4lomza.pl/

Witam! Wybiera się może ktoś na studia do PWSIiP do Łomży na Administracje Zaocznie? Ktoś? Coś? :)

Zasilić kolejkę w urzędzie pracy? Nie ma mowy.

Czemu?

A co będziesz robiła po tej Administracji?

Bo w ZUS i US etatów wolnych brak przez najbliższe 50 lat.

W Ratuszu jeszcze dłużej .

Wesprzeć chce PUP :)

Karierę zacznie od stażu jako niańka cudzych bachorów i sprzątaczka cudzych brudów. A na końcu wyląduje w UK jako pomywaczka z wyższym wykształceniem.

Wam wszystkim chyba się w życiu nie udało, co?

A niby co ma się udać licencjatowi po Administracji? My poprostu znamy realia.

Podobno dla chcącego nic trudnego.

Podobno. Tylko jest jeszcze ALE .

Można robić dalej karierę, a nie spocząć na licencjacie, wystarczy tyłek ruszyć a nie czekać na cud.

A jaką ty chcesz zrobić karierę po zaocznej Administracji?

Napisz nam o swoich sukcesach za 10 lat, z przyjemnością poczytamy :)

Na pewno nie będzie pierdziała w fotel przed komputerem pisząc debilne posty na forum, bo Tobie już chyba tylko to pozostało do roboty w Twoim nudnym życiu.

no tak, wg niektórych lepiej jest nic nie robić i czekać na ten cud :) ja uważam, że to zależy od osoby co osiągnie w życiu, bo ktoś może skończyć super studia na super uczelni i nic konkretnego z tym nie zrobić, a druga osoba wydawałoby się na słabszej uczelni czy kierunku może zdobyć dużo więcej jeśli wie co dalej zrobić w życiu :)

^ otóż to ;) chęci przede wszystkim.

Masakra ...

całkiem dobry wybór jezeli nie chce się przez 3 lata męczyć :) studia jak studia i tak nikt w pracy nie patrzy na to z jakiej uczelni jest dyplom ani w jakim trybie kończone studia. A ty wybierając uczelnię w Łomży masz 3 lata luzu i w zasadzie nie musisz się przejmować sesją bo kazdy zalicza. A po 3 latach idziesz np no UwB i tam jest kierunek ekonomiczno prawny. I w ten sposób ucząc się tak naprawdę 2 lata na magisterce uzyskujesz wykształcenie wyższe. A inni przez 5 lat siedzą i się uczą tylko.

Po za tym teraz w firmach liczy się zdobyte doświadczenie więc pracuj jak najwięcej w trakcie tych 3 lat bo to potem procentuje

Po tym kierunku otworzy sie przed toba wiele nowych mozliwosci
Bedziesz mogla wybrac np kolor zmywaka

I Administrować będziesz ciągłosc dostarczania brudnych garów do mycia .

juz nie przesadzajcie po każdym kierunku można znaleźć pracę trzeba tylko się czymś interesować i być w tym na prawdę dobrym

1. Nie pytałam was, co mogę robić po administracji, tylko kto się tam wybiera.
2. Mój wybór, moja sprawa
3. Nie sądzę, że 3 lata studiowania w administracji zablokuje mi drogę do lepszej pracy, każdy ma swój plan i ambicje.
4. Wybierając ten kierunek przemyślałam za i przeciw, więc nie musicie dołować, że skończę na zmywaku. :)

Skoro wolisz rozczarowania po ambitnych planach to już nie będę dołowała :)

a ja tam trzymam kciuki i wiem że po każdym kierunku można znaleźć pracę jeżeli się na tym zna :) a uwierzcie mi na słowo że studenci z takich małych ośrodków mają większą wiedze i teoretyczną i praktyczną niż osoby kończące UW czy UJ. Bo kadra w zasadzie składa się z tych samych wykładowców a na małej uczelni student ma inny kontakt z prowadzącym i może się go o coś zapytać porozmawiać.
takie osoby potem dużo lepiej wypadają na rozmowie kwalifikacyjnej niż osoby po dużych uczeniach które przez 3 lata studiowania czytały książki i znają je na pamięć ale swojego zdania nie posiadają

Jaa idę na administrację zaocznie ;)

Super, a mogłabyś podac mi swojego maila :) ?

podobno administracja zaocznie nie powstanie, jest za mało osób ;((

powaznie? kwiatek2312 daj mi swoje namiary, nic mi o tym nie wiadomo :(

Mój e-mail: p.sprzedam2312@wp.pl

I po karierze :)