4lomza.pl/

Nawiązując do artykułu:
1. Jeśli artysta chce się promować - to może np w nowo powstałej galerii - czy Galerii N :)
2. Można nawiązać kontakt z wybraną szkołą i zrobić dzień/ tydzień ?? rękodzieła łomżyńskiego :)
3. A może tak w \"hali targowej\" miejsce dla twórców łomżyńskich - refundowane przez UM :) - promujące nasz region???
PS
Szkoda - że wiadomość o spotkaniu rękodzielników- amatorów nie ukazała się wcześniej w mediach - sądzę że byłoby więcej zainteresowanych

Minęły czasy domów kultury, które organizowały twórcom wernisaże, spotkania, aukcje czy możliwość wystawienia prac i sprzedaży. Rzeźba, malarstwo, szydełkowanie nie jest tak modne jak taniec czy śpiew - promowane w mediach na gwiazdorstwo.

Twórców \"tradycyjnych\" została garstka, którzy muszą zawalczyć sami o swoje i się zorganizować samemu, zawiązać stowarzyszenie, itp. Muszą działać a nie czekać na dotacje, czy fundusze z ministerstwa. Sorry, takie mamy czasy ...

Gdybym ja był decydentem, wydał bym te 100 000 zł na igrzyska, zamiast 20 000 zł na rzeźbę. Ale zorganizował bym i zapewnił wówczas miejsce na stoiska dla nich, aby mieli się gdzie wystawić, by pokazali swoją pasję i twórczość. Także mikrofon i czas na prezentację.
To od nich zależałoby, czy zarażą swoją energią, pasją, twórczością i czy sprzedadzą się ze swoimi pracami.