4lomza.pl/

Witam.
Potrzebuję porady gdzie się zgłosić i jakie pismo złożyć (co w nim napisać) aby rozłożyć mandat na raty?
Kwota?
Cóż dawać nie pracującej osobie w sylwestra mandat w wys. 500zł - tak pół tysiąca, i nawet nie opuścić o te 200zł - cóż żebym jeszcze pyskował czy się sadził niestety trafiłem na paskudne mendy, nie do pogadania. Nie wiem czy tylko ja czy inni też ale mam wrażenie że policja w Łomży to straszne pały.

Skoro niepracującą osobę stać na utrzymanie auta , to i stać dodatkowe na koszty z nim związane.

do tych / paskudnych mend/to nie mniej pretesji jezdzij przepisowo i bedzie ok szkoda ze 2 razy tyle nie dostales . z czego mial ci opuscic na to co zrobiles byl paragraf z cena i punktami to nie jarmark synek to zycie :))


do skarboki lec i ci wytlumacza wszystko .kiedys na kopernika byl ich odlam co sie tym zajmowali nie wiem czy cos sie zmienilo

skąd możecie wiedzieć czy nie dostał ten mandat za coś innego ?

No nieźle - o aucie to ja mażę nawet jak by to było Tico, dostałem go za uwaga:
- nie współpracowanie z funkcjonariuszem (nie chciałem podawać danych) - bo niby czemu, za co w sylwestra.
- podanie fałszywych danych

Możesz wpłacać sam naprzyklad po 100zł miesięcznie i nikt się nie przyczepi najważniejsze ze spłacasz tylko w tytule wpłaty dopisuj rata 1 rata2 itd

Księżniczka

Serio?
W sumie liczy się że spłacam, a ty wiesz to może z doświadczenia że tak da radę.
Komornik albo inna menda się nie doczepia wtedy za to?

Musisz mieć bardzo ch..we nazwisko, skoro wstydzisz się go podawać.

ooo to na celowniku jestes cos wiesz ,nie syp tylko wafli

O, czyżby ktoś został urażony, czy tylko tematy zostały pomylone.
Jeśli to było do mnie :D to niby po co i dlaczego podawać nazwisko, ale nie nazwisko mam całkiem w porządku. No chyba że nie zrozumiałem przekazu tego posta - wtedy sory.

nikt sie nie doczepi mozesz i po 20 zl wplacac komornik nie bedzie mial podstaw najscia cie ,a i tak nic na siebie nie masz podejrzewam ze jestes na garnuszku rodzicow to jedynie gacie ci zabierze i skarpety

No 18 świeżo co skończone a że jeszcze nauka to rozłożenie nauki i pracy było by ciężkie.
To dobre pocieszenie - można powiedzieć że temat do zamknięcia.

Pier...lnij mandatem na blat stołu i powiedz starym: tak się bawi szlachta, kmioty !!

przejdz sie do sadu do kasy i ci wytlumacza, lub skieruja do odpowiedniej placowki co tym sie zajmuje . list napiszesz motywacyjny dlaczego cie nie stac i poczekasz na odpowiedz .mogles mandatu nie przyjac jak byles taki wporzadku bys wyjasnil ten problem w sadzie grockim :))

Ale nie zapomnij że masz ten mandat opłacić w ciągu kilku dni .

A poza tym to możesz spłacać i po 1 pln.

Nie ma takiej opcji - to by było zwykłe chamstwo, po za tym wydolę jeśli będę spłacał powiedzmy 50zł co 2 tyg.

Sądzić się nie chcę - więcej by z tego było kłopotu, opłacenie sprawy: wyszło by o wiele drożej.

Sąd jest sprawiedliwy, uznał by twoją niewinność i kosztami obiążył te ,,paskudne mendy\" a nie niewinnego człowieka.

Autor: Latexowa-nakładka (---.113.introlan.pl) Data: 01-01-15 12:27

Pier...lnij mandatem na blat stołu i powiedz starym: tak się bawi szlachta, kmioty !!


Pewnie ojciec by byl dumny z syna ,ze w koncu chlopa ma w domu

splacaj na raty jesli nie da sie inaczej nie masz innego wyjscia

po 50 zl miesiecznie sobie splacaj i kwity trzymaj nie wyrzucaj

W końcy dorosły jest, niedawno 18 skończył, to co będą mu podskakiwać ,,paskudne mendy\".

A następnym razem nie wstydź się tego jak się nazywasz, bo widzisz że za to robi się z 50PLN 500PLN.

Dzięki za porady, temat jak najbardziej wyczerpany więc odp. znalazłem.

Co do organów władzy że tak to ujmę to nie dziwię się że większość ma o nich takie zdanie, te całe hwdp znikąd się nie bierze, i z doświadczenia rzadko kiedy można trafić na Policjanta większość to zwykłe psy tak z 70% co najmniej.

Nie obrażaj mnie i moich kolegów, bo następnym razem wylądujesz na dołku.

A dlaczego to wiesz dobrze.

Nie trzeba przy sobie nosić dokumentów, ale zapytanym przez policjanta trzeba podać swoje dane, a nie odmawiać - to jest złośliwość i narażenie się na odpowiedzialność karną za wykroczenie. W razie nie podania danych obowiązkiem policjanta jest przewiezienie do komendy w celu weryfikacji danych osobowych (a co byłoby gdyby był to ktoś poszukiwany?) Społeczeństwo samo na siebie kręci bata a potem ma pretensje do całego świata ale nie do siebie.

Gdyby była opcja lecisz na dołek i nie płacisz mandatu to wybrałbym tą właśnie.
Po za tym wpadanie w to samo miejsce nie jednokrotnie to zwykłe uprzykrzanie bawiącym się ludziom zabawy. A to już skurwysyństwo, bycie policjantem a uważanie się za szeryfa to duża różnica, dlaczego np: w anglii policja potrafi rozmawiać z obywatelem normalnie nie patrząc na niego z góry - co jest, wydaje mi się że tam gdy zakładają na siebie mundur to nadal są ludźmi i nie czyni z nich to nie wiadomo kogo, ale tutaj stan świadomości jest inny.

na dolku dane i tak bys podal i za hotel zaplacil :)

w anglii jeszcze ci kawe postawi i pizze zebys lepiej gadal :))) u nas w polsce nastrasza to i gadac sie nie chce:))

Jak ludzie bawili się kulturą to nikt im nie przeszkadzał ale jak bydło szalało to i interweniować było trzeba kilka razy.

Opowiedz jak się bawiliście, niech forumowicze ocenią waszą bydlęcą kulturę .

wiec nie wstydz sie na drugi raz swojego nazwiska i bedzie wporzadku :))

To reszta towarzystwa nazwiska podala ty twardy, nieugiety do konca byles ?i zostales wyrozniony badz dumny :)

http://www.duw.pl/pl/obsluga-klienta/mandaty/2623,Rozlozenie-na-raty-splaty-mandatu-karnego-kredytowanego-lub-odroczenie-terminu-j.html
tutaj masz dokładnie wyjaśnione, łącznie z wnioskiem o rozłożenie na raty

stefannowak

Był twardy , ale kiedy sobie uświadomił ile musi zapłacić, to na forum rozmiękł jak drożdże w mleku ;)

Olśnienie przyszło 1.01.2015 o godzinie 11:50 :)
18 lat piękny wiek - pokory w życiu musisz się jeszcze nauczyć i wszystko będzie ok;)

Z 34 odpowiedzi-może 2 były na temat,reszta zaatakowała przestraszonego nastolatka,zapominając,że kiedyś też byli młodzi i popełniali błędy.Ech...


Wyleczyć można tylko tego, kto chce być zdrowy...

Boże co za idiota... Zachciało mu się udawać debila z pokolenia JP, dostał 5 stów, a teraz gówniarz płacze, bo nie ma z czego zapłacić... Te \"paskudne mendy\" powinni ci jeszcze pare pał dołożyć do tych 500zł, bo dalej rozumu się nie nauczyłeś i szacunku do funkcjonariuszy państwowych.
Pamiętaj dzieciaku, że dorosłość czy dojrzałość to nie znaczy samo posiadanie dowodu osobistego.

mietek12345 przez takich spoleczniaków jak ty realia są jakie są.
Widać taki dorosły, ale życia to za bardzo nie zna :D
Bez pozdrowień dla tej pały :)

Wracając do tematu... pan w mundurze też ma obowiązek przedstawić się, jeśli jest poproszony to wylegitymować.
Nie wolno mu też od tak czynić przeszukań czy zabierać telefon... itp itd ;)
Jakie realia są w Łomży to poza mietkiem12345 wiekszość wie.

90% tych o wielkich panów to się nadaje.... do zwolnienia jedynie... bo to psychopaci :) i nijak się to ma do słowa Policjant :)

... i słusznie ktoś zauważył przepaść miedzy Polonią a reszta świata :)

Jeszcze tylko brakowało, żeby policjant przed rozwydrzonym zasrańcem się tłumaczył.

Jasne Jasne ... lać i strzelać bez ostrzeżenia :D
A potem płacz latexowej mamusi bo synka zabili...kaleką zrobili

A wiesz, że połowa to przypadki?:>
Nie życzę nikomu... lecz realia są takie, że starczy tylko wskazać.
A o wielcy panowie dalej już sobie radzą, najniższa linią oporu zazwyczaj, oby statystyka się zgadzała :)

btw: a gdyby tak, który wskazał przypadkiem taka latexową i czaszka się deko zapadła ot całkiem przypadkiem, ciekawe jakby ćwierkała

Policjant nie jest bogiem i nie wszystko mu wolno, w policji są normalni funkcjonariusze, a niestety nie brakuje tam i nadgorliwców..Kilka lat temu mój znajomy z kolegą wybrał się na Statoil po papierosy,gdy jeden z nich poszedł do sklepu, drugi został na zewnątrz, podjechał radiowóz, z którego wysiadł policjant, podszedł do tego chłopaka, wylegitymował go i zauważył, że w tym miejscu gdzie stoi ów chłopak leży puszka po piwie i w tym momencie pan w niebieskim mundurku wyjął blankiecik i zaczą pisać mandacik za picie w miejscu publicznym.Kolega mandatu nie przyjął, powiedział wyraźnie, że to nie jego puszka i on nie pił w tym miejscu piwa, do nadgorliwego pana w mundurku ten argument nie przemawiał i sprawa miała finał w sądzie i pan policjant przegrał tą sprawę...

Panie De, to kropla w morzu. Bo dziś nie chodzi o bezpieczeństwo/porządek... tylko statystyki... oby przyjebać nie ważne komu.

Mnie najbardziej wkurwia nadużycie wylegitymowania.
Bezczelność w tej sprawie sięga zenitu. Ni z tego ni z owego, imie i nazwisko, jeszcze telefon zabiorą, żeby przypadkiem nie nagrać tego łamania prawa.
Jak i te kontrole pojazdów.
Powód kontroli? BO TAK, bez powodu.


PS: kolega i tak przegrał z tą puszką. Zwrócili mu za stracony czas? Za stracone nerwy? Za dojazdy? Pewnie parę groszy...
A z policjantem co wyszło? Zapewne NIC, i kasę za ciąganie po sądach wziął bo przecie było to na służbie :D

Policjant musiał zwrócić koszty sądowe.

De, kłamiesz. Widać, że nie masz pojęcia o czym piszesz albo ta Twoja historia przechodziła już przez nie jedne usta. Niemożliwe jest aby funkcjonariusz musiał zwracać koszty sądowe. Jest to bzdura nie poparta żadną podstawą prawną.
Policjant ujawnia wykroczenie i stwierdza jego popełnienie. Może w związku z tym nałożyć grzywnę w postaci mandatu karnego, a w przypadku odmowy organ którego funkcjonariusz nałożył mandat występuje z wnioskiem do Sądu o ukaranie. Oskarżycielem publicznym w takim przypadku jest policjant z Wydziału ds. Wykroczeń, który przedstawia obwinionemu zarzut w Sądzie. Sądy w takich przypadkach skazują obwinionego poprzez wyrok nakazowy i nawet w Sądzie rozprawa się nie odbywa. Dopiero jak ukarany odwoła się od wyroku w terminie do 7 dni to odbywa się rozprawa. Policjant który nakładał grzywnę może być jedynie wezwany jako świadek w takim postępowaniu i tyle. Policjant taki nie jest stroną w postępowaniu! W przypadku NIE UKARANIA obwinionego przez Sąd, koszty sądowe ponosi Skarb Państwa, A NIE POLICJANT.
Poza tym w roli ścisłości nie ma czegoś takiego jak \"spożywanie alkoholu w miejscu publicznym\".
Nie kłam chłopaku i nie wprowadzaj ludzi w błąd jak nie masz o czymś pojęcia.
Założyciel tematu to idiota. Po pierwsze dlatego, że popełnił wykroczenie czyli czyn zabroniony i zamiast winić siebie, a następnie wyciągnąć wnioski to wini policjanta. To typowe myślenie prymitywa, który każdego dookoła uważa za złego, a tylko siebie samego za dobrego. Popełnił wykroczenie, funkcjonariusz to ujawnił, podjął decyzję odnośnie ukarania grzywną, a wysokość grzywny wybrał zgodnie z przysługującemu mu prawu danemu przez ustawodawcę. Ukarany podpisując mandat zgadza się na jego przyjęcie, a tym samym PRZYZNAJE SIĘ DO POPEŁNIENIA WYKROCZENIA. Do kogo wiec teraz żale i pretensje? Powtarzam dorosłość to nie posiadanie 18lat i dowodu osobistego. Dorosłość to odpowiedzialność i świadomość ponoszenia konsekwencji za swoje postępowanie.
pozdrawiam

mietek...--jak można nazwać kogoś idiotą,jak się widziało,nie słyszało i tylko snuje domysły na temat opisany powyżej.Skąd wiesz za co został ukarany?no chyba,że znasz odpowiedź,bo sam jemu ten mandat wypisałeś;/
Nie mów że ci w mundurach są idealni, nie popełniają błędów,bo byś się zdziwił ;/


Wyleczyć można tylko tego, kto chce być zdrowy...

Jeśli zaś chodzi o czynności legitymowania, sprawdzania i kontroli przenoszonego czy przewożonego bagażu(ładunku) etc. to jest to podstawowe prawo i zadania Policji w naszym kraju. Sam wielokrotnie byłem zatrzymywany do kontroli drogowej w zakresie sprawdzenia stanu trzeźwości, legalności pojazdu, kontroli przewożonego ładunku, kontroli legalności telefonu komórkowego etc. I co z tego? Dla mnie to normalne, bo od tego właśnie jest POLICJA na którą ja jako obywatel płacę podatki. Nie po to płacę podatki aby Policja chodziła i głaskała społeczeństwo po głowach. Od tego jest ksiądz w kościele.
Mam świadomość tego, że żeby coś znaleźć/ujawnić to trzeba tego szukać. Jak się nie szuka to się nie znajdzie.
Pomyślcie idioci w jaki sposób policjant ma znaleźć skradziony telefon komórkowy, rower etc? To logiczne, że aby znaleźć to musi kontrolować te rzeczy i sprawdzać. Jesteście prymitywami, które patrzą tylko własnym okiem i ze swojej perspektywy, a założę się, że jak wam ukradliby telefon komórkowy czy rower to chcielibyście aby Policja taką rzecz odnalazła oraz złodzieja.
Podobnie w zakresie zatrzymywania i kontroli pojazdów. Pijany kierowca nie ma napisane na samochodzie \"jestem pijany\". Aby złapać MORDERCĘ, który jedzie samochodem po kielichu trzeba te samochody zatrzymywać.
Jeśli chodzi o legitymowanie to w Polsce jest mnóstwo osób poszukiwanych przez różne organy do różnych spraw, w związku z różnymi przestępstwami, osób zaginionych i skazanych ukrywających się, ludzi którzy są zagrożeniem dla innych obywateli etc. W jaki sposób policja ma tych ludzi wyłapywać jak nie przez legitymowanie ludzi na ulicach !? Tacy ludzie nie mają na głowie napisane \" jestem poszukiwany\" i sami też nie zgłaszają się do Zakładu Karnego aby ich zamknąć.
Trochę więc wyrozumiałości ludzie co do działań Policji, bo nikomu jeszcze korona z głowy nie spadła jak poświęci 15 min, aby Policja wykonała swoje czynności. A odnośnie kultury i zachowania samych policjantów? Hmm można trafić różnie jak wszędzie. CHAMA można trafić wszędzie,np. w sklepie spożywczym, szpitalu, urzędzie, kinie czy restauracji.

oburzonamama, potrafisz czytać ze zrozumieniem !? Wiem, że został ukarany bo sam się do tego przyznał na forum! Za co został ukarany!? Za wykroczenie, bo sam się do tego przyznał na forum oraz potwierdził to własnoręcznym podpisem na formularzu mandatu karnego!
Kochana nikt nie jest idealny. Ani ci w mundurach, ani ci w szpitalach, ani ci w piekarniach, ani ci w mleczarniach, ani ci na budowach, ani ci bezrobotni :)

Mietek nie mam 15 lat, żeby bawić się w bajki, ta sytuacja miała miejsce, a pan policjant zwracał koszty sądowe, gdyż chłopak założył mu sprawę cywilną i pan policjant poległ, więc jak znasz sytuacji to nie mędrkuj!

Potrafię czytać ze zrozumieniem i nie obrażam ludzi,Ty dajesz równo i tego właśnie nie rozumiem.
Masz pojęcie o czym piszesz? Mój syn szedł do szkoły i dostał mandat w wysokości 50 zł,przyjął go,podpisał się,bo nie miał pojęcia,że może odmówić i nie podpisać-a ma tylko 18 lat i po raz pierwszy w życiu miał styczność z policją,może tak właśnie było w przypadku tego 18 latka. Nie pomyślałeś o tym ?


Wyleczyć można tylko tego, kto chce być zdrowy...

De, sprawa z powództwa cywilnego to zupełnie inna bajka. Ni jak się ma do postępowania, które toczyło się w Sądzie w zakresie odmowy przyjęcia mandatu karnego. Mieszasz pojęcia, mieszasz postępowania, mieszasz fakty.

oburzonamama, nie obrażam ludzi tylko nazywam ich i ich postępowanie po imieniu. Syn na pewno nie dostał mandatu za to, że szedł do szkoły. Mandat dostaje się za wykroczenie, a nie za to, że idzie się do szkoły. Tak więc syn dostał mandat za wykroczenie, które popełnił, a że nie wiedział? Przykro mi ma 18 lat, jest DOROSŁY w świetle prawa i jest poczytalny. Mandat można nałożyć na osobę która ma ukończone już 17 lat! Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności za jego złamanie! Może za miesiąc Twój syn kogoś zabije, a potem Ty powiesz, że zabił bo nie wiedział, że nie można zabijać!?
18lat czyli pełnoletniość do czegoś jednak zobowiązują i oprócz tego, że zna się swoje prawa w Państwie, warto też poznać swoje OBOWIĄZKI.

oburzonamama, sam delikwent napisał kilka postów wcześniej, że policja interweniowała kilka razy. Bez powodu nie nachodzili spokojnie bawiących się ludzi. Kiedy prosiłam o opisanie zabawy zniknął jak kamfora. Widocznie ta zabawy nie była zabawna.

Skargę na czynności funkcjonariusza należy kierować do właściwego komendanta policji /miejski, wojewódzki/.

ustawa o Policji - Odpowiedzialność dyscyplinarna i karna policjantów
Rozdział 10
Odpowiedzialność dyscyplinarna i karna policjantów

Art. 132. 1. Policjant odpowiada dyscyplinarnie za popełnienie przewinienia dyscyplinarnego polegającego na naruszeniu dyscypliny służbowej lub nieprzestrzeganiu zasad etyki zawodowej.
3. Naruszeniem dyscypliny służbowej jest w szczególności:
2) zaniechanie czynności służbowej albo wykonanie jej w sposób nieprawidłowy;

3) niedopełnienie obowiązków służbowych albo przekroczenie uprawnień określonych w przepisach prawa;


re: De
może nie masz 15 latek ale BAJKI OPOWIADASZ hahahaaha :):)
na jakiej PODSTAWIE ten twój \" pokrzywdzony \" pozwał policjanta o zwrot kosztów sądowych ?????hahaha

..Kilka lat temu mój znajomy z kolegą wybrał się na Statoil po papierosy,gdy jeden z nich poszedł do sklepu, drugi został na zewnątrz, podjechał radiowóz, z którego wysiadł policjant, podszedł do tego chłopaka , wylegitymował go i zauważył, że w tym miejscu gdzie stoi ów chłopak leży puszka po piwie i w tym momencie pan w niebieskim mundurku wyjął blankiecik i zaczą pisać mandacik za picie w miejscu publicznym.Kolega mandatu nie przyjął, powiedział wyraźnie, że to nie jego puszka i on nie pił w tym miejscu piwa, do nadgorliwego pana w mundurku ten argument nie przemawiał i sprawa miała finał w sądzie i pan policjant przegrał tą sprawę...


Policjant jest pracownikiem służby Państwowej i za jego działania odpowiada Skarb Państwa reprezentowany przez jednostkę policji, w której pełni służę policjant. Podstawą prawną jest tu art. 4 :17§ 1 kodeksu cywilnego , który przewiduje, że „Za szkodę wyrządzoną p rzez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa”.

Mietek to się tyczyło jednej i tej samej sprawy, nie mieszam żadnych faktów! Chłopak został uniewiniony przez sąd i aby pokazać i udowodnić panu policjantowi, że nie można bezkarnie wypisywać mandatów i oczerniać ludzi, założył sprawę cywilną i pan mundurowy zapłacił za koszty z własnej kieszeni, państwo za niego tego nie zrobiło i może to mu trochę pokazało, że policja nie zawsze jest bezkarna! Pokora i policji czasem się przyda...A Tobie czasem w osądach innych też by nie zaszkodziła!

Zabawa mogła być zabawna dla niego, niekoniecznie jednak musiała być zabawna dla kogoś innego. Niestety, ale mieszkając w mieszkaniu trzeba przestrzegać określonych zasad, norm czy regulaminów. Jak się nie podoba to trzeba kupić dom i tam robić co się chce, choć również z pewnymi ograniczeniami.
Najlepiej jednak wyjechać do Afryki i dołączyć do jakiegoś plemienia dzikusów. Tam nie ma Policji. Jednakże nawet w takim dzikim plemieniu w Afryce są pewne prawa, którym rządzi się dane plemię. Reasumując PRAWO jest wszędzie, jest ono określane w jakimś celu, a jednostka jest obowiązana do jego przestrzegania. W przypadku nie przestrzegania muszę być w Państwie organy takie jak Sąd, Policja, które respektują przestrzegania danego prawa. Nie są to organy do lubienia, do lubienia to jest mama albo tata :)

De, to co opisujesz tutaj na tym forum jest NIEMOŻLIWE w obowiązującym systemie prawnym w Polsce. Kolega wyżej przytoczył Ci podstawy prawne (choć nie wszystkie), które dosłownie przeczą temu co napisałeś.
Wklej wyrok Sądu w przedmiotowej sprawie. Ciekawy jestem bardzo tego wyroku :)

Zonku ty jesteś\"inteligentny\" inaczej czy jak? Wiesz co to sprawa z powództwa cywilnego? A więcej tłumaczyć już ci nie zamierzam, a udowadniać nikomu nic nie muszę, wiem jaka była sytuacja, a ty możesz wierzyć w co chcesz.

Co twoim zdaniem jest niemożliwe? Twoim zdaniem policjant może wszystko, nawet wmówić komuś coś co nie miało miejsca?Chłopak nie przyjął mandatu, gdyż był niewinny, sąd to potwierdził i następnie ten chłopak już z powództwa cywilnego sam założył sprawę i ją wygrał i koniec tematu!

http://maszprawo.org.pl/2013/06/spisywanie-legitymowanie-przez-policje/

Spisywanie (legitymowanie) przez policję.

by Oskar M. on cze 3rd, 2013 · 133 komentarzy
Wielu z nas, prędzej czy później przyjdzie zetknąć się z policjantem, który może nadużyć swoich uprawnień. Warto więc uzbroić się w znajomość kilku istotnych przepisów, które pokażą funkcjonariuszowi, że znamy granice jego możliwości. Przy określaniu uprawnień policjantów należy wskazać przede wszystkim na uregulowania zawarte w Ustawie z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (art. 14 – art. 22).

Każda z czynności służbowych policjanta, niezależnie od jej charakteru musi być zgodna z ogólną regułą wyrażoną w art. 14 ust. 3 Ustawy o Policji.

Ustawa z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji
art. 14 ust. 3
Policjanci w toku wykonywania czynności służbowych mają obowiązek respektowania godności ludzkiej oraz przestrzegania i ochrony praw człowieka.

art. 15 ust. 6
Czynności wymienione w ust. 1 [m.in. legitymowanie, zatrzymywanie, kontrola osobista, przeglądanie bagażu- przyp. mój] powinny być wykonywane w sposób możliwie najmniej naruszający dobra osobiste osoby, wobec której zostają podjęte.
Dwa najczęściej wykorzystywane przez policjantów uprawnienia to legitymowanie oraz zatrzymywanie osób. Ciekawe jest też przytoczone niżej uprawnienie polegające na możliwości dokonywania kontroli osobistej oraz przeszukiwanie bagaży. O tym jednak napiszę w osobnym wpisie. Dzisiaj zajmiemy się uprawnieniem do legitymowania w celu ustalenia tożsamości osoby.

Art. 15.
1. Policjanci wykonując czynności, o których mowa w art. 14, mają prawo:
1) legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości; (…)
3) zatrzymywania osób stwarzających w sposób oczywisty bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla mienia; (…)
5) dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży i sprawdzania ładunku w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego, w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary; (…)
Zasady wykonywania wyżej wskazanych uprawnień zostały sprecyzowane w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 26 lipca 2005 r. w sprawie sposobu postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień policjantów.

PODSTAWOWE OBOWIĄZKI POLICJANTÓW PODCZAS PODEJMOWANYCH CZYNNOŚCI
§ 1. Rozporządzenie określa sposób postępowania oraz wzory dokumentów stosowanych przy wykonywaniu przez policjantów uprawnień określonych w art. 15 ust. 1 pkt 1, 2a, 3, 3a lit. b, pkt 3b, 5, 5a, 6 i 7 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji, zwanej dalej „ustawą”:
1) legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości;
2) zatrzymywania osób: a) pozbawionych wolności, które na podstawie zezwolenia właściwego organu opuściły areszt śledczy albo zakład karny i w wyznaczonym terminie nie powróciły do niego, b) stwarzających w sposób oczywisty bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla mienia;
3) pobierania od osób wymazu ze śluzówki policzków w celu identyfikacji osób o nieustalonej tożsamości oraz osób usiłujących ukryć swoją tożsamość, jeżeli ustalenie tożsamości w inny sposób nie jest możliwe;
4) pobierania materiału biologicznego ze zwłok ludzkich o nieustalonej tożsamości;
5) dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży i sprawdzania ładunku w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego, w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary; (…)

§ 2. 1. Policjant, który przystępuje do czynności służbowych związanych z wykonywaniem uprawnień określonych w § 1 pkt 1-3, 5, 7 i 8, jest obowiązany podać swój stopień, imię i nazwisko w sposób umożliwiający odnotowanie tych danych, a także podstawę prawną i przyczynę podjęcia czynności służbowej.
2. Policjant nieumundurowany przy wykonywaniu uprawnień, o których mowa w ust. 1, innych niż określone w art. 61 ustawy, okazuje ponadto legitymację służbową, a na żądanie osoby, wobec której podjęto wykonywanie tych uprawnień, umożliwia odnotowanie danych w niej zawartych.
3. Po zakończeniu wykonywania czynności służbowych, o których mowa w § 1 pkt 1-3 i 5, policjant ustnie informuje osobę, wobec której czynności te podjęto, o prawie złożenia zażalenia do właściwego miejscowo prokuratora na sposób przeprowadzenia tych czynności.
Czynności towarzyszące legitymowaniu

Przede wszystkim policjant jeżeli chce Cię wylegitymować, ma obowiązek podać swoje imię, nazwisko i stopień w sposób umożliwiający odnotowanie tych danych. Ponadto musi podać przyczynę podjęcia czynności służbowej oraz podstawę prawną jej podjęcia (w tym przypadku chodzi właśnie o Ustawę o policji i ww. rozporządzenie). Policjant ma obowiązek zachować się w ten sposób „z urzędu”, Twoje żądanie nie jest konieczne.

Ustalenie tożsamości nie musi nastąpić na podstawie dowodu osobistego. Może to być jakikolwiek dokument zaopatrzony w fotografię, oraz indywidualne oznaczenie (numer i seria). Dokument ten „nie może budzić wątpliwości” co do swojej autentyczności. Tożsamość może zostać ustalona również w oparciu w oświadczenie osoby trzeciej (naszego znajomego) o ile osoba trzecia okaże dokument pozwalający stwierdzić jej tożsamość.

LEGITYMOWANIE OSÓB
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 26 lipca 2005 r. w sprawie sposobu postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień policjantów.

§ 4. Policjant ustala tożsamość osoby legitymowanej na podstawie:
1) dowodu osobistego;
2) paszportu;
3) zagranicznego dokumentu tożsamości;
4) innego niebudzącego wątpliwości dokumentu zaopatrzonego w fotografię i oznaczonego numerem lub serią;
5) oświadczenia innej osoby, której tożsamość została ustalona na podstawie dokumentów, o których mowa w pkt 1-4.
§ 5. 1. W przypadku legitymowania osoby znajdującej się w pojeździe, policjant może, ze względów bezpieczeństwa, żądać opuszczenia pojazdu przez tę osobę oraz inne osoby znajdujące się w pojeździe.
2. W przypadku następującego bezpośrednio po sobie legitymowania z tej samej przyczyny kolejnych osób znajdujących się w pobliżu, policjant umundurowany jednokrotnie wykonuje czynności określone w § 2 ust. 1 i 3, łącznie wobec wszystkich tych osób.
§ 6. Policjant może odstąpić od legitymowania osoby, która jest mu znana osobiście.
§ 7. Policjant dokumentuje legitymowanie osoby w notatniku służbowym lub na odpowiednim nośniku technicznym albo w notatce służbowej, określając datę, czas, miejsce i przyczynę legitymowania oraz następujące dane osoby legitymowanej:
1) imię (imiona) i nazwisko oraz adres zamieszkania lub pobytu;
2) numer PESEL, a w przypadku braku informacji o numerze PESEL: datę i miejsce urodzenia oraz imiona rodziców i nazwisko rodowe;
3) rodzaj i cechy identyfikacyjne dokumentu, na podstawie którego ustalono tożsamość osoby legitymowanej.
Ustawa o policji nie wymienia sytuacji, w których policjant może nas wylegitymować. Podstawą wylegitymowania może być na przykład fakt, że byliśmy świadkiem danego zdarzenia. Nie jest więc konieczne wyrażone przez policjanta, podejrzenie popełnienia przez nas przestępstwa lub wykroczenia.

Nie warto odmawiać podania swoich danych. Czyn taki jest wykroczeniem i może dać podstawę do zatrzymania nas i doprowadzenia do najbliższej jednostki policji, w celu ustalenia naszych personaliów. W takiej sytuacji zostaniemy zatrzymani na podstawie art. 45 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.

Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń
Art. 65. § 1. Kto umyślnie wprowadza w błąd organ państwowy lub instytucję upoważnioną z mocy ustawy do legitymowania:
1) co do tożsamości własnej lub innej osoby,
2) co do swego obywatelstwa, zawodu, miejsca zatrudnienia lub zamieszkania,
podlega karze grzywny.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do okoliczności wymienionych w § 1.
Ustawa z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia
Art. 45. § 1. Policja ma prawo zatrzymać osobę ujętą na gorącym uczynku popełnienia wykroczenia lub bezpośrednio potem, jeżeli:
1) zachodzą podstawy do zastosowania wobec niej postępowania przyspieszonego;
2) nie można ustalić jej tożsamości.
§ 2. Art. 243 Kodeksu postępowania karnego stosuje się odpowiednio.
Oczywiście legitymowanie nas musi mieć jakiś cel. Nie może być formą represjonowania nas, czy też wywarcia wpływu. Niemniej jednak niedopełnienie przez policjanta wyżej wskazanych czynności nie jest podstawą do odmowy okazania mu dokumentów. Jedynie w przypadku oczywistego nadużycia przez policjanta jego uprawnień (oczywisty brak podstawy do wylegitymowania), moglibyśmy odmówić okazania dokumentów. Powstaje wtedy jednak problem natury dowodowej, czyli udowodnienie przebiegu czynności policjanta- warto mieć wielu świadków lub nagrywać przebieg czynności.

Nie jest natomiast prawdą twierdzenie ze strony zaradni.pl, zgodnie z którym można by odmówić okazania dokumentów, jeżeli policjant nie dopełni wszystkich wymaganych prawem czynności w trakcie legitymowania nas. Narażamy się wtedy na grzywnę i zatrzymanie.

Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 października 2011 r. (sygn. akt III KK 291/11)
Wykroczenia z art. 65 § 2 k.w. dopuszcza się osoba, która wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub instytucji upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do tożsamości własnej lub innej osoby, swego obywatelstwa, zawodu, miejsca zatrudnienia lub zamieszkania. Przy czym w doktrynie prawa wykroczeń prezentowane są poglądy, że w przypadku, w którym funkcjonariusz organu państwowego lub upoważnionej do legitymowania instytucji żąda podania wskazanych w przepisie danych osobowych w sytuacji, gdy nie ma do tego podstawy prawnej, obywatel może odmówić podania danych osobowych bez konsekwencji prawnych.
Zażalenie do prokuratora

Jak więc zareagować na zachowanie policjanta, który poprzez sposób wykonywania czynności legitymowania nadużywa swoich uprawnień? Zgodnie z art. 15 ust. 7 Ustawy o Policji „na sposób prowadzenia czynności (…) przysługuje zażalenie do miejscowo właściwego prokuratora”. Ponadto zgodnie z § 2 ust. 3 ww. rozporządzenia, policjant po zakończeniu wykonywania czynności legitymowania powinien nas ustnie poinformować o prawie złożenia zażalenia do prokuratora. Warto więc zapytać zbyt krewkiego policjanta, który prokurator jest właściwy miejscowo i dlaczego zapomniał poinformować cię o prawie do złożenia zażalenia.

http://maszprawo.org.pl/2013/08/kontrola-osobista-przeszukanie-dokonywana-przez-policjantow/

Kontrola osobista (przeszukanie) dokonywana przez policjantów.

by Oskar M. on sie 13th, 2013 · 33 komentarzy
W jednym z poprzednich wpisów omówiłem uprawnienie policjantów do legitymowania. Drugim najczęściej wykorzystywanym przez policjantów uprawnieniem jest kontrola osobista potocznie i błędnie nazywana przeszukaniem (przeszukanie dotyczy pomieszczeń i uregulowane jest w Kodeksie postępowania karnego).

Ustawa z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji
Art. 15. 1. Policjanci wykonując czynności, o których mowa w art. 14, mają prawo: (…)
5) dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży i sprawdzania ładunku w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego, w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary.
Niezbędną przesłanką podjęcia czynności kontroli osobistej przez policjanta jest stwierdzenie przez niego zaistnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia. Wbrew praktykom wielu policjantów, nie ma tutaj takiej dowolności jak przy legitymowaniu, ponieważ kontrola osobista zdecydowanie bardziej narusza dobra osobiste osoby kontrolowanej, niż czynność legitymowania. Stąd też ustawodawca zróżnicował przesłanki umożliwiające legitymowanie i dokonywanie kontroli osobistej, o czym wielu policjantów nie pamięta.

Sposób dokonywania kontroli osobistej precyzuje rozporządzenie wydane na podstawie art. 15 ust. 8 Ustawy o Policji.

Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 26 lipca 2005 r. w sprawie sposobu postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień policjantów
§ 2. 1. Policjant, który przystępuje do czynności służbowych (…) jest obowiązany podać swój stopień, imię i nazwisko w sposób umożliwiający odnotowanie tych danych, a także podstawę prawną i przyczynę podjęcia czynności służbowej.
2. Policjant nieumundurowany (…) okazuje ponadto legitymację służbową, a na żądanie osoby, wobec której podjęto wykonywanie tych uprawnień, umożliwia odnotowanie danych w niej zawartych.

§ 16. 1. Policjant przy przeprowadzaniu kontroli osobistej wykonuje kolejno następujące czynności:
1) określone w § 2 ust. 1 lub 2;
2) sprawdza zawartość odzieży osoby kontrolowanej i przedmioty, które znajdują się na jej ciele, nie odsłaniając przykrytej odzieżą powierzchni ciała;
3) sprawdza zawartość podręcznego bagażu oraz innych przedmiotów, które posiada przy sobie osoba kontrolowana;
4) odbiera osobie kontrolowanej posiadaną broń lub inne niebezpieczne przedmioty mogące służyć do popełnienia przestępstwa lub wykroczenia albo przedmioty mogące stanowić dowody w postępowaniu lub podlegające przepadkowi;
5) legitymuje osobę kontrolowaną.

2. Kontrolę osobistą powinien przeprowadzać policjant:
1) tej samej płci, co osoba kontrolowana;
2) w miejscu niedostępnym w czasie wykonywania kontroli dla osób postronnych.

3. Jeżeli kontrola osobista musi być przeprowadzona niezwłocznie, w szczególności ze względu na okoliczności mogące stanowić zagrożenie dla życia, zdrowia ludzkiego lub mienia, może jej dokonać policjant płci odmiennej, także bez zachowania warunku, o którym mowa w ust. 2 pkt 2, ze szczególnym uwzględnieniem art. 15 ust. 6 ustawy [wykonanie czynności w sposób możliwie najmniej naruszający dobra osobiste osoby kontrolowanej- przyp. mój].

4. Osoba poddana kontroli osobistej może przybrać do tej czynności osobę przez siebie wskazaną. Policjant jest obowiązany dopuścić osobę wskazaną do udziału w czynności, chyba że jej obecność utrudniałaby lub uniemożliwiałaby przeprowadzenie czynności.

5. Policjant może przybrać do obecności przy kontroli osobistej osobę trzecią, jeżeli uzna to za konieczne dla uzyskania celu kontroli.
Jak wynika z § 2 ust. 1 Rozporządzenia w zw. z art. 15 ust. 1 pkt 5 Ustawy o Policji, policjant który chce przystąpić do czynności kontroli osobistej ma obowiązek wyjaśnić dlaczego jego zdaniem zaistniała przesłanka uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia. Nie ma tutaj pola na dowolność, a przekroczenie uprawnień przez policjanta w tym zakresie może być przesłanką złożenia zażalenia do prokuratora na podstawie art. 15 ust. 7 Ustawy o Policji lub wystąpienie z powództwem cywilnym w związku z naruszeniem lub zagrożeniem naszych dóbr osobistych.

Ustawa z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji

art. 15 7. Na sposób prowadzenia czynności, o których mowa w ust. 1, przysługuje zażalenie do miejscowo właściwego prokuratora.
Warto też pamiętać o innych obowiązkach policjantów w toku kontroli osobistej, a więc przeprowadzaniu jej w miejscu ustronnym, (zapewniającym poszanowanie godności osoby kontrolowanej), przez osobę tej samej płci, a także o obowiązku policjanta do dopuszczenia do kontroli osoby trzeciej wskazanej przez osobę kontrolowaną. Odstąpienie od tych reguł jest ściśle określone w ww. przepisach i nie pozostawia policjantom dowolności interpretacji. Jedynie w przypadku wskazanym w § 16 ust. 3 Rozporządzenia, mamy do czynienia z katalogiem otwartym przesłanek (zwrot „w szczególności”) dotyczącym sytuacji, w których kontrola musi być przeprowadzona niezwłocznie. Wtedy kontrola może być dokonana w dowolnym miejscu, przez policjanta odmiennej płci. Przesłanka niezwłocznego przeprowadzenia kontroli może być też podstawą odmowy uczestniczenia osoby trzeciej w kontroli, przy założeniu, że jej obecność utrudniałaby lub uniemożliwiałaby przeprowadzenie kontroli w sposób niezwłoczny.

Ostatnia bardzo ważną regulacją dotyczącą kontroli osobistej jest możliwość zażądania przez osobę kontrolowaną, aby policjant sporządził z przeprowadzonej kontroli protokół. Policjant nie sporządza protokołu z urzędu- zrobi to wyłącznie na żądanie osoby kontrolowanej. Natomiast niezależnie od tego policjant ma obowiązek udokumentować każdą kontrolę osobistą w notatniku służbowym.

Rozporządzenie w sprawie sposobu postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień policjantów
§ 18. 1. Policjant dokumentuje czynności służbowe, o których mowa w § 16 i 17, w notatniku służbowym, określając datę, czas, miejsce i przyczynę ich przeprowadzenia oraz dane dotyczące osób objętych czynnościami i w nich uczestniczących, a także rodzaj i wynik czynności.
2. Na żądanie osoby poddanej kontroli osobistej (…) policjant sporządza protokół z przeprowadzonych czynności, którego wzór określa załącznik nr 4 do rozporządzenia.
Warto więc nie tylko każdorazowo żądać sporządzenia protokołu, ale również samodzielnie dokumentować tok czynności policjanta albo nagrywając je na telefon komórkowy albo zapewniając sobie świadków. O możliwości filmowania funkcjonariuszy publicznych pisałem tutaj.

Warto zauważyć, że równolegle do kontroli osobistej w art. 15 ust. 1 pkt 5 Ustawy o Policji uregulowano uprawnienie do przeglądania zawartości bagaży i sprawdzania ładunku w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego. Jest to uprawnienie odrębne w stosunku do kontroli osobistej. Dla zainteresowanych zamieszczam poniżej szczegółową regulację dotyczącą wykonywania tej czynności.

PRZEGLĄDANIE ZAWARTOŚCI BAGAŻY NA DWORCACH I W ŚRODKACH TRANSPORTU
Rozporządzenie w sprawie sposobu postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień policjantów

§ 17. 1. Policjant przegląda zawartość bagaży lub sprawdza ładunek znajdujący się w portach, na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, wodnego i powietrznego w obecności posiadacza bagaży lub ładunku albo przedstawiciela przewoźnika, spedytora lub agenta morskiego.

2. Policjant przegląda zawartość bagażu lub sprawdza ładunek przyjęty do przewozu wyłącznie w obecności przedstawiciela przewoźnika, spedytora lub agenta morskiego.

3. W przypadku braku możliwości zapewnienia natychmiastowej obecności osób, o których mowa w ust. 1 i 2, policjant może przejrzeć zawartość bagaży lub sprawdzić ładunek bez ich obecności, jeżeli z posiadanych informacji wynika, że zwłoka może spowodować zagrożenie dla życia, zdrowia ludzkiego lub mienia, lub gdy istnieje uzasadniona obawa zniszczenia bądź utracenia rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie albo podlegających zajęciu w postępowaniu karnym.

Autor: zielonymalina (---.elomza.pl) Data: 01-01-15 12:12

No nieźle - o aucie to ja mażę nawet jak by to było Tico, dostałem go za uwaga:
- nie współpracowanie z funkcjonariuszem (nie chciałem podawać danych) - bo niby czemu, za co w sylwestra.
- podanie fałszywych danych
/////////////////////////////////////////////////////////////////////////

Autor: zielonymalina (---.elomza.pl) Data: 01-01-15 12:56

Gdyby była opcja lecisz na dołek i nie płacisz mandatu to wybrałbym tą właśnie.
Po za tym wpadanie w to samo miejsce nie jednokrotnie to zwykłe uprzykrzanie bawiącym się ludziom zabawy. A to już skurwysyństwo, bycie policjantem a uważanie się za szeryfa to duża różnica.

////////////////////////////////////////////////

Troche nam tu kolega zakreslił zakres tej wspaniałej zabawy, zaiste, musiała być przednia, skoro kilka razy policja interweniowała.

Niemożliwe jest to co piszesz w obowiązującym systemie prawnym w Polsce. Widać, że sytuacja, którą tu opisałeś przechodziła przez wiele ust albo w ogóle nie miała miejsca.
Zakładając, że opisana przez Ciebie sytuacja jest prawdą to policjant popełnił przestępstwo poświadczenia nieprawdy oraz przekroczenia uprawnień. Sprawa ta więc nie powinna kończyć się powództwem cywilnym, a w sprawą karną ściganą z oskarżenia publicznego.

re: De NIE KOMPROMITUJ SĘ !!! nie powielaj plotek !

Chłopak został uniewiniony przez sąd i aby pokazać i udowodnić panu policjantowi, że nie można bezkarnie wypisywać mandatów i oczerniać ludzi, założył sprawę cywilną i pan mundurowy zapłacił za koszty z własnej kieszeni, państwo za niego tego nie zrobiło...

a przypadkiem sąd nie wyznaczył najpierw postępowania pojednawczego i nie wezwał ich do zawarcia ugody?


ciekawe jak było sformułowane pismo procesowe zawierające powództwo (skonkretyzowane żądanie określonego zachowania wysunięte przez składającego – powoda przeciwko określonej osobie – pozwanemu) oraz uzasadnienie ? hahaha
ciekawe jak uzasadnił poniesioną/ wyrządzoną mu \" krzywdę \" i na ile to wycenił w pozwie? może żądał kary dodatkowej np. przeprosin w mediach ? hahaha
a słyszałaś o ODDALENIU POWÓDZTWA?
Sąd po przeanalizowaniu treści pozwu sprawdza, czy żądane roszczenie jest zasadne czy też nie. Jeżeli sąd uzna, że pozew jest nieuzasadniony oddali pozew

żaden sąd nie przyjąłby takiego pozwu!!! aby tylko coś komuś pokazać i udowodnić, jak ty tu piszesz :):)

U nas w Polsce nie ma rzeczy niemożliwych, nie napisałam tego posta ani po to aby oczerniać policji, bo w jej szeregach są także normalni ludzie,ani nie jest to wyssane z palca, ani nie jest to opowieść, która przechodziła przez wiele ust, gdyż znam osobiście tego chłopaka i wiem od tej sytuacji bezpośrednio od niego, a czy Ty w to wierzysz czy nie jest mi zupełnie obojętne! ..A system prawny w Polsce w wielu przypadkach pozostawia wiele do życzenia....

