4lomza.pl/

zlikwidowali polke z przecenami to teraz wogle pusto tam ,pewnie zamkna ten sklep i otworza biedronke .swiatowy sklep a ludzi nie ma ,co sie dzieje z wami

tesco leprzy od knaflanda a was nie ma

.

Co się dzieje z tobą? Nawet w języku polskim twoje wypowiedzi niezbyt wychodzą.

malo mam kontakt w jezyku polskim 16 lat robi swoje ale sprubuje nasdrobic to

czasami sie uda mi cos dobrze napisac,jak sie nie denerwujei nie poce

No co Ty, w tesco jest drozej niz w innych sklepach, nawet jak jest promocja

to po co on wogle jeszcze jest

castorame powinni otworzyc w te miejsce

Tez sie zastanawiam. Niby jest promocja a jak przyjdziesz do kasy to okazuje sie ze byla tydzien temu a metki na polkach sa nadal. Albo Panie przy kasie zamiast pojsc wyjasnic roznice w cenie pytaja czy rezygnujesz z zakupow. Inna sytuacja: jest ogromne stoisko z mandarynkami, a nad nimi wielka kartka z cena bananow, mandarynki bezcenne. Nie wspomne o tym, ze znalezc tam cokolwiek graniczy z cudem

moglby byc Real

to fakt pauliska nie dbaja o klijenta z tego co piszesz

kitek real jestem za

Wolę nasze rodzime, osiedlowe sklepiki

jak walną promocję w Tesco to nie ma ch**a. ''oszczędzasz 10 gr'' ''oszczędzasz 20 gr''

Często sa takie sytuację które opisała paulina. Ale to działa tylko na nasza korzyść. Klienta zawsze ale to zawsze obowiązuje cena która jest na półce. Ja w grudniu robiąc zakupy świąteczne wyklocilam się i w końcu po wezwaniu kierownika sklepu kupiłam suszarke taniej o 40 zł. Taka sama sytuacja, promocja skończyła się a stara cena dalej wisiała. Tylko nie wolno sobie odpuścić, bo w takim przypadku racja leży po naszej stronie

h0jowe forum

no masz rację :) Ale tam pracownice zmieniają się co 2-3 miesiące i większość z nich jest tak samo niedoinformowana i zamiast pomóc to wolą oszczędzić sobie kłopotu. Tylko czemu my mamy wzywać kierowników skoro jest to obowiązek tego sklepu, żeby zapewnić fachową obsługę i przejrzystość cen, a żaden z tych warunków nie jest niestety spełniony. Tak jak piszesz, dobrze znać swoje prawa. Moja mama kupowała grejpfruty, które były w promocji. Kobieta oczywiście wymyśliła jakąś cenę z kosmosu, bo były na nich naklejki i powiedziała że to z innego kartonu albo że ktoś przełożył te kilka sztuk. Mama ją zaprowadziła do miejsca gdzie lezały te grejpfruty, pani zrobiło się głupio bo to właśnie były te promocyjne. Takie sytuacje są typowe, jeśli chodzi o to miejsce.
Tabletki do zmywarek- ogromna promocja 23zł, w innych sklepach 20 w standardowej cenie :)

ohoo tz rzeczywiscie fajne promocje trzeba ten sklep szerokim lukiem omijac kupujac jablka mozna zaplacic jak za telewizor

to tylko czekac az cos nowego sie pojawi

podbijam

u mnie w tesco przyklad kilo piersi kosztuje 9 , a w sklepie osiedowym 5 a jak promocje zrobia w tesco to dwa za 15 no ale tu klijenternie ma wszedzie widze ze ten sklep to drozyzna , codzienie niskie ceny tak sie reklamuja haaa

***** gdzie te kilo piersi za 5 zł ? ;D

h0jowe forum

to nie w zlotych tylko w pandach

też jestem ciekawa w kwestii piersi :)
Co do tesco wkurza mnie, że czynna jest ta jedna kasa góra dwie a reszta samoobsługowe. Owsze, czasem jest szybciej niż stać w kolejce pod warunkiem, że nie am kosza napchanego zakupai po brzegi bo już raz się zdarzyło, że zwracałam uwagę pani pilnującej kas saoobsługowych by zawołała kasjerkę (żadna kasa nie była czynna), pani kazała i oczywiście samej wszystko robić nawet gdy pokazałam jej na koszyk, ponieważ byłam z przyjaciółką dałyśy sobie radę ale zeszło nam około 20 minut! Paranoja żeby stać z wózkiem pełnym zakupów za 250 zł i kasować, pakować płacić itp. KOniec końców żałowałam, że nie zostawiłam tego wózka i nie wyszłam ze sklepu, następnym razem tak właśnie zrobię i niech Pani biega po regałach i rozkłada towar jak ciężko zawołać koleżankę na fotel przy kasie.

kaska pisze ze to nie w zlotowkach jest obudz sie nie spij

.

nie ma porównania tesco wobec biedronki ..................ja codziennie robie zakupy w biedronce i nie narzekam

a nie lepiej w knauflandzie?

Jak tak dalej będzie ,to klientów będzie ubywać. Ja rozumiem raz, drugi pomyłka niezdjęta karta z promocji. Ale mi się już sporo razy zdarzyło, że na półce promocja, a na kasie wyższa cena. Zawsze wtedy zostawiałam produkt, o 2 złote nie będę się kłócić.
Ale jak ktoś robi większe zakupy i nie jest w stanie upilnować, to się niezle nacina na tych promocjach.

pare razy bylem to tam pusto zawsze nikogo z klijentow nie ma to gdzie te ludzie ( na polce promocja a w kasie podwyzka )

ja tam lubie kaufland i biedronke. w tesco czasem coś kupie jak jest promocja np. na pampersy to zaraz coś tam napcham do wózka. Ostatnio też miałam taką sytuacje płacze mi dziecko ja napchałam cały wózek zakupów i musiałam na samoobsługowej bo tylko jedna kasa a kolejka że końca nie widać. Ale się wtedy napociłam z tym kasowaniem do tego nie wszystkie warzywa były wprowadzone na kase i pani co pilnuje wstukiwała mi kody na to.
Castorama albo ikea albo leroy na to miejsce byłoby super

od kiedy tesco ma w ofercie dostawę to faktycznie mają drożej niż w innych sklepach i dlatego opłaca się u nich robić zakupy z dostawą do domu ;) ale jeździć się nie opłaca.













szkolenia sprzedażowe

lomzyk
pare razy bylem to tam pusto zawsze nikogo z klijentow nie ma to gdzie te ludzie ( na polce promocja a w kasie podwyzka )

w Łomży ostatnio handel stanął. Zobacz ile sklepów polikwidowano. Jak ktoś traci pracę to i zakupów mniej robi w innych miejscach. Co innego jak by dawano za darmo. Wtedy kolejki byłyby.

A swoją drogą: Tesco jest drogi i nie ma na to rady. Jak już jest coś w lepszej cenie to do niczego się nie nadaje.
W Venedzie czynsze wysokie to i ceny niemałe we wszystkich sklepach(pomijając promocje czy wyprzedaż).
Mimo tego ludzie więcej tam kupują, skoro inne sklepy padają.
Niby w Tesco drogo i nikt tam nie kupuje a kogo się nie zapytasz:

;....Gdzie idziesz?
Do Tesco idę....;

;...Gdzie to kupiłeś?
W Tesco to kupiłem...;

Osobiście również wolę inne dyskonty w Łomży.

moze dlatego tak mi sie zdaje bo jest duza powierzchnia sklepu i tych ludzi tak nie widac

.