Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Proszę o pomoc. |
Witam,sprzedałem auto(zaznaczam,że nie jestem handlarzem itp)osoba prywatna.Auto 99rok za 4tys,przy sprzedaży było powiedziane co było zrobione i co trzeba zrobić i dostali propozycję sprawdzenia auta na stacji jaka tylko by sobie wybrali;ODMÓWILI-zaznaczam kupcy z Białego! ale niestety po dwóch tyg facet z babka ślą pisma straszą sądami,wszystko do wymiany co tylko możliwe i chcą zwrotu pieniędzy w kwocie 4tyś +odsetki i sprawę wnieśli do sądu:( Zrobili ze mnie oszusta itd.Czy ktoś z Was był w podobnej sytuacji ?Proszę o podpowiedz i pomoc,z góry dziękuję :( ;0
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Straszyc Cie moga jedynie jak cofnales kilometry albo ukryles wczesniejsze naprawy blacharki tzn jak mial dzwona a Ty powiedziales ze nie. Inaczej moga Cie cmoknac w pupke
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
szkoda że nie masz tego na piśmie , mogłeś to napisać np. że kupują samochód w takim stanie jakim się znajduję i że jest to im wiadome, jak dobrze pamiętam to maja chyba na to 10 dni skoro minęło 2 tygodnie to raczej nic Ci nie zrobią . Straszyć to można , niech składają . Martwić się będziesz jak coś przyjdzie , a tłumaczyć możesz że mogło się popsuć wszytko przez ich użytkowanie , a żeby to udowodnić potrzebne będą ekspertyzy a to wszystko na ich koszt , wiec raczej nie ma się czym martwić:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
w umowie kupna sprzedaży powinien być podpunkt mówiący o tym, że sprzedającemu jest znany stan techniczny pojazdu jest mu znany. jeżeli tak było to niech się odwołują do samego Boga, no chyba , że coś "przykombinowałeś "
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
osoba prywatna nie ma obowiązku udzielania żadnej gwarancji tak jak komis czy inna firma handlująca nie dotyczy to wad ukrytych czyli tych których podczas oglądania gołym okiem nie widać czyli jakieś ćwiary,cofania km itp czyli można sobie wytłumaczyć że widziały gały co brały tak kiedyś mi powiedziano Andrzej W.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
masz umowę? spokojna głowa. strachy na lachy. Już widzę jak wchodzą w dodatkowe koszty przekraczające wartość samochodu (prawnik, pozew, biegli), nie licząc czasu jaki trwa proces i nikłe szanse na wygraną. widziały gały co brały. dlaczego czekali aż dwa tygodnie i dlaczego nie informowali Ciebie bezpośrednio o problemie tylko od razu do sadu? przez dwa tygodnie, to już mogli zamienić pół samochodu, albo nabić kilka tys km wożąc np materiały budowlane. hehe :D odsetki!!! jak już to Ty wystaw im rachunek za eksploatację auta.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
jeżeli ktoś kupuje samochód za 4 tys. zł. to nie może liczyć, że auto jest w jakimś super stanie - to raz ! auto z 99 roku musi być wyeksploatowane to dwa !!! jeżeli piszesz tak jak jest to nic nie rób, nic z nimi nie pertraktuj, spokój !!! z ciekawości - skąd wiesz, że pozew wnieśli do Sądu :-) dostałeś jakieś pismo z Sądu ??? to nie są jakieś większe cwaniaki, bo cwaniaki nie kupują aut za 4 tys. zł bo to nawet i odsetki małe :-) zwyczajnie drą ryja, bo myślą, że się przestraszą - NIC NIE RÓB !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
do Sądu muszą Cię podać w Łomży, im się nawet nie opłaca iść z tym do Sądu w Łomży: opłata sądowa, dojazdy na rozprawę kilka dobrych miesięcy postępowania, opinia rzeczoznawcy lub innego biegłego - no chyba, że to wariaci - co nie jest wykluczone z tego co piszesz. nie bierz tylko wtedy żadnego adwokata, bo zapłacisz 3 razy więcej niż dostałeś za samochód
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Dostałem już z sądu z Białego,a materiały dowodowe,że szok,a ja nie jestem pewien czy to są moje części z mojego auta( nic nie cofałem itd tym autem jezdziła tylko moja żona bo to dwu drzwiowy,żona potrzebuję pieniędzy na operację okulistyczną,a niestety NFZ nie refunduję i trzeba z własnej kieszeni ok 5tys zabieg i powód tej sprzedaży auta(((((((((( ;0
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
hehehe 2 tygodnie od sprzedaży, a Ty już dostałeś pozew??? hm to oni chyba w czasie zakupu mieli gotowy pozew - hehe. samochód miał aktualne badanie techniczne?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
a dlaczego z Białegostoku, to gdzie Ty jesteś zameldowany ???
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
powództwo wytacza się według miejsca zamieszkania (zameldowania) pozwanego.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
i te dwa tygodnie, pismo z Sądu i materiał dowodowy ??? coś kręcisz. Sąd nie przysyła materiału dowodowego pozwanym do domku, to musiałoby być postępowanie uproszczone od którego służy sprzeciw a potem trafia do I instancji Sądu Rejonowego i zaczyna się rozprawa. To musiałeś dostać coś na kształt wezwania do zapłaty, bo to tak działa, Sąd klepie wszystko co oni napisali (na tym polega postępowanie uproszczone)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Ja okolice Łomży,a oni z Białego i z Białego przyszedł mi pozew.To ja 7mies temu sprzedałem ,po kilku dniach gnębili mnie tel,ale nie dałem się naciągnąć,pózniej słali pisma przez siebie pisane,odp,ze nie zgadzam się na żadne spłaty itd.Była cisza przez jakiś czas ,a teraz od razu pozew z sądu.Przegląd przeszedł dwa mies przed sprzedażą auta. ;0
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Jeśli cofałeś licznik to skarbówka zajmie się tobą i będziesz musiał udowodnić przebieg a kary finansowe są wysokie .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Autor: wiosnalol (---.centertel.pl) Data: 13-03-14 10:18 wszyscy co piszą , piszą bzdury- niestety w sądzie jest zupełnie inaczej, to ty będziesz musiał udowadniać i niestety jeszcze pokryjesz te wszystkie koszty i ekspertyzy więc naprawdę musisz uzbroić sie w argumenty i trzymaj się jednej wersji, i tylko tej jednej wersji, że sprzedając zaproponowałeś im taką a nie inną /niska cenę/ ze względu na taki a nie inny /czyli niezbyt dobry stan techniczny/ a oni sie zgodzili. Pamiętaj tylko ta jedyna wersja jest odpowiednia do twojej sytuacji, a ci co piszą nie mają racji. Wiem, że łatwo jest napisać, ale w sądach naszych możesz szybko stać się winnym.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
pisze ci ze nie cofal glowe se cofnij debilu,a ty sie nie przejmuj olej cieplym moczem nawet na rosprawy nie jedz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Sorry Jacek21 ale licznik nie cofałem,nie jestem żadnym kombinatorem,czy sprzedający od razu musi być krętaczem??? Aj to wszystko jakiś absurd :( ;0
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
a jesteś pierwszym właścicielem? jak nie, to czy jesteś pewien, że wcześniej ktoś o dużo nie cofnął?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
sorry, a byłeś ... ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Ja proponuje isc do radcy prawnego, przedstawic mu swoja wersje i opowiedziec pokoleji cala sprawe. Ta wizyta nie jest zbyt kosztowna a dowiesz sie na czym stoisz...powodzenia! I glowa do gory:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
nasze społeczeństwo to społeczeństwo analfabetów prawnych, patrz kobiecy instynkt :-) z tego co widzę nie potrafisz przekazać najprostszych informacji o stanie faktycznym sprawy, więc nie oczekuj, że ktoś Ci dobrze doradzi.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Autor: tomek24042004 (---.lomza.vectranet.pl) Data: 13-03-14 11:56 szukasz gorszego analfabety od siebie, to raczej nie na tym forum, tylko na takim światowym, bo tam są równi tobie, ale niestety ty zamykasz ten szereg :DDDDDDD Chyba, że niedouczony analfabeto nie znasz znaczenia słowa pisanego, tylko łapiesz co nieco z google , a to niestety do mgr to nie prowadzi.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Olej wieśniaków.Myśleli że kupią auto igłe za 4tys biedacy niech kupią sobie rower.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
wiosnalol - jak sprzedawałeś samochód to przez jakieś ogłoszenie? masz kopię treści, zdjęcia pojazdu? bo śmie twierdzić ze te auto po tych 7 miesiącach o których piszesz może znacznie odbiegać technicznie od tego co sprzedałeś. Udowodnienie i zabezpieczenie stanu technicznego leży po stronie pozywającego. Ich zdjęcia nie są dowodem w sprawie, mogły zostać zrobione w innym terminie. W takiej sytuacji Ty też mógłbyś pokazać ostatnie zdjęcia auta i powiedzieć, że to stan auta w dniu sprzedaży. Nawet jak by powołali biegłego do oceny auta, to w sądzie nie będzie brany pod uwagę. Sad powoła własnego biegłego, za co strona pozywająca musi zapłacić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Do tych co piszą o cofaniu licznika - jak w aucie z 99 roku można sprawdzić czy licznik był cofnięty? jak tam jest chyba linka. przez 15 lat to mógł mieć wymieniony licznik.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Po 99 czy 2.0 juz przewaznie wyswietlacze maja, po 2ie , przebieg na umowie nie musi być, jak ktos nie chce problemow i nie jest 100% pewny , to mądry sporządza umowe bez przebiegu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
A kupujący moglbyc powiadomiony o zmianie licznika przy zakupie bo takie jest prawo, a potem może cmoknąć mowic swoje a on swoje i umorzone
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
W każdej umowie powinno być napisane że kupujący zapoznał się i akceptuje stan techniczny pojazdu. Jak on kupił to w jego interesie leżało zapoznać się ze stanem i jeśli się nie podoba nie kupować. Jeśli kupił i podpisał że akceptuję to cię może cmoknąć.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Byłem drugim właścicielem,żona jezdziła nim przez rok,gdyby nie ten zabieg okulistyczny,to autem by jezdziła do tej pory,naprawy były robione bo nie ryzykuję życia dla paru groszy:( Remont samochodu Ci Państwo zrobili sobie w serwisie Peugeota,czy dobre czy nie to tam wszystko wymieniają bo na tym interes serwisu jest,a ja teraz jestem przestępcą.Nawet koszta sobie wliczyli wszystkich płynów,silikonów itd doszczętnie wszystko,co wymieniłem na nowe to twierdzą ,że są stare,nawet jeszcze mam stare części co zostały po wymianie.Mam zdjęcia porobione kilka dni przed sprzedażą,koniec świata ręce opadają,drugi samochód w życiu sprzedałem i ostatni już. ;0
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
A i jeszcze jedno data na którym są zrobione te zdjęcia przez nich to trzy mies po zakupie.Kurna głupi jestem!!! ;0
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
hehe nie przejmuj się. to zwykli pieniacze. współczuć to im trzeba, bo wchodzą w koszta przerastające wartość auta i zanim to się skończy to już nie będzie dowodu w sprawie :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
glowa do gory bedzie dobrze
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Po zakupie są prawnymi właścicielami samochodu i nawet gdyby licznik był przekręcony wcześniej to na ich niekorzyść. Bo zachodzi podejrzenie że przez te 7 miesięcy używali samochód, a potem na potrzeby pozwu mogli przekręcić licznik. ten argument działa na ich niekorzyść
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
Dzięki Wszystkim,co z tego wyniknie to na pewno napiszę tutaj,bo chyba nikt nie był w takiej sytuacji jak ja:( Pozdrawiam. ;0
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Proszę o pomoc. |
czym sie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |