4lomza.pl/

Co o tym sadzicie? Ludziom brak mieszkan, mimo wysokich cen zdobycie dobrego mieszkania graniczy z cudem, ale jak widac niektorym budowa nowych blokow przeszkadza... Interesujacy jest zwlaszcza argument, ze blok bedzie widok na kosciol zaslanial. Czy nie jest przypadkiem tak, ze ktos juz ma mieszkanie wiec inni go za przeproszeniem g****no obchodza i pod przykrywka "interesu spolecznego" chca zniweczyc plany budowy, bo paru osobom to przeszkadza?
Skoro teren od dawna byl przeznaczony do zabudowy, to moze trzeba bylo to sprawdzic zanim sie mieszkanko kupilo i zrezygnowac, a nie teraz protesty? Kupil sobie ktos mieszkanie, a zachowuje sie jakby mial prawo do calego osiedla... Ja tez nie jestem szczesliwy, ze mi np. pod oknami nowe bloki buduja, a wczesniej byl tam kawal placu. Tylko nie przyszlo mi do glowy protestowac w zwiazku z tym. Gdzie niby maja te nowe mieszkania dla ludzi budowac? W szczerym polu?
Naprawde nie rozumiem osob, tworzacych jakies komitety i uniemozliwiajacych budowy blokow, bo im widoki psuja, w momencie gdy tyle mlodych malzenstw nie ma gdzie mieszkac, chyba ze katem u rodzicow. Moze czasem warto pomyslec takze o innych? Lokale uzytkowe tez przeszkadzaja jak widze, a ze bedzie kilka nowych miejsc pracy tez guzik kogos obchodzi, bo jakim prawem mu nowy blok pod nosem buduja... Zal za d***e sciska jak sie to czyta... I pozniej pretensje, ze miasto to dziura bo ani mieszkan ani pracy... Wstyd.

Lomzy nie dogodzisz, i tak zle i tak niedobrze.

Pewnie nie którym nie wystarcza msza w kościele i wtedy chop po berecik i na balkon i ma full opcje

Jesli sie komus nie podoba ,ze obok blok buduja to nie musi mieszkac w bloku,moze sobie pobudowac za miastem wille.

Dran -zgadzam się z Tobą. Mieszkania są potrzebne i gdzieś je trzeba budować. W tamtym miejscu nic właściwie nie ma. Kawał ziemi leżącej odłogiem. Gdyby tam było rzeczywiście mnóstwo zieleni ,drzew,alejki,kwiaty to może szkoda byłoby zabierać takiej "enklawy zieleni " mieszkańcom. Ale tam jest pustka dlatego popieram budowę bloku.

G a z e l a

A JA SIĘ NIE ZGADZAM!!!kogo to obchodzi , że ktoś mieszkania potrzebuje , kogo majo obchodzić spułdzielni plany??? obstawio nas blokami , i ci , ni parku z 1 zdarzenia , ani tamtejszych terenach placu zabaw z 1 zdarzenie!!By posadzili pare drzewek , ławezka , plac zabaw i ok!! po co blok na blok wciskać!! po co stać dłużej w kolejce{wiadomo więcej ludzi}} by lepiej jeszcze za pg1 na tych całych polach park zrobili!! a nie tu wyjść gdzie nie ma!!! za łomże trzeba jeżdzić np. do lasu jednaczewskiego!! jesteście w błędzie

prawdomuwny: dużo do gadania to Ty nie masz. Blok będzie i tyle!! Spółdzielni na pewno nie obchodzą (i nie powinny obchodzić) takie wypowiedzi jak Twoja. A wychodzić na boisko to nawet nie możesz! Weź się za naukę leniu. Jak już Twoi rodzice kiedyś nabyli mieszkanie to świętuj, że się wyrwałeś gdzieś z głębokiej prowincji a nie olewasz pozostałych oczekujących na swój kąt.


Pozdrawiam
Ile nie karmić faceta i tak cycka szuka.

prawdomuwny jak czytam te Twoje wypociny w roznych tematach, to naprawde zaczynam sie martwic o przyszlosc w tym kraju. Widac jak wspaniala mlodziez nam rosnie, cale szczescie ze nie cala. Zobaczymy jak kiedys zechcesz mieszkanie kupic (o ile na nie zarobisz) jak bedziesz krzyczal. Chyba, ze planujesz cale zycie spedzic na laweczce w parku.
Chcialbym Ci zwrocic uwage, ze miasto to nie kurort wczasowy i tereny rekreacyjne nie stanowia jego glownego elementu. Naprawde poraza mnie Twoja glupota, mozna miec tylko nadzieje ze kiedys wyrosniesz. Bo jak tacy nas maja kiedys utrzymywac na emeryturze, to bron nas Panie Boze... Jak Ciebie nie obchodza czyjes mieszkania, to wyobraz sobie ze mnie nie obchodzi plac zabaw dla Ciebie, lepiej sie za nauke wez. Jak dorosniesz, to moze podyskutujemy.