Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Syrena! |
Prototyp Polskiego samochodu sportowego z początku lat 60- tych. Źródło: KONTAKTY NR29/1341 z dnia 16 lipca 2006 Pozdrowienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
nigdy nie wiadomo co sie urwie. Syrena lepsza niż ruletka:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Źródło: KONTAKTY NR29/1341 z dnia 16 lipca 2006 dzis jest 14
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Jeżeli niedowiarku nie czytasz Kontaktów, to muszę wkleić dla Ciebie stronę tytułową. Pozdrowienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
dziekuje, ze zaznaczyles kolorkiem, ale i tak jestem daltonista hehe :), i nie czytam kontaktow: D pewnie dlatego, ze analfabeta:) ze mnie;]
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Syrena! |
iguana napisał/a: "nigdy nie wiadomo co sie urwie. Syrena lepsza niż ruletka:)" Chyba nigdy Syreny na oczy nie widziałaś/eś. Syrena Sport została wyprodukowana w 1 egzamplarzu (choć podobno były 2). Został zniszczony z polecenia radzeckich władz w ośrodku badawczo rozwojowym w Falenicy. Samochód został zaprojektowany przez zespół gdzie między innymi pracował Prof Cezary Nawrot z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie (niestety zmarł w 2004 roku) zaprojektował on piękne nadwozie. Syrena została uznana za najpiękniejszy samochód zza żelaznej kurtyny.Oraz Władysława Skoczyńskiego który zbudował silnik boxer. Silnik stoi w muzeum motoryzacji w Norblinie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
bardzo ladny samochod...stal sie historia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Piękny ten Polski"jaguar"jaka szkoda ,że został zniszczony. Może dotrwałby do dziś i moglibyśmy podziwiać go na zlocie pojazdów zabytkowych w Łomży...:) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Inżynier: widziałam syrenę na własne oczy. Niesamowite, prawda? :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Pierwszy czysto polski, powojenny samochód, królowa polskich szos. SYRENA Na początku lat 50-tych ubiegłego wieku zapotrzebowanie na tani i popularny samochód przyczyniło się do rozpoczęcia prac nad nowym autem. Pierwszy prototyp powstał już w 1953 roku i nazwany został Syrena. Silnik powstał z przekonstruowanego silnika od pompy strażackiej o pojemności 686ccm i mocy 22KM. Produkcja samochodu rozpoczęła się w 1957roku. Źródło http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=753619 Pozdrowienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Po prostu cudna!Pamiętam ją.Swego czasu byłam zachwyconą pasażerką syreny"bosto"-miała biegi przy kierownicy:)...a to była jazda! G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Phi, wielka sprawa! To był pierwszy samochód moich rodziców. W naszej "syrence" co prawda drzwi otwierały się już normalnie, nie "pod wiatr", jak w tej na zdjęciu. Auto kultowe. Pamiętam tylko przerwy w podróży, jak Tata musiał podnosić maskę i czegoś tam grzebał... Potem zamieniliśmy ją na "warszawę". To była wygoda...Kanapa z przodu, kanapa z tyłu. Mało kto pamięta takie coś, jak biegi w kierownicy. Otwieranie maski chyba też miało miejsce, ale już rzadziej. Pamiętam tylko, że trzeba było toto regularnie smarować. Musiałam wtedy deptać na taki wielki pedał w urządzeniu zwanym tawotnicą i bardzo mi się to podobało, taka byłam pomocna i potrzebna w wieku tych kilku lat...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Eh, "skarpeta" to był sprzęt ;) A pamięta ktoś ten charakterystczny zapach spalin, delikatny i z lekką nutką dekadencji? ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Syrena! |
Syrena jest jedynym całkowicie polskim samochodem powojennym. Myśle że pomimo wad które miała trzeba być z niej dumnym. Dobre bo polskie. Konstrukcja tego samochodu zawsze odbiegała od ogulnoświatowych standarów, ale może to było właśnie w niej piękne. Była poprostu inna. Wkońcu syrena zaczeła być postrzegana jako piękny samochód. Wyśmiewana jeszcze pare lat temu teraz prawie każdy parzy na nią z nostalgią !! Trzeba pielengnować polskie zabytki, czym że one gorsze są od innych ???
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Co prawda, to prawda, syrenki mają swój urok, a i "zapach" jaki wydawała do dziś pamiętam. Wstawiam egzemplarz żółciutkiej "myszki"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Syrena! |
Ładna syrenka. Widziałem ją na jakiejś stronce :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Śliczna ,ale różni się od tych wcześniejszych. Nawet kształtem-jakoś tak bardziej wyprofilowana.Kiedyś nie zwracałam uwagi na takie szczegóły ,a teraz...piękna:) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Syrena! |
Kształt Syreny nie zmieniał sie raczej! Ten samochód był produkowany raczej bez wiekszych zmian. Zmianiały się kierunku ( z mniejszycz na wieksze ) troszeczke maska, grill oraz ramki przednich świateł. W modelu 100 - 101 tylny pas był różny ( klapa mbyła dłuższa) oraz zamontowanie koła zapasowego. Zmieniały się również tylne klosze lamp, w modelu 105L nie miały już chromowanych ramek. Oraz oczywiście sposób otwierania dzwi . model 100-104 miały otwierane dzwi pod wiatr tzw kurolap a modele 105 105L 105B oraz 105 R20 miały dzwi otwierane normalnie :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Hi hi to kurki mają radochę:) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Syrena! |
Inżynier, co ty powiesz o dźwigni zmiany biegów. Też, były w różnych miejscach. Pozdrowienia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Syrena! |
Jeżeli chodzi o dzwignie zamiany biegów to w Syrenie prawie zawsze były przy kierownicy ! Tylko w modelu 105Lux trafiły na podłoge, więc to raczej kosmetyczna zmiana. Faktem jest że Syrena od lat 50 do 80 przetrwała w prawie w niezmienionej formie. Zmianiano także silnik z 2 cylindrowego od motopompy strażackiej na 3 cylindrowy wzorowany silnikiem Wartburga :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |