4lomza.pl/

Rozwijaj swoje pasje, bądź sama dla siebie szefem!
Zapisz się na jeden z najlepszych kierunków:

-technik usług kosmetycznych
nauka 2 lata, egzamin państwowy potwierdzający kwalifikacje;

-wizażystka/stylistka
nauka 1 rok, dyplom CNiB ŻAK;

zajęcia w systemie zaocznym, możliwość obniżenia czesnego, 0zł wpisowego, 0zł za rezygnację

Zapisz się on-line: http://zak.edu.pl/rekrutacja/formularz-kontaktowy

Hehe... akurat tego nauczyłam się przez szkolenia zawodowe. Zaocznie? Jak wyglądają zajęcia? U mnie to były niecałe 2 tygodnie nauki - wizaż nie jest zaawansowanym tematem - i tak człowiek musi się sam rozwijać. Ale faktycznie wszystkiego co najważniejsze nauczyłam się właśnie poprzez szkolenia.

Ludzie - to już nie są lata studiów. W tych czasach radzą sobie ci, którzy po szkole biorą się za naukę zawodu.
Idziesz na studia to tracisz 5 lat, podczas którego kompletnie niczego się nie nauczysz. I gdzie to ma sens?

Nie ma, ale to się prędko nie zmieni, bo powiedzmy, że połowa osób jakie idą na studia kompletnie nie ma pociągu do nauki - nie powinny się tam znaleźć, idą się pobawić, no ale tak właśnie wyglądają teraz polskie studia.

I wpływa to nie tylko na poziom nauczania, poziom pracowników, ale i ilość zakładanych rodzin, ilość pojawiających się dzieci.
Tak na prawdę studia wiele w Polsce zniszczyły, a moda na studiowanie pewnie jeszcze kilka dobrych lat przetrwa.

Można się wkoło tego tematu kręcić i kręcić. Ja zawód mam ze szkoleń, niższym kosztem, poświęcając temu mniej czasu. Zdecydowana większość osób, które zawód zdobywają innymi metodami, realnie nie uzyskuje kompletnie nic. I tak to niestety wygląda.

W Polsce już dawno powinni mocno ograniczyć miejsca na studiach - wtedy może szli by na nie ludzie, którzy się do tego nadają.
Druga sprawa - na uczelniach przestałaby pracować rodzina wykładowców, a pojawili by się specjaliści.

Dojdzie do tego, ale automatycznie. Po prostu ludzie sami już przejrzeli na oczy, widzą jak kończą ci, którzy decydują się na te 5 lat zabawy - na bezrobociu, bez perspektyw. Więc jak tutaj oczekiwać, że ktokolwiek będzie się interesował studiowaniem, skoro nie ma perspektyw?

Hehe... może za 20 lat, bo na pewno nie wcześniej - po prostu dzieciaki chcą się na tych studiach pobawić.
W większych miastach mają co robić, i korzystają z tego. A przyszłość ich nie interesuje, zaczynają się nia interesować dopiero po studiach.

Nie ma co gadać o tym samym. Kto ma zamiar się rozwijać i coś osiągnąć, ten na pewno to zrobi. Przy czym jednak zdecydowana większość młodych nie robi w tym kierunku nic, wolą jechać za granicę, a przecież tam jako kosmetyczki mogłyby świetnie zarabiać.

Czy pojawiło się w okolicy coś nowego i godnego uwagi? Jeśli tak to dajcie proszę namiary - zakładając, że to bezpośrednio w mieście ;-)

Dobrych szkoleń zawodowych jest jak na lekarstwo, ale rzeczywiście te szkolenia zawodowe są znacznie lepszą drogą do tego zawodu niż nauka w jakiejkolwiek innej formie. Po prostu wymaga to ciągłego rozwoju.

czy w okolicy pojawił się nowy salon fryzjerski?

Co trochę się jakiś pojawia, ale prawda jest taka, że sens jest chodzić wyłącznie tam, gdzie ten poziom jest rzeczywiście wysoki, gdzie mają normalne opinie i istnieją od dawna. Idziesz do kogoś nowego to zupełnie nie wiesz na co trafisz.

Kosmetyczka to bardzo przyszłościowy zawód. Teraz coraz więcej kobiet i mężczyzn dba o siebie dlaczego więc tego nie wykorzystać? Polecam pójść w stronę wypełniaczy i modelowania , w tym miejscu zapiszesz się na szkolenie które sama ukończyłam. grunt żeby polecać coś sprawdzonego.