4lomza.pl/

Czy Łomża jest miastem w którym sex jest tematem tabu? Dlaczego inne miasta np.Białystok ogłasza w różnych czasopismach ogłoszenia towarzyskie,a w Łomży brak tego tematu. Czyżby strach?

Chyba pomyliłeś pojęcia. To nie miasto zamieszcza ogłoszenia i nie miasto z reguły jest właścicielem danej witryny wydawniczej czy też wydawcą określonego dziennika, tygodnika, etc. A kąciki tzw. rubryk towarzyskich pojawiające się w poszczególnych czasopismach są wg mnie efektem ściśle określonego zapotrzebowania społecznego. Myślę, że Łomża (jej mieszkańcy) jest w większości miastem bezpruderyjnym. Wszędzie są wyjątki i jak w niektórych religiach - "ortodoksi". A odnośnie strachu to powiem tak: mieli go dziś piłkarze Wisły przy strzelaniu karnych. Jeżeli jest w Łomży kilka tzw. agencji towarzyskich, oznacza to, że jest na nie zapotrzebowanie społeczne (powtarza się wątek ogłoszeń). Więc o jakim Ty strachu mówisz? Chyba potencjalnie - indywidualnym, tj. moim i Twoim przed naszymi żonami/dziewczynami (żeby nas w takowej instytucji nie namierzyły). Pozdrawiam.

p/s W żadnej gazecie, nie widziałem przy anonsach pełnych adresów. Każdy, nawet Ci "kochający inaczej", chce zachować choć odrobinę anonimowości. Tak jest nawet tu na forum. Czyżby także - strach??

ADALL

Łomża jest na tyle małym miastem, że każdy, kto ma potrzebę, wie, gdzie się z nią udać. Nie trzeba anonsów prasowych zamieszczać. Wystarczą te tablice reklamowe przy skrzyżowaniu Poznańskiej i Al. Legionów.

ADALL, nie rozumiem, co masz na myśli, pisząc, że łomżanie są w większości bezpruderyjni. Ja odnoszę zupełnie inne wrażenie. Nie zauważam odważnych społecznie inicjatyw, imprez na miarę łódzkiej parady techno czy innych przejawów "obywatelskiej bezpruderyjności". Według mnie pruderia w Łomży szerzy się lepiej niż SARS w Azji i wic na tym forum.
:-)

Pozdrawiam.
grover

Witam.
Sex w Łomży nie jest tematem tabu, a ogłoszenia o których mówisz w swoim poście wynikają tylko i wyłącznie z większego upublicznienia tego np. w Białymstoku. W Łomży nie ma problemów, jeśli ktoś ma "potrzebę". Służą lokale przy Nowogrodzkiej (Duke's) lub na Łąkowej (Jessica). Osobiście nie korzystałem jeszcze z takich usług więc nie wiem jak wygląda to od strony finansowej. Mogę się jednak zgodzić z przedmówcą, że jeśli ktoś ma potrzebę to z pewnością wie, gdzie się z nią udać. Łomża to taka cicha woda ;-) Głośno się nie mówi ale sie dzieje ;-P

P o z d r a w i a m

Mr S

Masz rację z tą "cichą wodą", ale chyba to jakiś objaw pruderii. To taka mentalność, że "nie ma tego o czym się nie mówi", a o niektórych rzeczach mówić nie wypada (tak uważają) choć się to robi więc koło się zamyka. Jednakże są też sprawy intymne, o których się nie powinno mówić.. i gdzie tu granica między zwykłą przyzwoitością (kulturą), a otwartością i brakiem zakłamania? Trudny to temat...

Zbych

Witajcie ponownie ;-)
Tak, jak już pisałem - Łomża to taka "cicha woda". Bardziej zorientowani w temacie nie narzekają na brak "atrakcji". Wystarczy dobrze zagadać z pierwszym lepszym taksówkarzem, dogadać termin, a Panie się zjawią (ostatnio jadąc taksówką jeden z panów taksówkarzy chciał mnie namówić na swoją koleżankę - drugi zawód?).

P o z d r a w i a m

i przypominam o temacie traktującym o spotkaniu forumowiczów 6 grudnia :)

Mr S

Każdy ma swoje potrzeby, a sex też należy do takich potrzeb. Powiem wam że ja to w ogóle się nie dziwię, że takie portale jak https://pl.erozone.com cieszą się dużą popularnością. Najchętniej to sama zamieściłabym tam swoje ogłoszenie.