4lomza.pl/

błagam , tylko nie one!!! uczniowie będą wyglądać potwornie!!!

Dlaczego?

W wydaniu polskim to rzeczywiście wyglądałoby wstrętnie. :)

złotowlosy takie mundurki byłyby ik , ale nic z tego , jak założyłaby to moja znajoma kasia , to byłoby to wstrętne {{sadełko]]

Jestem za.

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

ja tez jestem za . Szczególnie przekonał mnie złotowłosy :D

ja jestem przeciw....Czemu ludzie dorośli nie mogą posłuchać nigdy młodzieży że niechcą jakichś tam "Mundurków".Może kogoś na takowy niestać....Przecież żąd nie dopłaci "potrzbującym"
I taka jest właśnie "równość" dorosłych nad młodzierzą.
Pozdrawiam

ładnie dzieci będą wyglądać tak na niebiesko. Jestem za !!


Pozdrawiam
Ile nie karmić faceta i tak cycka szuka.

Tyku, nie przesadzaj. Mundurek na pewno jest tańszy od "zwykłego ubrania".
Kiedyś sam taki nosiłem i byłem z tego dumny :] Miałem jeszcze tarczę na ramieniu. Teraz to nie wiadomo z kim się ma doczynienia. Z uczniem czy klaunem.

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

też jestem za! każdy będzie tak samo ubrany, napewno bedzie mniej plotek na temat jak kto się ubiera.

Może wrócą mundurki "nonajron" w kolorze granatowym. Takie, jakie musiałem nosić we wczesnej podstawówce. Z obowiązkowym białym kołnierzykiem :)

No wlasnie, jesli mowimy o rownosci, to wlasnie mundurki ja wprowadza. Nikt sie nie bedzie ubieral lepiej czy gorzej, a malolaty przestana latac do szkoly jak na dyskoteke, moze bardziej sie na nauce skupia. Z drugiej strony czy to jest konieczne, trudno powiedziec, sa pewnie wazniejsze rzeczy do zmienienia w szkolach.
prawdomuwny, ciekawe ze dopiero co tak goraco popierales nowego ministra, a teraz juz jest bee? ;)

Markac...No dobra zgadzam się. ale to troche nie tego.. jak np. "mundurek" pobrudzi się albo coś(i w tym samym momencie 2mundurek jest w praniu) to co wtedy?? nie idzie się do szkoły??
Ps. Moi rodzice i rodzeństwo jednak są dumi że nosili takie mundurki. A także powiedzieli mi jak było trzeba robić aby w szkole na mundurku była tarcza, a żeby po szkole sobie spokojnie zdjąć :)_:)

Tyku, idąc Twoim rozumowaniem... Co jeśli pobrudzi Ci się "normalne ubranie" i drugie "normalne ubranie" masz w pralce? :)
Dalej upieram się, że mundurki są tańsze. Dodatkowy plus, to to, że panie nie tracą wielu godzin przed lustrem, zastanawiając się co włożyć na siebie... hehe.

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

w stanach uczniowie szkol prywatnych nosza mundurki, zarowno w podstawowkach, jak i w srednich/o wyzszych nic nie wiem/

Hmm.. to nie byłoby wygodne. Jak byłam w szóstym, były mundurki od święta. Zimą ciężko było chodzić w spódniczce. Ponad to nieraz również nie byłam w formie. W spódniczce nie zawsze można było wygodnie siedzieć na korytarzu. Kwestia prania również wchodzi w grę, bo chociaż ja nie miałam tego problemu, gdyż rzadko kiedy miałam na sobie mój kochany strój uczniowski, sądzę, że dwa komplety to stanowczo za mało. Normalne ubrania mogę dowolnie komponować, mam sporo koszulek, bluzek, spodni, spódnic, wszystkiego. Pobrudzi się jedno, drugie, trzecie, to żaden problem.
Gdyby również dziewczyny mogły nosić spodnie, gdyby mogły mniej - więcej same zadecydować o materiale i kroju, który choć trochę podkreślałby firugę i w ogóle, gdyby to sam minister zorganizował fundusze na zakup mundurków - nie my - i gdyby były conajmniej trzy komplety, to nie byłabym przeciwna. Chłopaki również mogliby sami zadecydować, w czym chcieliby chodzić.

Trochę się rozpisałam, ale sporo rozmyślałam na ten temat i chciałam się podzielić wnioskami :)

NiemoralnieNormalna

Mundurki to bardzo dobry pomysł, obecnie na wf cała moja szkoła (jako jedyna w Łomży) ma takie same stroje ;) a jak wcześniej chodziłam do szkoły w Gdyni też miałam obowiązkowe mundurki, osobiście uważam iż nie było by rywalizacji finansowej części młodzieży (co tak często się zdarza)

Jestem zmienna jak pogoda,
czasem zbyt pewna siebie,
ale przeciez to nie powód,
aby dzisiaj zmienic siebie!!!!