Widocznie ten Twój kolega \"lekko\" nagiął tą bajeczkę :)

Tak tak, bo Wam się wydaje, że policja to święte krowy i wszystko im wolno, a niestety policja ma działać w granicach prawa i jeśli ktoś jest niewinny ma prawo bronić swojej godności i dobrego imienia i są to sprawy do wygrania, a nie ma przyjmować mandat, bo stała w miejscu w którym ktoś wcześniej pił piwo i rzucił puszkę.A nadgorliwy pan policjant szukając kozła ofiarnego, chciał wypisać mandat osobie, która akurat była pod ręką, ale jednak nie trafił na osobę, która pokornie mandacik przyjęła.

Nikt tutaj nie mówi o Policji i o tym co dany policjant zrobił, a czego nie zrobił.
Mowa tutaj o sytuacji, którą przedstawiłeś. Powtarzam Ci po raz kolejny jako prawnik, że nawet jeżeli sytuacja, którą przedstawiłeś jest prawdziwa to niemożliwe jest jej zakończenie w formie powództwa cywilnego. Taki pozew zostałby odrzucony, gdyż nie spełnia wymogów prawnych.
Zakładając, że sytuacja jest prawdziwa to policjant powinien dostać zarzuty poświadczenia nieprawdy i przekroczenia uprawnień, a Twój kolega byłby świadkiem w sprawie, ewentualnie oskarżycielem posiłkowym.
Bzdur Ci nagadał i tyle.

Nie mam w zwyczaju udowadniać niedowiarkom niczego, więc wierz w to co chcesz.Kończę ten temat.A Ty możesz dalej tkwić w swoim świecie, w którym policja, sądy i cały wymiar sprawiedliwości jest nieomylny!

a ta dalej bzdury wypisuje, \" inteligentna inaczej \" hahaha:):)
w taki sposób każdego można pomówić o wszystko, bo jedna baba, drugiej babie ... coś tam powiedziała
nie pisz bzdur, że U nas w Polsce nie ma rzeczy niemożliwych... bo tylko powielasz głupoty !
uważasz, że sąd (cywilny) nie zna prawa i przyjąłby taki pozew cywilny, z JAKIM UZASADNIENIEM i jeszcze jedno : SKAZAŁ policjanta będącego na służbie w związku z pełnionymi przez niego obowiązkami służbowymi w PROCESIE CYTILNYM ? hahahaha :) NIE PISZ BZDUR!

to może jeszcze i jak ktoś odmówi przyjęcia mandatu drogowego np. jako niesłusznie/niewłaściwie posądzanego przez policjanta drogówki a sprawę KARNĄ - (Z URZĘDU) wygra, to może POZWAĆ POLICJANTA Z POWÓDZTWA CYWILNEGO ZA \" wyrządzoną mu krzywdę \" ??? I ŻĄDAĆ ZWROTU KOSZTÓW SĄDOWYCH ? JAKICH ? jak w/w opisanym przykładzie, gdy w procesie karnym został uniewinniony - ŻADNYCH KOSZTÓW NIE PONOSI !!!!
za wszystko płaci SKARB PAŃSTWA ( nawet tzw koszty pośrednie procesu jak np. zastępstwo procesowe, koszt dojazdów na sprawy, zwrot utraconych korzyści - dniówek w pracy ect )


kobieto, nie ma co z tobą dyskutować, bo ty i tak swoje ploty gdzieś słyszałaś i swoje wiesz,
tylko dlaczego personalnie pierwsza , bez powodu, ja cię tu nie obrażałem, bredzisz coś o \" inteligencji\" ?
masz jakąś obsesję na moim punkcie, oj, prawda w oczy kole i boli, co ??

i to by było na tyle w temacie,

Sronku to ty się wciełęś jak majtki w d.upę i odpowiedziałeś pod moim postem,jeśli miałabym mieć obsesję na punkcie jakiekolwiek faceta, to musiałby wykazywać się dużą inteligencją...Więc się nie obawiaj Zonku.

Czytam i czytam i widzę, że wielu ludzi \"IDEALNIE\" zna swoje prawa. Widać, że wiedza zaczerpnięta z filmów amerykańskich. Szkoda tylko, że mało kto zna swoje obowiązki.

Zielonymalina sam popełnił wykroczenie. I to takie bezczelne, złośliwe, perfidne wykroczenie jakim jest niepodanie swoich danych osobowych policjantowi.

I teraz najważniejsze. KAŻDY ma obowiązek okazania policjantowi dowodu osobistego, jeśli go przy sobie posiada. Jeśli nie posiada go przy sobie to ma obowiązek podać swoje prawdziwe dane osobowe. I bez względu na to czy policjant dopełnił wszystkich procedur, czy nie.

I nikogo to nie obchodzi, że komuś się wydaje, że \"bezpodstawnie\" policjant legitymuje. Bo skąd taki \"jp chłopaczek\" ma wiedzieć, czy wcześniej nie było zgłoszenia, że ktoś podobny do niego może być poszukiwany listem gończym.

I jak ktoś tu napisał, policjant wcale nie ma obowiązku okazywania legitymacji, czy odznaki jak jest umundurowany i nie przeprowadza kontroli drogowej. Czyli jak ktoś spożywa \"pod chmurką\" i policja go legitymuje to wcale nie musi mu okazać legitymacji. Tyle.

Zielonymalina sam sobie naważył piwa i teraz szuka winy w każdym, tylko nie w sobie. Pewnie większość wypowiadających się negatywnie o policji tu na forum jest w jakże buntowniczym wieku 15-18 lat.

Ja na miejscu tego policjanta jakbym mógł to bym mu dał 1000zł mandatu. Wtedy by szybko nauczył się jaką trzeba mieć postawę wobec policji.

re: De

a mam ci przypomnieć twoje posty skierowane pod moim adresem?
pisałaś, że ja wcinam się \\\" jak brudne majtki w dopę \\\" teraz sama co robisz ? hahaha :):)
żebyś tylko później nie płakała , jak ci parę qrew gdzieś poślę !!!!!!

Jeżeli nie masz dochodu, ani osobistego majątku (nadającego się do egzekucji) i nie będziesz miał takich przez najbliższe trzy lata mandatu możesz zupełnie nie płacić. Od niezapłaconego w terminie mandatu nie są naliczane odsetki, ale może być i będzie egzekwowany, jednak do ściągniecia sumy z ukaranego potrzebne jest, aby ten miał dochody lub majątek nadające się do zajęcia komorniczego. Jeżeli zatem w terminie trzech lat od uprawomocnienia mandatu nie dojdzie do jego przymusowego ściągnięcia – mandat ulegnie przedawnieniu i sprawca wykroczenia nie będzie musiał uiszczać grzywny.
Chyba, że masz na sumieniu więcej kar w postaci mandatów wówczas istnieje możliwość zamiany grzywny/grzywien na karę aresztu.


rudy błazen z druhem

Zonku taki ktoś jak ty nie jest w stanie mnie obrazić:)

A gdzie się podział autor tematu?