Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Dzień dobry. We wrześniu idę do gimnazjum i szukam odpowiedniego dla siebie. Mam hydrofobię, więc wybrałam katolika - podobno tam nie basenu. Czy to prawda? No i... Na półrocze miałam średnią 5.09, wzięłam udział w konkursie wojewódzkim z języka polskiego, jeszcze nie ma wyników, więc sądzę, że się dostanę. Jak tam jest? Jaka atmosfera? Jacy są nauczyciele? Warto? Z góry dziękuję za wszystkie opinie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Moja siostra tak się uczyła to jest zadowolona z tej szkoły. Nie ma tam basenu ale nie tylko w tej szkole brakuje ich:) Z takimi wynikami powinnaś spokojnie się dostać.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Na pewno się dostaniesz. Uczą się tam mojej znajomej dwie córki. Mają średnią 4. Powodzenia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Może to wścieklizna nie hydrofobia, wodowstręt można leczyć a kiecofobii możesz się nabawić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Dostaniesz się - biorą wszystkich chętnych.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Tylko będziesz musiała się modlić na każdej przerwie,a kolana będą od klęczenia bolały... Są normalniejsze gimnazja Studiowałam z dziewczyną,która skończyła katolik i mam wrażenie,że po takich wspomnieniach była trochę \"zwichrowana\"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Mój syn chodzi od września i jest zadowolony . Mankamentem jest sala gimnastyczna która jest w seminarium i do której trzeba dojść ale to niedaleko . Z takimi ocenami jakie masz myślę że się dostaniesz a opinia że biorą wszystkich jest nieprawdziwa bo osoby poniżej 4,5 mają kłopoty z dostaniem się . Gimnazjum bardzo wymagające trzeba się dużo uczyć . W szkole czyściutko i bardzo kulturalnie . Zboczenie w kierunku wiary jest ale niewielkie i wydaje mi się że do przeżycia. Polecam powinieneś być zadowolony. pozdrawiam Zbyszekp
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Chodziłam do tej szkoły zarówno gimnazjum jak i liceum. Polecam serdecznie. z taką srednią dostaniesz się napewno . W ciągu ostatnich dwóch lat zwiększono liczbe przyjętych osób
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Kiedyś w gimnazjum były dwie pierwsze klasy od jakichś dwóch może trzech lat są trzy klasy i nadal jest to mało . Chętnych jest bardzo wielu i nie jest to spowodowane tym że katolików nam przybywa tylko poziomem jaki reprezentuje szkoła . Wystarczy porównać ranking szkół na terenie Łomży . pozdrawiam zbyszekp
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Znam osoby, które mają skrajnie odmienne opinie i dostały się ze średnią niewiele ponad 3. Od 3 lat są trzy klasy pierwsze gimnazjum. Jest bardzo tłoczno na korytarzach. Lekcje odbywają się w bibliotece, gabinecie pedagoga, sklepiku. Dzieci mają po 9 godzin lekcyjnych obowiązkowych w ciągu dnia. Poziom jest porównywalny z innymi gimnazjami bo przy takiej rotacji nauczycieli nie można mówić o wysokim poziomie. Każdy dokonuje samodzielnego wyboru szkoły ale nie mówmy, że gdzieś jest idealnie bo nie jest.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Witam . Mój syn dostał się ze średnią 4,82 , dzieci które mają poniżej 4,5 nie miały żadnych szans . Co do poziomu to syn z tą średnią i wydawałoby się nie głupi ( opinia ojca może być skrzywiona ) jest niestety w słabszej połówce klasy . Inna kwestia że jest leniuch . Co do rotacji nauczycieli to przez pierwszy semestr nic się nie zmieniło , teraz odeszła pani na urlop macierzyński ale to chyba normalne i na to wpływu nie mamy . Lekcji które by się odbywały w bibliotece lub gabinecie pedagoga mój syn nie doświadczył. Natomiast co do lekcji w sklepiku to nie mogą się odbywać bo go po prostu nie ma . Odnośnie godzin to jest jeden dzień gdzie lekcje trwają 8 godz. ale jest również dzień gdzie lekcji mają 5 godz. Jeśli szukać mankamentów to w pierwszym półroczu plan lekcyjny zmienił się chyba ze trzy razy , brak dziennika elektronicznego i jest tłoczno na korytarzach .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Każdy doświadczył czego innego. Ja piszę o przekroju 4 lat doświadczeń nie o jednym semestrze. A sklepik jest - proszę uzupełnić swoje informacje. W tym roku plan lekcji zmieniany trzy - cztery razy - spowodowane to było właśnie rotacją nauczycieli i interwencją rodziców w kwestii 9 obowiązkowych godzin lekcyjnych dziennie. Jak będzie miał Pan dłuższy czas doświadczeń - oby nie zmienił Pan zdania - ja tą szkołą jestem ogromnie rozczarowana i nie tylko ja.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Nazwa sklepik/kawiarenka funkcjonuje wymiennie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
Kawiarenka tak sklepik nie .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazjum katolickie - jak tam jest, warto tam pójść? |
A jaka jest różnica - jedno i drugie nie jest miejscem do prowadzenia zajęć. A najgorsze, że nie są to zdarzenia tylko norma, że są tam lekcje. Szkoda, że uczniowie się nie wypowiadają ale prawdopodobnie nie chcą się narażać. Kończę już ten temat.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |