędzając potencjalnych uwodzicieli swych partnerów. Dla nich to gwar wielkiego „”ptasiego miasta, dla nas - nieznośny rejwach. Niestety ich głosy nie należą do najpiękniejszych w świecie ptaków, przez co nie są specjalnie cenione jako sąsiedzi. W przypadku gniazdujących kolonijnie gawronów dochodzi jeszcze problem ich odchodów. Co roku wokół tych ptaków narasta wiele kontrowersji. Nie są to ilości szkodliwe ani dla roślin rosnących pod drzewami ani dla samych drzew, ani tym bardziej dla ludzi. Gawrony nie są więc lubiane. Nie jest to jednak nic nowego w krótkiej acz burzliwej historii koegzystencji naszego gatunku z nimi. Hałas w koloniach gawronów zaczyna się już z końcem lutego, czyli wraz z początkiem sezonu lęgowego tego ptaka. Są głosy, które mówią, że gawronów w Łomży jest za dużo, że są głośne, że przeszkadzają, że trzeba ograniczyć ilość gniazd. Ale czy ktoś je liczył? Czy ktoś wie jaki jest trend w rozrodzie gawronów w Łomży? Jak można pomóc mieszkańcom narażonym codziennie na głośne skrzeczenie? Policzmy więc gniazda tych ptaków. Jest to ostatni tydzień roku, w którym możemy to zrobić. Za tydzień gniazda znikną wśród rozwijających się liści i nie będzie ich widać. Niech każdy policzy gniazda w swoim otoczeniu – poda ulicę i numer domu bądź miejsce, gdzie liczył. W następnym roku zrobimy to samo i będziemy wiedzieć, jaki jest trend gawronich gniazd. Apus
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: gawrony |
Lasów jest pod dostatkiem, tylko gawrony zakładają kolonie w miejscach gdzie mogą liczyć na obfitość pokarmu. Nie dokarmiajcie zwierząt a problem sam zniknie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: gawrony |
Co będzie jak wszystkie ptaki, począwszy od najmniejszych do największych wyniosą się z miast?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: gawrony |
Co będzie jak wszystkie ptaki, począwszy od najmniejszych do największych wyniosą się z miast?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: gawrony |
Nie wiem czy pamiętasz ze szkoły ale ilość występowania gatunków reguluje łańcuch pokarmowy. Dokarmiając gawrony możesz nieświadomie krzywdzić inne gatunki konkurujące o terytorium czy pokarm. Jeżeli już chcesz dokarmiać rób to zimą jak leży śnieg.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: gawrony |
Nie dokarmiam ptaków, bo jeżeli są, to same sobie poradzą, ale jestem przeciwny temu jak z ptaków robi się wrogów dla mieszkańców miast. Ciekawe kto był pierwszym mieszkańcem tych terenów?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: gawrony |
Mi działają na nerwy, co rok u mojej mamy dobierają się do czereśni:(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: gawrony |
Czasami, gdy na samochodzie zastanę trzy czy cztery kleksy to wzdycham zirytowany, ale mimo wszystko lubię te ptaszyska. Powtarzam sobie wtedy: dobrze, że krowy nie latają :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: gawrony |
To fakt bo czym takiego kleksa potem doczyścić;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: gawrony |
Te wstretne ptaszyska wytlaklabym ! w nich sa duchy nieczyste, tak samo , jak w wezach itd. Za oknami drzewa pelne gniazd i tych ptakow - siadaja na parapetach , kracza tak dziwnie jakos, jakbym Cyganki zebzace slyszala \"daj, daj, daj\" zla energia daje od nich - w nocy budza - nie widzisz ich a czujesz ich obecnoac - odmawiam rozanie i \"ptakow\" mnie - wszystko jasne ... ale w spoldzielni na ustawe o ochronie ptakow powoluja sie - czyli ptaki, i to taki wstretne ewazniejsze sa od ludzi; ludzie musza dostosowac sie do nich ... :(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: gawrony |
wytepic szkodniki
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: gawrony |
Boli mnie tylko to że często na wniosek mieszkańców przycinane są drzewa Ptaki te budują na nich gniazda i niestety często pod nimi brudzą.Przykładem jest cmentarz.Szkoda mi drzew.Ptaków tych moim zdaniem jest stanowczo za dużo.Jak ten problem rozwiazac to juz sprawa fachowców.Jest w Łomży tyle wspaniałych ptaków i nikt się nimi nie zajmuje.Są to naprawdę rzadkie ptaki,wspomnę np.sowy ptaki śpiewające.W Łomży kompletnie brak jest budek lęgowych.Nie ma ich w parkach na osiedlach.Podsumowując chrońmy wszystkie ptaki nie tylko gawrony a w szczególności chrońmy rzadkie gatunki.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |