4lomza.pl/

Witam,czy ktoś tam pracował i moze podzielic się opinią o firmie.

Dziękuje i miłego dnia wszystkim.

Super jest.

No co kto uwaza za super... Jak chcesz za caly miesiac dostac 400zl to napewno bedzie super... Duzo obiecuja ale nic poza tym... I do tego ten slichzny samochod slozbowy
Limuzyna nalepsza na zime i zaspy... He pozdro

Aha.............tak mi sie wydawało,to wszystko GW itp call center to jedno i to samo,zal. Znajoma mowi ze tak super w tym Amero,tj pośrednik Orange ale wątpiłam w to. Słyszałąm ze tam wypłaty jakies na raty.

słuchajcie mnie wszyscy, jak ktoś myśli że będą dawać pieniądze za darmo to się grubo myli, jak będziecie sprzedawać to zarobicie, a jak nie, to strata czasu i firmy i Wasza. trzeba przyjść i spróbować.

najpierw kochana naucz się ortografii a później będziesz zarabiać więcej niż 400zł :) lola112

Możesz spróbować jeśli chcesz dostawać kwotę, która była wyżej wymieniona. Poza tym na kilka osób dostępny jest jeden samochód, który pozostawia wiele do życzenia. Ciągle zmieniają się menagerki no i handlowcy. Jedziesz do klienta, który przeważnie nie chce z Tobą rozmawiać lub Cię wyzywa, a za koszt dojazdu masz potrącane z \"wypłaty\"

do bezimienny123: jak ktoś nie potrafi sprzedawać to faktycznie zarobi 400zł. płacą za wykonaną pracę, a nie za siedzenie na tyłku i picie kawy. a jedziesz do klienta tylko i wyłącznie po rozmowie z nim przez telefon i zazwyczaj klienci są cholernie mili. Ja pracuję tam i naprawdę da się zarobić, trzeba mieć umiejętności i chęć do pracy a wszystko stanie się bardzo proste:) jak ktoś woli za 1200zł pracować w biedronce na kasie i tyrać z kartonami to niech się tu nawet nie wybiera:)

O moja droga! Biedronka to teraz jeden z lepszych pracodawców w mieście.

Nie jest to tylko jeżdżenie do umówionych klientów. Zdarza się, że wysyłają Cię na inwestycję i jedziesz kilkadziesiąć kilometrów i chodzisz od domu do domu. A 1200 zł to jest nierealne marzenie w takiej pracy. Poza tym jest to nowe biuro a ciągle zmieniają się pracownicy co nie świadczy najlepiej o firmie i nie musisz ściemniać, bo o tym wszystkim wiem z własnego doświadczenia

jak ktoś przychodzi do pracy żeby posiedzieć to z pewnością się nie dorobi. Nie każdy potrafi rozmawiać z ludźmi po ludzku, większośc jak widzę potrafi tylko kręcić nosem i narzekać. A później płacz że nie ma pracy, z takim podejściem to można całe życie przesiedzieć na tyłku, wielkie wymagania a brak chęci... za takie coś się nie płaci.

do bezimienny: jeśli nie zarobiłeś tam 1200zł to tak naprawdę nie sprzedałeś nic:) zero umiejętności +zero przyłożenia do pracy=wypłata w kwocie 0. to normalne że jak nic nie sprzedasz to marzeniem jest zarobić 1200zł. 2. kwestia to taka,że nie jest to nowe biuro, nie wiem skąd takie informacje jak podobno tam pracowałeś

Po pierwsze biuro nie ma jeszcze nawet roku więc jest nowe,a po drugie przewinęło się już tam kilkunastu pracowników i każdy, który się z tamtąd zwolnił potwierdziłby to co pisałem wcześniej. Zachwalasz te biuro, bo pewnie jesteś tam teraz \"menagerką\" jedną z wielu w ciągu roku. A poza tym powiedz mi w jakiej firmie jest tak ,że przedstawiciele mają jeden samochód na kilku przedstaicieli i to jeszcze taki samochód.

nie, mylisz się, nie jestem managerką, zwolnili się wszyscy ponieważ dawna kierowniczka narobiła bigosu, a nie dlatego że się nie dało zarobić, teraz jest już wyprostowane i kto umie sprzedawac zarobi dużo, a kto nie, to się zwolni tak jak Ty.

tam już było kilka menagerek i nikt im nie pasuje, ciągle je wymieniają a tracą na tym ludzie. Później jest tylko tłumaczenie, że nie ma kasy za umowy, bo menagerka nie wprowadziła umów. Za wszystko jest zwalanie winy na osobę, która się zwolniła, bądź którą sami zwolnili.

Tak jest w większości firm, więc nie stanowi to dla mnie wielkiego zaskoczenia.

Dagger: Z tą różnicą, że w większości firm zarabiasz cokolwiek

To miasto jest przyzwyczajone do tego \"oby było 1000zł na rękę\"... jest to przykre bo w dobie tak wysokich cen nikt nie utrzyma się za 1000zł kto chce żyć na godnym poziomie. Emero dla naprawdę dobrych pracowników jest w stanie zaproponować dużo więcej. Od Ciebie zależy czy zarobisz 10zł czy dużo więcej. i to jest w porządku. Salony bądź też sklepy zaproponują Ci podstawę, też musisz wykonać plany sprzedażowe, a sami zgarniają resztę za prowizję, a Tobie rzucą ochłapy. ja dziękuję za taką pracę, ponieważ nie raz pracowałam w salonach sprzedaży i nigdy człowiek się na tym nie dorobił.

Tak, bardzo w porządku, że nie ma nawet złotówki podstawy,a o prowizji dobrze napisałaś, bo naprawdę chyba sami ją zgarniają. Pracował tam chłopak, który pracując miesiąc, podpisał kilkanaście umów i dostał 50 zł wypłaty, więc nie mów mi, że to są normalne pieniądze

o prowizji pisałam w kwestii pracy w salonie. nie wiem jak było wcześniej. podpisać można i 100umów, ale jak są niezrealizowane to ani firma ani Ty na tym nie zarobisz. firma poniesie tylko koszty dojazdu i drukowania papieru :)

Musisz bardzo krótko tam pracować, że masz takie dobre zdanie o tej firmie. Ja i moi koledzy/koleżanki, którzy tam pracowali (łącznie ok. 10 osób) mają zupełnie inne zdanie. Dla nas był to zmarnowany czas i czekanie, że w następnym miesiącu ktoś wprowadzi może umowy i będzie wypłata

no to jak nie były wprowadzane umowy to jak żeście pilnowali zamówień... a druga sprawa to taka, że każdy ma login więc można było samemu umowy wprowadzić i nie czekać. najlepiej rozłożyć ręce i zrzucać winę na kogoś innego.

Wyobraź sobie, że nie mieliśmy loginów, więc sami nie mogliśmy nic wprowadzić.A robiliśmy dużo m.in. ciągle dzwoniliśmy do szefów, ale jest ich kilku i każdy odsyłał nas do kogos innego. Naprawdę musisz krótko tam pracować, że nie wiesz tego wszystkiego. Ale napewno jeszcze się przekonasz

widocznie zmienili coś w swojej strukturze bo teraz wszyscy mają loginy, a zresztą z tego co słyszałam, bo opowiadano mi o tej sytuacji gdzie nie były wprowadzane umowy to kierownik tłumaczył wszystkim żeby upominać się o nr zamówień, jednak nikt tego nie robił, nikt nie będzie za Was tego pilnował, więc sorry... do kogo pretensja, do garbatego że ma dzieci proste. Jak sie nie umiało przypilnować swoich spraw to w każdej pracy dostaniecie po d...

Nie wiesz jak tam było więc nie wiem po co się wypowiadasz na temat o którym nie masz pojęcia. Popracujesz tam trochę dłużej to sama się przekonasz. W ciągu tak krótkiego czasu przewinęło się już tam tyle osób więc chyba za fajnie to tam nie jest. Żeby wszystko było w porządku to w czasach w których jest tak ciężko o pracę ludzie by tak szybko nie uciekali

Ja pracuje tam i jestem zadowolona. Jest fajna ekipa warunki również także nie ma co się słuchać tych którym nie wyszło tylko trzeba spróbować samemu i wtedy wyrobić sobie własną opinie. Nikt nikogo nie trzyma na sile ani do niczego nie zmusza. Tylko dziwne jest to ze ludzie którzy pracowali wcześniej chcą tu wrócić.
Także nie bylo jednak tak źle jak opowiadasz.

Nie bądź śmieszna i nie zakładaj kilku kont tylko po to, żeby chwalić te całe emero. Podaj mi chociaż jedno imię osoby, która chce tam wrócić. Poza tym z tego co wiem wcześniejsza grupa zwolniła się cała i biuro było jakiś czas zamknięte. Niedawno otworzyli, więc pracujesz tam króciutko. Popracuj kilka miesięcy to wtedy się będziesz wypowiadać

bezimienny sam jesteś śmieszny, ja mam jedno konto i na tym się wypowiadam, jak ktoś chwali firmę, w której nie potrafiłeś sam zadbać o swoje interesy to jest już podstawiony? Ty nie bądź śmieszny, bo tak jak mówiłam, sam o swoje interesy nie zadbałeś i oczerniasz ludzi, że nie poprowadzili Cię jak dziecka we mgle za rączkę. Akurat będę wypowiadać się na temat tamtej sytuacji gdzie nie były wprowadzane umowy, bo dla mnie to śmiech na sali, że nie potrafiłeś zadbać o SWOJE zamówienia... a wystarczyło tego dopilnować i cieszyłbyś się ze sporych wypłat, ale jak myślałeś że wystarczyło zadzwonić, pojechać i spłynie kasa i wierzyć pseudo-kierowniczce, to dlatego może i zarobiłeś 400zł. Nie moja sprawa, ale nie wypowiadaj się za wszystkich że tu się nie da zarobić. Jak robisz coś z głową to zarobisz. Ja wypowiadam się za siebie, a nie za innych ludzi, jak robisz to Ty. Ja zarabiam, a jak ktoś nie, to najwidoczniej nie nadaje się do takiej pracy.

Popracujesz tam tyle co ja to pogadamy i tyle w tym temacie. Smieszy mnie jedynie to, że pracując tam tak krótko masz tyle do powiedzenia.

ja pracuję krótko ale już pilnuję swoich zamówień, więc mnie śmieszy to że pracując tam ponoć długo nie nauczyłeś się żeby pilnować swoich spraw.

Nie wiesz jak było to się nie wypowiadaj. Nie było Cię wtedy więc nie wiem po co ta zbędna dyskusja.

najłatwiej powiedzieć nie było Ciebie.... a pilnowałeś? wiesz doskonale że nie, więc właśnie nie wiem po co Twoja dyskusja że jak nie wiem to mam się nie odzywać. właśnie wiem, bo znajdzie się taka sierota która nie pilnuje swoich spraw, zrzuca winę na kogoś innego i jest wielki poszkodowany... NIE PILNOWAŁEŚ i to wiem i ja i Ty.

Nie wiesz nic więc się nie odzywaj. Byłaś tam? sierotą to ty jesteś

Chcesz to sobie broń tak zawzięcie dalej, ja już nie mam zamiaru tracić tu czasu. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie i wypowiedzieć własną opinię. Teraz mam bardzo fajną pracę, świetnych szefów i fajne zarobki. Pozdro

.

.