4lomza.pl/

Poniewaz temat ten dotyczy obszarów chronionych "natura 2000" - również w rejonie Łomży, a temat jakby usnął na forum 4Lomza, niniejszy watek dla przypomnienia problemu i odświeżenia energii obywatelskiej.
O prawdach oczywistych, a niedostrzeganych przez włodarzy pisze Pani prof. Simona Kossak:
tekst tutaj:

http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34314,3507697.html

Czy dołaczyliście do protestu?

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/0,74178,3491896.html

nie bądźmy obojętni na barbarzyństwo. Jutro my możemy zostać nim dotknięci.

(........)

Pani profesor w punkcie 6 trafia celnie:
prokuratura powinna zająć stanowisko w sprawie planowanego przestępstwa (bo jest nim niszczenie NASZEGO środowiska).

Nieodwracalność planowanych działań jest dodatkowym argumentem za ponownym rozpatrzeniem problemu.

To, że "nasi" politycy zajęci są planowaniem swojej aktualnej (ew. przyszłej) kadencji i brak im wyobraźni na ocenę długoterminowych skutków działań też można zmienić.

Ale wszystko zaczyna się od refleksji. Pomyślcie trochę.

Z tego co widzę i słyszę to chyba najbardziej do obrony doliny Rospudy włancza się Gazeta Wyborcza. Korzystając z tego, iż jest jednym z większych mediów cały czas nagłaśnia tą sprawę. Prawie w każdym numerze można o tym przeczytać.
Ludzie świadomi wiedzą o co chodzi w tym całym proteście. W takim tempie dewastacji przyrody szybko dojdziemy do standardów zachodnio-europejskich.